Niewolnicy słońca
Wydawnictwo: Zysk i S-ka Seria: Podróże retro literatura podróżnicza
568 str. 9 godz. 28 min.
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Seria:
- Podróże retro
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2012-03-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 1928-01-01
- Liczba stron:
- 568
- Czas czytania
- 9 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375069662
- Tagi:
- podróże Afryka Afryka Zachodnia literatura podróżnicza
Dziś takiej Afryki już nie ma.
Ani takich podróżników jak Antoni Ferdynand Ossendowski…
Jego wkład w światowy dorobek literacki i naukowy jest bezcenny. To drugi po Henryku Sienkiewiczu najbardziej znany polski pisarz na świecie, czego dowodem są 142 przekłady jego książek na języki obce.
Relacje tego wybitnego globtrotera z podróży po Afryce Zachodniej mają szczególny smak. W nich złoża historii, religii, legendy i mitu oddziałują na siebie, dając wyjątkowy obraz innych światów i kultur egzotycznego Czarnego Lądu.
Dzięki Antoniemu Ferdynandowi Ossendowskiemu Afryka nie pozostaje dłużej kontynentem obcym i nieprzeniknionym.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 163
- 72
- 26
- 7
- 6
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Biały człowiek odczuł nagle tchnienie Czarnego lądu.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Wyjątkowo nie mogłem skończyć tej książki. Z jednej strony ciekawe opisy ale jednak ciężko się czytało.
Wyjątkowo nie mogłem skończyć tej książki. Z jednej strony ciekawe opisy ale jednak ciężko się czytało.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZapis podróży A. F. Ossendowskiego po krajach Afryki Zachodniej lat dwudziestych XX w. Jak zwykle język barwny, opisy przyrody i obyczajów uzupełnione o opowieści autora na tle aktualnych i przeszłych wydarzeń. Orzeźwiająco jest móc posłuchać lub przeczytać dziś książkę, która może jest nawet niepoprawna politycznie, ale za to dokładnie przekazuje myśli i odczucia autora. Nie znam współczesnych książek o podobnej charakterystyce podróżniczo-antropologicznej z tak rozwiniętym stylem.
Zapis podróży A. F. Ossendowskiego po krajach Afryki Zachodniej lat dwudziestych XX w. Jak zwykle język barwny, opisy przyrody i obyczajów uzupełnione o opowieści autora na tle aktualnych i przeszłych wydarzeń. Orzeźwiająco jest móc posłuchać lub przeczytać dziś książkę, która może jest nawet niepoprawna politycznie, ale za to dokładnie przekazuje myśli i odczucia autora....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo ciekawe spojrzenie na Afrykę białego, wykształconego człowieka z początku XX wieku. Cofając się w czasie przemierzamy z nim Afrykę (autor jest niczym współczesny Tony Halik, z tą różnicą, że ma ogromną wiedzę i jego opowieści są prawdziwe ;-)) poznając świat, którego już nie ma i nie będzie. Poznajemy niezwykłe spostrzeżenia, porównania autora. Słuchamy gawęd i opowieści ludów. Możemy też obserwować poglądy kolonialne współczesnych, dzięki temu bardziej rozumiemy teraźniejszość. polecam niczym przedziwną niezakończoną baśń.
