Obywatel Coke. Kapitalizm według Coca Coli

Okładka książki Obywatel Coke. Kapitalizm według Coca Coli Bartow J. Elmore
Okładka książki Obywatel Coke. Kapitalizm według Coca Coli
Bartow J. Elmore Wydawnictwo: Rebis biografia, autobiografia, pamiętnik
460 str. 7 godz. 40 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Citizen Coke
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2018-09-04
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-04
Liczba stron:
460
Czas czytania
7 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380623521
Tagi:
Coca-cola historia lobbing imperium
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
69 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
804
353

Na półkach: ,

Dla fanow Coca-Coli, ale bardziej dla wszystkich eko. Autor skupil sie bardziej na wplywie Coca Coli na srodowisko. Chyba oczekiwalam czegos wiecej niz opisu kolejnych procesow, ale dowiedzialam sie tez sporo na temat wspoldzialania biznesu i elit rzadowych ku uciesze pierwszego. Nie pije Coli od lat, ale teraz jeszcze bardziej jej nie lubie.

Dla fanow Coca-Coli, ale bardziej dla wszystkich eko. Autor skupil sie bardziej na wplywie Coca Coli na srodowisko. Chyba oczekiwalam czegos wiecej niz opisu kolejnych procesow, ale dowiedzialam sie tez sporo na temat wspoldzialania biznesu i elit rzadowych ku uciesze pierwszego. Nie pije Coli od lat, ale teraz jeszcze bardziej jej nie lubie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
131
42

Na półkach:

Przyznam się, że nie dałem rady do końca. Barwne początki, ale im bliżej naszych czasów tym bardziej zawiłe i przerażające powiązania obywatela Coke'a. Niełatwy język, ale bardzo wnikliwy wywiad dziennikarski, za to szacunek

Przyznam się, że nie dałem rady do końca. Barwne początki, ale im bliżej naszych czasów tym bardziej zawiłe i przerażające powiązania obywatela Coke'a. Niełatwy język, ale bardzo wnikliwy wywiad dziennikarski, za to szacunek

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
208
163

Na półkach: , ,

Fakty:
1) Ten brązowy napój ma kofeinę, maksymalną możliwą ilość cukru zrównoważoną kwasem fosforowym, który transportuje się w specjalnie oznaczonych cysternach o materiale niebezpiecznym.
Układ cukier+kofeina cudownie uzależnia i chce się więcej.
2) Jak czytacie etykietę pod nazwą aromaty kryje się ekstrakt z liści koki pozbawiony kokainy. Coca-Cola jest największym dystrybutorem liści koki, odpadów herbacianych (z tego robi kofeinę w postaci białego proszku).
3) Czerpie milionowe zyski z wyzysku, bez ryzyka. Ryzyko ponoszą producenci cukru, kraje w których kończy się woda, franczyzobiorcy, producenci kofeiny, obarczone śmieciami rządy, otyli konsumenci, zdegradowane środowisko.
4) Sama Coca-Cola od lat produkuje jedynie koncentrat, który następnie trafia do rozlewni i dalej.
5) Przedmiotowy bardzo słodki kofeinizowany napój powstał na wzorze innego który miał dodatek wina.
Wnioski:
Widzicie coś, co ma potencjał - naśladujcie. Po co wymyślać koło od nowa.
A jeśli chodzi o sam płyn, nie kupujcie tej trucizny i nie dawajcie jej dzieciom. Użyjcie tego raczej jako odrdzewiacza, odkamieniacza i do eksperymentów.

Właściwie to posłuchajcie piosenki "Konsument"
"Tak im zależy, byś ty był konsument Nie myślał, działał jak instrument Bo konsument mówi, że je, aby jeść Więc pomyśl czy jesz, aby jeść? A wszyscy oni bombardowani śmieciami Wszyscy oni zasypywani informacjami Wszyscy oni bombardowani śmieciami Wszyscy oni zasypywani informacjami"

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,kult,konsument.html

Kupujcie świadomie. Nie tylko Coca-Cola, ale wiele innych producentów bazuje na naszym łakomstwie i słabościach.
Próbowano kiedyś zakazać kupowania większej ilości Coca-Coli i ludzie się zbuntowali. Tak samo byłoby z papierosami, alkoholem, słodyczami. Mamy dostęp do trucizn, które powoli zabijają poprzez cukrzycę, raki inne. Odpowiedzialność spoczywa na nas.

