Przecinaczka
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Threads That Bind (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Threads That Bind
- Wydawnictwo:
- Uroboros
- Data wydania:
- 2024-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-01-24
- Data 1. wydania:
- 2023-05-30
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383194509
- Tłumacz:
- Katarzyna Agnieszka Dyrek
- Tagi:
- fantastyka retelling mitologia przemoc tajemnice young adult
W świecie, w którym dzieci bogów dziedziczą ich moce, potomkini greckich Mojr pracuje nad sprawą serii dziwacznych zabójstw, a jednocześnie musi ocalić swoje siostry, całe miasto, a także chłopaka, który jest jej bratnią duszą.
W rodzie bogiń losu zawsze przychodzi na świat troje dzieci opiekujących się nićmi, które łączą ludzi z ukochanymi osobami, ulubionymi rzeczami, a także samym życiem. Jedno je tka, drugie wzmacnia lub osłabia, a trzecie – przecina. Najmłodsza z sióstr Ora, Io, wykorzystuje swoje zdolności w prywatnej agencji detektywistycznej w na wpół zatopionym mieście Alante. Jej życie się zmienia, gdy dostaje niecodzienne zlecenie. Ktoś uprowadza kobiety, okalecza ich nici życia i ożywia w ten sposób przerażające zmory, które następnie krążą po mieści jako bezwzględne zabójczynie. Io robi wszystko, aby odszukać winowajcę. Musi współpracować z Edeiem Rhuną – prawą ręką niesławnej królowej gangów, chłopakiem, z którym łączy ją rzadka, powstała jeszcze zanim się poznali, nić przeznaczenia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Po nitce do kłębka
Potomkowie bogów, którzy żyją w mieście upadku, wpływów i… śmierci. Ich nici przecinają się, prowadząc do miejsc, rzeczy lub osób, które kochają. Jest jeszcze nić życia. A ona może z łatwością je wszystkie przecinać. Taka moc w tak młodej dziewczynie? Nie bez powodu Io jako prywatna detektyw nigdy nie wychylała się ponad drobne sprawy, nie angażowała się w skomplikowaną politykę miasta. Do czasu gdy napotkała na swojej drodze Zmory.
„Przecinaczka” to książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Po pięknej różowej okładce (ach, te barwione brzegi!) spodziewałam się młodzieżowej historii z romansem w tle. Oczywiście pojawia się odrobina romansu, ale cała reszta jest powiewem świeżości w tym gatunku. Zakochałam się w połączeniu dystopii z mitologią grecką, gdzie ulicami chodzą potomkinie Mojr, muz czy groźnego Fobosa. W tle mamy także wojnę gangów, miasto, które powoli upada, ale są jeszcze osoby, które chcą je uratować. Czytając „Przecinaczkę”, miałam wrażenie, że jest w niej trochę klimatu z serii „Czas żniw”. Znajdziecie w niej również detektywistyczny urok znany z książek o Kate Daniels czy z serii „Ukryte dziedzictwo”. Mówiąc krótko, „Przecinaczka” szybko stała się moim numerem jeden w tym roku, bo takie połączenie? Genialne. Aż trudno uwierzyć, że jest to debiut. Jeśli takie są początki Kiki Hatzopoulou, to myślę, że kolejne jej książki będą od razu bestsellerami.
Główna bohaterka ma w sobie charyzmę, którą tutaj dopiero w sobie odkrywa, nabierając pewności siebie, zdobywając także niezależność i przeświadczenie, że poradzi sobie z każdym zadaniem. Poznajemy Io Orę jako trochę zagubioną dziewczynę, najmłodszą z trójki sióstr, która posiada najbardziej śmiercionośną zdolność: może przecinać nici przeznaczenia, jak nici miłości, a nawet nić życia. Prowadzi agencję detektywistyczną, przyjmując małe i niegroźne zlecenie. Wszystko do momentu, aż natrafia na Zmorę, kobietę, która teoretycznie powinna być martwa. W Namulisku zaczynają się morderstwa. A ją wynajmuje sama Królowa miasta, przywódczyni największego gangu. Zadaniem Io jest odkrycie, kim są tajemnicze Zmory. Nie może być jednak łatwo, bo Io dostaje partnera. Nie byle jakiego, a kogoś, kogo próbowała unikać przez ostatnie kilka lat. To chłopak, z którym łączy ją nić przeznaczenia. Czy może być gorzej? Okazuje się, że tak, bo tajemnica goni tajemnicę, coraz więcej ludzi umiera, a Io prowadzi śledztwo, które może zatrząść całym miastem, a nawet zmienić układ władzy.
