Gawędy o sztuce sakralnej

Okładka książki Gawędy o sztuce sakralnej Bożena Fabiani
Okładka książki Gawędy o sztuce sakralnej
Bożena Fabiani Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN sztuka
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
sztuka
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2015-11-30
Data 1. wyd. pol.:
2015-11-30
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788301183493
Tagi:
historia sztuki sztuka sakralna
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
339
221

Na półkach: , ,

Pani Bożena Fabiani w najwyższej formie. Kupiłem "Gawędy o sztuce sakralnej", kiedy przeczytałem w książce-albumie "Biblia w malarstwie" uwagę autorki, że dokonała znacznych skrótów komponując album z dwóch swoich książek: "Stary testament w malarstwie" i właśnie "Gawędy o sztuce skaralnej". Skróty dotyczyły dygresji biograficznych i opisów obrazów. Nie pozostało mi więc nic innego, jak sięgnąć do rozszerzonej wersji opisu w "Gawędach...".
"Gawędy o sztuce sakralne" to ponad 300 stron opowieści i dziełach sztuki i ich kontekście historycznym oraz religijnym, uzupełnione o 128 kolorowych reprodukcji dzieł sztuki.
Każda gawęda ma podobny układ: Piórem ewangelisty, Okiem historyka i Pędzlem malarza.
Tak naprawdę ksiązka mogłaby się nazywać Nowy Testament w malarstwie, bo obejmuje tylko działa sztuki dotyczące życia Jezusa Chrystusa - od Zwiastowania po historię spotkania z "niewiernym" Tomaszem. Układ ten pozwala nie tylko poznać dzieła sztuki, ale pokazuje nam układ zdarzeń w Ewangeliach.
Autorka ze swadą opisuje szczegóły dzieł sztuki, ale też przytacza fragmenty życiorysów ich twórców. Wspomina też o swoich pomyłkach w interpretacji niektórych dzieł.
Dlaczego dałem 9 gwiazek, a nie 10? To kwestia edytorska - reprodukcje są niewielkie, więc nie widać na nich niektórych szczegółów - trzeba się wesprzeć albumem. Z drugiej strony znalazłem kilka zdjęć dzieł, których nie zamieszczono w "Biblii w malarstwie".
Dla osób, które chcą ze zrozumieniem odwiedzać muzea i kościoły w poszukiwaniu wrażeń artystycznych - pozycja obowiązkowa, a w dodatku "lekka, łatwa i przyjemna".

Pani Bożena Fabiani w najwyższej formie. Kupiłem "Gawędy o sztuce sakralnej", kiedy przeczytałem w książce-albumie "Biblia w malarstwie" uwagę autorki, że dokonała znacznych skrótów komponując album z dwóch swoich książek: "Stary testament w malarstwie" i właśnie "Gawędy o sztuce skaralnej". Skróty dotyczyły dygresji biograficznych i opisów obrazów. Nie pozostało mi więc...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
425
415

Na półkach: , ,

Szczerze nie wiem, co mogę napisać o tej książce. Nie traktowałam jej jako nudnego wykładu, raczej jako coś, co w jakiś sposób poszerzy moją wiedzę, ale również sprawi, iż nie będę się nudziła przy lekturze. Na szczęście rzeczywiście przy czytaniu się nie nudziłam. Raczej z ciekawością odkrywałam kolejne strony, z którym dowiadywałam się o malarzach, ich obrazach, fragmentach ewangelii oczami historyka. Przyjemna lektura, z której wiele można się dowiedzieć.

Niektóre obrazy, o których autorka pisze, już znałam czy to z lekcji w szkole, czy z ciekawych lektur czy np. z filmów. Raczej każdy z nas kojarzy "Ostatnią wieczerzę" namalowaną przez Leonarda da Vinci. Jednak chociaż niektóre obrazy były znane, to i tak autorka potrafiła napisać o nich rzeczy, o których ja nie miałam pojęcia. Więc okazuje się, że nawet coś znanego może być nadal nieznane.

