Indie. Kraj miliarda marzeń

Okładka książki Indie. Kraj miliarda marzeń Weronika Rokicka
Okładka książki Indie. Kraj miliarda marzeń
Weronika Rokicka Wydawnictwo: Szczeliny reportaż
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Szczeliny
Data wydania:
2022-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-26
Język:
polski
Tagi:
Indie Hindusi subkontynent indyjski Azja Południowa reportaż literatura faktu
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
135 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
180
81

Na półkach:

Książka, która pozwala uzmysłowić sobie, jak stereotypowe i nieaktualne są powszechne opinie o Indiach. Bardzo polecam!

Książka, która pozwala uzmysłowić sobie, jak stereotypowe i nieaktualne są powszechne opinie o Indiach. Bardzo polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
427
8

Na półkach:

Taki średniaczek, ale może to moje zawyżone oczekiwania się mszczą. Dużo się dowiedziałem, tematyka fascynująca, chociaż jednocześnie miałem wrażenie, że czytam pracę magisterską, a nie reportaż o społeczeństwie hinduskim. Ogółem treść na tak, styl i wykonanie na nie.

Taki średniaczek, ale może to moje zawyżone oczekiwania się mszczą. Dużo się dowiedziałem, tematyka fascynująca, chociaż jednocześnie miałem wrażenie, że czytam pracę magisterską, a nie reportaż o społeczeństwie hinduskim. Ogółem treść na tak, styl i wykonanie na nie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
55
37

Na półkach:

Świetna, solidna pozycja, Pokazująca jak zmieniają się Indie, jakie są teraz, jak dążą do przodu, jak ludzie walczą o lepsze życie. Doskonały dokument. Pozycja obowiązkowa dla każdego wielbiciela Indii.

Świetna, solidna pozycja, Pokazująca jak zmieniają się Indie, jakie są teraz, jak dążą do przodu, jak ludzie walczą o lepsze życie. Doskonały dokument. Pozycja obowiązkowa dla każdego wielbiciela Indii.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
215
47

Na półkach:

Dużo informacji o Indiach a jednak pozycja słabsza od innych, przeczytanych przeze mnie książek z serii Szczeliny.

Dużo informacji o Indiach a jednak pozycja słabsza od innych, przeczytanych przeze mnie książek z serii Szczeliny.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
385
182

Na półkach: , ,

Dobra ale mogła by być lepsza. Trochę taki strumień myśli jak już ktoś napisał. Nierówne rozdziały.
Ale warta przeczytania. Duża porcja informacji istotnych przy rosnącym znaczeniu Indii.

Dobra ale mogła by być lepsza. Trochę taki strumień myśli jak już ktoś napisał. Nierówne rozdziały.
Ale warta przeczytania. Duża porcja informacji istotnych przy rosnącym znaczeniu Indii.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
474
385

Na półkach:

Decyzja o przesunięciu w czasie lektury tego reportażu była w pełni przemyślana. Czytałem go nieśpiesznie, powoli chłonąłem każde zdanie. Wiele razy poczułem smagnięcie batem, gdy okazywało się, że moje wyobrażenie o Indiach nie przystaje do realiów, o których Weronika Rokicka rozpisuje się z niezwykłą skrupulatnością oraz dbałością o przejrzystość wywodu. Kontrasty najludniejszego państwa świata nie stoją na przeszkodzie istnieniu klasy średniej. To punkt wyjścia do dyskusji o współczesnym wizerunku tego kraju. Weronika Rokicka jest konsekwentną reportażystką, która nie odbiega od obranego tematu, a każdy rozdział swojej książki poświęca konkretnemu aspektowi życia powszechnego w Indiach. Zakończenie jednego rozdziału otwiera następny, ponieważ przedstawione w tekście zagadnienia stanowią system naczyń połączonych. Przeobrażenia w jednej dziedzinie wynikają ze zmian na innej płaszczyźnie. Indie w tym reportażu nie są krzykliwie kolorowe, do czego przywykliśmy za sprawą środków masowego przekazu, aczkolwiek nadal pozostają krajem żywym, przechodzącym dynamiczne zmiany. Mogłoby się wydawać, że industrializacja, komercjalizacja lub wzmożone procesy legislacyjne znamionują przeobrażenia większości państw z ostatniego stulecia, aczkolwiek w przypadku Indii kwestia przemian na wielu polach nie jest wcale oczywista. Ich zaludnienie, różnorodność kulturowa oraz spuścizna historyczna wyróżniają ten kraj na mapie całego świata. Weronika Rokicka wyjaśnia, czym jest kastowość, rozwiewa wątpliwości, co do szans przeskoku na drabinie społecznej, wskazuje różnice między miastem, a wsią, po czym przechodzi do wewnętrznej migracji wewnątrz Indii. W tym wszystkim stara się przedstawić sytuację kobiet oraz nieheteronormatywnych osób. Snuje rozważania o językowej różnorodności kraju jako szczególnym wyzwaniu na drodze ku lepszemu, bo w tym kierunku zmierza państwo obrosłe najróżniejszymi mitami, z jakimi autorce udało się skutecznie rozprawić.

