forum Grupy użytkowników Czytamy synchronicznie
[ZAKOŃCZONE] Patria - Fernando Aramburu (28.07 - 24.08.2023)
odpowiedzi [48]
W końcu skończyłam, przysiadłam i dotarłam do końca.
Książka wymagała dużego skupienia mojej uwagi, ponieważ krótkie rozdziały powodowały szybkie zmiany bohaterów, sytuacji i czasu akcji. Z jednej strony to przyspieszało akcję, ale często kolejne rozdziały ukazywały dodatkowy element z sytuacji, która już wcześniej została przedstawiona czytelnikowi w skrócie.
Ogólnie...
Skończyłam. Wczoraj przeczytałam ostatnie 250 stron i to była dobra decyzja aby przysiąść do niej raz a dobrze. Mam mieszane uczucia, ale jedno jest pewne - to najbardziej ciekawa i wartościowa książka, którą przeczytałam w tym roku. Głównie ze względu na jej literacką wartość i sposób pisania, który też paradoksalnie strasznie mnie wymęczył. Ale może książka czasami ma...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Skończyłam w weekend. Do moich poprzednich uwag - po mniej więcej 3/4 uwag chciałabym dodać kilka dopełniających i podsumowujących. Dla tych, co jeszcze są w toku - Stop! (Może być trochę spoilerowania)
@
@
@
@
1. Końcówka ksiązki mnie zadziwia- coś się wydarzyło, akcja przyspieszyła, autor znacznie skrócił akcję, tak jakby doszedł do wniosku, że już starczy tych stron i...
@Katarzyna k Chociaż przeczytałem dwa lata temu, to jednak Twoja opinia jest zbieżna z moją. Jak napisałem od 580 strony autor "poleciał Backmanem". A więc wszystko się "pozytywnie" rozwiązało, dotychczasowi adwersarze podali sobie ręce, zniknęły wszelkie zastrzeżenia, uprzedzenia i niechęci. Dobro zostało nagrodzone, a zło znikło (odczarowano je). Jak na zamówienie wydawcy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Aguirre - co do zakończenia mamy zatem pełną zgodę. Co do tego, czy dobre zakończenia w stylu hollywoodzkich happy endów sprzedają się lepiej w literaturze, no nie wiem. Ale może jestem w mniejszości, która nie znosi lukrowania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDołączam, właśnie odebrałam z biblioteki i zaczynam czytać. Zapowiada się interesująco 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiestety. W moim wypadku to potworny niewypał. Nie podoba mi się ta książka. Nuda, język i styl autora drętwy i bohaterowie też na tym tle wypadają słabo. Myślałam, że to będzie lepsze. Przykro mi. Nie zamierzam wracać do tej książki. Chętnie przeczytam jakiś rzetelny reportaż na ten temat. Przykro mi... bo to ja zaproponowałam tę książkę. Kupiłam ją kilka lat temu po...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOj @Tusiak nie masz za co przepraszać! Ja jestem ci bardzo wdzięczna, że poleciłaś tą książkę, bo inaczej z pewnością nie miałabym szansy się o niej dowiedzieć, a co za tym przeczytać i zachwycić! To są twoje wrażenia i twój osąd i masz całkowite do tego prawo. Już tak jest, że każdy ma swój gust i wyobrażenia i jednemu się podoba to, co innemu zupełnie nie podchodzi....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDokładnie tak. Każdy ma swój gust i inny odbiór tej samej książki. Ja mam bardzo różne odczucia i myślę, że podobałaby mi się bardziej gdyby była krótsza. Ponad 600 stron rozdziałów po 2-3 kartki, rozrzuconych w czasie jak jabłka pod drzewem to trochę za dużo. Mimo, że historia mi się podoba, to jednocześnie nudzi. Pewnie skończę, bo nie lubię nie kończyć, ale nie ciągnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@madeline a dla mnie właśnie była za krótka😂 przeczytałabym drugie tyle, bo aż tak podobał mi się ten sposób pisania autora i właśnie to takie puzzle z wydarzeń, które stopniowo mimo że niechronologicznie zaczynają się łączyć i mamy wyjaśnione większość wątków. Osobiście bardzo lubię cegiełki.🌹
