Ania
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2017-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-27
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326825828
- Tagi:
- literatura polska Ania Przybylska aktorka wspomnienia nowotwór film kariera kino praca zawodowa rodzina walka z chorobą
- Inne
Łobuziara z urodą nastolatki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w polskim kinie znikąd i od razu stała się fenomenem: przed kamerą bardziej naturalna od szkolonych aktorek, utożsamiała „polski sen lat 90.” – była idealną dziewczyną z sąsiedztwa, która trafiła na okładki magazynów i do telewizji w szczytowych godzinach oglądalności. Ania Przybylska została „Królową Serc” w kraju, w którym ludzie sukcesu - zwłaszcza „piękni i młodzi” - nigdy nie mają łatwo.
Była sympatyczną Marylką ze Złotopolskich, ale też dziewczyną z rozkładówki „Playboya”. Raz mówiła, że nie ma pomysłu na życie poza aktorstwem, innym razem – że na pierwszym miejscu jest rodzina. Długo nie miała szczęścia w miłości, lecz ciągle była zakochana.
Spieszyła się momentami tak, jakby czuła, że to wszystko może zbyt długo nie potrwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawierać związek, zakładać rodzinę, urodzić dzieci, by zdążyć się jeszcze tym wszystkim nacieszyć - opowiadają w książce jej bliscy.
Długo nie zgadzałam się na tę publikację, wszystko było jeszcze zbyt świeże. Raz jedyny udzieliłam wywiadu, który ukazał się w „Wysokich Obcasach”. Po raz pierwszy pomyślałam wtedy, że może warto, by ludzie, którzy kochali moją córkę – a dowody tego uczucia spotykają mnie do dzisiaj – zachowali w pamięci obraz takiej Ani, jaką była naprawdę. Nie ten wykoślawiany w szukających często taniej sensacji mediach, ale prawdziwy. Taki, który mogą znać tylko najbliżsi. I że chciałabym móc taką książkę dać w prezencie wnukom. Biografia napisana przez Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego jest właśnie taka – Krystyna Przybylska, matka aktorki.
Grzegorz Kubicki i Maciej Drzewicki, dziennikarze „Gazety Wyborczej Trójmiasto”. Lubią pracować wspólnie. Dwukrotnie nominowani do Nagrody Grand Press w kategorii "Wywiad", za rozmowy z Władysławem Kozakiewiczem („Ten od wała”) i Martą Sziłajtis-Obiegło („Kobieta i może”). Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wyróżniło w Konkursie im. Stefana Żeromskiego ich tekst „Mama. Panią to masz na ulicy”, o rodzinnym domu dziecka prowadzonym przez Henrykę Krzywonos-Strycharską. Są autorami biografii Dariusza Michalczewskiego „Tiger bez cenzury”, a także gorąco przyjętego przez czytelników wywiadu z Krystyną Przybylską, opublikowanego w "Wysokich Obcasach".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 094
- 988
- 541
- 199
- 88
- 67
- 55
- 46
- 44
- 32
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo się cieszę, ze ją posiadam! Moja Ania i od razu wiem więcej...uwielbiam i na zawsze w moim ❤️🥹
Bardzo się cieszę, ze ją posiadam! Moja Ania i od razu wiem więcej...uwielbiam i na zawsze w moim ❤️🥹
Pokaż mimo toAnna Przybylska kojarzyła mi się z Marylką ze Złotopolskich i z reklamami kosmetyków to tak w skrócie. Nigdy nie interesowała mnie prywatnie, nie czytałam z wypiekami na twarzy co u niej słychać. Książka zaciekawiła mnie ze względu na swoją tematykę. Niestety główna bohaterka mnie nie ujęła, to ktoś kogo na pewno bym nie polubiła, czytałam z takim...no zażenowaniem.....ona taka naprawdę była??? Serio??? Ale słabe....to jak się zachowywała, jakie miała podejście, z jaka ignorancją, lekceważeniem, lekkomyślnością podchodziła do życia. Książka jako książka napisana ciekawie, fajne opisy zdjęcia, dużo anegdot. Tylko bohaterka mnie nie ujęła, nie wiem trudno mi po tym co przeczytałam z sympatią pomyśleć o Przybylskiej. Po prostu kapitalnie zagrała Marylkę i ładnie wychodziła na zdjęciach i plakatach, zgrabna oryginalna uroda. I na tym poprzestanę. Wiadomo, każdego szkoda, tym bardziej jak są dzieciaczki.