Bardzo spodobał mi się podział książki. Na początku autorka książkę podzieliła na części. Każda część to dotyczy innych wydarzeń. Mamy więc części poświęcone Maryi, Janu Chrzcicielowi oraz poszczególnym etapom z życia Jezusa.

Następnie, w każdej części są rozdziały nazwane gawędami (świetny pomysł). I właśnie każda gawęda ma określony schemat:

- piórem ewangelisty, czyli zawsze jest to cytat z Pisma Świętego na dany temat;

- okiem historyka, czyli co historia mówi na ten temat;

- pędzlem malarza, czyli już konkretnie o obrazach: ich historii, znaczeniu, symbolice itp.

Autorka ma lekkie pióro. Potrafi pisać tak, że wciąga czytelnika w swoją pasję. Widać, ogromnie widać, iż autorka pasjonuje się obrazami, że to nie tylko jej praca, ale przede wszystkim hobby.

Książkę czytało się świetnie, wręcz genialnie. Byłam pewna, że będę się nudzić przy lekturze. Na samym początku zresztą myślałam, że cała książka będzie w formie nudnego wykładu, przy którym można zasnąć. Jednak tak nie było. Można by rzec, że był to wykład o sztuce sakralnej, lecz podany w formie ciekawej, pobudzającej wiedzę i sprawiającej, że chce się dowiedzieć na ten temat więcej, o wiele więcej.

Książka nie jest nudna, jest ciekawa. Ba, było nawet zabawnie, bo autorka dodawała wątki, dzięki którym uśmiech pojawiał się na twarzy.

Uważam więc, że jest to książka dla każdego, bowiem każdy może znaleźć w niej coś dla siebie. Atutami na pewno są: forma książki, styl, który sprawia, iż nie jest nudno i wiedza, którą można zdobyć, dzięki lekturze.

Dodatkowym plusem są zdjęcia obrazów, które autorka dała na końcu książki. Kilkanaście stron obrazów, które są opisane. Łatwo je znaleźć podczas czytania książki. Później, po lekturze, też można obejrzeć jeszcze raz same obrazy. Chociaż nie powiem, bo... chciałabym kiedyś zobaczyć je na żywo w muzeach czy też w galeriach... :)

Teraz pozostaje mi tylko zapoznać się z innymi książkami autorki, bo z tego, co zauważyłam, ma ona kilkanaście innych książek. Niektóre również zwane są gawędami. Wydaje mi się, że jeśli są podobne do tej (a może i lepsze) to mój czas będzie przyjemnie spędzony przez długie godziny.

Szczerze nie wiem, co mogę napisać o tej książce. Nie traktowałam jej jako nudnego wykładu, raczej jako coś, co w jakiś sposób poszerzy moją wiedzę, ale również sprawi, iż nie będę się nudziła przy lekturze. Na szczęście rzeczywiście przy czytaniu się nie nudziłam. Raczej z ciekawością odkrywałam kolejne strony, z którym dowiadywałam się o malarzach, ich obrazach,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2797
315

Na półkach:

Najsłabsza część z cyklu. Pewnie dlatego, że zabrakło w niej tego, co było bodajże najmocniejszą stroną tych gawęd, a mianowicie ciekawostek i anegdot. Tutaj ustępują one niezbyt interesującym i nie do końca umiejętnym opisom dzieł sztuki - w większości dosyć banalnie dobranych. Pozostał jedynie przystępny język i familiarny ton opowieści - dla mnie to było za mało.