Książkę czyta się lekko i płynnie, autorka idealnie utrzymała równowagę, jeśli chodzi o ilość opisów i dialogów. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia Io, która jest przy tym bardzo subtelną narratorką, barwnie i dynamicznie przedstawiając nam fabułę. Jest w tym wszystkim dobre tempo – może na początku wkraczamy w sam środek historii i trochę trudno zorientować się, kto jest kim i dlaczego ma takie, a nie inne moce, ale później stopniowo wszystko się wyjaśnia. Brakowało mi trochę ukazania temperamentu Io – wydawała mi się na początku nieco bezbarwną postacią. Jednak później niesamowicie się rozkręca, zaskakując nas swoimi wyborami. Przydałoby się może więcej opisów tego, co czuje bohaterka (nie wierzę, że to piszę, bo zwykle narzekam, że postaci za bardzo się uzewnętrzniają). Liczę, że w kolejnych częściach mury wokół Io trochę pękną, a ona pokaże więcej emocji i charakteru. Teraz myślę, że za mocno się hamowała.
To, na co zwróciłam uwagę, to że na pewno w drugiej części przydałaby się jakaś rozpiska danych bóstw i mocy, jakie od nich pochodzą. Można się w tym trochę pogubić. Sam wątek mitologiczny jest bardzo ciekawy, autorka pięknie nakreśliła nam tło powieści, budując obraz upadłego miasta oraz potomków bogów, którzy walczyli o jego przetrwanie.
Czekam na mocny drugi tom. Zakończenie „Przecinaczki” jest, cóż, ucięte. Nagle, w środku akcji, mamy koniec. I to jest właśnie cały urok serii, że pisarze zwykle zostawiają nas pośrodku rozkręcającej się fabuły. Mam nadzieję, że odkryjemy tajemnice sióstr Ora, oraz że pojawi się więcej relacji Io z jej partnerem. Pierwsza część bardziej skupiła się na śledztwie, zresztą książka jest tak wypełniona akcją, że mamy może jedną scenę, gdy bohaterowie mogą spokojnie porozmawiać. Liczę na więcej intymności i napięcia.
Niech nie zmyli was uroczy różowy kolor okładki. To skomplikowana historia, pełna brutalnych wątków, złożonych bohaterów, z klimatem upadłego miasta, gdzie nic nie jest czarno-białe, gdzie znajdziecie wiele szarości, a bohaterowie często muszą wybierać mniejsze zło, aby dobro mogło zatryumfować. Zagadki, silne kobiety, które walczą o swoje miasto, mitologiczne bóstwa, miłość i morderstwa. Czy może być lepsze połączenie?
Gabriela Hałgas
Oceny
Książka na półkach
- 445
- 168
- 48
- 19
- 11
- 8
- 7
- 7
- 6
- 6
Cytaty
Tolerowanie niegodziwości może zapewnić ci przetrwanie-powiedziała ale też wywołać poczucie powolnego umierania.
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo przyjemne fantasy z ciekawa fabułą i światem. Całość nawiązuje do kultury i bóstw starożytnej Grecji, a nasza tytułowa Przecinaczka jest potomkinią Mojr posiadającą możliwości przecinania linii życia. Mamy tu zatem świeży pomysł i bardzo ciekawą historię.
Worldbuilding jest bardzo ciakawy, niemniej jednak momentami miałam wrażenie, że jest nieco chaotyczny (może przez ilość bóstw, których potomków spotykami i ich nazwy),ale w taki sposób, że mam po prostu ochotę dowiedzieć się więcej.
Główna bohaterka przeżywa dużo emocji i jesteśmy świadkami przemiany jaką przechodzi. Łatwo się z nią utożsamić i jej kibicować. Jej relacje zarówno z siostrami, jak i z Edeiem są mocno skomplikowane, a autorka z gracją je opisuje. Dobrze jednak, że wątek romantyczny nie był tym głównym, bo przyćmiłby bardzo ciekawą historię. Zagadka, którą rozwiązuje nasza bohaterka jest dość skomplikowana, niemniej jednak czegoś tam można się domyślić ;)
Podsumowując jest to bardzo przyjemna lektua: ciekawa, wciągająca i pozostawia czytelnika w oczekiwaniu na więcej. Na pewno sięgnę po kolejną część.
