Umiera się tylko raz

Bardzo dobry kryminał. Ciekawa intryga. Na mordercę typowałam kogoś innego. Na pewno przeczytam kolejny tom. Książkę zdecydowanie polecam.

Bardzo dobry kryminał. Ciekawa intryga. Na mordercę typowałam kogoś innego. Na pewno przeczytam kolejny tom. Książkę zdecydowanie polecam.

Sama intryga i zagadka kryminalna bardzo ciekawa.Mnie jednak drażniła opieszała akcja.Zeszło mi na niej 4 dni,a to jak na mnie bardzo długo.

Sama intryga i zagadka kryminalna bardzo ciekawa.Mnie jednak drażniła opieszała akcja.Zeszło mi na niej 4 dni,a to jak na mnie bardzo długo.

8/2023

8/2023

Książka, jak każda poprzednia, zwodzi czytelnika w domysłach: kto jest sprawcą zbrodni? Do końca miałam kilka typów, ale żaden nie okazał się trafiony. Polecam!

Książka, jak każda poprzednia, zwodzi czytelnika w domysłach: kto jest sprawcą zbrodni? Do końca miałam kilka typów, ale żaden nie okazał się trafiony. Polecam!

Bardzo wciągający kryminał z krwi i kości ;) Ciekawa fabuła, zaskakujące zwroty akcji, niezbyt dużo wątków pobocznych o prywatnym życiu głównej bohaterki. Nie można się oderwać :) Na plus to, że nie trzeba znać innych części cyklu, żeby dobrze się czytało tę pozycję.

Bardzo wciągający kryminał z krwi i kości ;) Ciekawa fabuła, zaskakujące zwroty akcji, niezbyt dużo wątków pobocznych o prywatnym życiu głównej bohaterki. Nie można się oderwać :) Na plus to, że nie trzeba znać innych części cyklu, żeby dobrze się czytało tę pozycję.

Kolejna "Tracy" odhaczona.

Dugoni w posłowiu przyznaje, że w trakcie pisania zmienił koncepcję, co niestety trochę czuć w nieco sztucznie doklejonym zakończeniu.

Zastanawiałem się więc czy dać 6 czy 7, ale skoro większość książki czyta się na jednym tchu to mimo słabszego zakończenia podwyższam notę.

Kolejne książki z cyklu już czekają. :)

Kolejna "Tracy" odhaczona.

Dugoni w posłowiu przyznaje, że w trakcie pisania zmienił koncepcję, co niestety trochę czuć w nieco sztucznie doklejonym zakończeniu.

Zastanawiałem się więc czy dać 6 czy 7, ale skoro większość książki czyta się na jednym tchu to mimo słabszego zakończenia podwyższam notę.

Kolejne książki z cyklu już czekają. :)

Umiera się tylko raz to moje czwarte spotkanie z Robertem Dugoni, który stworzył najlepszą policjantkę z jaką spotkałam się w literaturze. Kogo mam na myśli? Bohaterkę cyklu Tracy Crosswhite. Czwarte spotkanie - czwarta 10. To się zaczyna robić powoli nudne ;).
W pułapce na kraby, w zatoce Puget Sound zostają zostaje odnalezione ciało kobiety. Sprawa już od samego początku wydaje się trudna, ponieważ okazuje się, że włożyła ona sporo wysiłku w to, by ukryć swoją prawdziwą tożsamość. Ponadto w wyniku ustaleń policji, ofiarą okazuje się być zaginiona w górach Andrea Strickland. Śledczy postanawiają prześwietlić przeszłość kobiety, znajdując więcej pytań niż odpowiedzi. Dlaczego kobieta zadbała oto, by nikt jej nie znalazł?
Tracy, kocham cię. Jestem fanką twojego podejścia do pracy, i poświęcania się sprawie. Cieszę się, że nie musisz wylewać za kołnierz, ani być samotną matką, by udowodnić, że jesteś dobrze napisaną postacią. Mam nadzieję, że masz swój pierwowzór w realnym życiu, bo takich osób w policji potrzeba.
Panie Robercie, mam nadzieję, że seria nie zakończy się wraz z 9 tomem. Moje czytelnicze serce pękłoby wtedy na milion kawałków.