Najsłabsza część z cyklu. Pewnie dlatego, że zabrakło w niej tego, co było bodajże najmocniejszą stroną tych gawęd, a mianowicie ciekawostek i anegdot. Tutaj ustępują one niezbyt interesującym i nie do końca umiejętnym opisom dzieł sztuki - w większości dosyć banalnie dobranych. Pozostał jedynie przystępny język i familiarny ton opowieści - dla mnie to było za mało.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
256
200

Na półkach: ,

Wyznam, że zanim sięgnęłam po drukowane "Gawędy o sztuce", przez wiele lat słuchałam Bożeny Fabiani w Programie II PR. Było to dla mnie objawienie, że można w taki właśnie, pełen nieskrywanych pasji, sposób uprzystępniać dzieła sztuki. Gawędy pokochali liczni radiosłuchacze, więc przetrwały do dziś. Jednakże Bożena Fabiani na tym nie poprzestała - zaczęła popularyzować sztukę także w postaci książkowej. I tak ukazywały się kolejno gawędy o sztuce, począwszy od XIII do XX wieku. Gwoli ścisłości trzeba dodać, że autorka pisała o sztuce jeszcze w latach 70. i późniejszych, zanim stała się popularna dzięki audycjom radiowym. Obecny rok zaowocował wydawnictwem szczególnym, a mianowicie "Gawędami o sztuce sakralnej". Bożena Fabiani opatrzyła go mottem... prof. Andrzeja Szczeklika, lekarza humanisty:

Każdy z nas tego potrzebuje; uniesień poza rzeczywistość

Taka oto myśl przewodnia towarzyszy temu tomowi, którego celem było - jak pisze we wstępie autorka - uzupełnienie edukacji humanistycznej młodego pokolenia, żeby umiało dostrzec skarby kultury przeszłości. Aby docenić malarstwo sakralne, które stanowi ogromną większość dzieł sztuki, trzeba je umieć odczytać. Jeśli sztuka stanie się niezrozumiała, przestanie stanowić wartość i łącznik z przeszłością - stanie się muzealnym przeżytkiem.

...aby dzieło sztuki ilustrujące jakiś temat mogło właściwie przemówić, musi trafić na odbiorcę przygotowanego, znającego zagadnienie - twierdzi autorka gawęd. I przytacza własną historię, kiedy to - jak określa - "doznała przebudzenia". Z wykształcenia historyk, nie miała żadnej wiedzy na temat malarstwa. Kiedyś jednak znalazła się w kościele San Clemente w Rzymie i stała się mimowolnym uczestnikiem wykładu, który wygłosił jakiś ksiądz prowadzący grupę pielgrzymów.

Mówił tak żywo i ciekawie, że oczarowana zamieniłam się w słuch - wspomina. Niema dotąd sceneria przemówiła językiem znaków, symboli, scen. (...) Nigdy więcej nie spotkałam tego wspaniałego księdza, ale dzięki niemu sama zaczęłam nawiedzać wszystkie kościoły, studiując odtąd pilnie przewodniki.

Potem były kolejne inspiracje i odkrycia, a także osobiste studia opracowań i monografii, by potem dzielić się ze studentami swoimi odkryciami. Ci zaś podsycali tę pasję, która po latach przerodziła się w gawędy.

Teksty składające się na tom zatytułowany "Gawędy o sztuce sakralnej" podzieliła autorka tematycznie - są to chronologicznie przedstawione narodziny, życie i śmierć Jezusa Chrystusa. Każda gawęda zawiera cytat z Ewangelii, krótki komentarz historyczny oraz opis i interpretację wybranego obrazu, który został zainspirowany wydarzeniami opisanymi w tekście biblijnym. Znajdziemy tam również informacje o samym malarzu. Wybór dzieł sztuki został podyktowany osobistymi upodobaniami autorki i obejmuje przede wszystkim malarstwo włoskie, flamandzkie i holenderskie. Wszystkie przywołane w tekście obrazy mają swoje (znakomite!) reprodukcje na końcu książki.

Mimo formy pisanej, nadal mamy do czynienia z żywym językiem, charakterystycznym dla tej wspaniałej popularyzatorki sztuki, z jej charakterystycznymi określeniami, a nawet kolokwializmami, z jej oryginalnością i świeżością w spojrzeniu na malarstwo, jaką ma tylko człowiek twórczy i pasjonat.

