Muminki Tom II

Przesympatyczna pozycja, uważam, że Muminki w komiksie dla dorosłych to świetna odmiana. Jak zawsze, nie brak tu filozoficznych przemyśleń autorki, ubranych w pozornie zabawne scenki. U Tove zawsze jest drugie dno, a pozornie miłe i beztroskie tematy przykrywają to, co niespokojne, mroczne, niepokojące.. W drugim tomie poczytamy o fantastycznych przygodach Muminków na morzu; o tym, jak Tatuś ze znajomymi tworzą związek Buntowniczych Tatusiów, o ciężarze sławy oraz o tym, że bycie miłym i gościnnym nie zawsze wychodzi na zdrowie. Oczywiście bezkonkurencyjny jest Ryjek robiący biznes na sławie Muminka, a nawet na zbliżającym się końcu świata. Szkoda, że jest go w tym tomie tak mało!
Jak zawsze mądrze, dowcipnie i z dużym szacunkiem dla wszelkiej inności. Miło spędzony czas!

Przesympatyczna pozycja, uważam, że Muminki w komiksie dla dorosłych to świetna odmiana. Jak zawsze, nie brak tu filozoficznych przemyśleń autorki, ubranych w pozornie zabawne scenki. U Tove zawsze jest drugie dno, a pozornie miłe i beztroskie tematy przykrywają to, co niespokojne, mroczne, niepokojące.. W drugim tomie poczytamy o fantastycznych przygodach Muminków na...

Przyjemne, choć trochę jakby słabsze (bardziej wtórne?) od historii z pierwszego tomu. Z mniejszym zainteresowaniem czytałam te najbardziej podobne do fabuł książkowych, które wypadają lepiej od komiksu. Najzabawniejsze nadal pozostają te, które zderzają Muminki z takimi zjawiskami jak wyścig szczurów czy mentalność coachingowa - myląco nazwani "Związkowcy w Dolinie Muminków" (z genialnym Bobkiem),"Muminki i obywatelski obowiązek" czy trochę łopatologiczny, ale zacny "Złoty ogon Muminka". W "Zalotach Nieboraka" zabawna postać psychiatry.

Przyjemne, choć trochę jakby słabsze (bardziej wtórne?) od historii z pierwszego tomu. Z mniejszym zainteresowaniem czytałam te najbardziej podobne do fabuł książkowych, które wypadają lepiej od komiksu. Najzabawniejsze nadal pozostają te, które zderzają Muminki z takimi zjawiskami jak wyścig szczurów czy mentalność coachingowa - myląco nazwani "Związkowcy w Dolinie...

MUMINKI RYSOWANE

Przez lata wielu wydawców próbowało wydać komplet komiksów o muminkach stworzonych przez Tove Jansson. Nigdy jednak się to nie udało. Aż do teraz, kiedy to Egmont postanowił wrócić do tematu i wydać wszystkie w trzech pokaźnych tomach. Dwa z nich są już dostępne na rynku i postanowiłem im się bliżej przyjrzeć. I trzeba przyznać, że to kawał świetnego, znakomicie wydanego komiksu. Ale, niestety to najnowsze wydanie ma też swoje minusy.

Muminki to małe, białe trolle żyjące w Dolinie Muminków. Ich życie pełne jest zarówno codziennych trosk, jak i niezwykłych przygód. Co tym razem je spotyka? Muminek musi poradzić sobie z najazdem krewnych, a także po latach odnajduje utraconych rodziców. Potem nasze Muminki zakosztują luksusowego życia bogaczy czy zmierzą się z życiem na bezludnej wsypie, która kryje sekrety o ich przodkach, a to zaledwie początek!

http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/12/muminki-tomy-1-3-tove-jansson-lars.html

MUMINKI RYSOWANE

Przez lata wielu wydawców próbowało wydać komplet komiksów o muminkach stworzonych przez Tove Jansson. Nigdy jednak się to nie udało. Aż do teraz, kiedy to Egmont postanowił wrócić do tematu i wydać wszystkie w trzech pokaźnych tomach. Dwa z nich są już dostępne na rynku i postanowiłem im się bliżej przyjrzeć. I trzeba przyznać, że to kawał świetnego,...