Decyzja o przesunięciu w czasie lektury tego reportażu była w pełni przemyślana. Czytałem go nieśpiesznie, powoli chłonąłem każde zdanie. Wiele razy poczułem smagnięcie batem, gdy okazywało się, że moje wyobrażenie o Indiach nie przystaje do realiów, o których Weronika Rokicka rozpisuje się z niezwykłą skrupulatnością oraz dbałością o przejrzystość wywodu. Kontrasty...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
216
216

Na półkach:

Cóż to był za reportaż!
Weronika Rokicka przedstawia Indie takimi jakie są: prawdziwe, odarte z mitów i stereotypów, opisane statystykami, nie pogłoskami.

O Indiach wiele można powiedzieć, ale to co przedstawiła autorka mnie oczarowało. Nie wiem czy wynikło to z mojej potrzeby przeczytania dobrego reportażu, mojego uwielbienia do analizy liczb i statystyk, czy po prostu niesamowitych pisarskich zdolności autorki. O Indiach dużo słyszałam, z pierwszej ręki można by nawet powiedzieć, ale stereotypy zawsze gdzieś się tam po głowie tłukły i ciekawił mnie faktyczny stan rzeczy. Wydawnictwo Szczeliny umożliwiło mi poznanie Indii, tych prawdziwych, ludzkich.

Kraj, którego liczba ludności przekroczyła 1.4 miliarda musi borykać się z wieloma przeciwnościami, z wieloma podziałami, z wieloma stygmatami. Kraj, którego długość geograficzna jest porównywalna do odległości między Laponią a Atenami ciągle się rozwija - społecznie, gospodarczo, politycznie. Wiadomo, w tak zróżnicowanym geograficznie, językowo, czy ekonomicznie kraju postęp odbywa się w jednakowo zróżnicowanym tempie, ale jest, zauważalny. Indie udowodniły, że mimo wszystko i mimo wszystkim można wszystko, w każdej dziedzinie. A przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie po przeczytaniu tej książki. Cudów nie ma, ale jest ciężka praca, z widocznymi owocami, raz małymi, raz dużymi.

Reportaż autorki naprawdę fascynuje. Nie ma tutaj subiektywizmu, jest za to ogrom przeanalizowanych danych - i tych dotyczących religii i języków, i tych dotyczących sytuacji kobiet czy osób LGBTQ+. Naprawdę serdecznie, gorąco i pod groźbą karalną polecam i zachęcam do lektury! Ogromna ilość ciekawych informacji czeka na poznanie.

Cóż to był za reportaż!
Weronika Rokicka przedstawia Indie takimi jakie są: prawdziwe, odarte z mitów i stereotypów, opisane statystykami, nie pogłoskami.

O Indiach wiele można powiedzieć, ale to co przedstawiła autorka mnie oczarowało. Nie wiem czy wynikło to z mojej potrzeby przeczytania dobrego reportażu, mojego uwielbienia do analizy liczb i statystyk, czy po prostu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
370
255

Na półkach: ,

Język uwodzi.
Ociosany do prostych, klarownych, eleganckich zdań. Tak przezroczysty że ja-czytelniczka- czuję się ważna w tym przedsięwzięciu.
To pierwsza dziewczyna, która zdołała mnie przekonać do obejrzenia bollywoodzkiego filmu. A nawet kilku. Dwa trzy zdania i już.
No i uświadomiłam sobie jak trudno mi zapamiętać imiona braci Tagore. Czyli coś szalenie dalekiego jest tak mocbo przybliżone, że nagle zaczęło mi zależeć.

Język uwodzi.
Ociosany do prostych, klarownych, eleganckich zdań. Tak przezroczysty że ja-czytelniczka- czuję się ważna w tym przedsięwzięciu.
To pierwsza dziewczyna, która zdołała mnie przekonać do obejrzenia bollywoodzkiego filmu. A nawet kilku. Dwa trzy zdania i już.
No i uświadomiłam sobie jak trudno mi zapamiętać imiona braci Tagore. Czyli coś szalenie dalekiego jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1876
1876

Na półkach: ,

Zapraszam na moją recenzje :)

Zapraszam na moją recenzje :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
962
380

Na półkach: ,

Kocham Indie i jej różnorodność... Lubie je za szacunek do starszych i za tolerancję religijna i płciową... Choć dużo się zmienia cały czas dążą do tradycji ale też zmieniają się poglądy większości te negatywne na bardziej ludzkie

Kocham Indie i jej różnorodność... Lubie je za szacunek do starszych i za tolerancję religijna i płciową... Choć dużo się zmienia cały czas dążą do tradycji ale też zmieniają się poglądy większości te negatywne na bardziej ludzkie

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    270
  • Przeczytane
    146
  • Posiadam
    36
  • 2023
    16
  • Literatura faktu
    5
  • Reportaże
    5
  • Reportaż
    5
  • Teraz czytam
    4
  • 2024
    4
  • Ulubione
    3

Cytaty

Więcej
Weronika Rokicka Indie. Kraj miliarda marzeń Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także