Broad Peak. Darowane życie
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Słowne (dawniej Burda Media Polska)
- Data wydania:
- 2022-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-05-19
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382511857
- Tagi:
- Broad Peak
Tak naprawdę to wszystko się dzieje w ułamkach sekund – gdy przytomnieję, w mojej głowie jest tylko jedno jedyne pragnienie: żeby udało się wyhamować! Próbuję ten cholerny czekan wbić… Nic z tego. Próbuję znowu – tylko zgrzyta o lód. Udaje się za trzecim razem. Uff, żyję!
Nie każda wyprawa kończy się sukcesem, zwłaszcza na ośmiotysięcznikach. Latem 2021 roku zdobywanie BroadPeaku (8051 m),było dla Moniki Witkowskiej szczególnie pechowe i dramatyczne.
Cudem udało jej się wyhamować upadek i 300-metrowy zjazd na wysokości 7500 m.
Ta książka może zainteresować wiele osób. Nieważne, czy jesteś wspinaczem, turystą, czy o górach lubisz tylko poczytać. Dowiesz się z niej między innymi:
- jak od podszewki wygląda wyprawowa codzienność i jakie emocje towarzyszą wspinaczom,
- jak zachowuje się na wysokości ludzki organizm,
- kto próbował swoich sił na BroadPeaku i K2 w roku 2021 i jakie ciekawe historie wiązały się z tymi osobami,
- co zdarzyło się podczas ataku szczytowego i dlaczego zginął Mister Kim,
- jak wspominają swoje wyprawy na BroadPeak Krystyna Palmowska (pierwsze w świecie wejście kobiece) i Krzysztof Wielicki (rekord w szybkości zdobycia tej góry),
- jakie dramaty przeżyła na tej górze Wanda Rutkiewicz,
- co Pakistańczycy mówią o talibach i dlaczego w Pakistanie jest tyle zabytków buddyjskich (wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO),
- co się może zdarzyć podczas podróży słynną KarakoramHighway.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W górach droga do celu może być ważniejsza niż zdobycie szczytu!
Zawsze byłam zdania, że literatura wysokogórska jest niesamowita. Dzięki książkom z jej kręgu zwykłym zjadaczom chleba dane jest zakosztować pobytu na stokach i wierzchołkach najwyższych gór. W rzeczywistości trafiają tam nieliczni szczęściarze, którzy nie zawsze osiągają swój cel i nie zawsze szczęśliwie wracają do bazy. Po drodze do niej pechowcy czasem spotykają śmierć, która nieraz bywa nagła i niespodziewana.
Sięgając po raz kolejny po książkę o górach, wybrałam leżące w Pakistanie Karakorum, a moją przewodniczką była Monika Witkowska, która ma na swoim koncie Koronę Ziemi, zdobycie Everestu, Lhotse i Manaslu oraz liczne podróże lądowe i oceaniczne. Pierwotnie celem wyprawy miał być szczyt K2, ale wskutek pewnych komplikujących okoliczności pani Monice przyszło mierzyć się z Broad Peakiem, który jest dopiero dwunasty na liście ośmiotysięcznych kolosów, ale dość trudny i wymagający ze względu na warunki pogodowe, jak i swój kształt oraz specyficzną drogę, na której wspinacze spotykają dość nietypowy przedwierzchołek. Wielu wydaje się, że to już zwycięstwo, a okazuje się, że do właściwego szczytu jest jeszcze ponad godzina trudnej drogi.
Książkowa relacja Moniki Witkowskiej jest autentyczna, niesamowita i bardzo przemawiająca do wyobraźni. Od samego początku ta wyprawa była naznaczona trudnościami, takimi jak uzyskanie pozwoleń, tzw. permitów, rezerwacje czy skompletowanie ekipy wspierającej naszą polską himalaistkę. Wiele rzeczy wyjaśniało się w ostatniej chwili, wiele się nagle komplikowało, a dotarcie do bazy okupione było sporą dawką adrenaliny i nerwów. Tam autorka dotarła w towarzystwie grupy trekingowej, z którą się pożegnała. Z chwilą dotarcia pod szczyt Broad Peaku zaczęła się górska przygoda, która miała na celu nie tylko wspinaczkowy sukces, ale i zebranie pieniędzy na nowy wózek inwalidzki dla Antka zmagającego się z dziecięcym porażeniem mózgowym.
