Te cudne, okropne emocje. Psychobiologia w praktyce.

Wiedza zawarta w tej książce otworzyła mi oczy i w pełni mnie zafascynowała. Forma pisania: wywiad sprawia, że czyta się lekko i przystępnie. Warto sięgnąć, jeżeli ktoś interesuje się totalną biologią.

Wiedza zawarta w tej książce otworzyła mi oczy i w pełni mnie zafascynowała. Forma pisania: wywiad sprawia, że czyta się lekko i przystępnie. Warto sięgnąć, jeżeli ktoś interesuje się totalną biologią.

Tyle w świecie jest możliwości. Tyle jest dróg. Potrzebuje odkrywać, potrzebuje uczyć się nowych rzeczy. Tyle w świecie mnie fascynuje. Tyle chciałabym jeszcze zrobić, poczuć. Wiem już że zmiany są trudne. Bardzo trudne. Jednocześnie są bardzo konieczne. Kiedyś koleżanka zapytała mnie co słychać, na co powiedziałam : " Bez zmian". I Jej odpowiedź mnie rozwaliła na łopatki. "Jak się nie zmienia to jest w miarę ok" Czy jest ok? Chyba niekoniecznie. A dlaczego boimy sie zmian? Dlaczego tkwimy? I tak szukam różnych dróg. Ta totalna biologia chodzi za mną już od kilku lat. Zastanawiałam się tak bardzo długo czy kupić tą książkę. Jednak się zdecydowałam... Jest to początek drogi. Zastanawiające jest dla mnie jak Ją ocenie za 10 lat. Jednak jedno wiem. Muszę się rozwijać i dbać o siebie. Posprzątać w emocjach i w życiu.

Tyle w świecie jest możliwości. Tyle jest dróg. Potrzebuje odkrywać, potrzebuje uczyć się nowych rzeczy. Tyle w świecie mnie fascynuje. Tyle chciałabym jeszcze zrobić, poczuć. Wiem już że zmiany są trudne. Bardzo trudne. Jednocześnie są bardzo konieczne. Kiedyś koleżanka zapytała mnie co słychać, na co powiedziałam : " Bez zmian". I Jej odpowiedź mnie rozwaliła na łopatki....

Idealna pozycja dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Totalną Biologią. Dużo wyjaśnia, przytacza historie osób, które autorka miała okazję spotkać. Pomagała im, nakierowywała i próbowała "rozpracować" ich program. Zdecydowanie jednak czekam na więcej. Czuję niedosyt. Wierzę, że to fakty, z którymi się nie dyskutuje. Dlatego nie można się oderwać od lektury. W każdej z historii być może i Ty odnajdziesz w niej ziarnko swojej prawdy.

Idealna pozycja dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z Totalną Biologią. Dużo wyjaśnia, przytacza historie osób, które autorka miała okazję spotkać. Pomagała im, nakierowywała i próbowała "rozpracować" ich program. Zdecydowanie jednak czekam na więcej. Czuję niedosyt. Wierzę, że to fakty, z którymi się nie dyskutuje. Dlatego nie można się oderwać od lektury....

"Te cudne, okropne emocje" - to książka w nurcie Totalnej Biologii. Według jej założeń traumatyczne przeżycia zapisują się w naszym ciele i emocjach, co powoduje choroby.

Książka zawiera rozdziały o emocjach, narodzinach, rodzicach, związkach, naszym rodzie, ciele, a nawet zwierzętach. Jest pełna autentycznych historii, gdzie przyczynami chorób zawsze są jakieś wydarzenia z przeszłości lub aktualnego życia. Autorka zadaje odpowiednie pytania, czym skłania pacjentów do szukania źródła problemów.

Przeczytałam całą pozycję, bo interesuje mnie ten temat, jednak spośród wszystkich historii żadna mnie nie "ruszyła", tzn nie spowodowała odblokowania emocji. Wiem jednak, że inni Czytelnicy, odbierają ją bardzo intensywnie.
Książka jest pięknie wydana, jednak dosyć droga i można ją kupić tylko na stronie autorki: https://www.endorfiny.com/ksiazka/

"Te cudne, okropne emocje" - to książka w nurcie Totalnej Biologii. Według jej założeń traumatyczne przeżycia zapisują się w naszym ciele i emocjach, co powoduje choroby.

Książka zawiera rozdziały o emocjach, narodzinach, rodzicach, związkach, naszym rodzie, ciele, a nawet zwierzętach. Jest pełna autentycznych historii, gdzie przyczynami chorób zawsze są jakieś wydarzenia...

Książka napisana w przystępnym języku. Ukazująca jak wszystko jest ze sobą powiązane i nic nie dzieje się przypadkiem. Na pewno będę do niej wracać

Książka napisana w przystępnym języku. Ukazująca jak wszystko jest ze sobą powiązane i nic nie dzieje się przypadkiem. Na pewno będę do niej wracać