Afterlife. Tom II. Pieczęć Samaela

Okładka książki Afterlife. Tom II. Pieczęć Samaela Joaquín Danilecki
Okładka książki Afterlife. Tom II. Pieczęć Samaela
Joaquín Danilecki Wydawnictwo: Ridero Cykl: AFTERLIFE: ZAŚWIATY (tom 2) fantasy, science fiction
261 str. 4 godz. 21 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
AFTERLIFE: ZAŚWIATY (tom 2)
Tytuł oryginału:
Afterlife: Sigil of Samael
Wydawnictwo:
Ridero
Data wydania:
2019-05-31
Data 1. wyd. pol.:
2019-05-31
Liczba stron:
261
Czas czytania
4 godz. 21 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381558723
Tagi:
parapsychologia psychologia anomalistyczna literatura młodzieżowa LGBT
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
14
14

Na półkach:

Jest to drugi tom serii „Afterlife: Zaświaty”, w którym fabuła bardziej skupia się na śmiertelnikach, których życie przeplata się z „życiem” Trójcy Zagłady. Aiden i Tori pomagają duszom w ich ziemskiej misji, jednocześnie ucząc się używać swoich darów.

Drugi tom zdecydowanie dorównał pierwszemu, jeżeli nie był jeszcze lepszy. Bohaterowie byli dobrze wykreowani, a autor kolejny raz udowodnił jak świetnie potrafi ukazywać ich emocje i relacje. Fabuła była oryginalna i ciekawa, a jej rozwiązanie zaskakujące. Podczas czytania wiele razy miałam ogromną ochotę udostępniać wam fragmenty tej książki, podzielić się tym wszystkim z kimkolwiek (a nie zdarza mi się to często),ale nie chciałam wam nic zaspojlerować, więc tego nie robiłam.

Świetnie się bawiłam czytając tę książkę (już dawno nie czytałam tak dobrej serii). Wszystko wyglądało na bardzo przemyślane, a rozwiązanie akcji było bardzo satysfakcjonujące. Co nie zmienia faktu, że ta książka pozostawia w czytelniku niedosyt – ale w ten zupełnie dobry sposób. Ma się ochotę tylko czytać więcej i jeszcze więcej (chyba potrzebne mi dodatkowe wakacje, żeby móc czytać całymi dniami 😂).

Nie jestem wielką fanką fantastyki, ale za to jestem ogromną fanką tej serii (fantastyka w tej postaci to cudo). Uważam, że każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie – jest w niej wiele ciekawych wątków, których nie znajdziecie w żadnej innej powieści.

Podsumowując, czytajcie! – naprawdę warto ❤

Jest to drugi tom serii „Afterlife: Zaświaty”, w którym fabuła bardziej skupia się na śmiertelnikach, których życie przeplata się z „życiem” Trójcy Zagłady. Aiden i Tori pomagają duszom w ich ziemskiej misji, jednocześnie ucząc się używać swoich darów.

Drugi tom zdecydowanie dorównał pierwszemu, jeżeli nie był jeszcze lepszy. Bohaterowie byli dobrze wykreowani, a autor...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
505
414

Na półkach:

„Afterlife. Pieczęć Samaela” to drugi tom serii „Zaświaty”. Znów spotykamy się z Emilem, Nicholasem i moim ulubionym Jeremim, który wraca z krainy Nod. Wraca z krainy, gdzie jego dusza przeszła oczyszczenie . Nie jest już adeptem Tenebris Collage , lecz wraz z przyjaciółmi tworzy Trójcę Zagłady. Otrzymuje on stanowisko Królewskiego Instygatora. Wkrótce po powrocie Jeremiego , Trójca Zagłady otrzymuje swoje pierwsze zadanie, którym jest zbadanie dziwnej aktywności demonicznej. W celu zbadania tego zjawiska , udają się na Ziemię , gdzie spotykają dwoje młodych chłopaków. Jeden widzi Trójcę a drugi wyczuwa ich. Autor nie skupia się już tylko na życiu pozagrobowym, życiu na Dachu świata , ale bardziej skupia się na mieszaniu życia ziemskiego i pozagrobowego.