Bardzo ciekawe spojrzenie na Afrykę białego, wykształconego człowieka z początku XX wieku. Cofając się w czasie przemierzamy z nim Afrykę (autor jest niczym współczesny Tony Halik, z tą różnicą, że ma ogromną wiedzę i jego opowieści są prawdziwe ;-)) poznając świat, którego już nie ma i nie będzie. Poznajemy niezwykłe spostrzeżenia, porównania autora. Słuchamy gawęd i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZawsze zachwycały mnie książki mało znanego, a najczęściej tłumaczonego (142 przekłady) polskiego pisarza (drugi po Sienkiewiczu),czyli niezwykłego Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego. Człowiek ten przeszedł nie jedną przygodę w swoim życiu, widział z bliska kilka kontynentów, ocierał się o śmierć, był ścigany, mając pecha pobytu w Rosji podczas rewolucji bolszewickiej. Po szczęśliwej ucieczce przed „sprawiedliwością” rewolucyjną powrócił do kraju, ale świat go na tyle pociągał że jedną ze swych podróży odbył wraz z żoną do Afryki Zachodniej. Książka „Niewolnicy słońca” jest właśnie opowieścią o tych wojażach. Autor w niewielkim stopniu pokazuje nam przyrodę i krajobrazy i są one tylko tłem tej opowieści. Ossendowski skupia się na ludziach, których spotyka, którzy go ciekawią i pokazuje nam ich z bardzo bliska. Trafia zarówno do wiosek murzyńskich, jak i jest zapraszany przez gubernatorów, kolonizatorów francuskich i przedsiębiorców wprowadzających cywilizację europejską (może eksploatację) z pozycji bezstronnego obserwatora. Książka została napisana w latach 20 – tych zeszłego wieku i dlatego widzimy tu Afrykę jakiej już nie ma. Autor jako jeden z pierwszych widzi nadmierną eksploatację zasobów przyrodniczych. Wielką zaletą tej literackiej pozycji jest brak poprawności politycznej, brak autocenzury, ponieważ takie ustrojstwa wówczas nie istniały. Książka dla mnie rewelacyjna, pokazuje przygodę w podróży, polowaniu, odkrywaniu lokalnych plemion, wierzeń, nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich. Trudno jest ją sklasyfikować. Myślę, że jest to literatura podróżniczo – antropologiczna. Czyta się z wielką przyjemnością. Po raz kolejny nie zawiodłem się na rewelacyjnym Antonim Ossendowskim.
Zawsze zachwycały mnie książki mało znanego, a najczęściej tłumaczonego (142 przekłady) polskiego pisarza (drugi po Sienkiewiczu),czyli niezwykłego Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego. Człowiek ten przeszedł nie jedną przygodę w swoim życiu, widział z bliska kilka kontynentów, ocierał się o śmierć, był ścigany, mając pecha pobytu w Rosji podczas rewolucji bolszewickiej. Po...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawa książka z punktu widzenia Afryki która już znikła.
Ciekawa książka z punktu widzenia Afryki która już znikła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to5/10 - przeciętna. Afryka roku pańskiego 1927 okiem, uchem i komentarzem autora, imć Ossendowskiego Antoniego. Ciekawa perspektywa ówczesnej sytuacji politycznej podkreślająca zmierzch dawnego ładu, upadek kolonializmu, najazd plag islamu i czerwonej zarazy bolszewizmu. Uświadczymy nieco pochwalnych uwag na temat zarządzania koloniami, komentarze dot. metod podróży, dowiemy co nieco o niknących plemionach i wymierających tradycjach. Szkoda, że całość jest nieco zepsuta okrasą z modnego wówczas spirytualizmu, religijnymi bredniami czy eugeniką... z drugiej strony nie wiem czy można czynić zarzut autorowi za bycie zwierciadłem swych czasów, szczególnie, że wiele z tych poglądów "lepszy sort" łyka do dzisiaj ;)
5/10 - przeciętna. Afryka roku pańskiego 1927 okiem, uchem i komentarzem autora, imć Ossendowskiego Antoniego. Ciekawa perspektywa ówczesnej sytuacji politycznej podkreślająca zmierzch dawnego ładu, upadek kolonializmu, najazd plag islamu i czerwonej zarazy bolszewizmu. Uświadczymy nieco pochwalnych uwag na temat zarządzania koloniami, komentarze dot. metod podróży, dowiemy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPod dojrzałym, sierpniowym słońcem postanowiłem sięgnąć po "Niewolników słońca" A.F. Ossendowskiego. Razem z pisarzem przeniosłem się do Francuskiej Afryki Zachodniej (w książce są to obecne: Senegal, Gwinea, Mali, Burkina Faso i Wybrzeże Kości Słoniowej) i podróży, jaką odbył wraz z żoną na przełomie lat 1925-1926. Ah, cóż to była za uczta... . Ossendowski wspaniale operuje słowem. Spod jego pióra wyszły urzekające opisy miast, wiosek i krajobrazów. Napotkanych ludzi - Europejczyków i tubylców różnych szczepów i grup etnicznych (Diola, Susu, Fulani, Mossi, Diula, Bambara, Guro i innych) ubiera w słowa i ożywia niczym bóg dżungli czy potoku. Ale nigdy nie wydaje osądu.