Najnowsza publikacja Moniki Witkowskiej to nie tylko wyprawowy dziennik, jej treścią mogą zainteresować się także miłośnicy wojaży i czytelnicy lubiący podróżnicze przygody. Autorka nie ogranicza się tylko do pokazania zwyczajnej wyprawowej, i obozowej codzienności i– pokazuje coś jeszczewięcej niż tylko typowaą akcjaę górskaą zwanaą łojeniem ściany. W tytule znajdziemy historię zdobywania Broad Peaku, do której Polacy dołożyli ogromną cegiełkę, mnóstwo wiadomości o Pakistanie, ciekawostki podróżnicze, historyczne i kulturowe, poznamy także ciekawych ludzi – współtowarzyszy autorki, innych wspinaczy i ludzi obsługujących wyprawy, zwiedzimy ciekawe zabytki i miejsca warte odwiedzeniazobaczenia. W tej wyprawie ważniejsza od celu okazała się droga, a nie sam szczyt, podczas której miało miejsce pechowe i bardzo dramatyczne zdarzenie. Autorka upadła, po czym zsunęła się około trzystu metrów w dół. Cudem udało się się wbić czekan przypięty do dłoni, wyhamować, a tym samym ocalić życie. Mimo dwóch prób ataku szczytowego Monika Witkowska nie postawiła stopy na szczycie góry, ale potwierdziła tezę, że w życiu zawsze coś dzieje się po coś.
Ta książka jest niesamowita. Czytałam ją jednym ciągiem przez kilka godzin, wpatrywałam się w liczne fotografie i przeżywałam wydarzenia tak mocno, jakbym była cieniem autorki przewodniczki. Wszystko wydawało mi się żywe i namacalne, zamykałam oczy i widziałam góry, a na policzkach czułam lodowate górskie powietrze, któremu nie dorówna żadne inne. To była ogromna literacka przygoda, to była kwintesencja wspinaczki, to były wyjątkowe chwile w świecie skał, lodu, śniegu i zimna. Ten tytuł to nie sucha relacja, to refleksje, przemyślenia i możliwość autentycznego obcowania z górami, które są nie tylko fenomenem geograficznym, ale i psychicznym oraz duchowym. Lektura napisana jest prostym językiem i niewyszukanym stylem, ale świetnie oddaje górski klimat oraz wszystko to, co się działo w umyśle i duszy autorki.
Kochani, koniecznie musicie sięgnąć po tę pozycję, bez względu na to, czy lubicie książki o górach, czy będzie to wasza pierwsza pozycja tego typu. Z pewnością przypadnie wam do gustu, zaciekawi i dostarczy wyjątkowych przeżyć. Gorąco polecam i życzę przyjemnej lektury.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Książka na półkach
- 101
- 70
- 18
- 8
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jeżeli ktoś liczy, że sięgając po te książkę otrzyma kolejną historie niezwykłych i brawurowych akcji górskich w Himalajach to się rozczaruje, natomiast otrzyma opis wspaniałej podróży przez krainę najwyższych gór świata. Samego wspinania jest moim zdaniem dość mało, co jest spowodowane ciągiem niekorzystnych zdarzeń, które autorka opisuje w książce. Zamiast tego Monika Witkowska skupia się na opisie całej podróży. Książka jest obfita w opisy kultury, przyrody, zabytków oraz niezwykłego klimatu tego regionu. Autorka przedstawia nam również jak wygląda życie w bazie pod Broad Peakem. Bardzo wciągająca lektura, pokazująca niezwykłość tego mało dostępnego rejonu świata.
