Najsłynniejsze lesbijki świata
Wyróżniające się barwnym stylem narracji opracowanie na temat najsłynniejszych w historii kobiet o orientacji homoseksualnej.
W pierwszym rozdziale książki autorka omawia różne techniki stosowane przez kochające się kobiety, a także podaje przykłady miłości lesbijskiej w czasach starożytnych. W kolejnych rozdziałach przedstawia lesbijki żyjące na królewskich dworach, a także znane pisarki, malarki czy inne kobiety z kręgów artystycznych. Osobny rozdział poświęca lesbijskim i biseksualnym związkom w środowisku filmowym Hollywood.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 25
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lekka, łatwa, przyjemna - a do tego pouczająca. Znakomita Watała po raz kolejny daje nam ciekawą, niezobowiązującą lekcję obyczajowości. Nie należy jednak podchodzić do tej pozycji z nierealnymi oczekiwaniami. Nie jest to żadna (pseudo)naukowa rozprawa o gender, a jedynie składnica dykteryjek. Na tę książkę oburzać się mogą jedynie kabotyni posługujący się jakimiś wziętymi z sufitu frazesami i postmodernistycznym żargonem jak "queer" i "lgbtq+".
Nic tylko czytać!
Lekka, łatwa, przyjemna - a do tego pouczająca. Znakomita Watała po raz kolejny daje nam ciekawą, niezobowiązującą lekcję obyczajowości. Nie należy jednak podchodzić do tej pozycji z nierealnymi oczekiwaniami. Nie jest to żadna (pseudo)naukowa rozprawa o gender, a jedynie składnica dykteryjek. Na tę książkę oburzać się mogą jedynie kabotyni posługujący się jakimiś wziętymi...
więcej Pokaż mimo toTę książkę można podsumować jednym słowem: masakra. Autorka wydała ją chyba na własny koszt, bo nie wierzę, że ktokolwiek zatrudniony w jakimś wydawnictwie po przeczytaniu tego czegoś (bo nie będę więcej szargać słowa "książka" żeby opisać tego gniota, zbyt dużo dla mnie znaczy) nie odesłalby go autorce do korekty. Czegoś tak żenującego jeszcze nigdy nie miałam w rękach. W głowie mi się nie mieści, że to-to trafiło do sprzedaży. Gniot roi się od błędów - interpunkcyjnych, stylistycznych, gramatycznych. Brak przypisów. Pełno powtórzeń dosłownie tych samych zdań co kilka linijek. Totalny chaos i misz-masz. Niekonsekwencja w używaniu czasów gramatycznych:w jednym zdaniu, opisując historię ze średniowiecza raz używa czasu przeszłego żeby za chwilę użyć teraźniejszego, tak że czytelnik nie ma pojęcia czy dalej baja o średniowieczu czy w jakiś sposób nawiązuje do teraźniejszości. Sama w sumie jestem chyba sobie winna, bo już pierwsze zdanie ze wstępu powinno mnie ostrzec: "I tak, kolejną moją książkę z serii Skandale historii, (...) pod tytułem Wielkie lesbijki, adresuję do moich Czytelników." Jakie "Wielkie lesbijki"? Przecież tytuł książki, do której ten wstęp piszesz babo to "Najsłynniejsze lesbijki"! Porażka. Sam gniot przypomina erotoryczne fantazje emeryta, który o homoseksualnych stosunkach między kobietami wie tyle ile się naogladał w filmach porno przemyconych przez szwagra z RFN. Kobieta nie ma pojęcia o czym pisze i nie rozumie podstawowych terminów, które tak ochoczo próbuje opisać (np. często używa terminu "biseksualne lesbijki". WTF?)."Lesbijki, które nie są biseksualistkami, czyli które fizycznie nie mogą uprawiać seksu z mężczyznami, spotykane są rzadko". To zdanie chyba najlepiej podsumowuje stan wiedzy autorki i poziom tego gniota. Ona się chyba nie wstydzi swego "dzieła" bo się pod nim podpisała, ja się więc będę wstydzić za nią.
Tę książkę można podsumować jednym słowem: masakra. Autorka wydała ją chyba na własny koszt, bo nie wierzę, że ktokolwiek zatrudniony w jakimś wydawnictwie po przeczytaniu tego czegoś (bo nie będę więcej szargać słowa "książka" żeby opisać tego gniota, zbyt dużo dla mnie znaczy) nie odesłalby go autorce do korekty. Czegoś tak żenującego jeszcze nigdy nie miałam w rękach. W...
więcej Pokaż mimo toO słodki, machający tęczową flagą Jezu Chryste. Nawet nie wiem od czego zacząć.
Po pierwsze, aż żałuję, że nie mogę dać ujemnej gwiazdki.
Po drugie, nie dziwię się, że redakcja nie chciała się pod tym podpisać.
Po trzecie, nie jestem pewna, co przeczytałam, ale pocieszam się, że autorka nie ma pojęcia, co pisze.
