Przeminęło z wiatrem
- Kategoria:
- klasyka
- Tytuł oryginału:
- Gone with the Wind
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2015-10-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-09
- Liczba stron:
- 1120
- Czas czytania
- 18 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379856626
- Tłumacz:
- Celina Wieniewska
- Ekranizacje:
- Przeminęło z wiatrem (1939)
- Inne
Książka-legenda, której niesłabnącą popularność przyniosła doskonała ekranizacja oraz niezapomniana postać głównej bohaterki, która nie ma sobie równych w całej historii literatury.
Rok 1861. Czas wojny secesyjnej. Ameryka przechodzi głębokie wewnętrzne przemiany, które na zawsze zmienią jej obraz. Świat Południa – wielkich plantacji, możnych panów i czarnoskórych niewolników –odchodzi w zapomnienie, pochłaniany przez industrialną, nastawioną na przemysł rzeczywistość.
Scarlett O’Hara, córka zamożnego plantatora bawełny z Georgii, ma zaledwie szesnaście lat, jednak jej duma, upór i energia wydają się nie znać granic. Kiedy jej ukochany Ashley Wilkes zaręcza się z inną kobietą, Melanią, dziewczyna na złość jemu i sobie wychodzi za mąż za jej brata. Jej małżeństwo nie trwa jednak długo, małżonek rychło umiera, zaś Scarlett sama musi dać sobie radę z przytłaczającą rzeczywistością...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 17 780
- 12 311
- 4 042
- 2 490
- 397
- 313
- 306
- 128
- 107
- 84
OPINIE i DYSKUSJE
Po książkę sięgnęłam pod wpływem impulsu. Rzuciła mi się w oczy jakaś recenzja, więc zamówiłam i zaczęłam czytać. Przede wszystkim o tej książce mówi się wiele złego pod względem sposobu przedstawienia w niej niewolnictwa i ciemnoskórych ludzi. Tu przyznam rację, dzisiejszemu człowiekowi te fragmenty czyta się niezwykle przykro i z niesmakiem. Okropny jest sposób przedstawiania ciemnoskórych ludzi jak zwierzęta, albo jak dzieci bez rozumu. To wszystko jest nieaktualne i krzywdzące. Mi ciężko czytało się właśnie te fragmenty. Ale książkę zaczęłam czytać przede wszystkim dla postaci Scarlett. Jak na tame czasy, to jest to wręcz innowacja. Kobieta opisana jako człowiek, ze wszelkimi wadami. Jest to postać niezwykle barwna, którą naprawdę się rozumie. Prawie wszystkie jej postępowania da się zrozumieć. Tak właśnie działałby zwyczajny człowiek targany emocjami, impulsami i uczuciami. To bohaterka, która dostała na swoje barki aż za wiele, cała książka ukazuje jak łatwo jest oceniać działania ludzi z zewnątrz, kiedy nie wie się co powodowało podjęcie takich, a nie innych decyzji. Scarlett może przypominać rozkapryszone dziecko, a jednak to ona jakby prowadziła za sobą za rączkę wiele innych ludzi, którzy dzięki niej przetrwali najgorsze czasy. Co do nieprzyjemnych rzeczy to razi dzisiaj to żenienie dzieci z dorosłymi mężczyznami. Bo dziewczynka 14 czy 16 letnia to jeszcze dziecko, a branie sobie za żony dzieci, to nic innego jak pedofilia. I to był mój następny zgrzyt w tej książce. Bo Rhett Butler był grubo po 30 kiedy poznał Scarlett, a ta miała wówczas 16 lat.
Po książkę sięgnęłam pod wpływem impulsu. Rzuciła mi się w oczy jakaś recenzja, więc zamówiłam i zaczęłam czytać. Przede wszystkim o tej książce mówi się wiele złego pod względem sposobu przedstawienia w niej niewolnictwa i ciemnoskórych ludzi. Tu przyznam rację, dzisiejszemu człowiekowi te fragmenty czyta się niezwykle przykro i z niesmakiem. Okropny jest sposób...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoja najulubieńsza książka. Tak dogłebnie i surowo pokazuje charakter człowieka - bez słodzenia. Nie ma złych i dobrych. Człowiek to zwierciadło tego co przeszedł i jak został wychowany. Książka pokrywa każdy aspekt wojny secesyjnej - od politycznych, finansowych aż po społeczne. Nie potrafie zrozumieć ludzi mówiących, że książka jest rasistowska - można to zrównać z wyparciem rzeczywistości. Autorka opisuje prawdziwe zdarzenia, a rasizm i niewolnictwo to część historii. Uwielbiam jak ukazane jest dorastanie bohaterów. Przez tyle szczegółów i barwnych postaci można się poczuć jak część opowieści. Książka mi długo siedziała w głowie. Zwłaszcza cytat "Miała niejasne przeczucie, że gdyby kiedykolwiek rozumiała Ashleya, nie mogłaby go kochać, gdyby rozumiała Retta, nie straciłaby go nigdy". Piękne i życiowe, jak czasem ślepi potrafimy być. Gdy przeczytałam za 1 razem, płakałam na zakończeniu i nie rozumiałam, dlaczego nie mogą być razem. Do wielu aspektów tej książki trzeba dojrzeć. W tym momencie rozumiem, że zakończenie nie mogłoby być inne, i jest naprawde świetne. Gdy myślę o Scarlet przekonującej Rheta w ostatniej scenie, ściska mnie żołądek. Myślę, że nie każdy zrozumie to uczucie. Książka ponadczasowa, myślę że powinna być omawiana w szkołach średnich jako lektura obowiązkowa.
