Thor Gromowładny: Boża bomba

Okładka książki Thor Gromowładny: Boża bomba Jason Aaron, Butch Guice, Esad Ribić
Okładka książki Thor Gromowładny: Boża bomba
Jason AaronButch Guice Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Thor Gromowładny (tom 2) Seria: Marvel NOW! komiksy
132 str. 2 godz. 12 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Thor Gromowładny (tom 2)
Seria:
Marvel NOW!
Tytuł oryginału:
Thor - God of Thunder: Godbomb
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2016-12-07
Data 1. wyd. pol.:
2016-12-07
Liczba stron:
132
Czas czytania
2 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328116740
Tłumacz:
Marceli Szpak
Tagi:
Marvel Thor superbohaterowie fantastyka
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 15 Thor: God of Thunder: Godbomb Jason Aaron, Nic Klein, Esad Ribić
Ocena 7,5
Marvel: The Le... Jason Aaron, Nic Kl...
Okładka książki Król Thor Jason Aaron, Esad Ribić
Ocena 7,4
Król Thor Jason Aaron, Esad R...
Okładka książki Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 10: Thor: God of Thunder: The God Butcher Jason Aaron, Butch Guice, Esad Ribić
Ocena 8,5
Marvel: The Le... Jason Aaron, Butch ...
Okładka książki Thor kontra Loki John Buscema, Olivier Coipel, Gerry Conway, Jack Kirby, Stan Lee, Larry Lieber, Esad Ribić, Robert Rodi, Joseph Michael Straczynski
Ocena 6,4
Thor kontra Loki John Buscema, Olivi...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Uncanny Avengers: Czerwony cień John Cassaday, Olivier Coipel, Laura Martin, Larry Molinar, Mark Morales, Rick Remender
Ocena 6,3
Uncanny Avenge... John Cassaday, Oliv...
Okładka książki Thor Gromowładny: Bogobójca Jason Aaron, Esad Ribić
Ocena 7,9
Thor Gromowład... Jason Aaron, Esad R...
Okładka książki Ms Marvel: Niezwykła Adrian Alphona, G. Willow Wilson
Ocena 7,1
Ms Marvel: Nie... Adrian Alphona, G. ...
Okładka książki Moon Knight: Z martwych Warren Ellis, Declan Shalvey
Ocena 7,4
Moon Knight: Z... Warren Ellis, Decla...
Okładka książki Hawkeye: Moje życie to walka David Aja, Alan Davis, Matt Fraction, Javier Pulido
Ocena 7,5
Hawkeye: Moje ... David Aja, Alan Dav...
Okładka książki Deadpool: Grzech pierworodny Gerry Duggan, Scott Koblish, John Lucas, Brian Posehn
Ocena 6,8
Deadpool: Grze... Gerry Duggan, Scott...
Okładka książki Guardians of the Galaxy (Strażnicy Galaktyki): Angela Brian Michael Bendis, Olivier Coipel, Sara Pichelli, Justin Ponsor, Valerio Schiti, Ive Svorcina
Ocena 6,5
Guardians of t... Brian Michael Bendi...

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
157 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
648
265

Na półkach: , ,

Druga część z serii o Thorze Gromowładnym jest nieco gorsza, niż pierwsza i jednocześnie bardziej zagmatwana, chaotyczna i dziwna. Idealnie rozwija wątki podane w poprzedniej części, stanowi też świetną rozrywkę, choć w wielu fragmentach może rozczarować.

