Przy naszej piosence

Ten tom totalnie do mnie trafił - polubiłam bohaterów (w końcu jakiś normalny chłop, a nie wkurzony na cały świat burak),polubiłam fabułę, nabrałam nadziei, że może jednak polubię się z piórem Klaudii i na tej jednej serii się nie skończy. Jedyne, co mi przeszkadzało to lektorka, ale zawsze staram się w głowie oddzielać te dwie rzeczy i nie pozwalać, aby wpłynęło to na odbiór fabuły. Przez tą serię mam ochotę wyjechać gdzieś daleko na wieś i nacieszyć się spokojem i widokami.

Ten tom totalnie do mnie trafił - polubiłam bohaterów (w końcu jakiś normalny chłop, a nie wkurzony na cały świat burak),polubiłam fabułę, nabrałam nadziei, że może jednak polubię się z piórem Klaudii i na tej jednej serii się nie skończy. Jedyne, co mi przeszkadzało to lektorka, ale zawsze staram się w głowie oddzielać te dwie rzeczy i nie pozwalać, aby wpłynęło to na...

To kolejna książki z serii "Jedyne takie miejsce" jaką miałam okazję przeczytać. Nie jest to typowy romans, ponieważ porusza i inne życiowe problemy. Książka momentami bawi, jak i wzrusza, ale niestety aż tak mocno mnie nie wciągnęła jak poprzednie części i nieco mi się dłużyła... No i nie do końca "poczułam" tą chemię między Kornelią a Antkiem :(. W dalszym ciągu moją ulubioną częścią pozostaje historia Klary i Aleksandra z "Ocalało tylko serce", ale przede mną jeszcze 2 książki z tej serii.

To kolejna książki z serii "Jedyne takie miejsce" jaką miałam okazję przeczytać. Nie jest to typowy romans, ponieważ porusza i inne życiowe problemy. Książka momentami bawi, jak i wzrusza, ale niestety aż tak mocno mnie nie wciągnęła jak poprzednie części i nieco mi się dłużyła... No i nie do końca "poczułam" tą chemię między Kornelią a Antkiem :(. W dalszym ciągu moją...

Czytając tę książkę doszłam do jednego wniosku - wątek age gap chyba nie do końca jest dla mnie.
W kolejnej części serii Jedyne takie miejsce poznajemy Antka i Kornelię. Dwa zupełnie różne światy - ten stabilny i przepełniany ludźmi, którzy wspierają cię na każdym kroku oraz jego zupełne przeciwieństwo, przepełniony patologią i strachem o każdy kolejny dzień. Mimo, że romanse i obyczajówki zwykle kojarzą mi się z taką lekkością i historiami obsypanymi brokatem i motylkami to cenię autorów, którzy przemycają w nich cięższe wątki. 18-letnia Kornelia wie, że jeśli sama nie zadba o siebie i młodszego brata to nikt za nią tego nie zrobi. Matka już dawno zapomniała o ich istnieniu i poczuciu jakiegokolwiek obowiązku wobec swoich dzieci. I tu pojawia się 24-letni Antek, który w moim odczuciu jest bohaterem niosącym wiarę w ludzkość. Początek znajomości między nim, a Kornelią nie wróży niczego dobrego jednak jest świetnym przykładem, że czasami warto jest dawać innym szansę choć sytuacja mogłaby do tego całkowicie zniechęcać.
Mimo, że początkowo nie zanosi się na relację romantyczną między głównymi bohaterami to z każdy rozdziałem sytuacja diametralnie się zmienia. I tu właśnie większą rolę zaczyna odgrywać wątek age gap. Nigdy wcześniej niemiałam z nim większej styczności i wydaje mi się, że jest wiele książek, w których różnica wieku jest większa niż te 6 lat. Ale przez dużą część miałam wrażenie, że Kornelia w porównaniu do Antka jest po prostu dzieckiem mimo, że jej zachowanie w żaden sposób nie było infantylne. Pomogło mi dopiero wyłączenie myślenia na temat ich faktycznego wieku i traktowania jako rówieśników. Poza tym faktem całość oceniam bardzo pozytywnie zarówno pod względem bohaterów jak i fabuły.

Czytając tę książkę doszłam do jednego wniosku - wątek age gap chyba nie do końca jest dla mnie.
W kolejnej części serii Jedyne takie miejsce poznajemy Antka i Kornelię. Dwa zupełnie różne światy - ten stabilny i przepełniany ludźmi, którzy wspierają cię na każdym kroku oraz jego zupełne przeciwieństwo, przepełniony patologią i strachem o każdy kolejny dzień. Mimo, że...

