Ostatni szef. Prawdziwa historia najpotężniejszego przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce

Książka bardzo ciekawie się zaczyna , a później hm ....jest bardzo przewidywalna .
A główny bohater tak opowiada historię swojego życia, jak by pierwsze miejsce w hierarchii rosyjskiej mafii zdobył , nosząc tylko broń przy sobie i nikomu nie robiąc poważnej krzywdy 😁.
Można w to wierzyć .....ale Ja jednak nie wierzę .

Książka bardzo ciekawie się zaczyna , a później hm ....jest bardzo przewidywalna .
A główny bohater tak opowiada historię swojego życia, jak by pierwsze miejsce w hierarchii rosyjskiej mafii zdobył , nosząc tylko broń przy sobie i nikomu nie robiąc poważnej krzywdy 😁.
Można w to wierzyć .....ale Ja jednak nie wierzę .

"Nie powinienem dziś żyć"- Borys Najfeld.
Intrygująca bigrafia rosyjskiego gangstera. Los jest zapisany w gwiazdach i nie da się przed nim uciec nawet na drugi koniec świata.

"Nie powinienem dziś żyć"- Borys Najfeld.
Intrygująca bigrafia rosyjskiego gangstera. Los jest zapisany w gwiazdach i nie da się przed nim uciec nawet na drugi koniec świata.

Bardzo skrupulatnie napisana biografia białoruskiego mafioza. Przez ogromną liczbę pojęć (na szczęście na końcu jest słownik, który wyjaśnia powtarzające się rosyjskie i żydowskie terminy),nazwisk i ksyw postaci, nad książką trzeba się dosyć mocno skupić. Dla miłośników gatunku.

Bardzo skrupulatnie napisana biografia białoruskiego mafioza. Przez ogromną liczbę pojęć (na szczęście na końcu jest słownik, który wyjaśnia powtarzające się rosyjskie i żydowskie terminy),nazwisk i ksyw postaci, nad książką trzeba się dosyć mocno skupić. Dla miłośników gatunku.

Lubicie opowieści mafijne?

Wiedzieliście, że Ricardo Fanchini jest jednym z 10 najważniejszych przestępców na świecie? Jego prawdziwe imię to Ryszard Marian Kozina i pochodzi z Katowic.

Ten wpis nie jest o nim. Ot taka ciekawostka z naszego polskiego podwórka.

Ten wpis jest o książce “Ostatni szef” Douglasa Century (współpraca @wydawnictwoznakpl, @znak_literanova).

Jest to historia najpotężniejszego przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce. Autor zabierze nas w podróż od Homla w Związku Radzieckim (obecnie Białoruś) przez kolonię karną na Syberii aż do Nowego Jorku, który w latach 80 uważany był za miasto nowej szansy gdzie można była spełnić swój amerykański sen.

Nie jest to zwykła biografia gangstera. Autor oddaje głos Borysowi “Bibie” Najfeldowi, który opowiada o swoim życiu. Od życia w biednej żydowskiej rodzinie prześladowanej przez komunistyczne władze, aż po luksus amerykańskiego snu. Century tylko uzupełnia tą opowieść kreśląc szersze tło i odpowiadając wątki tak aby historia była spójna. Nie ocenia i nie wymyśla faktów tak aby pasowały do opowieści. Nie usprawiedliwia Biby, nie rozlicza jego przeszłości. Pozwala nam się zagłębić w opowieść i samemu ocenić bohatera.

“Ostatniego szefa” czyta się jak powieść od zera do bohatera z tym, że zamiast bohatera mamy gangstera. Pełna przemocy ale i przyjaźni.

Dodatków książka naświetla obraz ówczesnego świata gdzie znalazło się miejsce dla Warszawy, która okazała się głównym łańcuchem przerzutowym narkotyków

Żeby nie było tak pięknie to w tej książce trochę denerwuje mnie okładka bo przypomina tanie romansidła w stylu “Ocalenie Gangstera” czy inny tego typu syf. Co sądzicie o tej okładce?

Drugą rzeczą to przypisy od tłumacza. Nie dość, że tłumaczą to co wyjaśnione w tekście to jeszcze tłumaczą najbardziej oczywiste zagadnienia. Nie byłoby to złe gdyby książka była pisana na najmłodszych, a nie dla świadomych czytelników. Nie lubię jak w książkach traktuje się mnie jak idiotę.