Anna Przybylska kojarzyła mi się z Marylką ze Złotopolskich i z reklamami kosmetyków to tak w skrócie. Nigdy nie interesowała mnie prywatnie, nie czytałam z wypiekami na twarzy co u niej słychać. Książka zaciekawiła mnie ze względu na swoją tematykę. Niestety główna bohaterka mnie nie ujęła, to ktoś kogo na pewno bym nie polubiła, czytałam z takim...no zażenowaniem.....ona...
więcej Pokaż mimo toPrzedstawia intensywne i pełne pasji życie Ani. Pokazuje kobietę, która do końca życia pozostaje wierną swoim wartościom "buntowniczką". Potrafi walczyć o to, w co wierzy i być w tym wszystkim bardzo autentyczną. Piękna kobieta: córka, siostra, przyjaciółka, żona, partnerka i matka, ale także modelka, aktorka i ambasadorka światowych marek, która stres odreagowuje... perfekcyjnie sprzątając dom. Książka wysłuchana w formie audiobooka. Jak dla mnie miejscami zbyt egzaltowana interpretacja A. Dereszowskiej.
Przedstawia intensywne i pełne pasji życie Ani. Pokazuje kobietę, która do końca życia pozostaje wierną swoim wartościom "buntowniczką". Potrafi walczyć o to, w co wierzy i być w tym wszystkim bardzo autentyczną. Piękna kobieta: córka, siostra, przyjaciółka, żona, partnerka i matka, ale także modelka, aktorka i ambasadorka światowych marek, która stres odreagowuje......
więcej Pokaż mimo toPoryczałam się a nawet bym powiedziała że wyłam i nie mogłam dobrą chwilę dojść do siebie. Ania Przybylska wśród fanów była cudem natury. Buzia lalki, wielkie oczy a do tego zalotne spojrzenie. Była łobuziarą, w treści to odkryjemy. Oglądałam odcinki "Złotopolskich" właściwie dla Kacpra Górniaka granego przez Piaska oraz dla Marylki Baki czyli Ani Przybylskiej. Potem oglądałam także inne jej kreacje, dla mnie była super aktorką i tego nic już nie zmieni bo Ani nie ma. Ostatnie karty książki te o odchodzeniu aktorki to już był cios poniżej pasa ale co ja tu będę pisać. Poczytajcie. Dla mnie audiobooka czytała Anna Dereszowska, koleżanka Ani i czytała rewelacyjnie. Polecam. Rak to ciężki temat i zawsze będzie wzbudzał ciężkie odczucia.
Poryczałam się a nawet bym powiedziała że wyłam i nie mogłam dobrą chwilę dojść do siebie. Ania Przybylska wśród fanów była cudem natury. Buzia lalki, wielkie oczy a do tego zalotne spojrzenie. Była łobuziarą, w treści to odkryjemy. Oglądałam odcinki "Złotopolskich" właściwie dla Kacpra Górniaka granego przez Piaska oraz dla Marylki Baki czyli Ani Przybylskiej. Potem...
więcej Pokaż mimo toNajpierw obejrzałam film. Płakałam. Wywołał lawinę refleksji, ale też trudnych rozmów z bliskimi, bo temat raka przewija się w moim życiu od jakiegoś czasu.
Po książkę sięgnęłam dopiero dwa miesiące po seansie. Może tym razem nie płakałam, ale ścisnęło mnie za gardło.
Są głosy, że Ania nie jest na tyle "wielką" postacią, by pisać o niej biografie i kręcić filmy.
Dla mnie stała się trochę archetypem. Kobiety, matki, aktorki. Dziewczyny z sąsiedztwa.