Moja najulubieńsza książka. Tak dogłebnie i surowo pokazuje charakter człowieka - bez słodzenia. Nie ma złych i dobrych. Człowiek to zwierciadło tego co przeszedł i jak został wychowany. Książka pokrywa każdy aspekt wojny secesyjnej - od politycznych, finansowych aż po społeczne. Nie potrafie zrozumieć ludzi mówiących, że książka jest rasistowska - można to zrównać z...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell to książka, która trochę na moim regale przeleżała i z jednej strony śmieję się z siebie, że miałam jakiekolwiek obawy przed czytaniem jej, a z drugiej jest mi przykro, że już nigdy więcej nie przeczytam jej po raz pierwszy. Książka ma dobrze ponad 1000 stron i z jakiegoś powodu ta objętość napawała mnie strachem. Zupełnie niepotrzebnie. Kiedy już wgryzłam się w tę książkę odkryłam, że mogłabym ją czytać bez przerwy i skończyć o wiele szybciej niż bym chciała skończyć. Dlatego dość kategorycznie dawkowałam ją sobie przez dłuższy czas, żeby się nie kończyła. Złamała mi serce sto pięćdziesiąt razy, ale i tak chciałabym ją zacząć od nowa od razu w momencie, w którym ją skończyłam.
O fabule nie będę pisać, bo mam łzy w oczach na samą myśl. Naprawdę ciężko w kilku zdaniach ująć co przedstawia, żeby zawrzeć całą głębię i wielowymiarowość postaci i ich losów, które opłakałam wiele razy. Książka nie obchodzi się z nami lekko i ukazuje błędy, za które płaci się ogromną cenę.
W żadnym momencie nie była to historia przegadana, a nawet chciałabym żeby była dłuższa. Żeby dowiedzieć się, jak życie Scarlett potoczyło się dalej. Niech najlepszą rekomendacją tej książki będzie to, że praktycznie od pierwszych stron wiedziałam, że będzie ona w topce mojego życia. I z każdą stroną tylko się w tym utwierdzałam.
Aktualnie jestem na świeżo po przeczytaniu i mam w sobie głęboki strach, czy jeszcze w życiu uda mi się natrafić na TAKĄ książkę.
https://www.instagram.com/p/C7tapDgtieX/?igsh=NzExYWlwbm5pbXdy
„Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell to książka, która trochę na moim regale przeleżała i z jednej strony śmieję się z siebie, że miałam jakiekolwiek obawy przed czytaniem jej, a z drugiej jest mi przykro, że już nigdy więcej nie przeczytam jej po raz pierwszy. Książka ma dobrze ponad 1000 stron i z jakiegoś powodu ta objętość napawała mnie strachem. Zupełnie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo było długie 30 godzin spędzone ze Scarlet O’Harą, czasami ze zbytnio przeciągniętą akcją, momentami z szybkim obrotem wydarzeń. Zawiera sytuację polityczną dotyczącą wojny secesyjnej w Stanach Zjednoczonych. Całościowo wypada bardzo dobrze. Tą książkę wypada przeczytać ze względu na pozycję jaką zajmuje w literaturze. Polecam :)
To było długie 30 godzin spędzone ze Scarlet O’Harą, czasami ze zbytnio przeciągniętą akcją, momentami z szybkim obrotem wydarzeń. Zawiera sytuację polityczną dotyczącą wojny secesyjnej w Stanach Zjednoczonych. Całościowo wypada bardzo dobrze. Tą książkę wypada przeczytać ze względu na pozycję jaką zajmuje w literaturze. Polecam :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPamiętam, gdy będąc małą dziewczynką oglądałam razem z moją mamą film . Choć niewiele wtedy jeszcze rozumiałam, to pamiętam jak byłam nim zafascynowana. I jak bardzo już wtedy nie lubiłam Scarlett. Jako dorosła już kobieta przeczytałam powieść. Moje nastawienie do Scarlett nieco złagodniało:) Książka jest cudowna, bardzo dobrze napisana, wielowarstwowa. Wspaniale przybliża czasy wojny secesyjnej i pokazuje losy Scarlett i wybory jakich musiała dokonywać. Główną bohaterkę można jednocześnie kochać i nienawidzić, nie jest też łatwo ją zrozumieć. Jest to powieść niezwykle emocjonująca, przenikająca człowieka i skłaniająca ku refleksji. Lektura obowiązkowa.
