Prawdziwa historia McDonald’s. Wspomnienia założyciela

Niesamowita historia.

Niesamowita historia.

Bardzo ciekawa i relacja niezwykle upartej postaci - kolejnej, która dzięki wytrwałości udowodniła światu, że MOŻNA. Większym fanem fast fooda nie zostaniesz, ale nabiera się respektu dla ogromnego tego biznesu i jego początków

Bardzo ciekawa i relacja niezwykle upartej postaci - kolejnej, która dzięki wytrwałości udowodniła światu, że MOŻNA. Większym fanem fast fooda nie zostaniesz, ale nabiera się respektu dla ogromnego tego biznesu i jego początków

Smaczna

Smaczna

Świetna krótka książka o początkach McDonalds oraz o przeżyciach Raya Kroca - jej żałożyciela. Teraz pora na film.

Świetna krótka książka o początkach McDonalds oraz o przeżyciach Raya Kroca - jej żałożyciela. Teraz pora na film.

Może służyć za książkę do motywacji do ciężkiej pracy, jednak trzeba uważać, żeby nie wpaść w pracoholizm. Opowieść jest ciekawa, ale za mało jest w niej o niepowodzeniach, które autor na pewno miał, i o wyciąganiu z nich wniosków na przyszłość.

Może służyć za książkę do motywacji do ciężkiej pracy, jednak trzeba uważać, żeby nie wpaść w pracoholizm. Opowieść jest ciekawa, ale za mało jest w niej o niepowodzeniach, które autor na pewno miał, i o wyciąganiu z nich wniosków na przyszłość.

Książka przeleżała na półce kilka lat, w końcu doczekała się przeczytania. Ciekawa autobiografia twórcy marki giganta fast-foodowego. Historia determinacji, pasji, wiary i wizji. Momentami lekko wolna i nudnawa, nadrabia całokształtem i podsumowaniami. Do przeczytania jako ciekawostka, niż poradnik biznesowy, chociaż zawiera w sobie kilka dobrych i uniwersalnych prawd, jak budować i osiągać sukces.

Książka przeleżała na półce kilka lat, w końcu doczekała się przeczytania. Ciekawa autobiografia twórcy marki giganta fast-foodowego. Historia determinacji, pasji, wiary i wizji. Momentami lekko wolna i nudnawa, nadrabia całokształtem i podsumowaniami. Do przeczytania jako ciekawostka, niż poradnik biznesowy, chociaż zawiera w sobie kilka dobrych i uniwersalnych prawd, jak...

Bardzo ciekawa opowieść, jednak nie wiem na ile jest to fikcja a na ile wspomnienia. Jeżeli rozpatrujemy książkę jako biografie firmy MC DONALD i Pana Raya Kroca to opowieść jest bardzo inspirująca i pokazuje kulisy i podwaliny współczesnego kapitalizmu. Dzięki książce możemy się dowiedzieć że ciężka praca to klucz do sukcesu a po za tym trzeba być w dobrym miejscu o dobrej porze aby nie przegapić swojego 5 minut.
Polecam wszystkim sceptyka - prawdopodobnie potraktują książkę jako powieść. Tutaj brakuje trochę akcje w końcowej części książki.
Ogólnie ujmując polecam, ponieważ warto mieć świadomość jak inni sobie radzili.

Bardzo ciekawa opowieść, jednak nie wiem na ile jest to fikcja a na ile wspomnienia. Jeżeli rozpatrujemy książkę jako biografie firmy MC DONALD i Pana Raya Kroca to opowieść jest bardzo inspirująca i pokazuje kulisy i podwaliny współczesnego kapitalizmu. Dzięki książce możemy się dowiedzieć że ciężka praca to klucz do sukcesu a po za tym trzeba być w dobrym miejscu o dobrej...

W tym przypadku pytanie, czy najpierw książka, czy film ma zasadnicze znaczenie, gdyż obraz założyciela McDonald`sa Raya Kroca będzie diametralnie różny.
W autobiografii napisanej w 1977 roku Ray Kroc jawi się jako przedsiębiorca wizjoner, pełen pasji biznesmen dbający jednocześnie o dobro klientów.
W filmie z 2016 ten sam człowiek przedstawiony został jako bezwzględna pijawka, kradnąca nazwisko, patenty i.....żony.
Książkę czyta się bardzo dobrze, nie ma samouwielbienia autora, a opowiadana historia wydaje się spójna i nie wyczuwałam w niej próby wybielania się.