Jeżeli ktoś liczy, że sięgając po te książkę otrzyma kolejną historie niezwykłych i brawurowych akcji górskich w Himalajach to się rozczaruje, natomiast otrzyma opis wspaniałej podróży przez krainę najwyższych gór świata. Samego wspinania jest moim zdaniem dość mało, co jest spowodowane ciągiem niekorzystnych zdarzeń, które autorka opisuje w książce. Zamiast tego Monika...
więcej Pokaż mimo toŚwietnie napisana książka! Jak każda książka Moniki Witkowskiej nie jest tylko historią Jej wyprawy, ale jest skarbnicą wiedzy na temat kultury i historii lokalnej, historii zdobywania góry, historii napotkanych wspinaczy oraz pełna wątków/ciekawostek pobocznych wynikających z wydarzeń czy miejsc, gdzie się znalazła. Polecam książkę, jak i każdą inną książkę górską Moniki każdemu! I tym nieobytym z tematyką górską, jak i zapalonym górskim pochłaniaczom lektur :D
Świetnie napisana książka! Jak każda książka Moniki Witkowskiej nie jest tylko historią Jej wyprawy, ale jest skarbnicą wiedzy na temat kultury i historii lokalnej, historii zdobywania góry, historii napotkanych wspinaczy oraz pełna wątków/ciekawostek pobocznych wynikających z wydarzeń czy miejsc, gdzie się znalazła. Polecam książkę, jak i każdą inną książkę górską Moniki...
więcej Pokaż mimo toMoje krajoznawcze wyjazdy nie mają wyczynowego charakteru, ale sięgam też po książki, które miło się czyta w ciepłym mieszkaniu, nawet jeśli osobiście nie podjąłbym się trudu takiej wyprawy.
Było wszystko co potrzeba: relacja z przygotowań, pobyt, zdjęcia, a informacje o państwach w odpowiedniej ilości potrzebnej do zrozumienia specyfiki podróżowania w ten region świata, bez streszczania podręczników do historii jak u Færøvika.
Dałbym 10 gwiazdek, gdyby nie jedno brzydkie słowo, pleonazm "schodzić w dół" czy wpadka z deklinacją nazwy Aconcagua - powinno być "na Aconcagui", a nie "Aconcagule", ale dużo błędów nie było, więc ogólnie jestem zachwycony tą książką.
Monika Witkowska nie zachęciła mnie do wypraw wysokogórskich, ale to raczej nie było celem pisania książki. Tak już jest, że jedni wchodzą tam, żeby inni mogli o tym poczytać. Zapewne pozostanę miłośnikiem Sudetów i Karpat, liczy się przyjemność z bycia tam.
O ile himalaistą nie zostanę, to jest coś, co łączy mnie z autorką: prozopagnozja - choć u mnie w łagodniejszej postaci, do której się przyznała w książce. To oczywiście nie ma wpływu na ocenę lektury. Podobnie jak to, że miałem okazję widzieć panią Monikę na żywo, a nawet obsługiwać sprzęt audiowizualny podczas spotkania autorskiego.
Moje krajoznawcze wyjazdy nie mają wyczynowego charakteru, ale sięgam też po książki, które miło się czyta w ciepłym mieszkaniu, nawet jeśli osobiście nie podjąłbym się trudu takiej wyprawy.
więcej Pokaż mimo toByło wszystko co potrzeba: relacja z przygotowań, pobyt, zdjęcia, a informacje o państwach w odpowiedniej ilości potrzebnej do zrozumienia specyfiki podróżowania w ten region świata,...
👏
👏
Pokaż mimo toKilka już przeczytałem o tematyce górskiej, ale ta jest zupełnie inna. Zmieniła trochę moje wyobrażenie o wyparawach górskich. Okazuje się że również tam są ludzie i ludziska.
Kilka już przeczytałem o tematyce górskiej, ale ta jest zupełnie inna. Zmieniła trochę moje wyobrażenie o wyparawach górskich. Okazuje się że również tam są ludzie i ludziska.