Fakty:
1) Ten brązowy napój ma kofeinę, maksymalną możliwą ilość cukru zrównoważoną kwasem fosforowym, który transportuje się w specjalnie oznaczonych cysternach o materiale niebezpiecznym.
Układ cukier+kofeina cudownie uzależnia i chce się więcej.
2) Jak czytacie etykietę pod nazwą aromaty kryje się ekstrakt z liści koki pozbawiony kokainy. Coca-Cola jest największym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
811
807

Na półkach:

Coca-Cola jest globalną marką, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Założona w latach 80 XIX wieku początkowa była opracowana na podstawie liści koki i orzechów koli.
W pierwszych latach działalności spółka była nierentowna. Jednakże potem w wyniku lobbingu, oraz innych sprytnych zabiegów stała się spółką o zasięgu krajowym, a potem gdy zdobyła rządowe kontrakty na dostawę napojów bezalkoholowych dla żołnierzy amerykańskich w czasie I i II Wojny Światowej stała się marką globalną.
Nie będę się rozpisywać o poszczególnych mechanizmach, myślę że warto przeczytać tę książkę. Autor wykonał ogrom pracy, opisał bardzo dokładnie za pomocą jakich sztuczek Coca-Cola bez dużych nakładów środków własnych stale rosła rok do roku.

Coca-Cola jest globalną marką, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Założona w latach 80 XIX wieku początkowa była opracowana na podstawie liści koki i orzechów koli.
W pierwszych latach działalności spółka była nierentowna. Jednakże potem w wyniku lobbingu, oraz innych sprytnych zabiegów stała się spółką o zasięgu krajowym, a potem gdy zdobyła rządowe kontrakty na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
47
42

Na półkach: ,

Niewiele mogę dodać do wcześniejszych recenzji. Wiele osób znajdzie w tej lekturze coś dla siebie:
1. Menadżerowie poznają tutaj historię skutecznego i elastycznego stosowania modelu biznesowego integracji pionowej z transferem kosztów i odpowiedzialności na inne podmioty łańcucha dostaw oraz instytucje publiczne.
2. Ekonomiści opowieść jak korporacje i interwencjonizm państwowy wpływa na rynki i zwyczaje konsumenckie.
3. Ekolodzy znajdą potwierdzenie jak destrukcyjny jest udział komercyjnych gigantów na środowisko.
4. My "konsumenci" dowiemy się jak nasze nawyki (jak choćby zwyczaj picia wody mineralnej) mogą być kształtowane przez świadome akcje po potrzeby producentów
Autor unika fanatyzmu, informacje popiera źródłami, niestety od czytelnika wymaga też nieco cierpliwości bowiem część wątków można by ograniczyć, a części nie powtarzać.
Zdecydowanie warto sięgnąć po tą lekturę aby zrozumieć współczesny świat wpływu korporacji na nasze zachowania i środowisko, nawet jeśli miejscami obraz ten jest przejaskrawiony.

Niewiele mogę dodać do wcześniejszych recenzji. Wiele osób znajdzie w tej lekturze coś dla siebie:
1. Menadżerowie poznają tutaj historię skutecznego i elastycznego stosowania modelu biznesowego integracji pionowej z transferem kosztów i odpowiedzialności na inne podmioty łańcucha dostaw oraz instytucje publiczne.
2. Ekonomiści opowieść jak korporacje i interwencjonizm...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
783
302

Na półkach: , ,

Problematyka zrównoważonego rozwoju/ biznesu w kontekście wielkich korporacji jest obecnie, bardzo często poruszana. To niepohamowany rozwój takich korporacji w połączeniu z konsumpcyjnym stylem życia degraduje środowisko naturalne. I o tym właśnie jest ta pozycja. Niestety, autor nie znalazł balansu między ilością a dokładnością przedstawianych faktów, zarzucając czytelnika informacjami. Powodując tym samym, że książka jest nużąca, mimo bardzo ciekawej i istotnej społecznie tematyki.

Problematyka zrównoważonego rozwoju/ biznesu w kontekście wielkich korporacji jest obecnie, bardzo często poruszana. To niepohamowany rozwój takich korporacji w połączeniu z konsumpcyjnym stylem życia degraduje środowisko naturalne. I o tym właśnie jest ta pozycja. Niestety, autor nie znalazł balansu między ilością a dokładnością przedstawianych faktów, zarzucając...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
809
42

Na półkach: ,

Rzetelna, bazująca na konsekwentnej, logicznej narracji książka, przybliżająca każdemu głodnemu wiedzy laikowi historię sukcesu amerykańskiego giganta. Niestety, publikację momentami czyta się jak przydługi przedruk z encyklopedii - brakuje jej nieco polotu stylistycznego, który sprawiłby, że - niezwykle ciekawa sama w sobie - jej treść byłaby zdecydowanie łatwiej przyswajalna. Duży plus za umiejętność demitologizacji marki bez popadania w grzmiący, populistyczny ton.