„ To , że coś jest duchowe , nie oznacza, że jest nielogiczne.”

Jest to naprawdę dobra pozycja by przeczytać ją w jeden dzień , może nawet i w jeden wieczór . Lecz na pewno nie jest to pozycja, o której można zapomnieć. Historia przedstawiona w tej książce jest pełna akcji , siły miłości i przyjaźni. Na tę chwilę jest to mój ulubiony tom z serii. Najlepszym punktem tej książki jest wątek romantyczny. Poprowadzony jest w bardzo subtelny sposób. Autor ukazuje nam , że nie ważne czy jest to związek dwóch mężczyzn ,kobiet czy kobieta -mężczyzna , miłość jest najważniejszą wartością w życiu i po śmierci. Miłość potrafi przetrwać wszystko , czy to będzie zapomnienie , czy śmierć , to miłość zwycięża , i to jest piękne .
Miałam delikatnie za złe autorowi , że wątek Jeremiego i Emila został tak poprowadzony. Kibicuję tej dwójce z całego serca , więc moje serce krwawiło , gdy czytałam że Jeremy po powrocie z Nod nie pamięta Emila.

„ A najdoskonalsze posłuszeństwo wobec Sędziego było nie przez przykazanie , lecz właśnie Miłość , nie przez prawa i rozkazy ,ale przez serce .”

Aiden i Tori , chłopcy , których losy splatają się z Trójcą Zagłady. W piątkę tworzą bardzo zgraną drużynę . Aiden jest bardzo podobny do Emila , Tori zaś do Jeremiego. Jeden jest bardzo sceptyczny wobec tego co nadprzyrodzone , drugi za to kieruje się swoimi przeczuciami, dzięki temu że widzi aury oraz emocje ludzi otaczających go.
Na kilka słów zasługują te krótkie wzmianki o dwóch zespołach , które kocham całym sercem. Smaczki takie jak koszulka z zespołem Panic ! At The Disco czy cytaty z piosenek Twenty One Pilots , powodowały u mnie szeroki uśmiech i ogromną chęć zatopienia się znów w ich muzyce.
Polecam tę serię , każdemu kto lubi fantastykę z wątkiem paranormalnym , z akcją , która się toczy nie tylko na ziemi ale i na Dachu Świata, oraz posiada wątek miłosny . Za możliwość przeczytania kolejnego tomu serii Zaświaty dziękuję bardzo autorowi.

„Jego Magnificencja daje wam to, o co Go poprosicie tylko wtedy , jeśli uzna , że nadszedł odpowiedni dla was czas.”

„Afterlife. Pieczęć Samaela” to drugi tom serii „Zaświaty”. Znów spotykamy się z Emilem, Nicholasem i moim ulubionym Jeremim, który wraca z krainy Nod. Wraca z krainy, gdzie jego dusza przeszła oczyszczenie . Nie jest już adeptem Tenebris Collage , lecz wraz z przyjaciółmi tworzy Trójcę Zagłady. Otrzymuje on stanowisko Królewskiego Instygatora. Wkrótce po powrocie Jeremiego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
278
46

Na półkach: , , ,

Wracamy do Zaświatów!

Bohaterowie z pierwszego tomu wracają i stają przed swoim pierwszym poważnym zadaniem. Trójca Zagłady musi sprawdzić, dlaczego demony pojawiają się w świecie śmiertelników.

Relacje między bohaterami zmieniły się w stosunku do pierwszego tomu i są związane bezpośrednio z jego zakończeniem. Z bólem czytałam, jak muszą budować niektóre rzeczy od nowa i bardzo kibicowałam, żeby im się to udało.