Pokaż mimo toJako, że za oknem leje, wypady w góry wstrzymane, delektuję się w końcu wolną chwilą z pasjonującym reportażem autorstwa Moniki Witkowskiej, z którą styczność mam pierwszy raz ale na pewno nie ostatni. Pochłonęła mnie ta historia bez reszty, a przecież to nie tylko opis z naszpikowanej trudnościami wyprawy pod Broad Peak, 12- tą górę świata, ale i też przemyślenia wspinaczy w najbardziej kluczowych momentach wyprawy oraz mnóstwo ciekawostek w temacie kultury państw, ich zwyczajów, kuchni, zachowań co czyni z tej pozycji istną skarbnicę wiedzy. W takich chwilach mój głód wspinaczkowy tylko coraz bardziej upomina się o uwagę i realizację coraz to bardziej ambitniejszych, górskich planów....Najwyższy szczyt Tatr, póki co, oglądam tylko z daleka ale i tak kiedyś Rysy będą moje. Na razie...dojrzewam do nich psychicznie i kondycyjnie....
A książkę polecam nie tylko pasjonatom gór, ale i wszystkim, którzy są ciekawi świata.
Jako, że za oknem leje, wypady w góry wstrzymane, delektuję się w końcu wolną chwilą z pasjonującym reportażem autorstwa Moniki Witkowskiej, z którą styczność mam pierwszy raz ale na pewno nie ostatni. Pochłonęła mnie ta historia bez reszty, a przecież to nie tylko opis z naszpikowanej trudnościami wyprawy pod Broad Peak, 12- tą górę świata, ale i też przemyślenia...
więcej Pokaż mimo toMuszę przyznać, że dawno już nie czytałam książki w górskich klimatach, ale jak tylko zobaczyłam nową pozycję od Moniki Witkowskiej stwierdziłam, że MUSZĘ ją przeczytać. Oczywiście ta decyzja, to był strzał w dziesiątkę, bo przeżyłam niesamowitą przygodę.
Tym razem Monika zabrała nas w podróż, która docelowo miała być zdobyciem szczytu Broad Peaku, ale wiadomo, że w górach trzeba się liczyć z różnymi scenariuszami. Niemniej tak wciągającej historii nie czytałam już dawno, zwłaszcza, że ciągle w głowie miałam myśl, że to nie fikcja, a prawdziwe życie.
Jak to u autorki tej bywa, nie otrzymaliśmy tylko dziennika jej codziennych zmagań z górą, ale również mnóstwo zadziwiających ciekawostek dotyczących nie tylko Broad Peaku, lecz i innych szczytów górskich, górskich wypraw, znanych bardziej lub mniej wspinaczy, a także lokalnej społeczności i ich zwyczajów.
Przyznam szczerze, że w trakcie lektury niejednokrotnie sobie myślałam: „Ale ta kobieta ma pecha!”. Tyle rzeczy, ile miała pod górkę niejednego by zniechęciły i zmusiły do rezygnacji z wyprawy, a dla niej była to dodatkowa motywacja. Jeden moment sprawił również, że poczułam ogromną złość, a mianowicie w momencie, kiedy organizator wyprawy nie był w stanie zapewnić Monice takiego wsparcia w postaci HAP-ów, jakiego potrzebowała. Ale to takie trochę płakanie nad rozlanym mlekiem. Tak się stało i tego już nikt nie zmieni.
Jest to już kolejna pozycja Moniki, którą jestem oczarowana. Po pierwsze ze względu na lekkość pióra, która sprawia, że przez książkę się płynie i z chęcią pokonuje kolejne etapy wyprawy, a po drugie przepiękne wydanie, twarda oprawa i dokładnie opisane zdjęcia, które jeszcze lepiej pozwalają wczuć się w klimat. Na zakończenie zaś możemy przeczytać wspaniały wywiad z Krystyną Palmowską, która była członkinią pierwszego w świecie kobiecego wejścia na Broad Peak.