Moja recenzja: http://kulturaonline.pl/gawedy,o,sztuce,sakralnej,tworczo,i,z,pasja,recenzja,tytul,artykul,24130.html

Wyznam, że zanim sięgnęłam po drukowane "Gawędy o sztuce", przez wiele lat słuchałam Bożeny Fabiani w Programie II PR. Było to dla mnie objawienie, że można w taki właśnie, pełen nieskrywanych pasji, sposób uprzystępniać dzieła sztuki. Gawędy pokochali liczni radiosłuchacze, więc przetrwały do dziś. Jednakże Bożena Fabiani na tym nie poprzestała - zaczęła popularyzować...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
143
63

Na półkach:

Fabiani, łącząc cytaty z Ewangelii i wiedzę historyczną, opowiada o malarstwie sakralnym. Przy czym nie są to nudne, czytelne tylko dla absolwentów ASP wykłady o twórcach i ich dziełach, ale rzeczywiste gawędy - jakby siedzieć z autorką przy kawie i słuchać jej opowieści. Raptem obrazy, które często przecież znamy, stają się czytelne, intrygujące, zachwycające. Polecam.

Fabiani, łącząc cytaty z Ewangelii i wiedzę historyczną, opowiada o malarstwie sakralnym. Przy czym nie są to nudne, czytelne tylko dla absolwentów ASP wykłady o twórcach i ich dziełach, ale rzeczywiste gawędy - jakby siedzieć z autorką przy kawie i słuchać jej opowieści. Raptem obrazy, które często przecież znamy, stają się czytelne, intrygujące, zachwycające. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1413
471

Na półkach:

"Gawędy o sztuce sakralnej" Bożeny Fabiani zainteresowały mnie od pierwszego wejrzenia. Po pierwsze: interesuję się sztuką, po drugie: sztuka sakralna to temat, który już od dawna chciałam lepiej zgłębić i po trzecie: słowo gawędy w moim umyśle równa się mile spędzonemu czasowi, również pod względem walorów edukacyjnych. Na szczęście, moje oczekiwania zostały spełnione, a po inne książki autorki z pewnością w przyszłości sięgnę.

Największą zaletą tej książki jest z pewnością jej gawędziarski styl opanowany przez autorkę do perfekcji. Czytając tę lekturę, miałam wrażenie, że trafiłam na świetnego przewodnika włoskich galerii sztuki, czy na pasjonujący wykład prowadzony przez kompetentną oraz charyzmatyczną osobę. Od samego początku Bożena Fabiani czaruje czytelnika prezentując mu inne spojrzenie na dzieła (nie tylko sakralne),uświadamiając nam ich głębię, wagę detali oraz rolę osobowości i charakteru artysty.

Co bardzo przypadło mi do gustu oraz zapewniło wysoką jakość lektury, to jasny podział książki na rozdziały, zawierające na początku tematyczny wpis z Ewangelii, następnie historyczne nawiązanie (również kulturowe) oraz w końcu opis wybranych przez autorkę dzieł. Ten prosty podział dobrze się sprawdził, gdyż oglądając obrazy mieliśmy już zapewniony odpowiedni materiał do interpretacji. Reprodukcje znajdują się na końcu książki, przy czym dobrze jest mieć dostęp do internetu, w celu zobaczenia dzieł tylko wspomnianych przez autorkę, czy powiększenia obrazu w celu dostrzeżenia szczegółów.

Jedyne zastrzeżenie jakie mam odnosi się do edycji książki. Nie wiem, czy dotyczy to tylko mojego egzemplarza, czy wszystkich, ale niestety w kolejność reprodukcji wkradł się błąd i pierwsza połowa obrazów jest numerycznie trochę pomieszana. Nie jest to oczywiście wina autorki, a prawdopodobnie złośliwość jakiegoś urządzenia.

