Kozioł

Okładka książki Kozioł Przemysław Kowalewski
Okładka książki Kozioł
Przemysław Kowalewski Wydawnictwo: Filia Cykl: Ugne Galant (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Ugne Galant (tom 1)
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2023-05-31
Data 1. wyd. pol.:
2023-05-31
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382806953
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Ofiara



680 88 536

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
482 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
347
119

Na półkach:

Kozioł to ciekawy koncept, choć mam wrażenie, że wykonanie gdzieś ten pomysł przygasiło.

Książka ma swoje zalety. Dobrze się ją czyta i akcja jest raczej utrzymywana w odpowiednim tempie tak, żeby nie było nudno. Podobało mi się ujęcie klimatu lat 50, choć miałem wrażenie, że jest raczej jak scenografia, a nie jak realne otoczenie. Na pewno przy tej książce się dobrze bawiłem.

Niemniej jednak nie da się nie zauważyć niedociągnięć. Ugne Galant oczywiście jak w prawie każdym polskim kryminale (chociaż to Litwin) jest człowiekiem złamanym, przeżutym i wyplutym przez świat i historię. Policjanci jako grupa zawodowa powinni mieć obawy, że autorzy oczekują od nich alkoholizmu, brutalności i działania wbrew przepisom.

Podobała mi się kreacja Kazika, to był super gość.

Fabuła jest skonstruowana tak, że rozwiązania zagadki można się domyślić w połowie lub trzech czwartych książki. Zakończanie nomen omen dożyna tylko rozwiązanie, dowiadujemy się tego, czego się nie dało domyśleć.

W ogóle zakończenie jest raczej kiepskie, nie ma energii, jest zbyt krótkie i lekkie. Akcja w podziemiach jest raczej nierealna, w typie szczeciński Indiana Jones.
Scena przed epilogiem jakaś doklejona. To tak jakby autor wciągał mnie, wabił akcją, a na koniec przy słabym oświetleniu pokazał, co jest w pomieszczeniu i szybko zamknął przed nosem drzwi.

Czy sięgnę po kolejne tomy? Oczywiście! Chce zobaczyć, co autor ma jeszcze w zanadrzu.

Kozioł to ciekawy koncept, choć mam wrażenie, że wykonanie gdzieś ten pomysł przygasiło.

Książka ma swoje zalety. Dobrze się ją czyta i akcja jest raczej utrzymywana w odpowiednim tempie tak, żeby nie było nudno. Podobało mi się ujęcie klimatu lat 50, choć miałem wrażenie, że jest raczej jak scenografia, a nie jak realne otoczenie. Na pewno przy tej książce się dobrze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
340
225

Na półkach:

Klimatyczna i mroczna opowieść o Szczecinie lat 50', tym bardziej, że sprawa osadzona została na prawdziwych zdarzeniach. Przepychanki milicji i służb specjalnych powojennej Polski, którą zamieszkiwały różne nacje a które nie potrafiły sobie ufać. Korupcja, przemoc, czasem "Kafkowska" rzeczywistość a między tym wszystkim, potworne śledztwo Rzeźnika z Niebuszewa. Historia miesza się tu z mistycyzmem, horror z niebanalnymi bohaterami i nawet zakończenie, choć trochę spłycone i za szybkie, nie rozczarowuje. Polecam ale nie do obiadu. No i Wajda, to chyba moja ulubiona postać.

Klimatyczna i mroczna opowieść o Szczecinie lat 50', tym bardziej, że sprawa osadzona została na prawdziwych zdarzeniach. Przepychanki milicji i służb specjalnych powojennej Polski, którą zamieszkiwały różne nacje a które nie potrafiły sobie ufać. Korupcja, przemoc, czasem "Kafkowska" rzeczywistość a między tym wszystkim, potworne śledztwo Rzeźnika z Niebuszewa. Historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
37

Na półkach: ,

Powiew świeżości w gatunku kryminału.
I do tego debiut? Niesamowite :)

Powiew świeżości w gatunku kryminału.
I do tego debiut? Niesamowite :)

Pokaż mimo to

avatar
67
66

Na półkach:

Akcja powieści rozgrywa się w Szczecinie w 1957 roku, gdzie milicjanci badają tajemniczą infekcję, która masowo zabija mieszkańców miasta. Główną postacią jest porucznik ,(oczywiście tonący w morzu alkoholu)Ugne Galant, który prowadzi śledztwo w sprawie nierozwiązanych dziwnych morderstw sprzed pięciu lat.
Narracja w książce, mimo bestialskich opisów kanibaizmu,jest dosyć zwyczajna i monotonna a połączenie różnych wątków czasami może sprawia trudności w zrozumieniu całości. Pomimo wszystko to powieść bardzo oryginalna, która na pewno potrafi wciągnąć czytelnika w świat mrocznych tajemnic oraz makabrycznych zbrodni nasączonych gęstą krwią kanibalizmu. Plusem jest to, że autor doskonale oddaje atmosferę biednego, przestępczego i inwigilowanego społeczeństwa powojennego. Jego opisy przedstawiają dokładne szczegóły zrujnowanych budynków, zatęchłych ulic i zdesperowanych mieszkańców. To sprawia, że czytelnik wnet namacalnie może poczuć smród i beznadzieję tego szemranego miejsca. Przenosi nas wprost do mrocznego świata, gdzie przestępczość i korupcja są na porządku dziennym.
Autor w powieści eksperymentuje z metaforami i symbolami, które nadają jej intrygujący i nieco zagadkowy charakter.
Zakończenie powieści trochę rozbiegło się z moimi oczekiwaniami. Pan Przemysław wprowadzając elementy mocno abstrakcyjne, znacznie oddalił sedno fabuły od odczucia realności. Czytając tę książkę czytelnik musi być czujny i uważnie śledzić fabułę, aby połączyć wszystkie elementy, odkryć ukryte znaczenia, aby nie zaplątać się w zawiłości fabuły. Tak skonstruowana historia wymaga dużego wysiłku intelektualnego oraz pełnego skupienia od czytelnika.Dla jednych będzie to plusem, dla innych ogromnym mankamentem. Autor nie unika trudnych tematów.Przeplata on refleksje nad naturą zła i moralności, co dodaje powieści głębi i wielowymiarowości.,, Kozioł " to niezwykłe doświadczenie literackie. Debiut, który może wstrząsnąć.