Ossendowski odbył podróż w różnorakiej scenerii. Panorama miast, takich jak Dakar, Konakry, Dinguiraye, Bamako, Wagadugu, Bobo-Dioulasso, Abidżan czy Grand Bassam poprzecinana jest dżunglą, buszem i sawanną. To, co widział - wzbogaca dygresjami religijnymi, społecznymi i filozoficznymi. Polecam wszystkim zainteresowanym tematem.
Pod dojrzałym, sierpniowym słońcem postanowiłem sięgnąć po "Niewolników słońca" A.F. Ossendowskiego. Razem z pisarzem przeniosłem się do Francuskiej Afryki Zachodniej (w książce są to obecne: Senegal, Gwinea, Mali, Burkina Faso i Wybrzeże Kości Słoniowej) i podróży, jaką odbył wraz z żoną na przełomie lat 1925-1926. Ah, cóż to była za uczta... . Ossendowski wspaniale...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka z lat 20-ych. Trochę zalatuje naftaliną, ale czyta się w miarę ciekawie. Za głoszone tam opinie o murzynach, autor dzisiaj mógłby skończyć w kryminale. Otrzymujemy obraz Afryki jako gorące piekło, jeśli idzie o klimat i choroby, w którym tylko nieliczni biali są w stanie wytrwać dłużej niż rok. Misja szerzenia cywilizacji (i żądza zysku) zmusza jednak kraje kolonialne do obecności tam i zarządzania dzikimi. Ciekawe jak wyglądał by dziś świat, gdyby Afrykę zostawiono samą sobie.
Książka z lat 20-ych. Trochę zalatuje naftaliną, ale czyta się w miarę ciekawie. Za głoszone tam opinie o murzynach, autor dzisiaj mógłby skończyć w kryminale. Otrzymujemy obraz Afryki jako gorące piekło, jeśli idzie o klimat i choroby, w którym tylko nieliczni biali są w stanie wytrwać dłużej niż rok. Misja szerzenia cywilizacji (i żądza zysku) zmusza jednak kraje...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka z dziedziny podróżniczych, ale jak zwykle w przypadku Ossendowskiego okraszona licznymi odniesieniami społecznymi, kulturowymi, politycznymi czy nawet mistycznymi. W Niewolnikach Słońca podróżnik ujawnia swój pozytywny stosunek do modelu kolonizacyjnego w stylu francuskim, zaopatrzonego nie tylko w narzędzia polityczne i kulturowe (jak brytyjski),ale również ewangelizacyjne. Jednocześnie podejmuje ciekawą refleksję nad tym, jak kolonizacja negatywnie wpływała nie tylko na tubylców, ale w dużej mierze na oddelegowywanych z metropolii urzędników, którzy obejmowali nieciekawe stanowiska, z dala od ojczyzny, popadając z czasem w apatię, nałogi a nawet podejmując próby samobójcze. Wielce ciekawe byłoby opracowanie naukowe analizujące losy takich ludzi po powrocie do kraju: jak odnajdowali się w znanym, ale jednak już zmienionym, obcym otoczeniu, czy potrafili powtórnie wejść w tryby życia społecznego i towarzyskiego, jaki wpływ miała owa sytuacja na ich poglądy i idee polityczne? Lektura Ossendowskiego zachęca do takiej refleksji, jak również widać w niej już ślad upadku imperiów, degeneracji miejscowych przywódców, którzy potem ewoluowali w krwawych dyktatorów. Mamy też ostrzeżenie przed wzbierającą falą radykalnego islamu, którą to religię autor, jakże nieekumenicznie, darzy nieskrywaną niechęcią. Niby lekka i przyjemna książka z podróży, jednak, jak zawsze u tego autora, skłania do cywilizacyjnych przemyśleń.
weszlowoko.blogspot.com - więcej recenzji
Książka z dziedziny podróżniczych, ale jak zwykle w przypadku Ossendowskiego okraszona licznymi odniesieniami społecznymi, kulturowymi, politycznymi czy nawet mistycznymi. W Niewolnikach Słońca podróżnik ujawnia swój pozytywny stosunek do modelu kolonizacyjnego w stylu francuskim, zaopatrzonego nie tylko w narzędzia polityczne i kulturowe (jak brytyjski),ale również...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZmęczyłam :/. Nie polecam, a szczególnie tym, którzy szanują ludzi innych nacji i/lub są miłośnikami zwierząt.
Zmęczyłam :/. Nie polecam, a szczególnie tym, którzy szanują ludzi innych nacji i/lub są miłośnikami zwierząt.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to