Chcę widzieć Jezusa

Fascynujące jest to, jak z matematyczna precyzją można odczytywać teksty Pisma Świętego - i jak wszystkie elementy układają się w logiczną całość. Autorka dostrzega poziomy interpretacji tekstów, które nigdy nie przyszłyby mi do głowy. Podziwiam Jej wnikliwość i umiejętność opisania żywym językiem tak trudnych tematów.
Jednak to opracowanie nie wyczerpuje interpretacji, do czego zresztą Autorka nigdy nie aspirowała, i dla mnie postać Jezusa, jaką poznałam u Amesa ("Oczami Jezusa") jest "bardziej prawdziwa", a nie do końca pokrywa się z tym, jak opisuje Go autorka. To nie jest zarzut.
Wielkie dzięki za odkrywanie nowych, głębszych poziomów rozumienia Słowa Bożego.

Fascynujące jest to, jak z matematyczna precyzją można odczytywać teksty Pisma Świętego - i jak wszystkie elementy układają się w logiczną całość. Autorka dostrzega poziomy interpretacji tekstów, które nigdy nie przyszłyby mi do głowy. Podziwiam Jej wnikliwość i umiejętność opisania żywym językiem tak trudnych tematów.
Jednak to opracowanie nie wyczerpuje interpretacji, do...

Książka absolutnie wyjątkowa, która dała mi całkowicie inny obraz Jezusa i inne postrzeganie Jego istnienia. Bardzo ciekawie skonstruowana; każdy rozdział, to fragment Pisma Świętego opisujący jakiś akt, wydarzenie z życia i działalności Jezusa. Po nim następuje opis próbujący ten akt objaśnić, wytłumaczyć, pokazać w szerszym kontekście, wskazać konsekwencje. Wszystko to pisane dość prostym językiem, bez zbędnego patosu i teologicznych zawiłości. Wprawdzie miejscami autorka daje się ponieść ( przynajmniej moim zdaniem) zbyt daleko idącym interpretacjom i dopasowuje dość swobodnie nie całkiem obiektywne wnioski do z góry założonej tezy, ale i tak uważam, że zrobiła mnóstwo „dobrej roboty”. Ja tą lekturą uporządkowałem sobie w głowie kilka faktów i nieco inaczej patrzę na treść Starego i Nowego Testamentu.

Książka absolutnie wyjątkowa, która dała mi całkowicie inny obraz Jezusa i inne postrzeganie Jego istnienia. Bardzo ciekawie skonstruowana; każdy rozdział, to fragment Pisma Świętego opisujący jakiś akt, wydarzenie z życia i działalności Jezusa. Po nim następuje opis próbujący ten akt objaśnić, wytłumaczyć, pokazać w szerszym kontekście, wskazać konsekwencje. Wszystko to...

Nie jest to książka dla wszystkich i do czytania w każdych okolicznościach. Potrzeba do niej natchnienia, skupienia, intelektu i... wiary. W nagrodę otrzymuje się wiele: oryginalną refleksję, wytłumaczenie skomplikowanych metafor (doskonałe wyjaśnienie alegorii psa, zwłaszcza w dzisiejszych czasach),wewnętrzny spokój i... jeszcze większą wiarę.

Nie jest to książka dla wszystkich i do czytania w każdych okolicznościach. Potrzeba do niej natchnienia, skupienia, intelektu i... wiary. W nagrodę otrzymuje się wiele: oryginalną refleksję, wytłumaczenie skomplikowanych metafor (doskonałe wyjaśnienie alegorii psa, zwłaszcza w dzisiejszych czasach),wewnętrzny spokój i... jeszcze większą wiarę.

Ta książka mnie pochłonęła, historia Jezusa opowiedziana i zinterpretowana przez Marię Szamot wniosła sporo do mojego życia. Jako przewodnik, jako ciekawostka, jako wytłumaczenie pewnych kwestii, których nie rozumiałam albo wręcz ich nie dostrzegłam. Duża wiedza, podpierana cytatami i fragmentami Pisma. Bardzo polecam.

Ta książka mnie pochłonęła, historia Jezusa opowiedziana i zinterpretowana przez Marię Szamot wniosła sporo do mojego życia. Jako przewodnik, jako ciekawostka, jako wytłumaczenie pewnych kwestii, których nie rozumiałam albo wręcz ich nie dostrzegłam. Duża wiedza, podpierana cytatami i fragmentami Pisma. Bardzo polecam.

Ta książka to zapis medytacji Pisma Świętego? Zgaduję tylko, ale tak ją odebrałem jako zapis modlitwy, połączonej z badaniami historycznymi autorki ale wciąż modlitwy. Nie z każdą interpretacją bym się zgodził ale na pewno ciekawa książka, nawet by wrócić do pojedynczych rozdziałów kiedyś w przyszłości.

Ta książka to zapis medytacji Pisma Świętego? Zgaduję tylko, ale tak ją odebrałem jako zapis modlitwy, połączonej z badaniami historycznymi autorki ale wciąż modlitwy. Nie z każdą interpretacją bym się zgodził ale na pewno ciekawa książka, nawet by wrócić do pojedynczych rozdziałów kiedyś w przyszłości.

Z takim przewodnikiem jak Maria Szamot wędrówka przez wersety Pisma Świętego stała się wspaniałym doznaniem.
Nie bój się – tak, jak Zacheusz – wejść na drzewo, aby zobaczyć Jezusa i zaprosić Go do domu :)

Z takim przewodnikiem jak Maria Szamot wędrówka przez wersety Pisma Świętego stała się wspaniałym doznaniem.
Nie bój się – tak, jak Zacheusz – wejść na drzewo, aby zobaczyć Jezusa i zaprosić Go do domu :)

Książka wnikliwa i dająca do myślenia, choć w niektórych momentach autorka - według mnie - nadinterpretowała Ewangelię.

Książka wnikliwa i dająca do myślenia, choć w niektórych momentach autorka - według mnie - nadinterpretowała Ewangelię.

Nie oceniam książki jako złą. Ale niestety nie przekonała mnie. bardzo trudno było mi utrzymać skupienie, wzbudzić moje zainteresowanie, zaciekawienie. Może jak za kilka lat ja znowu przeczytam to zmienię zdanie.

Nie oceniam książki jako złą. Ale niestety nie przekonała mnie. bardzo trudno było mi utrzymać skupienie, wzbudzić moje zainteresowanie, zaciekawienie. Może jak za kilka lat ja znowu przeczytam to zmienię zdanie.