forum Autorzy i Tłumacze Dyskusje o autorach
Philip K. Dick – surrealistyczne życie autora książek SF
W kręgach fantastycznych uznawany początkowo za autora zbyt ambitnego i trudnego, w głównym nurcie odrzucany z uwagi na pisanie pod szyldem SF. Pisarz, którego życie – z licznymi małżeństwami, zaburzeniami psychicznymi i uzależnieniem od narkotyków napędzającym pisanie – niedalekie było od jego twórczości. Słowo „Phildickian” stało się bowiem synonimem wszystkiego, co paranoiczne i związane z alternatywną rzeczywistością. 93 lata temu, 16 grudnia 1928 roku, urodził się Philip K. Dick, jeden z najbardziej znanych pisarzy science fiction.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [13]
W zasadzie Dick w pigułce, znajduje się w "Elektrycznej mrówce". Jeśli ktoś polubi to opowiadanie, może śmiało sięgać po następne rzeczy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dick to mój ulubiony pisarz, a "Ubik" - ulubiona książka. Przeczytałem niemal wszystko, co PKD napisał, a do niektórych pozycji regularnie powracam.
Jednak patrząc obiektywnie, jego twórczość bywa ciężka w odbiorze, a poziom jego książek jest bardzo nierówny - od wybitnych po nienadające się do czytania. Tym, którzy dopiero zastanawiają się nad sięgnięciem po Dicka...
W ostatnich kilku latach przeczytałem "Łowcę" oraz "Człowieka z Zamku" i o ile facet niewątpliwie miewał fascynujące błyski intuicji, może nawet dragi dały mu zajrzeć "za kurtynę", to jednak obie ww. książki jako całość - hmmm, ciężkawe...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWłaśnie kończę czytać "Ubik". Nadal nie wiem, czy aż tak jestem oczarowany, jak choćby Łukasz Orbitowski w przedsłowiu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA autorzy cytowanych opinii wiedzą, że ich teksty zostały wykorzystane w artykule? bo doszły mnie słuchy, że nie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA tak z ciekawości - na jakiej podstawie mieliby być o tym informowani? To są ich publiczne opinie a sami autorzy są wymienieni w artykule, nie rozumiem czemu ktoś miałby ich informować o użyciu ich opinii. Tym bardziej wewnątrz jednego portalu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa żadnej, z czystej uprzejmości. Mi na przykład byłoby miło, gdybym wiedział, że gdzieś wykorzystano to co napisałem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakoś nie zachwycam się uwielbieniem Dicka dla narkotyków chociaż podziwiam jego kreatywność, która należy do najczęstszych źródeł pomysłów na fabuły filmów i gier. Bardzo mi się spodobał film "Next" będący swobodną adaptacją jednego z opowiadań Dicka. Mamy w tym opowiadaniu doczynienia z osobą, która wie co wydarzy się za kilka minut. Dzięki temu nie można jej zastrzelić,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDick był daleki od "uwielbienia dla narkotyków". Przeczytaj "Przez ciemne zwierciadło" i późne wywiady z pisarzem. Jak pisał sam Dick w "Radiu Wolne Albemuth": „W moich książkach nigdy nie było i nigdy nie będzie żadnego „pronarkotykowego stanowiska. (...) Piszę o narkotykach i o braniu narkotyków, ale to nie znaczy, że jestem ich zwolennikiem. Inni ludzie piszą o...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNo to oficjalną lukrowa laurkę już mamy a w komentarzach możemy zacząć grilowanie 😁 Jest człowiek i jest dzieło. Dzieła Dicka są różne - od genialnych po takie sobie. A o samym Dicku możemy powiedzieć, że był psychiczny i narkoman. Po śmierci dzieła zawsze sprzedają się lepiej a człowiek zyskuje miano niemal świętego. W przypadku Dicka z psychicznego stał się "dziwakiem"...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDick był narkomanem, ale nigdy nie stwierdzono u niego choroby psychicznej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAle ja nic nie napisałem o "chorobie psychicznej" tylko, że był "psychiczny" 😈 To kolokwializm określający człowieka niezrównoważonego ale niekonicznie ze zdiagnozowaną chorobą psychiczną. A przynajmniej ja tak rozumiem epitet "psychiczny".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post