Książka porusza wiele wątków - od ról zawodowych Ani (na czele z Marylką ze "Złotopolskich") do jej życia prywatnego. Pozwala poznać jej różne twarze, co mi się bardzo spodobało. Bo aktor to człowiek, jak każdy. Myślę, że też na tym polegał jej fenomen - była blisko nas. Może nawet za blisko, patrząc po zachowaniach paparazzi, które także zostały wspomniane.
Mnie się podobała, jest napisana bez zbędnego upiększania i plotkarskiego zaciągu. Dla fanów Przybylskiej to lektura obowiązkowa.
Najpierw obejrzałam film. Płakałam. Wywołał lawinę refleksji, ale też trudnych rozmów z bliskimi, bo temat raka przewija się w moim życiu od jakiegoś czasu.
więcej Pokaż mimo toPo książkę sięgnęłam dopiero dwa miesiące po seansie. Może tym razem nie płakałam, ale ścisnęło mnie za gardło.
Są głosy, że Ania nie jest na tyle "wielką" postacią, by pisać o niej biografie i kręcić filmy.
Dla mnie...
Książka "Ania" opowiada o życiu aktorki, fotomodelki Anny Przybylskiej. Bohaterka przedstawiona została taką jaką w rzeczywistości była, bez żadnego upiększania i lukrowania.
Tym co najbardziej urzekło mnie w tej opowieści była pokora wobec życia i ogromny dystans do swojej sławy Anny Przybylskiej. Może powtórzę to jak mantrę, ale była to naprawdę zwyczajna, normalna kobieta. Nadrzędną wartością w jej życiu była rodzina. To godne podkreślenia w czasach, kiedy obserwujemy upadek tej najważniejszej komórki społecznej.
Reasumując, książkę "Ania" uważam za bardzo ciekawą, bo osoba tytułowej bohaterki była niezwykle barwną, a przy tym niezwykle skromną osobą.
Książka "Ania" opowiada o życiu aktorki, fotomodelki Anny Przybylskiej. Bohaterka przedstawiona została taką jaką w rzeczywistości była, bez żadnego upiększania i lukrowania.
więcej Pokaż mimo toTym co najbardziej urzekło mnie w tej opowieści była pokora wobec życia i ogromny dystans do swojej sławy Anny Przybylskiej. Może powtórzę to jak mantrę, ale była to naprawdę zwyczajna, normalna...
Po obejrzeniu najnowszego dokumentu o Ani musiałem sięgnąć po jej biografię, która czekała na mnie od jakiego czasu na półce. Biografia ta jest bardzo ciekawie i rzetelnie napisana, tak, że sama Ania z pewnością by ją zaakceptowała, bo nie wchodziła swoją treścią zbyt głęboko w życie prywatne Świętej Pamięci aktorki. Byłoby inaczej, gdyby biografia została napisana przez te ludzkie ścierwa z pudelka i innych szmatławców, którzy nie dawali Ani i jej rodzinie spokoju od czasu choroby aż do samej śmierci. Ci podludzie powinni być przez własne rodziny odtrąceni za to co robili! Przypomniało mi się jak oglądałem program Tomasz Lisa z gościnnym udziałem Ani w którym opisywała sytuacje i pokazywała filmiki na których były osoby, które nieustannie stały pod jej domem i pod przedszkolem i szkoła do których uczęszczały jej dzieci chcąc koniecznie zrobić zdięcie chorej Ani...
Na takie osoby nie ma słów, które nie byłyby uznawane za obelżywe.
Będąc już przy śmierci, koncówka książki opisująca ostatnie chwile Ani jest bardzo wzruszająca i smutna.
Piękne słowa o niej powiedział Cezary Pazura: "Kto wie, czy Pan Bóg sam się nie zakochał w niej i nie powiedział: "Ania, daj już sobie spokój, chodź do mnie"."
Polecam każdemu!