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Topaz ja też lubię cegiełki - Przeminęło z wiatrem połknęłam i mimo, że to grubo ponad tysiąc stron, to wogole nie czułam objętości. Tu jednak ta narracja albo podejdzie albo nie. Mimo to twierdzę, że poszerzanie horyzontów czytelniczych jest wskazane, bo oprócz poznawania nowych historii poznajemy różne sposoby pisania i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejFajnie jest wiedzieć co się lubi. Też byłam urzeczona "Przeminęło...". No, ale to w końcu klasyka 😉.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie miałam jeszcze przyjemności przeczytać Przeminęło z wiatrem. Ciekawa jestem czy mi też by się spodobało? Może kiedyś wezmę tą książkę na "tapetę". Teraz mam już kilka książek, które planuję przeczytać; jedynie co mnie ogranicza, to tylko to, czy będą one dostępne w bibliotece?W obecnej sytuacji nie stać mnie, aby wydawać pieniądze na książki. A nie wiem czy wy też tak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Raczej nie mam takich przemyśleń. Zdarza się to tylko wtedy, gdy w książce z biblioteki znajdę w środku zakładkę i wtedy myślę "ktoś nie dotarł do końca" albo wtedy, gdy książka nosi jakieś ślady poprzednich czytelników - plamy albo zagięcia - wtedy się wkurzam, że ktoś nie szanuje książek.
Fakt, że książki są coraz droższe i kupienie książki to niemały wydatek, ale na...
Bardzo lubię książki wypożyczone z biblioteki, szczególnie te starsze, noszące ślady poprzednich czytelników. Zakładki, bilety, paragony, kartki z kalendarza- czego w nich nie ma! I zapiski na marginesach- też ciekawe. Lubię samo chodzenie do biblioteki- przechadzki między półkami, studiowanie e-katalogu i zastanawianie się, co by tu tym razem wypożyczyć. Nie kupuję książek...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Tusiak - proszę mnie nie przepraszać ze polecenie Patrii, bo ja osobiście jestem oczarowana każdym elementem tej powieści.
Podobała mi się bardzo, wciąż mam ją w głowie i myślę, że gdyby nie Ty i synchroniczni wciąż leżałaby na półce "chcę przeczytać" a to byłaby dla mnie wielka strata - nie przeczytać jej.
@tree zaczynam myśleć, że jak coś się Tobie podoba to mnie raczej nie przypadnie do gustu 😊. "Kot niebieski" Bundy też mi zupełnie nie podszedł, mimo że "Nieczułość" była dobra.😉 To w takim razie dobrze, że tak wyszło.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Anna-Maria dokładnie! Biblioteki mają swój urok. Również uważam, że lepiej wypożyczyć książki i mieć na chwilę, aniżeli miałyby się kurzyć na półce; chociaż tylko te, które naprawdę zrobiły na mnie wrażenie to chciałabym mieć u siebie na półce ale jako pierwsze wydanie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Tusiak mimo że nie do końca książka mi przypadła to jednocześnie fajnie, że mogłam po nią sięgnąć, bo jest interesująca (tylko za bardzo poszatkowana rozdziałkami i trochę się wlecze, ale jeszcze do końca daleko mi, a @Katarzyna k pisze, że przyspieszy 😀 )
A książki bardzo często wypożyczam w bibliotece i uwielbiam patrzeć co ktoś zostawił. W nowszych często mam zrobioną...
Jestem mniej więcej po 3/4 książki, a że muszę ja na chwilę odłożyć, to dobry czas na pierwsze podsumowanie.
1. Książkę czyta się bardzo dobrze, nie powaliła mnie jednak na kolana. Nie przepadam za tak bardzo poszatkowaną akcją. NIe dość, że rozdziały są bardzo krótkie, każdy przedstawia wydarzenia z innego czasu, miejsca i perspektywy, to mamy w nich na dodatek...