A wy znacie jakieś życiorysy gangsterów?

Lubicie opowieści mafijne?

Wiedzieliście, że Ricardo Fanchini jest jednym z 10 najważniejszych przestępców na świecie? Jego prawdziwe imię to Ryszard Marian Kozina i pochodzi z Katowic.

Ten wpis nie jest o nim. Ot taka ciekawostka z naszego polskiego podwórka.

Ten wpis jest o książce “Ostatni szef” Douglasa Century (współpraca @wydawnictwoznakpl, @znak_literanova).

Jest...

Przedstawiam Wam opowieść pełną mroku i przemocy, ukazującą historię Borysa "Biby" Nayfelda – przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce. Książka rzuca światło na jego losy, począwszy od młodzieńczych lat aż po stworzenie potężnego przestępczego imperium. Autor przedstawia brutalną rzeczywistość walki o wpływy, zdrad i zemsty, w której Nayfeld zdobywał władzę. Odsłania mechanizmy działania rosyjskiej mafii, prezentując zarówno jej mroczną stronę, jak i metody działania.

Fabuła obnaża jego uczestnictwo w handlu narkotykami i związek z Ricardo Fanchinim, mimo tego postać wywołuje zarówno dezaprobatę, jak i współczucie.
Książka dostarcza fascynujących opisów życia i działalności przestępczej Nayfelda. Mimo pewnych niedociągnięć, "Ostatni Szef" to wciągająca lektura dla miłośników historii przestępczych, pokazująca odważną narrację z kręgów rosyjskiej mafii w Ameryce. Eksploruje brutalność, zdrady i rywalizację związaną z przestępczością zorganizowaną, przez co polecam ją miłośnikom kryminałów i literatury faktu 😏.
⚓️⚓️

Przedstawiam Wam opowieść pełną mroku i przemocy, ukazującą historię Borysa "Biby" Nayfelda – przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce. Książka rzuca światło na jego losy, począwszy od młodzieńczych lat aż po stworzenie potężnego przestępczego imperium. Autor przedstawia brutalną rzeczywistość walki o wpływy, zdrad i zemsty, w której Nayfeld zdobywał władzę. Odsłania mechanizmy...

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić świetny reportaż o fascynującej postaci - bossie rosyjskiej mafii w NJ - Borysie "Bibie" Nayfeldzie.

Książka ukazuje przeróżne aspekty historyczne orbitując wokół osoby Borysa:
• jak wygląda dzisiejsze życie jedynego żyjącego gangstera ze swojego pokolenia,
• jak wyglądała ucieczka prześladowanych Żydów w latach 70. z ZSRR do Ameryki,
• jak wyglądały przestępstwa paliwowe, które w latach 80. przynosiły tyle zysku, że konkurowały jedynie z handlem narkotykami,
• jak wyglądały niemożliwe (a jednak!) przekręty diamentowe (btw - wiedzieliście, że rynek diamentów w Antwerpii jest wart 50 miliardów dolarów i odpowiada za szlif i sprzedaż 84% światowych surowych diamentów?)
• jak wyglądał przestępczy świat w Sierra Leone w latach 80.,
• jaką rolę odgrywała Polska dla międzynarodowych organizacji przestępczych,
• jakie jest powiązanie między Trump Organisation a rosyjską przestępczością zorganizowaną,
• jak łatwo muły kiedyś przemycały narkotyki na pokładach samolotów,
• jak Borys kupował walizkę materiałów wybuchowych w Polsce,
I wiele, wiele innych.
° Czytelnik ma również okazję zapoznać się z postacią polskiego Al Capone - Ricardo Fanchini vel. Marian Ryszard Kozina.

Reportaż ukazuje sprzeczności w życiu Biby, i to właśnie one tak fascynują sprawiając, że książka jest nieodkładalna. Książka jest niesamowicie ciekawa i wciągająca. Ukazuje brudną historię, która fascynuje, a o której się nie mówi - przynajmniej nie w szkołach. Autor świetnie przedstawił życiorys tej
barwnej postaci.

