Sekret sióstr

Na początku książka trochę mnie nużyła, nie było łatwo wgryźć się w tę historię, jak w inne przeczytane przeze mnie pozycje autorki. Narratorką jest Krystal- jedna z dwóch przybranych sióstr, które wychowywały się razem w rodzinie zastępczej. Nichole, druga z kobiet, podpala swój dom i zamyka w nim męża, aby spłonął. Nie ma z nią logicznego kontaktu, lekarze pracują nad postawieniem diagnozy i dobraniem odpowiednich leków. Krystal robi wszystko, aby pomóc siostrze teraz, a także planuje jak uchronić ją przed więzieniem, kiedy już dojdzie do siebie.

Część rozdziałów jest pisana z perspektywy Nichole, a opisuje ona dzieciństwo i młodość dziewcząt na farmie, która stała się ich domem zastępczym. Dopiero kiedy rozwinęły się obie historie książka w końcu mnie pochłonęła, a ostatnie rozdziały dosłownie połknęłam.

Książka dobra, choć wypada słabo na tle innych powieści autorki.

Na początku książka trochę mnie nużyła, nie było łatwo wgryźć się w tę historię, jak w inne przeczytane przeze mnie pozycje autorki. Narratorką jest Krystal- jedna z dwóch przybranych sióstr, które wychowywały się razem w rodzinie zastępczej. Nichole, druga z kobiet, podpala swój dom i zamyka w nim męża, aby spłonął. Nie ma z nią logicznego kontaktu, lekarze pracują nad...

Ciekawa ale nie umywa się do "Idealnego dziecka". Do połowy czytałam z ciekawością, później zaczęła mnie nużyć. Irytowała mnie jedna z sióstr - Nichole.

Ciekawa ale nie umywa się do "Idealnego dziecka". Do połowy czytałam z ciekawością, później zaczęła mnie nużyć. Irytowała mnie jedna z sióstr - Nichole.

Książka trzyma w napięciu od samego początku do końca .

Książka trzyma w napięciu od samego początku do końca .

Książka "Sekret sióstr" to thriller psychologiczny, napisany w dwóch liniach czasowych.
Pierwsza dotyczy przeszłości i okresu dorastania dwóch sióstr Krystal i Nichole.
Druga to czas obecny, w którym poznajemy ich dramatyczną, zupełnie niezrozumiałą sytuację, w której odpowiedzi znajdziemy właśnie w przeszłości.

Siostry nie są biologiczne, tylko przyrodnie, poznają się w domu zastępczym prowadzonym przez panią Wheeler. Tytułowe siostry mają tylko siebie, całkowicie sobie ufają, o wszystkim sobie mówią, mają swój plan na życie, obie bardzo dobrze się uczą, marzą o stypendium i studiach, wzorowo wypełniają obowiązki w gospodarstwie prowadzonym przez ich opiekunkę prawną, panią Wheeler.

Obie są bardzo wrażliwe, czułe na los zwierząt, którymi się opiekują, są zaradne, koleżeńskie. Całą sytuację komplikuje rodzona córka pani Wheeler - Victoria, której, jak czytamy, po prostu nie da się lubić, jest dziwna, wiecznie niezadowolona, w szkole dzieciaki jej dokuczają, siostry stają w jej obronie, lecz mimo to, odtrąca je, a wręcz zgromadzoną agresję, przekierowuje na nie, a zwłaszcza na Nichole, zamykając ją np. w szafie.

Pewnego dnia podczas zabawy, do dziewczyn dołącza jeszcze jedna dziewczynka Alice, która bardzo lubi siostry, szczególnie podziwia Krystal. Podczas zabawy dochodzi do tragedii, w wyniku której Krystal i Nichola muszą uciekać, co na zawsze staje się ich sekretem.

Sekrety i tajemnice mają to do siebie, że po latach lubią wypływać na powierzchnię.

Skrywany sekret najbardziej dotyka Nicholę Fischer, to ona na początku książki, wybiega ze swojego płonącego domu, tańczy na trawie i śpiewa. Krzyczy, że jej mąż musi umrzeć. Kompletnie traci kontakt ze światem, z rzeczywistością, zostaje w związku z tym umieszczona w szpitalu psychiatrycznym pod specjalnym nadzorem, ponieważ zagraża życiu i zdrowiu względem siebie i innych dookoła.

O zdarzeniu dowiaduje się Krystal, która zamierza wykorzystać swoje umiejętności (została prawnikiem) by ratować siostrę z opresji. Kompletnie nie rozumie co wywołało taki stan, przecież jej siostra oraz mąż uchodzili za kochającą i zgraną parę.
Czy siostra będzie miała postawione zarzuty o usiłowanie zabójstwa męża Aidena, czy to może on, chciał zabić ją?
O co w tym wszystkim chodzi?

Autorka książki zaprezentowała, jak krucha jest ludzka psychika, jak traumatyczne wydarzenia, nieprzepracowane i skrywane, mogą odbić się po latach. Człowiek przymuszony do kłamstwa, zwyczajnie może tego nie wytrzymać, nie przetrwać, zwariować. To co przeżywane jest w dzieciństwie, ma zawsze ogromny wpływ na dorosłe życie.

Bardzo piękna jest ta siostrzana miłość, troska o siebie pomimo przeciwności.