Bardzo przyjemne fantasy z ciekawa fabułą i światem. Całość nawiązuje do kultury i bóstw starożytnej Grecji, a nasza tytułowa Przecinaczka jest potomkinią Mojr posiadającą możliwości przecinania linii życia. Mamy tu zatem świeży pomysł i bardzo ciekawą historię.
więcej Pokaż mimo toWorldbuilding jest bardzo ciakawy, niemniej jednak momentami miałam wrażenie, że jest nieco chaotyczny (może...
Książkę męczyłam z dwa miesiące. W mojej ocenie dość niespójna i infantylna raczej nie sięgnę po kolejne utwory tej autorki
Książkę męczyłam z dwa miesiące. W mojej ocenie dość niespójna i infantylna raczej nie sięgnę po kolejne utwory tej autorki
Pokaż mimo toUniwersum ma potencjał, ale bohaterowie niezbyt, chyba że się rozwiną. Na razie jest słabo; bohaterka jest infantylna i nie ma pewności, że to kiedykolwiek nastąpi. Nie wiem, czy chce mi się na to czekać, ale pomysł na świat niezły. Może jakby tę historię napisać dla dorosłych, to kto wie....
Uniwersum ma potencjał, ale bohaterowie niezbyt, chyba że się rozwiną. Na razie jest słabo; bohaterka jest infantylna i nie ma pewności, że to kiedykolwiek nastąpi. Nie wiem, czy chce mi się na to czekać, ale pomysł na świat niezły. Może jakby tę historię napisać dla dorosłych, to kto wie....
Pokaż mimo toKsiążka , która zaczynała się z dużym potencjałem ale rozwinęła się bez polotu. Ni to romans, ni detektywistyczna, a tylko trochę post-apokaliptyczna. Niby fantasy ale tam, gdzie to pasuje do fabuły, w większości nie ma i tak znaczenia. Główna bohaterka (jak lubi to przyznawać kilka razy) pod wpływem tych kilku dni staje się zupełnie inną osobą, po czym i tak podejmuje decyzje, które wydają się albo losowe, albo prowadzą (jak po nitce do kłębka) do tego samego typu problemów, które już napotkała na swej drodze. I tak - tym razem też nie radzi sobie z ich rozwiązaniem lub interpretuje je błędnie. Mam wrażenie, że tylko po to, by namieszać trochę w fabule. Bo na dobry plot twist to nie ma co tu liczyć.
Jeśli ktoś lubi mało skomplikowane historie, w których bohaterowie kręcą się od punktu do punktu rozwiązując zagadki to może znajdzie tu coś dla siebie.
Ocena 5/10, za dobre chęci.
Książka , która zaczynała się z dużym potencjałem ale rozwinęła się bez polotu. Ni to romans, ni detektywistyczna, a tylko trochę post-apokaliptyczna. Niby fantasy ale tam, gdzie to pasuje do fabuły, w większości nie ma i tak znaczenia. Główna bohaterka (jak lubi to przyznawać kilka razy) pod wpływem tych kilku dni staje się zupełnie inną osobą, po czym i tak podejmuje...
więcej Pokaż mimo toAch te barwione brzegi ❤❤❤
Choć powiązania z mitologią, postapokaliptyczny świat, wątek detektywistyczny i w tle romans były bardzo zachęcające to jednak historia sama w sobie wydaje sie trochę niedopracowana.
Dużo sie dzieję, jest dużo postaci, ciężko się do którejkolwiek przywiązać, motywy nie do końca są jasne i logiczne i sporo niedopowiedzeń.
Historia ma duży potencjał, ale po kolejną część raczej nie sięgnę.
Ach te barwione brzegi ❤❤❤
więcej Pokaż mimo toChoć powiązania z mitologią, postapokaliptyczny świat, wątek detektywistyczny i w tle romans były bardzo zachęcające to jednak historia sama w sobie wydaje sie trochę niedopracowana.
Dużo sie dzieję, jest dużo postaci, ciężko się do którejkolwiek przywiązać, motywy nie do końca są jasne i logiczne i sporo niedopowiedzeń.