Gorąco, gorąco, gorąco polecam jeśli macie ochotę na trochę przestępczej historii rozciągającej się przez cały świat, a którego centrem jest jedna osoba - Borys Nayfeld...

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić świetny reportaż o fascynującej postaci - bossie rosyjskiej mafii w NJ - Borysie "Bibie" Nayfeldzie.

Książka ukazuje przeróżne aspekty historyczne orbitując wokół osoby Borysa:
• jak wygląda dzisiejsze życie jedynego żyjącego gangstera ze swojego pokolenia,
• jak wyglądała ucieczka prześladowanych Żydów w latach 70. z ZSRR do Ameryki,
•...

Zapewne niewiele osób słyszało o Borysie Najfeld. A trzeba przyznać, że jego przestępcze działania objęły swym zasięgiem spory obszar. Borys urodził się w Homlu w Związku Radzieckim. Opuszczony przez rodziców, wychowywany przez dziadków już we wczesnej młodości sprawiał problemy wychowawcze. Pod koniec lat 70. wraz z całą rodziną wyemigrował do Ameryki, gdzie szybko zdał sobie sprawę, że uczciwa praca nie jest dla niego. Całe życie "poświęcił" na budowanie przestępczej reputacji.

Książka w sporej mierze oparta jest na wspomnieniach samego Najfelda. Autor przez cztery lata przeprowadził z nim wiele wywiadów, co zaowocowało powieścią mocno nietuzinkową, bo w oryginale pozostawiono wypowiedzi Najfelda. I tu zaczyna się mój problem z jej odbiorem. Z zasady nie czytam autobiografii (wyjątkiem jest ta napisana przez Joannę Chmielewską). Zawsze uważam, że brakuje w nich obiektywizmu. A gdy tak jak w tym przypadku czytam jak siedemdziesięcioletni mężczyzna wspomina rozmowy/wydarzenia sprzed 50 lat i robi to tak precyzyjnie... naprawdę czasami ciężko mi uwierzyć w autentyczność opisywanych zdarzeń.

W powieści zabrakło mi większej konfrontacji opowieści z tym co można znaleźć w oficjalnych aktach spraw prowadzonych przeciwko Borysowi lub chociażby, co w owym czasie pisały gazety.

Ale jeśli pominąć moją awersję do autobiografii to książkę czyta się jak kryminał. Ilość przestępstw i przekrętów, których dopuścił się Najfeld jest ogromna, a on opowiada o tym z pasją i z chęcią dzieli się najmniejszymi szczegółami.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Znak.

Zapewne niewiele osób słyszało o Borysie Najfeld. A trzeba przyznać, że jego przestępcze działania objęły swym zasięgiem spory obszar. Borys urodził się w Homlu w Związku Radzieckim. Opuszczony przez rodziców, wychowywany przez dziadków już we wczesnej młodości sprawiał problemy wychowawcze. Pod koniec lat 70. wraz z całą rodziną wyemigrował do Ameryki, gdzie szybko zdał...

Moi drodzy tę książkę przeczytałam niedawno i spieszę Wam o niej opowiedzieć. Jest to historia rosyjskiego przywódcy mafii w Ameryce, czyli Biby Borysa Najfelda. Książka zaczyna się od Jego dzieciństwa, gdzie można dowiedzieć się czemu nazywał swoją babcię mamą. Kim byli jego rodzice, ile miał rodzeństwa. Następnie poznajemy przyczyny wyjechania całej rodziny Najfeldów do Ameryki. To właśnie tam Borys poznaje osoby z kręgu mafii i wyrabia sobie tak zwaną renomę. U wielu osób budzi postrach, pozbawienie kogoś życia to dla niego żaden problem. Jednak są też tacy, którzy za jego pozbycie się płacą bardzo dużo. Kiedy tak sobie czytałam tę książkę zastanawiałam się nad jednym po co żyć w ciągłym strachu i spać z pistoletem przy głowie, wiem, że łatwy pieniądz, mnóstwo zabawy i adrenalina, wydawać by się mogło, że beztroskie życie, ale czy szczęśliwe? Przecież można inaczej i On o tym wiedział jego brat takie wiódł. Książka jak dla mnie średniawa, moim zdaniem przegadana. Do połowy czytałam z zainteresowaniem potem zaczęła mnie nudzić. Pomimo tego że sporo tu nazwisk, to większa połowa już zeszła z tego świata. Dla mnie to typ książki do przeczytania i zapomnienia.