Bożena Fabiani w fascynujący sposób opowiada o sztuce. "Gawędy o sztuce sakralnej" to ciekawa, zróżnicowana oraz dobrze zbilansowana pozycja. Polecam ją każdemu, kto sztuką się interesuje, zwłaszcza tym, którzy dopiero swoją przygodę z nią zaczynają, gdyż jest to lektura inspirująca do poszerzania swoich horyzontów.

Mój regał z książkami
patsy-books.blogspot.com

"Gawędy o sztuce sakralnej" Bożeny Fabiani zainteresowały mnie od pierwszego wejrzenia. Po pierwsze: interesuję się sztuką, po drugie: sztuka sakralna to temat, który już od dawna chciałam lepiej zgłębić i po trzecie: słowo gawędy w moim umyśle równa się mile spędzonemu czasowi, również pod względem walorów edukacyjnych. Na szczęście, moje oczekiwania zostały spełnione, a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
428
95

Na półkach:

Autorka podeszła do tematu w ciekawy sposób. Każda gawęda składa się z trzech podstawowych elementów: cytatu z Ewangelii, komentarza historycznego dotyczącego starożytnej Palestyny (o ile tylko jest możliwy w danym przypadku) oraz z opisu obrazów podejmujących dany temat wraz z informacją o twórcach. Chodziło o to, by książka nie była tylko zbiorem suchych informacji, przypominających karty z katalogu muzealnego. By wiązała różne informacje, ciekawostki, fakty historyczne, osobiste doświadczenia autorki. By ukazywała szerszy kontekst, umiejętnie budziła zaciekawienie, pobudzała zainteresowanie podejmowaną tematyką. By była jak najbardziej ożywcza, nasycona pozytywnymi emocjami, intrygująca.

recenzja: http://www.speedy.cal24.pl/recenzje/92-odczytac-malarstwo-inspirowane-ewangeliami

Autorka podeszła do tematu w ciekawy sposób. Każda gawęda składa się z trzech podstawowych elementów: cytatu z Ewangelii, komentarza historycznego dotyczącego starożytnej Palestyny (o ile tylko jest możliwy w danym przypadku) oraz z opisu obrazów podejmujących dany temat wraz z informacją o twórcach. Chodziło o to, by książka nie była tylko zbiorem suchych informacji,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2181
1571

Na półkach: , ,

http://kasiek-mysli.blogspot.com/2016/01/gawedy-o-sztuce-sakralnej-bozena.html

http://kasiek-mysli.blogspot.com/2016/01/gawedy-o-sztuce-sakralnej-bozena.html

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1128
749

Na półkach: , , ,

Malarstwo sakralne trzeba umieć odczytać. Jeśli stanie się niezrozumiałe, najpierw trafi do magazynów muzealnych, a potem na śmietnik.
Szczególnie wyróżnione są dzieła in situ nascendi - wiszące niezmiennie w tym samym miejscu od powstania.

Malarstwo sakralne trzeba umieć odczytać. Jeśli stanie się niezrozumiałe, najpierw trafi do magazynów muzealnych, a potem na śmietnik.
Szczególnie wyróżnione są dzieła in situ nascendi - wiszące niezmiennie w tym samym miejscu od powstania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
777
522

Na półkach: ,

Przeurocze. Wspaniała przewodniczka po świecie sztuki.

Przeurocze. Wspaniała przewodniczka po świecie sztuki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    71
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    13
  • Sztuka
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Audiobooki
    2
  • Do kupienia
    2
  • 2019
    1
  • 52/2016
    1
  • 30.Sztuka
    1

Cytaty

Więcej
Bożena Fabiani Gawędy o sztuce sakralnej Zobacz więcej
Bożena Fabiani Gawędy o sztuce sakralnej Zobacz więcej
Bożena Fabiani Gawędy o sztuce sakralnej Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także