Akcja powieści rozgrywa się w Szczecinie w 1957 roku, gdzie milicjanci badają tajemniczą infekcję, która masowo zabija mieszkańców miasta. Główną postacią jest porucznik ,(oczywiście tonący w morzu alkoholu)Ugne Galant, który prowadzi śledztwo w sprawie nierozwiązanych dziwnych morderstw sprzed pięciu lat.
Narracja w książce, mimo bestialskich opisów kanibaizmu,jest dosyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
511
235

Na półkach: ,

Książka z potencjałem kompletnie niewykorzystanym. Zakończenie jest tak chaotyczne, że aż się nie chce wierzyć, że nie zrobiono tego lepiej. Do kolejnych części na pewno nie zajrzę, dla mnie strata czasu.

Książka z potencjałem kompletnie niewykorzystanym. Zakończenie jest tak chaotyczne, że aż się nie chce wierzyć, że nie zrobiono tego lepiej. Do kolejnych części na pewno nie zajrzę, dla mnie strata czasu.

Pokaż mimo to

avatar
153
114

Na półkach:

Na legimi "Kozioł" pojawił się jako najlepszy debiut kryminalny i to mnie zachęciło, aby dać szansę tej książce. I niestety czuję rozczarowanie. Jak dla mnie ta książka była zbyt toporna. Mam wrażenie, że brakowało mi dreszczyku emocji i tego czegoś co przy kryminale nie pozwala odłożyć książki. Może zwyczajnie też czasy PRL-u, gdzie osadzona została fabuła to nie moja bajka.

Zbyt duża ilość bohaterów utrudnia trochę odbiór.

Literacko i językowo uważam, że lektura jest poprawna.

Na legimi "Kozioł" pojawił się jako najlepszy debiut kryminalny i to mnie zachęciło, aby dać szansę tej książce. I niestety czuję rozczarowanie. Jak dla mnie ta książka była zbyt toporna. Mam wrażenie, że brakowało mi dreszczyku emocji i tego czegoś co przy kryminale nie pozwala odłożyć książki. Może zwyczajnie też czasy PRL-u, gdzie osadzona została fabuła to nie moja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
914
72

Na półkach: ,

Nie polecam do obiadu 😉

Nie polecam do obiadu 😉

Pokaż mimo to

avatar
178
92

Na półkach:

Niby akcja w PRL ale słownictwo i zachowanie bohaterów aż nazbyt współczesne. Bohaterowie… no cóż typowi ale niespójnie zarysowani. Nie bardzo ta książka - winna dziać się współcześnie, na przykład w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku.

Niby akcja w PRL ale słownictwo i zachowanie bohaterów aż nazbyt współczesne. Bohaterowie… no cóż typowi ale niespójnie zarysowani. Nie bardzo ta książka - winna dziać się współcześnie, na przykład w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku.

Pokaż mimo to

avatar
30
14

Na półkach:

To bardzo „męska” książka i dla mnie to nie jest komplement. Brutalna, brudna, z banalnym bohaterem. Ilu już takich było? Poza tym koszmarna nuda. Na plus język i styl autora. Po kolejne części nie sięgnę.

To bardzo „męska” książka i dla mnie to nie jest komplement. Brutalna, brudna, z banalnym bohaterem. Ilu już takich było? Poza tym koszmarna nuda. Na plus język i styl autora. Po kolejne części nie sięgnę.

Pokaż mimo to

avatar
610
92

Na półkach: ,

A było tak dobrze.
Basia Romanowska, Wajda, bardzo fajne postaci.
Gallant taki niby inny, ale jednak sztampowy główny bohater kryminału, jedyny sprawiedliwy.... (taa yhy).
I ten klimat powojennego Szczecina.

Wszystko by było dobrze, gdyby nie... zakończenie, a raczej to, że Autor ewidentnie nie miał na nie pomysłu, bo było ono niespodziewane, kiepsko opisane i w ogóle niewytłumaczone.

Raczej to była moja pierwsza i ostatnia styczność z Panem Kowalewskim.

A było tak dobrze.
Basia Romanowska, Wajda, bardzo fajne postaci.
Gallant taki niby inny, ale jednak sztampowy główny bohater kryminału, jedyny sprawiedliwy.... (taa yhy).
I ten klimat powojennego Szczecina.

Wszystko by było dobrze, gdyby nie... zakończenie, a raczej to, że Autor ewidentnie nie miał na nie pomysłu, bo było ono niespodziewane, kiepsko opisane i w ogóle...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    538
  • Chcę przeczytać
    354
  • 2023
    53
  • Posiadam
    52
  • Teraz czytam
    22
  • 2024
    21
  • Audiobook
    11
  • Legimi
    10
  • Audiobooki
    9
  • E-book
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kozioł


Podobne książki

Przeczytaj także