Miłej lektury :)

Książka "Sekret sióstr" to thriller psychologiczny, napisany w dwóch liniach czasowych.
Pierwsza dotyczy przeszłości i okresu dorastania dwóch sióstr Krystal i Nichole.
Druga to czas obecny, w którym poznajemy ich dramatyczną, zupełnie niezrozumiałą sytuację, w której odpowiedzi znajdziemy właśnie w przeszłości.

Siostry nie są biologiczne, tylko przyrodnie, poznają się w...

Czy sekrety mogą nas zniszczyć? Czy szczęście i życie zbudowane na kłamstwach może być szczęśliwe? Co może się wydarzyć kiedy prawda będzie chciała za wszelką cenę wyjść na jaw??
Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w książce "Sekret Sióstr "

Przybrane siostry Krystal i Nicole w życiu mogły liczyć tylko i wyłącznie na siebie. Obie wychowywały się w zastępczej rodzinie na farmie. I to jest ta część ich życia o której nie chcą nikomu opowiedzieć.
Jednak przeszłość prędzej czy później upomni się o siebie o prawdę.
Kiedy Krystal dostaje telefon, że w domu Nicole wybuchł pożar i ona jest przewieziona do szpitala psychiatrycznego, rzuca wszystko by dowiedzieć się co mogło się wydarzyć.
Kiedy dowiaduje się, że Nicol próbowała zabić swojego męża nie umie w to uwierzyć. Nie dowierza, przecież Nicol nikomu by nie zrobiła krzywdy, ale czy taka jest prawda??

Nie różniły się od mordercy niczym jeśli przyzwalasz na jego czyny.. pytanie czy potrafisz z tym żyć? Krystal umiała żyć ze swoją przeszłością mimo, że jej wydarzenia były poplamione krwią. Jednak Nicol nie potrafiła tego wszystkiego zapomnieć, zacząć od nowa.. zresztą czy da się zapomnieć o czymś takim?

Czy sekrety mogą nas zniszczyć? Czy szczęście i życie zbudowane na kłamstwach może być szczęśliwe? Co może się wydarzyć kiedy prawda będzie chciała za wszelką cenę wyjść na jaw??
Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w książce "Sekret Sióstr "

Przybrane siostry Krystal i Nicole w życiu mogły liczyć tylko i wyłącznie na siebie. Obie wychowywały się w zastępczej rodzinie na...

Przeczytałam i po paru dniach już nie pamiętałam o czym było... Taka książka do przeczytania, przesłuchania i odłożenia.

Przeczytałam i po paru dniach już nie pamiętałam o czym było... Taka książka do przeczytania, przesłuchania i odłożenia.

Ależ się umęczyłam. Powieść strasznie ale to strasznie mi się dłużyła, ale zakładam że to wina lektorki. Nie mogłam doczekać się końca. Jej głos był wyjątkowo irytujący i zupełnie nie pozwalał wczuć się w klimat książki.

Ależ się umęczyłam. Powieść strasznie ale to strasznie mi się dłużyła, ale zakładam że to wina lektorki. Nie mogłam doczekać się końca. Jej głos był wyjątkowo irytujący i zupełnie nie pozwalał wczuć się w klimat książki.

Książka, której nie poleciałbym do przeczytania. Przemeczylam, bez jakichkolwiek emocji. Zakończenie bez efektu. Napewno żaden wciągający thriller psychologiczny. Słaba 4 wg mnie.

Książka, której nie poleciałbym do przeczytania. Przemeczylam, bez jakichkolwiek emocji. Zakończenie bez efektu. Napewno żaden wciągający thriller psychologiczny. Słaba 4 wg mnie.

Fabuła osadzona na dwóch liniach czasowych: dziś i wtedy. Zdecydowanie wolę część "wtedy", opowiadającą o dzieciństwie Krystal i Nichole. Jest pełna niepokoju i zepsucia. Wprowadza czytelnika w stan czuwania... Wyczekiwania na coś złego, przełomowego, co zaważy i zrujnuje życie obu sióstr. Część dotycząca teraźniejszości, to próba rozwikłania podpalenia domu i próby zabójstwa męża Nichole. Nieco się dłuży, wycisza napięcie... Spowalnia akcję.
Książka przyjemna, mniej dramatyczna od "Ocalić syna" i "Idealne dziecko". Typowy thriller psychologiczny, z lekkim napięciem i ładunkiem emocjonalnym.

Fabuła osadzona na dwóch liniach czasowych: dziś i wtedy. Zdecydowanie wolę część "wtedy", opowiadającą o dzieciństwie Krystal i Nichole. Jest pełna niepokoju i zepsucia. Wprowadza czytelnika w stan czuwania... Wyczekiwania na coś złego, przełomowego, co zaważy i zrujnuje życie obu sióstr. Część dotycząca teraźniejszości, to próba rozwikłania podpalenia domu i próby...

Nie porwała mnie choć jest do przeczytania. Dłużyło mi się, a czasami marzyłam by się skończyła. Psychologia w rodzinie to nie zawsze dobre połączenie.

Nie porwała mnie choć jest do przeczytania. Dłużyło mi się, a czasami marzyłam by się skończyła. Psychologia w rodzinie to nie zawsze dobre połączenie.