Siedem życzeń

Czytając ją robi się cieplutko na sercu. Gorąco polecam.

Czytając ją robi się cieplutko na sercu. Gorąco polecam.

Ciepła, klimatyczna książka składająca się z kilku opowiadań, które wzajemnie się dopełniają. Akcja dzieje się w Wigilię Bożego Narodzenia. Czuć zapach pierników i choinki, a bohaterowie odnajdują miłość, nadzieję i towarzystwo życzliwych osób.

Ciepła, klimatyczna książka składająca się z kilku opowiadań, które wzajemnie się dopełniają. Akcja dzieje się w Wigilię Bożego Narodzenia. Czuć zapach pierników i choinki, a bohaterowie odnajdują miłość, nadzieję i towarzystwo życzliwych osób.

Zazwyczaj nie przypadają mi do gustu książki sklejane z opowieści, które mają mieć motyw przewodni. Zazwyczaj dlatego, że motyw jest bardzo luźny. To jednak zupełnie nie dotyczy "Siedmiu życzeń"! Opowieści są bardzo spójne, choć pisane przez tak różne autorki i z tak wielu perspektyw.
Przepiękny język, opisy sprawiające, że czuje się ten chłód i wilgoć padającego śniegu. Bohaterowie napisani tak, że każdy znajdzie jakiegoś dla siebie.
Ogromnie polecam, każdemu, zwłaszcza w okresie okołoświątecznym!

Zazwyczaj nie przypadają mi do gustu książki sklejane z opowieści, które mają mieć motyw przewodni. Zazwyczaj dlatego, że motyw jest bardzo luźny. To jednak zupełnie nie dotyczy "Siedmiu życzeń"! Opowieści są bardzo spójne, choć pisane przez tak różne autorki i z tak wielu perspektyw.
Przepiękny język, opisy sprawiające, że czuje się ten chłód i wilgoć padającego śniegu....

Ciekawy zbiór krótkich opowieści świątecznych, które splatają się ze sobą. Niektóre historie były lepsze inne trochę mniej ale mimo wszystko książkę zaliczam do udanych, poczułam magię świąt ;)

Ciekawy zbiór krótkich opowieści świątecznych, które splatają się ze sobą. Niektóre historie były lepsze inne trochę mniej ale mimo wszystko książkę zaliczam do udanych, poczułam magię świąt ;)

Książka jest antologią bardzo dobrze napisaną a dobór autorów opowiadań zapewnia niezłe atrakcje i sporo emocji. Opowiadanie napisała tutaj min. moja ukochana Magda Witkiewicz ale i pozostali autorzy stanęli na wysokości zadania. Babcia Agnieszka wraz ze swym wnukiem mimo przeciwności losu chcą przygotować swój mazurski pensjonat na przyjęcie gości, na Boże Narodzenie. Wokół szaleje zima, śnieg sypie, robią się zaspy które narobią dużo problemów bohaterom w rezultacie spotkają się razem u babci Agi. Fajna opowieść.

Książka jest antologią bardzo dobrze napisaną a dobór autorów opowiadań zapewnia niezłe atrakcje i sporo emocji. Opowiadanie napisała tutaj min. moja ukochana Magda Witkiewicz ale i pozostali autorzy stanęli na wysokości zadania. Babcia Agnieszka wraz ze swym wnukiem mimo przeciwności losu chcą przygotować swój mazurski pensjonat na przyjęcie gości, na Boże Narodzenie....

W sam raz na świąteczny czas - pochłonęłam ją bardzo szybko

W sam raz na świąteczny czas - pochłonęłam ją bardzo szybko

Zdecydowanie lepsza niż "Cicha 5". Podoba mi się to, jak te historie się przeplatają i zazębiają :) Tutaj wyraźnie widać, że nie jest to zbiór przypadkowych opowiadań ze świętami w tle.

Zdecydowanie lepsza niż "Cicha 5". Podoba mi się to, jak te historie się przeplatają i zazębiają :) Tutaj wyraźnie widać, że nie jest to zbiór przypadkowych opowiadań ze świętami w tle.

Jakie to ładne było! Zakochałam się w świątecznych książkach, pół listopada i grudzień mija mi pod znakiem świątecznych lektur i to wcale nie jest nudne! Cieszę się z tego czasu czytając te wszystkie ciepłe opowieści. "Siedem życzeń" mnie wzruszyło, ale i momentami smuciło by potem znów poruszyć radością i ciepłem. Naprawdę fajnie przeczytać tę książkę i cieszyć się nią patrząc na migoczącą choinkę.
Każda opowieść jest życiowa, z troskami i niepewnością i każda kończy się w jednym miejscu. Na Mazurach. W pensjonacie "Pod kurą". A może to wcale nie była kura...? 😉

Jakie to ładne było! Zakochałam się w świątecznych książkach, pół listopada i grudzień mija mi pod znakiem świątecznych lektur i to wcale nie jest nudne! Cieszę się z tego czasu czytając te wszystkie ciepłe opowieści. "Siedem życzeń" mnie wzruszyło, ale i momentami smuciło by potem znów poruszyć radością i ciepłem. Naprawdę fajnie przeczytać tę książkę i cieszyć się nią...

To naprawdę było świetne!
Zbiór opowiadań, gdzie wszystkie historie się łączą, a wszystkie drogi prowadzą do pensjonatu ♥

To naprawdę było świetne!
Zbiór opowiadań, gdzie wszystkie historie się łączą, a wszystkie drogi prowadzą do pensjonatu ♥

Spodziewałam się czegoś innego, trochę się zawiodłam.

Spodziewałam się czegoś innego, trochę się zawiodłam.