Po obejrzeniu najnowszego dokumentu o Ani musiałem sięgnąć po jej biografię, która czekała na mnie od jakiego czasu na półce. Biografia ta jest bardzo ciekawie i rzetelnie napisana, tak, że sama Ania z pewnością by ją zaakceptowała, bo nie wchodziła swoją treścią zbyt głęboko w życie prywatne Świętej Pamięci aktorki. Byłoby inaczej, gdyby biografia została napisana przez te...
więcej Pokaż mimo toNie ma chyba nikogo kto by nie słyszał a tej uroczej a zarazem niezwykłej aktorce . Ania Przybylska znana między innymi jako Maryla ze Złotopolskich budzi sympatię wśród widzów kultowego niegdyś serialu. Po jej śmierci powstała biografia, która okazała się być całkiem przyzwoitą książką. Zaskoczyła mnie pozytywnie, gdyż spodziewałam się biografii napisanej bardziej "oficjalnym" językiem.
"Ania" to poruszająca biografia o Ani Przybylskiej, aktorce, która odznaczała się życzliwością i spontanicznością. Zakończyła życie w młodym wieku z powodu raka trzustki. Jej życie, choć z pozoru zwyczajne, wydawało się pełne pasji i życia, choć nie pozbawione kłopotów i zmartwień . Zarówno znajomi czy koledzy "po fachu" wspominali i nadal wspominają Anię Przybylską z życzliwością. Aktorka była postrzegana jako osoba spontaniczna i z poczuciem humoru. Biografia przedstawia w nieco "swobodny" sposób zarówno życie osobiste jak i zawodowe aktorki. Nie obędzie się bez dużego poczucia humoru a także bez wzruszeń zarówno na polu zawodowym jak i osobistym.
Biografia została napisana w bardzo przystępny sposób. Życie Ani Przybylskiej zostało przedstawione zwyczajnie, bez zbędnych upiększeń czy dramatu. I być może dlatego biografia ta nie jest jedną z wielu biografii, które nieraz bywają zawiłe. Rodzina, znajomi, koledzy, praca zawodowa - to wszystko zdaje się łączyć w jedną spójną całość. Nie jest to żmudna i obowiązkowa lektura, lecz jest to książka, która może zawierać w sobie rozmaite emocje -począwszy od smutku, radości aż po bardziej zawiłe emocje.
Książka okazała się dla mnie w pewnym stopniu zagadką, gdyż nie znam Ani Przybylskiej zbyt dobrze. I choć słyszałam o niej z telewizji i internetu to nie mogłam oprzeć się wrażeniu, iż czytam biografię skromnej, lecz lubianej osoby.
Uważam, że jest to biografia przede wszystkim dla wielbicieli Ani Przybylskiej. Trudno sięgnać po tę biografię, jeśli nie zna się choć trochę życia Ani Przybylskiej.Jednakże warto sięgnąć po tę książkę.
Cała opinia na stronie: https://moichksiazekswiat.pl
Nie ma chyba nikogo kto by nie słyszał a tej uroczej a zarazem niezwykłej aktorce . Ania Przybylska znana między innymi jako Maryla ze Złotopolskich budzi sympatię wśród widzów kultowego niegdyś serialu. Po jej śmierci powstała biografia, która okazała się być całkiem przyzwoitą książką. Zaskoczyła mnie pozytywnie, gdyż spodziewałam się biografii napisanej bardziej...
więcej Pokaż mimo toPierwsz biografia, która mnie tak wciągnęła i miała tak przyjazną aurę.
Nie przekombinowana, czytając ją co prawda powtarzały się wypowiedzi z filmu Ania (2022),ale mi to nie sprawiało problemu.
Ksiazka rozczula, szczególnie jej koniec.
Pierwsz biografia, która mnie tak wciągnęła i miała tak przyjazną aurę.
Pokaż mimo toNie przekombinowana, czytając ją co prawda powtarzały się wypowiedzi z filmu Ania (2022),ale mi to nie sprawiało problemu.
Ksiazka rozczula, szczególnie jej koniec.
Ciężko oceniać książki biograficzne. To czy książka nam się spodoba zależy głównie od opisywanej osoby.
Cześć opisująca te ostatnie dni, była bardzo smutna i wzruszająca
Ciężko oceniać książki biograficzne. To czy książka nam się spodoba zależy głównie od opisywanej osoby.
Pokaż mimo toCześć opisująca te ostatnie dni, była bardzo smutna i wzruszająca