Pamiętam, gdy będąc małą dziewczynką oglądałam razem z moją mamą film . Choć niewiele wtedy jeszcze rozumiałam, to pamiętam jak byłam nim zafascynowana. I jak bardzo już wtedy nie lubiłam Scarlett. Jako dorosła już kobieta przeczytałam powieść. Moje nastawienie do Scarlett nieco złagodniało:) Książka jest cudowna, bardzo dobrze napisana, wielowarstwowa. Wspaniale przybliża...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa opowieść jest cudowna. Przeczytałam ją chyba dziesiąty raz i za każdym razem odkrywam w niej coś nowego. Jest tu wszystko: miłość, wojna, wzruszenia, przemiany społeczne, zakończenie pewnej epoki, metamorfozy bohaterów. To ksiazka z rodzaju tych, których nigdy nie chcę kończyć.
Ta opowieść jest cudowna. Przeczytałam ją chyba dziesiąty raz i za każdym razem odkrywam w niej coś nowego. Jest tu wszystko: miłość, wojna, wzruszenia, przemiany społeczne, zakończenie pewnej epoki, metamorfozy bohaterów. To ksiazka z rodzaju tych, których nigdy nie chcę kończyć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka mojego życia.
Wywołuje spektrum emocji od wzruszenia przez rozbawienie po irytację, a przy tym otula jak babcina pierzyna. Przeczytana kilkukrotnie w końcu doczekała się egzemplarza na mojej półce, i nie wiem, czy zacząć od razu czytać kolejny raz czy zaczekać aż tęsknota za Scarlett sięgnie zenitu, bo przecież wiadomo, że to, co wyczekane smakuje najlepiej.
Postać Scarlett wzbudziła tak wiele emocji w moim otoczeniu jak chyba żadna heroina do tej pory – jedni ją kochają i podziwiają za upór i siłę charakteru, inni twierdzą, że jest zwyczajnie podstępną manipulantką, jeszcze inni z żalem i współczuciem widzą w niej kłębek zaburzeń osobowości. Ale nie tylko panienka Scarlett jest tak dobrze napisaną postacią. Rhett, Melania, Ashley – wszyscy są pełnokrwistymi, a co za tym idzie niejednoznacznymi bohaterami.
Historyczne tło jest zarysowane w sposób ciekawy i bynajmniej nie nużący, dzięki czemu książka ma też pierwiastek edukacyjny. Kto by pamiętał ze szkoły o co chodziło w wojnie secesyjnej? Ja pewnie nie 😉 Wspaniałe opisy obyczajów i spokojnego życia południa, wojennej zawieruchy i powojennego, nowego oblicza świata przenoszą czytelnika w wprost do minionej rzeczywistości, z której tak ciężko się wyrwać…
Chyba przekonałam sama siebie, przeczytam kolejny raz, nim życie przeminie z wiatrem…
Książka mojego życia.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWywołuje spektrum emocji od wzruszenia przez rozbawienie po irytację, a przy tym otula jak babcina pierzyna. Przeczytana kilkukrotnie w końcu doczekała się egzemplarza na mojej półce, i nie wiem, czy zacząć od razu czytać kolejny raz czy zaczekać aż tęsknota za Scarlett sięgnie zenitu, bo przecież wiadomo, że to, co wyczekane smakuje najlepiej.
Postać...
Spodziewałam się czegoś dużo lepszego, a dostałam w sumie wolno rozwijającą się fabułę i przeciągnięte opisy na miarę lektury szkolnej, druga połowa książki dużo lepsza. Jeżeli chodzi o samo wydanie nie polecam, chyba, że ktoś ma dobre szkło powiększające.
Bardzo polubiłam Scarlett, która odstawała pod każdym względem od swoich czasów.
Spodziewałam się czegoś dużo lepszego, a dostałam w sumie wolno rozwijającą się fabułę i przeciągnięte opisy na miarę lektury szkolnej, druga połowa książki dużo lepsza. Jeżeli chodzi o samo wydanie nie polecam, chyba, że ktoś ma dobre szkło powiększające.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo polubiłam Scarlett, która odstawała pod każdym względem od swoich czasów.
Wstyd się przyznać, ale film widziałam setki razy, ale książkę dopiero przeczytałam niedawno.... Bardzo rzadko zdarza mi się najpierw obejrzeć ekranizację, a później czytać książkę. Jest genialna. I do tego muszę jeszcze chylić czoła twórcom filmu za perfekcyjne dobranie aktorów. Są idealnym odzwierciedleniem tych opisanych na kartach powieści.
Wstyd się przyznać, ale film widziałam setki razy, ale książkę dopiero przeczytałam niedawno.... Bardzo rzadko zdarza mi się najpierw obejrzeć ekranizację, a później czytać książkę. Jest genialna. I do tego muszę jeszcze chylić czoła twórcom filmu za perfekcyjne dobranie aktorów. Są idealnym odzwierciedleniem tych opisanych na kartach powieści.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam Scarlett chociaż czasami w ogóle jej nie rozumiem
Uwielbiam Scarlett chociaż czasami w ogóle jej nie rozumiem
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to