W tym tomie poznajemy dwóch nowych bohaterów. Są śmiertelnikami i posiadają wyjątkowy dar. Są w stanie dostrzec i wyczuć to co pochodzi z Zaświatów. W tym Trójcę Zagłady, dzięki czemu stają się ich sojusznikami w walce z demonami. Aiden i Tori są dobrymi przyjaciółmi, ale spotkanie z nieznanym im do tej pory światem sprawia, że ta przyjaźń jest poważnie zagrożona.

Drugi tom podobał mi się zdecydowanie bardziej, ponieważ znałam już świat, do którego weszłam i praktycznie cała książka została poświęcona rozwiązaniu tajemnicy. Muszę przyznać, że nie połączyłam kawałków układanki i nie spodziewałam się, kto stoi za wezwaniem demonów. Zostało to ciekawie wymyślone i pokazało nam jak świat śmiertelników może wpłynąć na dusze w Zaświatach.

Bardzo się cieszę, że udało mi się przeczytać tę książkę w czerwcu, ponieważ bardzo cenię tę serię za podejście do Miłości. Podkreślałam to już przy pierwszym tomie, ale także tutaj muszę powiedzieć, że bardzo dziękuję Autorowi za podejście do Miłości. Tu nie jest ważne kogo kochasz, bo jest to cnota tak piękna, że to kogo nią obdarzasz nie ma zupełnie znaczenia.

Na pewno sięgnę po trzeci tom :)

Wracamy do Zaświatów!

Bohaterowie z pierwszego tomu wracają i stają przed swoim pierwszym poważnym zadaniem. Trójca Zagłady musi sprawdzić, dlaczego demony pojawiają się w świecie śmiertelników.

Relacje między bohaterami zmieniły się w stosunku do pierwszego tomu i są związane bezpośrednio z jego zakończeniem. Z bólem czytałam, jak muszą budować niektóre rzeczy od nowa i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
61
5

Na półkach: ,

Kolejni cudowni chłopcy <3 <3 <3 Nie wiem, jak autor to robi, ale z tomu na tom jest coraz ciekawiej. Wątek romantyczny w tej serii niesamowicie mi się podoba, pokazuje miłość jako... nadprzyrodzoną, niezwykłą! Aiden i Tori są słodcy, a fakt, że muszą razem współpracować, dodaje tej książce uroku. I to dosłownie, w końcu mamy do czynienia z magią!

Kolejni cudowni chłopcy <3 <3 <3 Nie wiem, jak autor to robi, ale z tomu na tom jest coraz ciekawiej. Wątek romantyczny w tej serii niesamowicie mi się podoba, pokazuje miłość jako... nadprzyrodzoną, niezwykłą! Aiden i Tori są słodcy, a fakt, że muszą razem współpracować, dodaje tej książce uroku. I to dosłownie, w końcu mamy do czynienia z magią!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
220
75

Na półkach: ,

Drugi tom serii "Afterlife: Zaświaty" podobał mi się jeszcze bardziej! Gdybym mogła dałabym dodatkowe pół gwiazdki.

W "Pieczęci Samaela" życie pozagrobowe miesza się z ziemskim światem. Ku uciesze Emila (i mojej rzecz jasna),Jeremy powraca z krainy Nod. Oczyszczenie jego duszy przebiegło pomyślnie - obawiałam się jednak, że dawny Oskarżyciel stracił swój buntowniczy urok i zmienił się nie do poznania, otrzymując przy okazji nowe stanowisko Królewskiego Instygatora. Trójca Zagłady wyrusza w swoją pierwszą misję na Ziemi, gdzie muszą zbadać dziwną nad aktywność demonów. I tu zaczęło się robić strasznie ciekawie...

Druga część przedstawia nam zatem nowych, żyjących bohaterów. Aiden jest sceptykiem, który w sposób logiczny stara się wyjaśnić wszelkie istniejące zjawiska paranormalne, a Tori, choć to ukrywa, potrafi wyczuć aurę pojawiającą się w otoczeniu oraz emocje ludzi znajdujących się wokół. Ai podczas pierwszego spotkania z demoniczną kreaturą zaczyna nieco zmieniać swoje postrzeganie wszechświata i odkrywa własny dar, dzięki któremu chłopcy stają się sojusznikami Trójcy Zagłady w walce ze złem pojawiającym się w ich mieście. Czy mimo braku doświadczenia uda im się rozwiązać tę sprawę? A Jeremy... co ze wspomnieniami byłego Oskarżyciela?