Rozczarowuje przede wszystkim ze względu na historię genezy głównego bohatera, która jest bardzo infantylna i mogła zostać przedstawiona o wiele ciekawiej. Na uwagę jednak zasługują fantastyczne rysunki Ribića, idealnie wkomponowane w nordycki klimat całego komiksu i postaci Thora. Akcja komiksu idzie na łeb, na szyję, będąc równocześnie bardzo dziwną i chaotyczną. Niejednokrotnie można odnieść wrażenie, że zmierza ona w konkretnym kierunku, ale to nie do końca prawda, bo choć fabuła jest prosta niczym drut, akcja czasem zaskakuje. Powieści brakuje kilku stron, by rozwinąć historię i ją zakończyć, a tak przedstawia mało satysfakcjonujący finał, przez który na pewno będzie trzeba sięgnąć po kolejną część. Z plusów: przedstawienie interakcji między Thorami i ich często odmienne, podyktowane przez różne doświadczenia i charaktery, podejścia do poradzenia sobie z problemem. Dostarczało to też świetnej rozrywki i humoru. Komiks przedstawia wiele wartości, które dają do myślenia, przede wszystkim podejście ludzi do bóstw, ślepa wiara w ich pomoc. Na uwagę również zasługuje rozbudowanie przedstawionego świata i jego złożoności.

„Boża Bomba” to ciekawie zbudowana powieść graficzna i świetne zakończenie historii Thora i Bogobójcy. Fabuła nie zachwyca, jest dość przewidywalna i typowa pod taką opowieść, ale fantastyczne rysunki Esada Ribića sprawiają, że od historii nie da się oderwać. Ciekawa jestem, co autorzy przedstawią w kolejnej części, do której na pewno niedługo zajrzę.

Druga część z serii o Thorze Gromowładnym jest nieco gorsza, niż pierwsza i jednocześnie bardziej zagmatwana, chaotyczna i dziwna. Idealnie rozwija wątki podane w poprzedniej części, stanowi też świetną rozrywkę, choć w wielu fragmentach może rozczarować.

Rozczarowuje przede wszystkim ze względu na historię genezy głównego bohatera, która jest bardzo infantylna i mogła...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
134
114

Na półkach: ,

Albumu „Thor: Bogobójca” czytałem, już jakiś czas temu, jednak bez większych problemów przypomniałem sobie o co chodziło we wspomnianym tomie, gdy zacząłem czytać omawiana pozycje. Komiks „Thor: Boża bomba” przedstawia historię dziejącą się zaraz po wydarzeniach ukazanych w poprzednim tomie. Do omawianej pozycji podchodziłem z dużym nadziejami. Duża część albumu była dobra, jednak zakończenie mnie rozczarowało. Prawdopodobnie za dużo oczekiwałem, od omawianego dzieła, szykowałem się na jakieś mocne i zaskakujące zwieńczenie historii, a dostałem, będąc szczerym raczej typowe dla początkowych komiksów Marvela zakończenie. Pewnie przesadziłem trochę z tym porównaniem do początków Marvela, może źle zinterpretowałem zakończenie, ale dla mnie ono jest po prostu słabe. Przyznam się, że zakończenie wątków Gorra w filmie „Thor: Miłość i Grom” było dla mnie zdecydowanie lepsze, niż to, co dostałem w komiksie. Zaznaczę w tym momencie, jednak to, że z kolei genezę wspomniany złoczyńca ma lepszą w komiksie, więc można powiedzieć, że mamy na swój sposób remis. Omawiany album nie jest zły, żeby wszystko było jasne, ale nie jest to również, jak dla mnie żadna wybitna pozycja. Fani postaci Thora, bez wątpienia powinni sięgnąć poomawiany tytuł. Innych czytelników muszę przestrzec, że komiksowy bóg burzy i gromu to nie ta sama postać co Thor znany z dzieł Taiki Waititi'ego. Moja ostateczna ocena dla albumu to 6/10, czyli wg nomenklatury Filmweb'owej, niezła pozycja.

Albumu „Thor: Bogobójca” czytałem, już jakiś czas temu, jednak bez większych problemów przypomniałem sobie o co chodziło we wspomnianym tomie, gdy zacząłem czytać omawiana pozycje. Komiks „Thor: Boża bomba” przedstawia historię dziejącą się zaraz po wydarzeniach ukazanych w poprzednim tomie. Do omawianej pozycji podchodziłem z dużym nadziejami. Duża część albumu była dobra,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
611
233

Na półkach:

Dobry, rozrywkowy komiks. Europejskie rysunki Ribicia idealnie komponują się z nordyckimi klimatami Thora. Facet świetnie rysuje akcję, której w tym tomie jest sporo. Fabuła jest dość prosta, ale daje dużo satysfakcji. Jedyny zarzut jaki mam do opowieści, to że mogłaby być nieco dłuższa, rozpisana na więcej zeszytów - tak żeby było więcej czasu na poznanie Gorra, jego rodziny i innych postaci. Ale i tak jest dobrze. Szczególnie podoba mi się co ten komiks ma do powiedzenia na temat bogów i wiary, bez popadania w nadmierną patetyczność czy kaznodziejstwo. Mimo, że nie jestem wielkim fanem Thora to komiks spodobał mi się na tyle, że będę czytał kolejne tomy pisane przez Aarona.

Dobry, rozrywkowy komiks. Europejskie rysunki Ribicia idealnie komponują się z nordyckimi klimatami Thora. Facet świetnie rysuje akcję, której w tym tomie jest sporo. Fabuła jest dość prosta, ale daje dużo satysfakcji. Jedyny zarzut jaki mam do opowieści, to że mogłaby być nieco dłuższa, rozpisana na więcej zeszytów - tak żeby było więcej czasu na poznanie Gorra, jego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1192
1159

Na półkach:

Nadszedł czas ostatecznej konfrontacji Thora, a w zasadzie Thorów, z Bogobójcą imieniem Gorr. Istota, która zagraża wszystkim bóstwom we wszechświecie, ma zamiar unicestwić ich raz na zawsze za pomocą Bożej Bomby, gigantycznych rozmiarów broni przenikającej swą energią czas i przestrzeń. Jednak w wyniku zabawy czasem w jednym miejscu spotyka się na raz trzech Thorów i dzierżąc dwa Mjolniry ma tylko jedną szansę na powstrzymanie człowieka ogarniętego szaleństwem. Jednak każdy upadek ma swój początek, a Gorr ma wszelkie powody ku temu aby nienawidzić bogów całym swym sercem i duszą.

Mamy tutaj do czynienia z komiksem o prostej, lecz nie prostackiej, fabule, pełnym akcji, walki i trupów, szczególnie boskich. Słowem coś pokroju typowego kina akcji, nastawionego na krwawą rozrywkę, gdzie od początku wiadomo kto tutaj jest szlachetnym herosem, a kto złym i pozbawionym honoru mordercą. W tym miejscu jest jednak pewien pozytywny chochlik, gdyż ciężko nie usprawiedliwiać postępowania głównego antagonisty. Początek albumu opisuje nam jego doczesne życie, nim wszedł w posiadanie broni pozwalającej mu siać zniszczenie we wszechświecie przez następne milenia. Był to człowiek, który utracił wszystko - matkę, żonę i dzieci oraz godność - a jednocześnie ciągle mu wmawiano, że Bogowie się o niego troszczą. Przymierał z głodu, cierpiał nędzę, nie miał już nikogo kogo kochał, a jego modlitwy, jak i jego bliskich, nigdy nie zostały wysłuchane. Gdy więc nadarzyła się okazja aby dokonać aktu zemsty nie zawahał się z niej skorzystać. Czy zatem będąc na jego miejscu nie postąpilibyśmy tak samo?

Właśnie to sprawia, że nie umiem całkowicie potępić tej postaci. Owszem, przyczynił się do wielkiego zła, ma na rękach krew milionów niewinnych istnień zarówno boskich jak i ludzkich, które pozostawione same sobie umierały pozbawione boskiej ochrony. Ale jak winić kogoś ze złamanym sercem, naznaczonego rozpaczą i bólem, bo pozostawiono go bez pomocy. Nie wysłuchano go, nie wsparto, nie okazano cienia litości. Gdy człowiek, śmiertelna istota, zostanie zepchnięty do rynsztoka i nagle dostanie szansę wymierzenia kary śmierci istotom niewiarygodnie od niego silniejszym, to targany gniewem nie myśli o konsekwencjach. A te potrafią być przerażające, gdyż nienawiść zawsze prowadzi do ślepoty czego zwieńczeniem jest zdrada oraz śmierć niewinnych.