Moi drodzy tę książkę przeczytałam niedawno i spieszę Wam o niej opowiedzieć. Jest to historia rosyjskiego przywódcy mafii w Ameryce, czyli Biby Borysa Najfelda. Książka zaczyna się od Jego dzieciństwa, gdzie można dowiedzieć się czemu nazywał swoją babcię mamą. Kim byli jego rodzice, ile miał rodzeństwa. Następnie poznajemy przyczyny wyjechania całej rodziny Najfeldów do...

Bardzo dawno temu lubiłam sięgać po książki o mafii, m. in. czytałam o naszym Prószkowie. Gdy zobaczyłam „Ostatni szef" @douglascentury wiedziałam, że muszę ją przeczytać.

Borys Najfeld pochodzi z Homla w Związku Radzieckim, ale emigrował do Ameryki. Już jako nastolatek był chuliganem, a po wyjeździe za granicę nie zamierzał rezygnować z życia w półświatku.

Zawsze gdy zaczynam czytać takie książki zastanawiam się jak tym ludziom udaje się żyć w ciągłym strach o siebie i rodzinę, jak udaje im się tak długo uciekać przed wymiarem sprawiedliwości.

Ale bardzo fascynujące jest to jak inteligentni są najwięksi bossowie. Bo przecież nie każdemu uda się przemycić heroinę z Bangkoku, przez Warszawę, do Ameryki.

Chociaż myślałam, że książka bardziej mnie wciągnie, poczuję więcej emocji. Niestety tak się nie stało.

Czasami trudności sprawiały mi niektóre słowa z gwary przestępczej czy z rosyjskiego. Ale na szczęście można się posiłkować słowniczkiem na końcu książki.

Nie mniej jednak książka przedstawia kawał historii rosyjskiej mafii w Ameryce. Niestety mnie nie wciągnęła tak jak myślałam, że to robi. Ale na pewno nie jednej osobie przypadnie bardziej do gustu.

Bardzo dawno temu lubiłam sięgać po książki o mafii, m. in. czytałam o naszym Prószkowie. Gdy zobaczyłam „Ostatni szef" @douglascentury wiedziałam, że muszę ją przeczytać.

Borys Najfeld pochodzi z Homla w Związku Radzieckim, ale emigrował do Ameryki. Już jako nastolatek był chuliganem, a po wyjeździe za granicę nie zamierzał rezygnować z życia w półświatku.

Zawsze gdy...

„Ostatni szef […]” to krwista, niebywała biografia najpotężniejszego przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce. Douglas Century przedstawia nam nieprawdopodobną i szokującą historię Borysa Najfelda „Biby”, która przykuwa uwagę od pierwszej po ostatnią stronę. Autor w nieprawdopodobnie opanowanym stylu nakreśla sylwetkę gangstera, zbliżając się do niego w niemal każdej dziedzinie życia. Jego styl pisania jest niebagatelnie autentyczny Wydaje się poznać swojego bohatera ze wszystkimi detalami. Przybliża mnóstwo najbardziej szokujących szczegółów. Wyciska z omawianego tematu dosłownie każdą kroplę. Książkę tę czyta się z potężnym przejęciem. Wprost nie można się od niej oderwać. Przez pryzmat tej lektury przenosimy się na „ciemną stronę amerykańskiego snu”. „Ostatni szef […]” to oszałamiającą wciągająca opowieść. Powinna zainteresować miłośników kryminalnych, sensacyjnych historii, które wydarzyły się naprawdę.
Polecam. Damiano

„Ostatni szef […]” to krwista, niebywała biografia najpotężniejszego przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce. Douglas Century przedstawia nam nieprawdopodobną i szokującą historię Borysa Najfelda „Biby”, która przykuwa uwagę od pierwszej po ostatnią stronę. Autor w nieprawdopodobnie opanowanym stylu nakreśla sylwetkę gangstera, zbliżając się do niego w niemal każdej dziedzinie...