Świetnie bawiłam się śledząc przygody naszej trójki i ich podopiecznych, a zakończenie książki w pełni mnie usatysfakcjonowało, powodując szeroki uśmiech na mej mordce. Oceniam tę część na 7,5 gwiazdki i już wiem, że na pewno sięgnę po kolejny tom spod pióra Joaquina Danileckiego. Seria ta skierowana jest bardziej dla młodzieży, lubiącej fantastykę, jednak mnie zupełnie to nie przeszkadzało. Niecierpliwie czekam na papierową wersję tych książek, aby móc podziwiać ich okładki w swojej biblioteczce.

Drugi tom serii "Afterlife: Zaświaty" podobał mi się jeszcze bardziej! Gdybym mogła dałabym dodatkowe pół gwiazdki.

W "Pieczęci Samaela" życie pozagrobowe miesza się z ziemskim światem. Ku uciesze Emila (i mojej rzecz jasna),Jeremy powraca z krainy Nod. Oczyszczenie jego duszy przebiegło pomyślnie - obawiałam się jednak, że dawny Oskarżyciel stracił swój buntowniczy urok...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
307
127

Na półkach:

"Afterlife Tom II Pieczec Samaela" to książka, która wywołała u mnie wielkie wow. Już pierwsza część mnie zaintrygowała, a im dalej w las tym coraz lepiej. Od początku kibicuje miłości Emila i Jeremiego i muszę przyznać, że ten wątek poprowadzony jest bardzo umiejętnie. Pokazane jest, że miłość to miłość nie ważne jakiej płci są bohaterowie i to chyba najważniejsze co autor chce nam przekazać. O fabule ciężko mi mówić ponieważ jest to kontynuacja i nie chciałabym zabierać zabawy tym, którzy jeszcze nie mieli okazji tego czytać. Powiem tylko, że tym razem Trójca Zagłady dostaje swoje pierwsze zadanie na ziemi, gdzie ma zająć się podejrzanymi zjawiskami paranormalnymi. Jednak nie zajmują się tym sami. Dołącza do nich dwóch śmiertelników i okazuje się, że mają ze sobą więcej wspólnego niż mogliby się spodziewać. Bardzo bym chciała powiedzieć coś więcej o tej książce jednak nie mogę wam tego zrobić. Nie mogę zabrać wam tej cudownej zabawy podczas czytania, a robi się to na prawdę szybko. Książka ma zaledwie 261 stron. Co jeszcze mogę powiedzieć to podobają mi się ilustracje zawarte na końcu powieści. Wielkie brawa dla autora jesteś wielki i oby tak dalej!

"Afterlife Tom II Pieczec Samaela" to książka, która wywołała u mnie wielkie wow. Już pierwsza część mnie zaintrygowała, a im dalej w las tym coraz lepiej. Od początku kibicuje miłości Emila i Jeremiego i muszę przyznać, że ten wątek poprowadzony jest bardzo umiejętnie. Pokazane jest, że miłość to miłość nie ważne jakiej płci są bohaterowie i to chyba najważniejsze co autor...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
304
195

Na półkach:

Jeremy wraca z Nod, ku uciesze Emila. Jego winy zostały odkupione. Niestety Jeremy nie pamięta, że kocha Emila, jego pamięć została częściowo wymazana. Stają się jednością: Wiara, Nadzieja i Miłość.
Pobyt w Nod zmienia go całkowicie, uczy się, uczy, nie ma w nim złości.
Emil czuje się oszukany, miał nadzieję, że gdy Jeremy wróci jego życie wróci do normy i nie będzie tęsknił już za utraconą miłością. Życie nawet po śmierci nie jest łatwe. Pozostaje mu cierpliwie czekać na rozwój sytuacji.
Dostają pierwsze zadanie na ziemi, mają wybadać skąd biorą się demony w pewnym miasteczku.
W miasteczku mieszka Aiden Hunter- lubi wszystko co tajemnicze i niewyjaśnione, jego przyjaciel Tori Sinclair za to kocha zwierzęta. Obaj przyjaźnią się od lat. Nie podejrzewają, że dziwne zdarzenia, które dzieją się wokół nich będą miały na nich wpływ.
Kiedy Trójca Zagłady zjawia się w pobliżu nich Aiden ich widzi a Tori za to wyczuwa. Jedno zdarzenie zmienia wszystko i od tej pory współpracują razem, wiedzą, że muszą ratować miasto, w którym żyją. Ramię w ramie dzielnie walczą z demonami.

" Nie zapomnij o mnie, nawet jeśli w ciebie wątpię, bo bez ciebie nie jest mi dobrze. "

Im dalej tylko lepiej. Od początku kibicuję Emilowi i Jeremy'emu i ich miłości. Możecie pomyśleć, że wątek LGBT razi w oczy. Otóż nie. Autor uczucia w relacjach męsko męskich opisuje w niezwykle wyrafinowany sposób, bardzo delikatny, miłość jest piękna i delikatna a uczucia czyste i takie jak powinny być. Miłość to miłość i nie jest ważne czy to wśród osób tej samej płci czy też nie, najważniejsze, że jest szczera i prawdziwa. To właśnie chce nam ukazać Joaquin Danilecki.
Książka to jest majstersztyk i mogę powiedzieć, że bardzo mi się podoba i czyta się to tak dobrze, że ciężko się oderwać.
Musicie przeczytać!

Jeremy wraca z Nod, ku uciesze Emila. Jego winy zostały odkupione. Niestety Jeremy nie pamięta, że kocha Emila, jego pamięć została częściowo wymazana. Stają się jednością: Wiara, Nadzieja i Miłość.
Pobyt w Nod zmienia go całkowicie, uczy się, uczy, nie ma w nim złości.
Emil czuje się oszukany, miał nadzieję, że gdy Jeremy wróci jego życie wróci do normy i nie będzie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
606
216

Na półkach: , ,

Nareszcie nadszedł czas, by napisać coś i o tej części serii "Afterlife: Zaświaty". Pojęcie czasu będzie nam tutaj bardzo potrzebne - bowiem właśnie wokół niego, a dokładnie Zegarmistrza, kręci się cała powieść.

Tym razem Trójca Zagłady zostaje wysłana przez Jego Magnificencję na Ziemię, a dokładnie w okolice Dublina, gdzie ma się zająć podejrzanymi zjawiskami paranormalnymi. W międzyczasie chłopcy natykają się na dwóch śmiertelników, Aidena i Toriego. Ich losy splatają się - wkrótce okazuje się, że piątka ma ze sobą więcej wspólnego, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Razem starają się rozwiązać zagadkę tajemniczego Zegarmistrza oraz demonicznych napadów.

Akcja pędzi jak szalona - i to jest zdecydowanie coś, co poprawiło się od tomu pierwszego, bowiem w nim mieliśmy czasem przestoje. Owszem, służyły one budowaniu świata, ale faktycznie spowalniały akcję.

Bohaterowie nabrali charakterów - nie mówię tu tylko o słynnej (a właściwie zniesławionej) Trójcy Zagłady. Emil, Jeremy i Nicholas wyraźnie pokazali, na co ich stać i jacy są, co ich charakteryzuje. Także śmiertelnicy, których mieliśmy okazję poznać w tym tomie, są bardzo charakterni. Podążając śladami ich historii, można się od nich wiele nauczyć.