Kolejny tom, to kolejna porcja komiksów, w których Muminki nie są tak gryząco naiwne i bajkowe, jak w znanej kreskówce z lat 90. Wydanie jest cudowne - twarda okładka, duży format, przejrzyste rozmieszczenie kadrów. Bardzo podoba mi się zwłaszcza użycie żółtawego papieru, tak charakterystycznego dla starszych komiksów. Nie dość zatem, że treść świetna, to jeszcze całość pięknie się na półce prezentuje i aż zachęca do sięgnięcia.

Kolejny tom, to kolejna porcja komiksów, w których Muminki nie są tak gryząco naiwne i bajkowe, jak w znanej kreskówce z lat 90. Wydanie jest cudowne - twarda okładka, duży format, przejrzyste rozmieszczenie kadrów. Bardzo podoba mi się zwłaszcza użycie żółtawego papieru, tak charakterystycznego dla starszych komiksów. Nie dość zatem, że treść świetna, to jeszcze całość...

Pierwszy zbiorczy album przygód rodziny Muminków był świetny, jasne, trafiały się tam również mniej interesujące opowieści, ale jednak całość trzymałą naprawdę wysoki poziom. Drugi zbiorczy tom prezentuje kolejne historie komiksowe, których autorką była Tove Jansson. I tutaj niestety już zdecydowaną większość stanowią historie po prostu dobre, a nie takie, które na dłużej zostaną w głowie. Zdeycodwanie najlepiej będę wspomniał historyjkę "Zalotny Nieboraka".

Pierwszy zbiorczy album przygód rodziny Muminków był świetny, jasne, trafiały się tam również mniej interesujące opowieści, ale jednak całość trzymałą naprawdę wysoki poziom. Drugi zbiorczy tom prezentuje kolejne historie komiksowe, których autorką była Tove Jansson. I tutaj niestety już zdecydowaną większość stanowią historie po prostu dobre, a nie takie, które na dłużej...

Jako dziecko bałam się Muminków, coś bardzo niepokojącego działa się w historiach o tych przeuroczych stworkach. I opowieści przedstawione w postaci komiksów również są takie - straszne, ale i zabawne jednocześnie. Najbardziej uderza mnie przenikliwość autorki i jej głęboka analiza rzeczywistości - jej uwagi, pisane ponad 70 lat temu, są nadal bardzo, bardzo aktualne i mocno dające do myślenia.

Jako dziecko bałam się Muminków, coś bardzo niepokojącego działa się w historiach o tych przeuroczych stworkach. I opowieści przedstawione w postaci komiksów również są takie - straszne, ale i zabawne jednocześnie. Najbardziej uderza mnie przenikliwość autorki i jej głęboka analiza rzeczywistości - jej uwagi, pisane ponad 70 lat temu, są nadal bardzo, bardzo aktualne i...

Jestem fanką Muminków w komiksie, których przygody ongiś umieszczano w gazetach a zatem są one nadal nawinie ufne i szczere, ale lubią wino i uprawę kwiatków nawet w szalupie na okręcie. :-D
Wspaniała zabawa!

Jestem fanką Muminków w komiksie, których przygody ongiś umieszczano w gazetach a zatem są one nadal nawinie ufne i szczere, ale lubią wino i uprawę kwiatków nawet w szalupie na okręcie. :-D
Wspaniała zabawa!

Zabawny, fenomenalnie zilustrowany komiks. Pewne historie są ogromnie podobne do tych znanych z książek (różnią się bohaterowie lub czas wydarzeń),inne są zupełnie nowe.

Zabawny, fenomenalnie zilustrowany komiks. Pewne historie są ogromnie podobne do tych znanych z książek (różnią się bohaterowie lub czas wydarzeń),inne są zupełnie nowe.

Świetnie się bawiłem przy tych komiksach, choć mim faworytem jest Tom I. W tomie III już nie czułem tego klimatu, choć cała seria wydaje się spójna.

Świetnie się bawiłem przy tych komiksach, choć mim faworytem jest Tom I. W tomie III już nie czułem tego klimatu, choć cała seria wydaje się spójna.

Coś wspaniałego. Bardzo podobało mi się dodanie nowych istot, które pasowały do całości świata.

Coś wspaniałego. Bardzo podobało mi się dodanie nowych istot, które pasowały do całości świata.