Piękna, piękna i jeszcze raz piękna. Polecam ❤️

Piękna, piękna i jeszcze raz piękna. Polecam ❤️

W życiu każdy powinien mieć obok siebie osobę, która przypomni jego skrzydłom jak latać. Lecz tak dobrze w życiu nie jest. Dobrze jednak, że są książki i tu możemy znaleźć tę nadzieję. Polecam

W życiu każdy powinien mieć obok siebie osobę, która przypomni jego skrzydłom jak latać. Lecz tak dobrze w życiu nie jest. Dobrze jednak, że są książki i tu możemy znaleźć tę nadzieję. Polecam

Jestem po trzech tomach tego cyklu i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o książki Pani Bianek. Pomysły na historie były całkiem fajne z potencjałem, ale zmarnowanym. Historie opisane bardzo drętwym językiem. Może kiedyś jeszcze wrócę do książek tej autorki, ale za kilka lat może doszlifuje swój warsztat pisarski wtedy znowu spróbuję teraz szkoda czasu.

Jestem po trzech tomach tego cyklu i to byłoby na tyle jeżeli chodzi o książki Pani Bianek. Pomysły na historie były całkiem fajne z potencjałem, ale zmarnowanym. Historie opisane bardzo drętwym językiem. Może kiedyś jeszcze wrócę do książek tej autorki, ale za kilka lat może doszlifuje swój warsztat pisarski wtedy znowu spróbuję teraz szkoda czasu.

super! Bardzo wciągająca!

super! Bardzo wciągająca!

Bardzo łatwo się czyta. Historia dzieciństwa Kornelii i Adriana wzrusza do łez. Piękne opisy rozkwitającej miłości. Silnie odczuwałam emocje wraz z bohaterami. To moja pierwsza przeczytana książka tej autorki, ale na pewno nie ostatnia gorąco polecam.

Bardzo łatwo się czyta. Historia dzieciństwa Kornelii i Adriana wzrusza do łez. Piękne opisy rozkwitającej miłości. Silnie odczuwałam emocje wraz z bohaterami. To moja pierwsza przeczytana książka tej autorki, ale na pewno nie ostatnia gorąco polecam.

Moja ulubiona najlepsza część genialne polecam.Mimo że w pierwszej części też mi się strasznie podobało to jednak ta lepsza.

Moja ulubiona najlepsza część genialne polecam.Mimo że w pierwszej części też mi się strasznie podobało to jednak ta lepsza.

Książka autorstwa Klaudii Bianek była jednym z moich największych wyrzutów sumienia. Spędziła dosyć dużo czasu na półce i zdecydowanie długo czekała aż po nią sięgnę. Jednak nadszedł ten dzień, w którym potrzebowałam przeczytać obyczajówkę i oderwać się od tematyki wojennej czy też innej, trudniejszej.

Jednak już na wstępie muszę przyznać, że zdecydowanie nie porwała mnie ta pozycja. Nie poczułam do niej miłości od pierwszej strony i po przeczytaniu połowy odłożyłam ją na półkę, zapominając tym samym o niej na pewien czas. Wróciłam do niej, ponieważ nie lubię zostawiać niedokończonych książek i ta gdzieś z tyłu głowy cały czas była obecna. No i tutaj druga część wciągnęła mnie już bardziej. Jednakże na pewno nie jest to książka pozbawiona wad i nie pozostanie ona na długo w mojej pamięci.

Sama historia Antka i Kornelii jest okej i poczułam do nich sympatię jako do postaci pierwszoplanowych. Dodatkowo autorka w znacznym stopniu skupiła się tutaj na uczuciach i emocjach, co jest odczuwalne dla czytelnika. Bardzo fajnym zabiegiem jest również wplatanie tytułów rożnych piosenek, które sprawiły, że jeszcze lepiej mogłam wczuć się w klimat książki. Jednak styl autorki kompletnie mi nie przypasował. Momentami czułam, że czegoś mi tutaj brakuje i nie do końca byłam pewna czy czytam książkę znanej autorki czy osoby nie do końca związanej z branżą wydawniczą. Również niektóre sytuacje, w których znajdowali się główni bohaterowie były dla mnie z lekka abstrakcyjne i po prostu kłóciły się w moim umysłem i tym jak wyglądałoby to w życiu codziennym i realnym.

Reasumując książka sama w sobie jest okej dla spędzenia wolnego czasu. Jednak na pewno nie jest to pozycja, która zostanie ze mną na długo i sprawiająca, że moje serce biło szybciej. Po prostu nie poczułam z nią wspólnych wibracji.

Książka autorstwa Klaudii Bianek była jednym z moich największych wyrzutów sumienia. Spędziła dosyć dużo czasu na półce i zdecydowanie długo czekała aż po nią sięgnę. Jednak nadszedł ten dzień, w którym potrzebowałam przeczytać obyczajówkę i oderwać się od tematyki wojennej czy też innej, trudniejszej.

Jednak już na wstępie muszę przyznać, że zdecydowanie nie porwała mnie...