Łańcuch

Ja daleko jesteś w stanie się posunąć by uratować swoich najbliższych? Kiedy z jednej strony wydaje Ci się, że panujesz nad swoim życiem, że wszystko się układa... A jeden telefon jest w stanie zmienić wszystko. Także Ciebie... I już nie wiesz kim tak naprawdę jesteś... Wpadasz w Łańcuch. A on może istnieć tylko wtedy, gdy jest stabilny, a wszystkie ogniwa są ze sobą połączone. Nie można go przerwać. Łańcuch nie pozwala odejść.
Rachel samotnie wychowuje córkę. Wraca do zdrowia po walce z rakiem. Ma zacząć nową pracę. Jednak jeden telefon zmienia jej wszystkie plany. Okazuje się, że jej 13 letnia córka zostaje porwana. Żeby ją odzyskać, kobieta musi zdobyć pieniądze oraz zrobić coś jeszcze. Musi zastąpić córkę innym dzieckiem, które sama musi porwać. Została wybrana jako cel do Łańcucha. O ile pieniądze nie są wielkim problemem, tak druga część warunku wydaje się jej absurdalna. Jeśli wezwie policję lub nie spełni żądań - zginie jej córka. Rachel nie ma wyboru. Dla ukochanego dziecka jest w stanie zrobić wszystko. Jednak Łańcucha nie da się przerwać ani od niego odczepić. Wszystko ma swoje konsekwencje. Jedynie ostre cięcie może zakończyć cały cykl. Czy kobieta znajdzie w sobie tyle odwagi by Łańcuch rozsypał się na dobre i by jej rodzina mogła poczuć się w końcu bezpiecznie?
Świetny i wciągający thriller. Przeczytałam go na jednym wdechu. Szybka akcja, która nie pozwala spocząć na laurach. Pozwala nam zajrzeć w najskrytsze zakamarki duszy by zobaczyć do czego jest zdolny człowiek w imię miłości do swoich najbliższych.
"Trafiłaś do Łańcucha... A Łańcuch będzie Cię chronił."

Ja daleko jesteś w stanie się posunąć by uratować swoich najbliższych? Kiedy z jednej strony wydaje Ci się, że panujesz nad swoim życiem, że wszystko się układa... A jeden telefon jest w stanie zmienić wszystko. Także Ciebie... I już nie wiesz kim tak naprawdę jesteś... Wpadasz w Łańcuch. A on może istnieć tylko wtedy, gdy jest stabilny, a wszystkie ogniwa są ze sobą...

Niestety nie porwała mnie ta historia. Od samego początku absurdalna i później jest tylko gorzej.

Niestety nie porwała mnie ta historia. Od samego początku absurdalna i później jest tylko gorzej.

Dostałem tą książkę w prezencie. Miał to być genialny kryminał, no i pomimo faktu, że pomysł na fabułę był bardzo ciekawy, to jednak jakoś średnio wkręciłem się w klimat.

Dostałem tą książkę w prezencie. Miał to być genialny kryminał, no i pomimo faktu, że pomysł na fabułę był bardzo ciekawy, to jednak jakoś średnio wkręciłem się w klimat.

Świetna książka. Dobra, wciągająca akcja. Czyta się z zapartym tchem i napięciem.
Podobała mi się od pierwszych stron i dalej było tylko lepiej i lepiej. Ciekawie autor to wszystko skonstruował i wymyślił, bardzo dobra. Polecam.

Świetna książka. Dobra, wciągająca akcja. Czyta się z zapartym tchem i napięciem.
Podobała mi się od pierwszych stron i dalej było tylko lepiej i lepiej. Ciekawie autor to wszystko skonstruował i wymyślił, bardzo dobra. Polecam.

Przyjemna książka, ilość bohaterów nie przytłacza a wydarzenia zdają się być logiczne i spójne. Warto zwrócić uwagę na ten utwòr.

Przyjemna książka, ilość bohaterów nie przytłacza a wydarzenia zdają się być logiczne i spójne. Warto zwrócić uwagę na ten utwòr.

Świetna, trzymająca w napięciu książka, która czyta się z zapartym tchem.
Zdecydowanie polecam :)

Świetna, trzymająca w napięciu książka, która czyta się z zapartym tchem.
Zdecydowanie polecam :)

Nawet ciekawa, szybko się czyta, jednak na końcu jak by nie dokończony wątek. Taka lekka szybka na majówkę przeczytać można.

Nawet ciekawa, szybko się czyta, jednak na końcu jak by nie dokończony wątek. Taka lekka szybka na majówkę przeczytać można.

Coś w tej książce było takiego że aż ciągnęło do czytania. Nie można powiedzieć że to najlepsza książka życia, jednak zdecydowanie jedna z szybciej przeczytanych. Nieco ponad dwa dni, to dość intensywne pogrążenie się w lekturze. Część pierwsza zdecydowanie bardziej wciągająca, jednak przy drugiej nie da się nie poczuć dreszczyku emocji i wyczekiwania końca. Pete'a nie da się nie lubić, mimo jego problemów, tak samo jak jego brata - Marty'ego . Książka warta przeczytania choćby po to żeby poznać w jaki działała meksykańska organizacja, na której wzorował się autor.

Coś w tej książce było takiego że aż ciągnęło do czytania. Nie można powiedzieć że to najlepsza książka życia, jednak zdecydowanie jedna z szybciej przeczytanych. Nieco ponad dwa dni, to dość intensywne pogrążenie się w lekturze. Część pierwsza zdecydowanie bardziej wciągająca, jednak przy drugiej nie da się nie poczuć dreszczyku emocji i wyczekiwania końca. Pete'a nie da...

Powiem krótko. Coś mi tu ewidentnie "nie pykło" z czytaniem tej książki. Z każdym rozdziałem coraz bardziej mnie nudziła niż wkręcała w akcję. Zdarzały się też przewracanie oczami, bo odczułam za duże "rozbuchanie" a pro po tytułowego Łańcucha. Nie jestem w stanie uwierzyć w skale tego wszystkiego i poprostu miałam dość.
Nie powiem czegoś w stylu "za cholerę nie czytajcie, bo nie warto" , bo nie przeczytałam jej całej więc nie wiem czy się później jakoś rozkręci, ale też z faktu, że każdy ma różne preferencje i fakt, że ja się z książką "nie polubiłam" nie oznacza, że u was też tak będzie.
Życzę miłego wieczoru :)

Powiem krótko. Coś mi tu ewidentnie "nie pykło" z czytaniem tej książki. Z każdym rozdziałem coraz bardziej mnie nudziła niż wkręcała w akcję. Zdarzały się też przewracanie oczami, bo odczułam za duże "rozbuchanie" a pro po tytułowego Łańcucha. Nie jestem w stanie uwierzyć w skale tego wszystkiego i poprostu miałam dość.
Nie powiem czegoś w stylu "za cholerę nie czytajcie,...

Bardzo podobała mi się ta książka. Mogę ją polecić innym czytelnikom.

Bardzo podobała mi się ta książka. Mogę ją polecić innym czytelnikom.