Sięgajcie po książki Moniki Witkowskiej, kupujcie, wspierajcie, bo z tego, co możemy już zobaczyć na jej mediach społecznościowych, jest w trakcie wyprawy na K2, a co za tym idzie, zapewne niedługo pojawi się kolejna świetna książka!
Muszę przyznać, że dawno już nie czytałam książki w górskich klimatach, ale jak tylko zobaczyłam nową pozycję od Moniki Witkowskiej stwierdziłam, że MUSZĘ ją przeczytać. Oczywiście ta decyzja, to był strzał w dziesiątkę, bo przeżyłam niesamowitą przygodę.
więcej Pokaż mimo toTym razem Monika zabrała nas w podróż, która docelowo miała być zdobyciem szczytu Broad Peaku, ale wiadomo, że w górach...
Monika Witkowska przyzwyczaiła swojego czytelnika, że jej książka to nie tylko relacja z samego zdobywania szczytu, ale opowieść wielowątkowa o wyprawie i o emocjach temu towarzyszących.
Kolejny raz autorka nie zawodzi i zabiera nas w niezwykłą podróż.
Książka jest starannie wydana - jej atutem są przepiękne zdjęcia! Sporo informacji historycznych umieszczonych w osobnych ramkach między rozdziałami.
Spostrzeżenia Moniki Witkowskiej na wspinanie jest bardzo ciekawe, bo na wyprawy jeździ regularnie i środowisko górskie zna już od podszewki. A mimo to ciągle zachwyca się widokami, fascynuje ludźmi, którzy ją otaczają i z ciekawością spogląda na życie w bazie. Cały czas jest u niej ten powiew świeżości (mimo rutyn wyprawowych).
Lubię to, że autorka nie czyni z siebie wszechwiedzącej i znającej na wszystko odpowiedź. Jest w swej narracji świetną babką, która chce podzielić się swoją historią i robi to w sposób wciągający. To takie przyjacielskie spotkanie.
Sama konwencja to przede wszystkim dziennik wyprawy - opis emocji i historia na bieżąco. Natomiast z perspektywy czasu wszystko zostaje uzupełnione, pogłębione i rozszerzone. I dzięki temu jest to bardzo fajne kompendium 😉
Przyjemnie jest przenosić się w świat wysokich gór i móc wyobrazić sobie samego siebie zmagającego się z siłami natury. I zadać sobie pytanie - a co ja zrobiłabym na miejscu autorki? Jakbym się poczuła nie zdobywając szczytu?
Warto przeczytać - nie ma tu ściemy, jest prawda górska bez upiększania.
Monika Witkowska przyzwyczaiła swojego czytelnika, że jej książka to nie tylko relacja z samego zdobywania szczytu, ale opowieść wielowątkowa o wyprawie i o emocjach temu towarzyszących.
więcej Pokaż mimo toKolejny raz autorka nie zawodzi i zabiera nas w niezwykłą podróż.
Książka jest starannie wydana - jej atutem są przepiękne zdjęcia! Sporo informacji historycznych umieszczonych w osobnych...
Wiem, że nigdy nie wyruszę na zdobywanie wielkich szczytów (no chyba, że wycieczki w polskie góry się liczą ;)). Do tej pory literaturę górską i cały świat wspinaczy omijałam szerokim łukiem. Znałam najważniejsze nazwiska, słyszałam o tragicznych wypadkach i to tyle. Dopiero książka Moniki Witkowskiej sprawiła, że mam głód wiedzy. Chcę więcej! Chcę częściej zagłębiać się we wspomnienia i przemyślenia wspinaczy.
Czy warto sięgnąć po Broad Peak Darowane Życie? Tak! tak! tak!
Autorka opisuje dramatyczną sytuację, która przydarzyła się jej podczas zdobywania szczytu i pisze o całej wyprawie na Broad Peak. Oprócz relacji ze wspinaczki dostarcza czytelnikowi wiele niesamowitych ciekawostek podróżniczych i kulturowych.