Umiera się tylko raz to moje czwarte spotkanie z Robertem Dugoni, który stworzył najlepszą policjantkę z jaką spotkałam się w literaturze. Kogo mam na myśli? Bohaterkę cyklu Tracy Crosswhite. Czwarte spotkanie - czwarta 10. To się zaczyna robić powoli nudne ;).
W pułapce na kraby, w zatoce Puget Sound zostają zostaje odnalezione ciało kobiety. Sprawa już od samego początku...

Kolejna część cyklu o detektyw Trecy Crosswhite... Tym razem sprawa dotyczy zamordowanej kobiety znalezionej w pułapce na kraby. Tracy stara się dotrzeć do źródeł i znaleźć sprawcę, jak zwykle po drodze pokonując wiele przeszkód. Część czwarta przynosi zmiany w życiu prywatnym pani detektyw, co nie zmienia faktu, że wciąż policyjny instynkt jej nie zawodzi. Chciwość, korupcja i przemoc, ale zakończenie mocno zaskakuje....

Kolejna część cyklu o detektyw Trecy Crosswhite... Tym razem sprawa dotyczy zamordowanej kobiety znalezionej w pułapce na kraby. Tracy stara się dotrzeć do źródeł i znaleźć sprawcę, jak zwykle po drodze pokonując wiele przeszkód. Część czwarta przynosi zmiany w życiu prywatnym pani detektyw, co nie zmienia faktu, że wciąż policyjny instynkt jej nie zawodzi. Chciwość,...

Najlepsza z dotychczasowych część z serii o detektyw Crosswhite. Poprzednie były dość przewidywalne, w tej było więcej zwrotów akcji.
Lubię, jak w kryminałach jest wystarczająco dużo danych, żeby czytelnik sam mógł rozwiązać zagadkę. Tutaj częściowo tak było. Jeden z dwóch kluczowych momentów nawiązywał do podanych wcześniej informacji, które jednocześnie nie były tak oczywiste, żeby od razu przewidzieć zakończenie. Drugi już nie, ale nie można mieć wszystkiego...
Wartka akcja, intryga z grubsza spójna, sympatyczna (choć trochę zbyt idealna) bohaterka, całość na plus. Nie podobała mi się tylko podwójna narracja. Perspektywa ofiary niepotrzebnie i przede wszystkim przedwcześnie wprowadzała dużo szczegółów, do których zespół detektywów powinien dojść sam.

Najlepsza z dotychczasowych część z serii o detektyw Crosswhite. Poprzednie były dość przewidywalne, w tej było więcej zwrotów akcji.
Lubię, jak w kryminałach jest wystarczająco dużo danych, żeby czytelnik sam mógł rozwiązać zagadkę. Tutaj częściowo tak było. Jeden z dwóch kluczowych momentów nawiązywał do podanych wcześniej informacji, które jednocześnie nie były tak...

Bardzo dobrze się czyta.
Akcja jest prowadzona dwutorowo. Z jednej strony Tracy, naprawdę pełna zaangażowania - bardzo przyjemnie jest czytać o tak niesamowicie zaangażowanych policjantach, którzy dniem i nocą myślą o prowadzonej sprawie, a nawet walczą o jeszcze więcej pracy dla siebie.
Z drugiej strony tajemnicza kobieta, uwielbiająca czytać i namiętnie kupująca książki.

Zagadka mocno zawikłana -dużo postaci, dużo tropów - wszystko pomysłowo pozaplatane.
Do tego trochę, ale nie za dużo, rozważań Tracy o jej życiu osobistym -rozwija się jej związek; Tracy (43 letnia) myśli poważnie nad macierzyństwem.

Bardzo dobrze się czyta.
Akcja jest prowadzona dwutorowo. Z jednej strony Tracy, naprawdę pełna zaangażowania - bardzo przyjemnie jest czytać o tak niesamowicie zaangażowanych policjantach, którzy dniem i nocą myślą o prowadzonej sprawie, a nawet walczą o jeszcze więcej pracy dla siebie.
Z drugiej strony tajemnicza kobieta, uwielbiająca czytać i namiętnie kupująca...