W tym przypadku pytanie, czy najpierw książka, czy film ma zasadnicze znaczenie, gdyż obraz założyciela McDonald`sa Raya Kroca będzie diametralnie różny.
W autobiografii napisanej w 1977 roku Ray Kroc jawi się jako przedsiębiorca wizjoner, pełen pasji biznesmen dbający jednocześnie o dobro klientów.
W filmie z 2016 ten sam człowiek przedstawiony został jako bezwzględna...

Książka opisuje rozwój sieci McDonald's do 1977 roku oczami jej założyciela Raya Kroca. Widać, że autor nie jest literatem, ale w tej książce treść jest ważniejsza niż walory literackie. Historia założyciela Maka jest fascynująca, bo rzeczywiście z książki wyłania się wielki i niezłomny wizjoner, który prze do przodu jak taran, co nie jest oczywistym sposobem działania przedsiębiorców przed 2000 rokiem. Typowo amerykańska niezachwiana wiara we własne pomysły pomaga mu budować dzisiejsze imperium. Sporo w tej książce samozachwytu i podkreślania zasług, przy całkowitym pomijaniu jakości serwowanego jedzenia i jego długofalowych skutków dla zdrowia. Są fragmenty zachwalające produkcję frytek czy wołowiny, ale szczerze mowiąc mam wątpliwości czy te standardy przetrwały do obecnych czasów.
Tak czy siak, książka jest bardzo inspirująca i stanowi unikatowe świadectwo biznesmena, którego firma nieprzerwanie jest na fali już od około 70 lat.

Książka opisuje rozwój sieci McDonald's do 1977 roku oczami jej założyciela Raya Kroca. Widać, że autor nie jest literatem, ale w tej książce treść jest ważniejsza niż walory literackie. Historia założyciela Maka jest fascynująca, bo rzeczywiście z książki wyłania się wielki i niezłomny wizjoner, który prze do przodu jak taran, co nie jest oczywistym sposobem działania...

Wszystkich ludzi prawdziwego, długodystansowego sukcesu łączy jedna cecha – wytrwałość. Wiedzieli, że nie można polegać na łucie szczęścia, to od ich uporczywej pracy zależało, czy przyszłość ukaże jakieś efekty.

Życie działa tak samo jak biznes, więc nawet, jeśli nie jesteście zainteresowani zdominowaniem rynku i zmianą globalnych przyzwyczajeń, to wciąż każda taka przedsiębiorcza historia będzie dla was cenną lekcją, asymilującą się w każdej dziedzinie.

Oczywiście McDonald’s po czterdziestu latach od napisania tej książki bardzo się zmienił, odnoszę wrażenie, że zmieniło się wiele z jego przewodnich haseł, że zeszły w dużej mierze na dalszy plan. Według zapisków Raya Kroca McDonald’s tworzyli kiedyś starannie dobierani pracownicy, a jedzenie tam serwowane nie zagrażało jakoś szczególnie naszemu zdrowiu. Czy faktycznie tak było? Ciężko tego dowieść, ale lubię wierzyć, że tak, że dawniej dużo bardziej dbano przede wszystkim o jakość usługi, nie tyle zaś, chociażby, o reklamę. Poznajemy też ledwie namiastkę historii, która ciągnęła się wzlotami i upadkami przez lata (choć wystarczająco dużo, żeby... wzbudzić nasz apetyt).

Dla mnie ta książka to przede wszystkim lekcja cierpliwego osiągania sukcesu, i to w formie fascynującej gawędy. Ray Kroc założył tę firmę w wieku pięćdziesięciu dwóch lat, co pokazuje, że wielkie rzeczy przychodzą z czasem i z doświadczeniem. Nawet jeśli w tej chwili, pomimo najszczerszych chęci, w twoim życiu nie dzieje się nic spektakularnego, nie poddawaj się, rób swoje i walcz o swoje, a nigdy nie wiadomo, kiedy twoje powolnie kolekcjonowane umiejętności się przydadzą i z czegoś niepozornego wyrośnie sukces na skalę światową (a przynajmniej... satysfakcjonujący dla ciebie!).

Wszystkich ludzi prawdziwego, długodystansowego sukcesu łączy jedna cecha – wytrwałość. Wiedzieli, że nie można polegać na łucie szczęścia, to od ich uporczywej pracy zależało, czy przyszłość ukaże jakieś efekty.

Życie działa tak samo jak biznes, więc nawet, jeśli nie jesteście zainteresowani zdominowaniem rynku i zmianą globalnych przyzwyczajeń, to wciąż każda taka...