Autor dobrze się bawił, pisząc ten tom, o czym świadczą liczne docinki i żarty słowne, które można usłyszeć, śledząc dialogi głównych postaci. Nie brakuje w tym tomie pewnej irlandzkiej swojskości, ale też pazura. Głównych bohaterów nie da się nie lubić. Moim ulubieńcem na przykład stał się Aiden - sceptyk badający zjawiska paranormalne, by je obalać, zapędzony w kozi róg przez samego Stwórcę. Okazuje się, że musi zmienić nastawienie - i to szybko, ponieważ od tego będą zależały dalsze losy jego, jego przyjaciela i całego miasta.

Ogółem na łamach 250 stron udało się zmieścić niesamowitą historię, którą polecam wszystkim fanom fantastyki, horroru i mitycznych stworów.

Nareszcie nadszedł czas, by napisać coś i o tej części serii "Afterlife: Zaświaty". Pojęcie czasu będzie nam tutaj bardzo potrzebne - bowiem właśnie wokół niego, a dokładnie Zegarmistrza, kręci się cała powieść.

Tym razem Trójca Zagłady zostaje wysłana przez Jego Magnificencję na Ziemię, a dokładnie w okolice Dublina, gdzie ma się zająć podejrzanymi zjawiskami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach:

"To, że coś jest duchowe, nie oznacza, że jest nielogiczne."
Joaquin Danilecki miło mnie zaskoczył już w pierwszym tomie Afterlife i tu również się spisał. Długo dosyć zbierałam się do czytania, ale gdy już to zrobiłam, pochłonęłam ją w dwa dni, a taki wynik w przypadku ebooka jest naprawdę ekspresowy. Czy i w tym przypadku byłam zadowolona z efektu jego pracy? Myślę, że tak.

Ponownie spotykamy tu Trójcę Zagłady, czyli Emila, Jeremy’ego oraz Nicolasa, tym razem jednak nie chodzą już do Akademii, są jej absolwentami i mogą łapać demony na ziemi. Oczywiście bardzo wiele się wydarzyło, chłopcy przeszli ogromną metamorfozę. Zacznijmy najpierw od Jeremy’ego, bo on akurat trafił dosyć nieciekawie, gdyż po wybrykach z tomu pierwszego ponownie trafił przed sąd, który łaskawy nie był, musiał odbyć swoją pokutę w krainie Nod, jest to miejsce całkowicie czyste, wyzute z absolutnie z wszystkiego – emocji, kolorów i twarzy, a co najważniejsze pamięci. Zapewne domyślacie się, że Jeremy wyszedł z tego z całkowicie czystą kartą, zaczął wszystko od początku, bez świadomości co było wcześniej, musiał również otrzymać nowe stanowisko, bo oskarżyciel już się nie nadawał, został Królewskim Instygatorem. Jednak pokuta nie dotknęła tylko jego, oberwało się też Emilowi, jego karą z kolei była właśnie pamięć, wiedział co łączyło go z Jeremym, jaka więź mimo wszystko się między nimi wytworzyła, ale nie mógł z tym nic zrobić, to bardzo przykre, gdy nie możemy okazywać uczuć swojej bratniej duszy. Przyznam szczerze, że to on miał gorzej, nie ma nic bardziej bolesnego jak patrzenie na ukochaną osobę, bez możliwości wykonania jakiejkolwiek interakcji. Nicolas wyszedł tu w sumie najlepiej, jego autorytet i w zasadzie bratnia dusza odwzajemniła jego uczucia, zatem wszystko poszło według planu.
"-Istnieje coś takiego jak Dział Podziękowań?
-Istnieje, ale nie jest tak przepełniony jak nasz. Śmiertelnicy zapominają o podziękowaniach, sądząc, że wszystko im się od losu słusznie należy. [...] Ale kiedy dzieje się im coś złego, wiedzą, do Kogo się zgłosić."
Aczkolwiek nie są to jedyni bohaterowie pierwszoplanowi, w tym tomie dostajemy w gratisie dwóch śmiertelników – Aidena i Toriego, którzy są przyjaciółmi, bardzo dobrymi przyjaciółmi. Aiden podchodzi pod nerda zakochanego w zjawiskach paranormalnych, to dobry chłopak, który regularnie odwiedza swoją byłą nianię i w sumie to o nią dba, można śmiało powiedzieć, że teraz już pełni funkcję wnuczka, bo ci prawdziwi raczej martwią się tylko o spadek. Aiden jest dosyć kluczową postacią, bardzo mocno związaną z Emilem, tak samo jak Tori z Jeremy’m, zupełnie jakby byli swoimi kopiami tyle, że z dwóch światów. Odnośnie drugiego chłopaka, Tori pracuje jako wolontariusz w schronisku, niesamowicie kocha zwierzęta, również odwiedza panią Caron, wyprowadza nawet jej psa Russela. Ich przygoda, tak na dobrą sprawę zaczyna się od śmierci owej kobiety, nie brzmi to jakoś super, ale to właśnie ona uświadamia Aidena i Toriego, że ich umiejętności nie są wytworem ich wyobraźni, również wtedy dopiero drogi ich i Trójcy Zagłady się krzyżują.