Na tym tle, w moim odczuciu, gorzej wypada tytułowy bohater, a raczej jego trzy wersje - młodego narwańca, dorosłego bohatera i starca doświadczonego wieczną wojną. Teoretycznie zapowiada się to ciekawie, ale jakoś ciężko do końca polubić Thora przebywającego w swoich trzech postaciach w jednym czasie i miejscu. Z całej trójki najlepiej wypada sędziwy staruszek, łudząco podobny do Odyna. Jest cierpliwy oraz rozważny, czego nauczyła go wieloletnia wojna z Bogobójcą, który bawił się jego życiem. To on poniekąd steruje całą wyprawą i tworzy plan pokonania przeciwnika, choć nie bez sporego wkładu swych młodszych wcieleń. Jednak na tle Gorra nadal wypada dość licho. Brak w nim tej siły, determinacji i... nienawiści.

Co do finału to jest... raczej przewidywalny. Zresztą jak cały komiks, ale w niczym to nie psuje lektury. Spora w tym zasługa rysunków Butcha Guice'a i Esada Ribic'a. Ten pierwszy odpowiada tylko za pierwszy rozdział tego albumu (zeszyt #6),zaś Ribic za pozostałe pięć. Muszę przyznać, że wolę właśnie jego, gdyż w pracach Ribic'a Gorr jest straszniejszy. Jakby bardziej ludzki, zwykły, a jednocześnie żaden bóg, nawet Thor, w pojedynkę nie ma z nim cienia szans na wygraną. Do tego genialnie narysował finalną bitwę oraz tytułową Bożą Bombę, która robi wrażenie niezniszczalnej. Przyznaję, że chciałbym zobaczyć ten komiks w wersji filmowej z udziałem Chrisa Hemsworth'a w roli tytułowej. Jeśli wiernie przeniesiono by scenariusz to zabawa stałaby na najwyższym poziomie.

Boża Bomba to świetne zwieńczenie historii walki Gromowładnych z Bogobójcą. Nie jest to nic wybitnego, zaskakującego czy porażającego... no może w tym ostatnim wypadku kilka postaci by się z tym nie zgodziło. Jednak jako dzieło czysto rozrywkowe komiks sprawdza się idealnie w swoim gatunku. Dla mnie była to co prawda przygoda jednorazowa, jednak miłośnicy tego bohatera z pewnością będą usatysfakcjonowani lekturą i nieraz do niej powrócą. Zostało zatem czekać na kolejny tom przygód Thora Gromowładnego w świecie gdzie nadal istnieją bogowie.

Nadszedł czas ostatecznej konfrontacji Thora, a w zasadzie Thorów, z Bogobójcą imieniem Gorr. Istota, która zagraża wszystkim bóstwom we wszechświecie, ma zamiar unicestwić ich raz na zawsze za pomocą Bożej Bomby, gigantycznych rozmiarów broni przenikającej swą energią czas i przestrzeń. Jednak w wyniku zabawy czasem w jednym miejscu spotyka się na raz trzech Thorów i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
95
65

Na półkach:

Druga połowa historii o Bogobójcy, który uznał, że wszechświat bez bogów byłby lepszy i za wszelką cenę dąży do realizacji tej wizji, a Thor (a raczej trzech Thorów z trzech różnych czasów) stara się go powstrzymać.
Zdecydowanie najciekawszym elementem tej historii jest postać Gorra, w tym tomie dostajemy origin Gorra, poznajemy jego tragiczną historię i motywację. To co najlepsze w postaci Gorra to to, że nie jest on typowym złolem, jest to postać, którą można zrozumieć, a nawet mu współczuć. Co więcej, nawet sam Thor ma wątpliwości co do tego, czy aby na pewno Gorr nie ma racji i walczy z nim, ale nie ma pewności co do słuszności tej walki. Bo jest to postać niczym z antycznej tragedii, bohater którego życie zniszczyli Bogowie i próbuje się na nich zemścić, ale możemy tylko patrzeć, jak pochłonięty zemstą coraz bardziej tylko się stacza.
A wszystko to idealnie dopełnione przez niezwykły, monumentalny i surowy, idealnie oddający tą mitologiczną atmosferę styl rysunków Esada Ribica.