Ja jestem w 1/2 książki i mimo, że początkowo mnie zachwyciła to zaczynam się nią trochę nudzić. Może dlatego, że tak naprawdę autor ciągle manewruje wokół jednego, kluczowego momentu dla całej historii, czyli morderstwa Txata. I wszystko byłoby ok, bo ci bohaterowie są wyraziści, jacyś i mimo, że nie pałam do wszystkich taką samą sympatią to przeraża mnie, że przede mną...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMam podobne odczucia, odłożyłam ją na chwilę i nie mogę wrócić, bo historia ciekawa i intryguje mnie parę kwestii, to jednocześnie męczę się przy czytaniu. Myślę, że pokonam zniechęcenie, przeczytam jeszcze kilka, które mam pozaczynane i wrócę do historii Basków.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNieśmiało przewróciłam pierwszą stronę książki. Zobaczymy czy podzielę "los" @Topaz i wsiąknę od początku😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDzięki @Topaz! Rzadko zdarza się abym za pierwszym podejściem przeczytała 30 stron, więc chyba coś jest w tej książce. Dość specyficzny rytm zdań i łączenie czasów w tych samych akapitach, ciekawie się to czyta. No i przede wszystkim historia dwóch rodzin na tle terroryzmu. Cieszę się, że się skusiłam🤗
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBardzo miło to słyszeć!!🤗 Te łączone czasy to dodaje tylko oryginalności książce i te słowa języka baskijskiego też super zabieg. Historia rodzin jest bardzo wciągająca. Jestem ciekawa co będziesz sądzić o Nerea i innych postaciach. Mnie bardzo urzekł styl pisania. Jedynie to do tej pory nie wiem jak się wymawia to imię Txato, ja sobie czytałam jako 'kato' XD😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Topaz Też miałam problemy z tym imieniem. Sprawdzałam w necie i brzmi to mniej więcej jak "ciato" 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja też przepadłam. Wspaniała jest!
Dwuznak TX czyta się po baskijsku jak nasze CZ, i tak właśnie sobie czytam : TXATO - CZATO, TXAPAS - CZAPAS .... itd :)
@tree Miło to słyszeć i cieszę się razem z tobą! Zabawnie się wymawia😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPopieram przedmówczynie. Książka jest genialna, póki co brak mi słów żeby wyrazić mój zachwyt:)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa dopiero do niej się zabieram w ten weekend 😀 bo mi trochę się zmieniły plany czytelnicze
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Posłuchałam się znajomego - skończyłam inną książkę, którą czytałam i mogę się z czystą głową oddać czytaniu Patrii. Myślę, że ta książka zasługuje na pełnię skupienia, jest piękna i jednocześnie przerażająca a oprócz tego zwyczajnie interesująca, bo myślę, że niewiele wiemy o tym, co się działo w Baskonii i jakie dramaty ludzie tam przeżywali.
Dziękuję Wam przy okazji...
Dla mnie zaskakujące jest, że Hiszpania składa się z 17 wspólnot autonomicznych jak właśnie kraj Basków, Katalonia...itd., więc można by pomyśleć, że mini państewka tworzą jedno państwo na arenie międzynarodowej, bo wewnętrznie każda autonomia ma swoje prawa, swoich przedstawicieli w rządzie. Cudnego czytania życzę! Dawaj nam znać, jak wrażenia!🌹
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA ja już skończyłam. Na czasie napiszę opinię. Życzę wam wspaniałej lektury!!🌹Mnie zachwyciła🥰 tak poza tym wysyłam ponownie zaproszenia do znajomych. Niedawno ze złości usunęłam konto, ale wróciłam i próbuję odzyskać osoby, które obserwowałam. Także z góry przepraszam jeżeli ktoś myśli, że coś tam i przestałam mieć kogoś w znajomych, ale właśnie dlatego że chwilowo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejBędę śledziła Wasze refleksje, bo "Patrię" niedawno czytałam i uważam ją za jedną z najlepszych powieści przeczytanych w tym roku. Życzę dużo wrażeń. Dajcie znać jak się podoba.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post