Gdybym mogła czytałabym tę książkę bez przerwy. Monika wraz że swoimi fantastycznymi opowieściami przekazuje takie emocje, że nie sposób oderwać się od lektury. Czytałam wieczorami i żałowałam, że muszę kłaść się spać. Czaicie?
Wiedziałam, że dramatyczna chwila nastąpi, jednak do ostatniej chwili kibicowałam Monice i miałam nadzieję, że nic strasznego się nie wydarzy. Czułam się tak jakbym szła razem z nią i patrzyła jej oczami. (wspaniałe zdjęcia w tym pomogły).
Książka jest genialna! Polecam ją każdemu! Nawet jeśli tak jak ja nie wiecie nic o wspinaczkowym świcie, to ta książka będzie dla was odpowiednia i dostarczy niezapomnianych emocji. Polecam, polecam, polecam!
Wiem, że nigdy nie wyruszę na zdobywanie wielkich szczytów (no chyba, że wycieczki w polskie góry się liczą ;)). Do tej pory literaturę górską i cały świat wspinaczy omijałam szerokim łukiem. Znałam najważniejsze nazwiska, słyszałam o tragicznych wypadkach i to tyle. Dopiero książka Moniki Witkowskiej sprawiła, że mam głód wiedzy. Chcę więcej! Chcę częściej zagłębiać się we...
więcej Pokaż mimo toJestem świeżo po lekturze książki „Broad Peak. Darowane życie” Pani Moniki Witkowskiej. Ach, jaka to była wspaniała czytelnicza przygoda!🤩
Tematyką górska w książkach interesuję się już od jakiegoś czasu, więc byłam bardzo podekscytowana, kiedy egzemplarz trafił w moje ręce.
Broad Peak, 12. góra świata, 8051m! To właśnie tam wybieramy się razem z Autorką i uczestniczymy w 55 dniach przygody!🤩 Bardzo podoba mi się fakt, że nie tylko samej wędrówki i zdobywania szczytu książka dotyczy. Mamy przestawiony czas przygotowań, zarówno fizycznych jak i tych związanych z organizacją, bo wiadomo, że jest to gigantyczne przedsięwzięcie. Zaczerpnąć możemy ogromu wiedzy! Wiedzy na temat gór, wiadomo, ale również tej na temat historii i kultury państw, klimatu, zwyczajów, kuchni, zachowań i relacji międzyludzkich. Czyta się to bardzo przyjemnie, podoba mi się styl Autorki, lekki, ale jednocześnie rzeczowy. Nie brakuje w niej humoru, ale mamy również chwile refleksji, bo jednak dla wielu Wspinaczy spotkanie z Górą zakończyło się tragicznie. Super sprawą jest też zamieszczenie wywiadów, m.in. z Panią Krystyną Palmowską czy Panem Krzysztofem Wielickim. Myślę, że każdy, nawet nieinteresujący się tą tematyką, wyniesie z tej książki coś dobrego.
Na koniec dodam, że nie sposób nie docenić wydania książki. Jest cudowne! Piękna, gruba oprawa, fenomenalne zdjęcia w środku. Jestem wzrokowcem, więc bardzo przykuło to moją uwagę i niezwykle to doceniam.
Autorce serdecznie gratuluję i książki i tylu górskich dokonań. A czy udało się zdobyć szczyt? Przeczytajcie i przekonajcie się sami!🙃
Jestem świeżo po lekturze książki „Broad Peak. Darowane życie” Pani Moniki Witkowskiej. Ach, jaka to była wspaniała czytelnicza przygoda!🤩
więcej Pokaż mimo toTematyką górska w książkach interesuję się już od jakiegoś czasu, więc byłam bardzo podekscytowana, kiedy egzemplarz trafił w moje ręce.
Broad Peak, 12. góra świata, 8051m! To właśnie tam wybieramy się razem z Autorką i uczestniczymy w...