A no i w tym tomie po raz pierwszy pojawiają się jedne z moich ulubionych postaci z Marvela, czyli Frigg, Ellisiv i Atli, absolutnie wspaniałe wnuczki Thora.

Druga połowa historii o Bogobójcy, który uznał, że wszechświat bez bogów byłby lepszy i za wszelką cenę dąży do realizacji tej wizji, a Thor (a raczej trzech Thorów z trzech różnych czasów) stara się go powstrzymać.
Zdecydowanie najciekawszym elementem tej historii jest postać Gorra, w tym tomie dostajemy origin Gorra, poznajemy jego tragiczną historię i motywację. To...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1093
149

Na półkach: ,

Aaron świetnie pisze Thora, a Gorr jako główny villain sprawdza się świetnie, dostaje tu też bardzo fajne origin story, a jego motywacja naprawdę działa. Mam nadzieję, że u Waititiego też jego postać się sprawdzi mimo zmian wyglądowych 😝 Poza tym drugi tom obfituje w jeszcze większą skalę i naprawdę wybuchowy finał. Dzieje się, ale finalnie pierwszy tom podobał mi się jeszcze bardziej 😇

Aaron świetnie pisze Thora, a Gorr jako główny villain sprawdza się świetnie, dostaje tu też bardzo fajne origin story, a jego motywacja naprawdę działa. Mam nadzieję, że u Waititiego też jego postać się sprawdzi mimo zmian wyglądowych 😝 Poza tym drugi tom obfituje w jeszcze większą skalę i naprawdę wybuchowy finał. Dzieje się, ale finalnie pierwszy tom podobał mi się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
152
77

Na półkach:

Dopina to co zostało przedstawione w poprzednim tomie. Aaron dostarcza, a rysunki Ribica również

Dopina to co zostało przedstawione w poprzednim tomie. Aaron dostarcza, a rysunki Ribica również

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1134
1133

Na półkach: ,

Wiecie, jaki jest z tym problem? Tu prawie nie ma fabuły. Jest jakiś koncept, sytuacja, w którą wplątano tych umęczonych trzech Thorów i potem już tylko walka, sporo patosu i mało przejrzysta czcionka

Wiecie, jaki jest z tym problem? Tu prawie nie ma fabuły. Jest jakiś koncept, sytuacja, w którą wplątano tych umęczonych trzech Thorów i potem już tylko walka, sporo patosu i mało przejrzysta czcionka

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
254
73

Na półkach: , , ,

Trzech Thorów to trzy razy więcej tego co tygryski lubią najbardziej ;)

Trzech Thorów to trzy razy więcej tego co tygryski lubią najbardziej ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
74
46

Na półkach: , ,

Epickie zakończenie historii o bogobójcy. Bardzo klimatyczne rysunki (poza tymi w pierwszym zeszycie) i doskonale prowadzona historia.

Epickie zakończenie historii o bogobójcy. Bardzo klimatyczne rysunki (poza tymi w pierwszym zeszycie) i doskonale prowadzona historia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    196
  • Posiadam
    64
  • Komiksy
    40
  • Chcę przeczytać
    30
  • Ulubione
    8
  • Marvel
    8
  • Komiks
    7
  • Komiksy
    7
  • 2022
    4
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Thor Gromowładny: Boża bomba


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Zapiski Zielarki #11 Natsu Hyuuga, Ikki Nanao
Ocena 8,1
Zapiski Zielar... Natsu Hyuuga, Ikki ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Krasnoludy: Jorun z Bractwa Kuźni. Tom 06 Pierre-Denis Goux, Nicolas Jarry
Ocena 7,7
Świat Akwilonu... Pierre-Denis Goux, ...
Okładka książki Nightwing: Bitwa o serce Blüdhaven Adriano Lucas, Bruno Redondo, Tom Taylor
Ocena 8,3
Nightwing: Bit... Adriano Lucas, Brun...

Przeczytaj także