Rzetelna, bazująca na konsekwentnej, logicznej narracji książka, przybliżająca każdemu głodnemu wiedzy laikowi historię sukcesu amerykańskiego giganta. Niestety, publikację momentami czyta się jak przydługi przedruk z encyklopedii - brakuje jej nieco polotu stylistycznego, który sprawiłby, że - niezwykle ciekawa sama w sobie - jej treść byłaby zdecydowanie łatwiej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
408
366

Na półkach:

Książki o wielkich korporacjach pisane są zazwyczaj w agresywnym stylu, gdzie autor z góry uznaje firmę za winną, a następnie chłoszcze ją zestawem odpowiednio wyselekcjonowanych "dowodów".

Na szczęście "Obywatel Coke" wyłamuje się z tego schematu. Autor, co chyba nie będzie spojlerem, ostatecznie negatywnie ocenia wpływ Coca-Coli na środowisko i ludzi, ale swojej analizy nie zaczyna od potępienia. Elmore drobiazgowo analizuje historię firmy i decyzje biznesowe jej szefów, pozwalając wybrzmieć faktom, które inteligentny czytelnik może ocenić samemu.

Jednocześnie autor nie ma skrupułów aby pochwalić np. dobrą decyzję biznesową firmy. Bo jednak, co by nie mówić, zbudowanie jednej z najbardziej znanych marek na świecie wokół cukrowego napoju było sztuką.

Książka szczegółowo opisuje dzieje Coca-Coli z podziałem na kilka kluczowych składników (cukier, woda, etc.),których zdobycie było w różnym czasie wyzwaniem dla firmy. Polecam też przebrnięcie przez zajmujące 1/3 książki (!) przypisy, gdzie można znaleźć wiele ciekawostek.

Reasumując, książkę czyta się długo, ale powinna być ciekawa dla każdego konsumenta, choć na pewno przyczyni się do zmniejszenia spożycia Coli. :)

Książki o wielkich korporacjach pisane są zazwyczaj w agresywnym stylu, gdzie autor z góry uznaje firmę za winną, a następnie chłoszcze ją zestawem odpowiednio wyselekcjonowanych "dowodów".

Na szczęście "Obywatel Coke" wyłamuje się z tego schematu. Autor, co chyba nie będzie spojlerem, ostatecznie negatywnie ocenia wpływ Coca-Coli na środowisko i ludzi, ale swojej analizy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
147
22

Na półkach: ,

Książka ciekawa, chociaż liczyłem że bardziej mnie wciągnie. Zgadzam się, z poprzednikami że czasem ilość danych może przytłaczać oraz że można było przełożyć te galony na litry :) Coca coli nie przestane pić, ale lampka się zapala kiedy producent nie chce określić np. ile kofeiny jest w jego produkcie lub czy jest ona naturalna czy syntetyczna.

Książka ciekawa, chociaż liczyłem że bardziej mnie wciągnie. Zgadzam się, z poprzednikami że czasem ilość danych może przytłaczać oraz że można było przełożyć te galony na litry :) Coca coli nie przestane pić, ale lampka się zapala kiedy producent nie chce określić np. ile kofeiny jest w jego produkcie lub czy jest ona naturalna czy syntetyczna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
115
112

Na półkach:

Książka opowiada o historii Coca-coli, głównie przez pryzmat jej systemów zaopatrzenia w surowce i dystrybucji.

Jest napisana bardzo przystępnym językiem, jednakże została ona stworzona pod tezę (już po wstępie można się domyślić ostatecznej konkluzji). Lecz jeśli nie przeszkadza wam, że autor co chwila oskarża firmę o całe zło świata, to warto przeczytać tę pozycję, bo można się dowiedzieć wielu ciekawostek o historii Coca-coli oraz, często zaskakujących, zależności występujących w zglobalizowanej gospodarce.

Książka opowiada o historii Coca-coli, głównie przez pryzmat jej systemów zaopatrzenia w surowce i dystrybucji.

Jest napisana bardzo przystępnym językiem, jednakże została ona stworzona pod tezę (już po wstępie można się domyślić ostatecznej konkluzji). Lecz jeśli nie przeszkadza wam, że autor co chwila oskarża firmę o całe zło świata, to warto przeczytać tę pozycję, bo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    237
  • Przeczytane
    90
  • Posiadam
    46
  • Teraz czytam
    11
  • 2021
    3
  • E-book
    2
  • 2022
    2
  • 2023
    2
  • 2019
    2
  • Nie posiadam
    2

Cytaty

Więcej
Bartow J. Elmore Obywatel Coke. Kapitalizm według Coca Coli Zobacz więcej
Bartow J. Elmore Obywatel Coke. Kapitalizm według Coca Coli Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także