Okładki wszystkich trzech książek są specyficzne, każda ma szczególne znaczenie dla treści, pierwsza nawiązuje do Wzgórza Siedmiu Szczytów, druga do podarunku, który Aiden otrzymał od pani Caron, a trzecia… No tego jeszcze nie wiem, bo dopiero zaczęłam czytać tę część. Podoba mi się minimalizm na nich zawarty. Poprzednim razem podobało mi się pióro autora, moje zdanie pod tym względem nie uległo zmianie, chociaż jego warsztat w sumie się poprawił, nie ma tu zbędnych opisów, akcje są konkretne, a bohaterowie nieco bardziej wyraziści. Przyznam, że podczas czytania tego tomu bardziej się wczułam, emocje bohaterów bardziej mnie ruszały, no po prostu o wiele mocniej na mnie wpływały.

Reasumując, drugi tom okazał się równie ciekawy, a może nawet ciekawszy od pierwszego, głównie ze względu wprowadzenia dwóch nowych bohaterów, ponadto tutaj historia była po prostu ciekawsza, zatem jeśli pierwszy tom niezbyt do was trafi to dajcie szansę też drugiemu, bo tu dzieje się o wiele więcej. Zatem mamy tu poprawiony warsztat, przyjemniejsze w odbiorze opisy, sporo akcji, więc nudzić się nie będziecie no i oczywiście kwestia bohaterów, którzy znacznie zyskują na charakterach i wydają się po prostu nieco lepiej wykreowani, albo umiejętnie poprawieni. Polecam każdemu, kto lubi paranormalne historie, które odgrywają dużą rolę w świecie przedstawionym.


Pozdrawiam, Sara ❤

"To, że coś jest duchowe, nie oznacza, że jest nielogiczne."
Joaquin Danilecki miło mnie zaskoczył już w pierwszym tomie Afterlife i tu również się spisał. Długo dosyć zbierałam się do czytania, ale gdy już to zrobiłam, pochłonęłam ją w dwa dni, a taki wynik w przypadku ebooka jest naprawdę ekspresowy. Czy i w tym przypadku byłam zadowolona z efektu jego pracy? Myślę,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
23
10

Na półkach:

Straszne rozczarowanie po pierwszym tomie. Wszystkie postacie straciły "pazur" i nawet dosyć wartka akcja nie jest w stanie przebić się przez niesmak pozostawiony przez miłosne rozterki bohaterów.

Straszne rozczarowanie po pierwszym tomie. Wszystkie postacie straciły "pazur" i nawet dosyć wartka akcja nie jest w stanie przebić się przez niesmak pozostawiony przez miłosne rozterki bohaterów.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    14
  • Chcę przeczytać
    9
  • Posiadam
    2
  • Ulubione
    2
  • SF, Fantasy i Horror
    1
  • Fantastyka
    1
  • NwB
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Brak Legimi A
    1

Cytaty

Więcej
Joaquín Danilecki Afterlife. Tom II. Pieczęć Samaela Zobacz więcej
Joaquín Danilecki Afterlife. Tom II. Pieczęć Samaela Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także