Do wszystkich lesbijek, biseksualistek, kobiet queerowych: NIE CZYTAJCIE TEGO. NIE KUPUJCIE, NIE MARNUJCIE NA TO SWOICH PIENIĘDZY, CZASU, NERWÓW. Ja przeczytałam, wy nie musicie. Nie ma za co.
Zacznijmy od części "teoretycznej". Watała próbuje opisać, co to właściwie ta lesbijka. Dochodzi do tego, że to heteryczka, której znudził się seks z mężczyznami i szuka nowych wrażeń. Nie, serio, nie okłamuję was, tak tam stoi. Moje panie, nasza orientacja to fanaberia, wynikająca z nadmiaru penisa w życiu. Albo niedoboru penisa. To jest główna teza książki. I temu podporządkowany jest dobór przykładów. Nie przypadkowy. Ponieważ książka o tytule "Najsłynniejsze lesbijki świata" uparcia omija wszelkie słynne lesbijki. Autorka jest bardzo zdeterminowana, aby udzielać głosu wszystkim tylko nie lesbijkom. Więc o lesbijstwie uczą nas podrzędni pornografowie w rodzaju de Sada. W końcu wiedzą najlepiej. Mensplaining level hard.
W całej książce nie pojawia się ani razu słowo "queer" ani nie zostaje wspomniana instytucja małżeństwa bostońskiego. Watały nie interesuje bowiem historia lesbijek tylko historia męskiej pornografii z lesbijskimi motywami i nawet się z tym nie kryje. Innymi słowy, lesbijstwo to dla autorki rodzaj kobiecej fanaberii będącej męską podnietą. Nie dziwi więc, że do czytelnika zwraca się w formie męskiej. Wie, kto jest jej targetem i że jej książka to materiał masturbacyjny dla tych, co nie umieją obsługiwać porntube'a. Przytoczone cytaty z tekstów porno dotyczą seksu hetero, pomijając cytaty z "Mój świat jest kobietą", co też jest znamienne, jeśli z tego autorka czerpie wiedzę o lesbijskich związkach. Watała ma ewidentne braki w wiedzy do poziomu, gdzie nie rozumie terminu "orientacja seksualna" i pozbawiona jest przy tym elementarnej wrażliwości, bezwstydnie wręcz epatując swoją niewiedzą, wziętymi z dupy de Sada poglądami i wyobrażeniami o seksie zaczerpniętymi z zabytkowego już porno. "Najsłynniejsze lesbijki świata" to pozycja, którą można postawić obok publikacji Frondy, kościelnej propagandy o "ideologii gender" i wypocin Ziemkiewicza na Twitterze, jeśli chodzi o podejście do kobiecej queerowości. Jest dokładnie tak samo głupia, bezmyślna i szkodliwa. Moja lepsza połowa twierdzi, że Watała miała dobre intencje, ale wykonanie rozminęło się z nimi o jakieś dwa pasma górskie. Ja tych dobrych intencji nie widzę, bo intencje zmotywowałaby do researchu, gdzie autorka mogłaby dojść do tego, że zdanie "lesbijka to biseksualistka, która..." nie ma sensu.
(Tak, takie zdanie pojawia się w książce, nie wymyśliłabym tego nawet gdybym chciała).
Pomijając to, że treść powoduje mikrowylewy z powodu epatowania swoją głupotą, forma też zachęcająca nie jest. Błędy interpunkcyjne, liczne powtórzenia (dokładnie to samo zdanie pojawia się w rozdziale pierwszym ponad 7 razy),brak powiązań pomiędzy zdaniami, podmiot i orzeczenie rozmijające się parokrotnie - ta książka z redakcją się chyba nie spotkała. Połowa cytatów nie ma przypisów, przez co nie może pretendować nawet do miana popularnonaukowej. Chyba najbardziej uderzającym elementem książki jest bezkrytyczne podejście Watały do źródeł i to, jak często bierze propagandowe teksty (o Marii Antoninie chociażby) za wiarygodne materiały historyczne.
Czytanie tego było nieprzyjemnym, żenującym doświadczeniem i to na dwóch poziomach. Było obraźliwe dla mnie jako lesbijski i uwłaczające jako kobiety prowadzącej badania z zakresu teorii queer i pornografii. O porn studies Watała pewnie nie słyszała dokładnie tak samo, jak o teorii queer. Innymi słowy, jej publikacja to bezwartościowy stek bzdur.
O słodki, machający tęczową flagą Jezu Chryste. Nawet nie wiem od czego zacząć.
więcej Pokaż mimo toPo pierwsze, aż żałuję, że nie mogę dać ujemnej gwiazdki.
Po drugie, nie dziwię się, że redakcja nie chciała się pod tym podpisać.
Po trzecie, nie jestem pewna, co przeczytałam, ale pocieszam się, że autorka nie ma pojęcia, co pisze.
Do wszystkich lesbijek, biseksualistek, kobiet...