Historia ma duży...
Fajna książka z postapokaliptycznym klimatem i zagadką do rozwiązania. Bardzo lubię fabułę z tajemnicą i świetnie się z tą książką bawiłam. Pojawia się też mały wątek romantyczny. A rozwiązanie zagadki mocno szokuje.
Fajna książka z postapokaliptycznym klimatem i zagadką do rozwiązania. Bardzo lubię fabułę z tajemnicą i świetnie się z tą książką bawiłam. Pojawia się też mały wątek romantyczny. A rozwiązanie zagadki mocno szokuje.
Pokaż mimo toJeśli Wam powiem, że istnieją książki niewygodne do czytania to mi uwierzycie, czy muszę wyjaśniać?
Przecinaczka to historia Io, najmłodszej z rodu Mojr, która ma moc przecinania nici życia. Jest młoda, cicha i pracuje jako detektywka, w książce przyjdzie jej rozwikłać zagadkę dziwnych zabójstw.
Nie wiem, jak Wy odbieracie książki, ale ja czytając mam wrażenie, że otoczenie dookoła mnie zmienia stan skupienia. Kiedy czytam coś świetnego, to mam wrażenie jakby otaczała mnie mięciutka bańka, w której jest bardzo wygodnie i milutko się czyta. Przy „Przecinaczce” wszystko było kanciaste i niewygodne. Wiem, jestem dziwna, moja mama też tak uważa.
Nie przekonała mnie do siebie ta książka, bohaterowie i historia. Wszystko miało potencjał na świetną lekturę, ale wykonanie w ogóle temu nie sprostało. Największą bolączką jak dla mnie jest tutaj główna bohaterka, Io ma osiemnaście lat, wychowywały ją patologiczne siostry a teraz dziewczyna zarabia na życie jako detektywka. Jest głupia, irytująca, lekkomyślna a momentami wręcz bezmyślna. Uniwersum ma potencjał, to świat, w którym dzieci bogów dziedziczą ich moc, to miasto zarządzane gangami, bogate dzielnice i slumsy, różnorodność etniczna i paranormalna. Potencjał jest, ale już pióro autorki zdecydowanie do mnie nie trafia. Nie wiem, czy powinnam wspominać o tym, że sam tekst też nie jest łatwy w odbiorze, nie wiem czy jest to kwestia tłumaczenia, korekty czy oryginału, ale dialogi są sztywne, imię głównej bohaterki na jednej stronie potrafi powtórzyć się 7 razy z czego 3 w jednym akapicie, nie brakuje zdań z dziwnym szykiem i innych perełek. Historia ma potencjał, świat ma potencjał więc całkiem możliwe, że książka znajdzie swoich fanów, ale ja się niestety do tego grona zaliczyć nie mogę. Uniwersum to nie wszystko, tak samo dobry pomysł na historię, to musi się bronić dobrym piórem oraz bohaterami, do których poczujemy sympatię i będziemy chcieli o nich czytać. Niestety, ale tutaj nie wszystko się udało.
Jeśli Wam powiem, że istnieją książki niewygodne do czytania to mi uwierzycie, czy muszę wyjaśniać?
więcej Pokaż mimo toPrzecinaczka to historia Io, najmłodszej z rodu Mojr, która ma moc przecinania nici życia. Jest młoda, cicha i pracuje jako detektywka, w książce przyjdzie jej rozwikłać zagadkę dziwnych zabójstw.
Nie wiem, jak Wy odbieracie książki, ale ja czytając mam wrażenie, że...
3,5/5 ⭐️
Jeżeli zaczynacie przygodę z fantastyką to zacznijcie ją tą książką. Jest bardzo fajna i przyjemna. Dosyć szybko mi się ją czytało. Lecz później nie byłem w stanie wgryźć się, wciągnąć się w historię książki, ale jeszcze później już byłem i było bardzo fajnie. Będę z chęcią kontynuować drugi tom.
3,5/5 ⭐️
Pokaż mimo toJeżeli zaczynacie przygodę z fantastyką to zacznijcie ją tą książką. Jest bardzo fajna i przyjemna. Dosyć szybko mi się ją czytało. Lecz później nie byłem w stanie wgryźć się, wciągnąć się w historię książki, ale jeszcze później już byłem i było bardzo fajnie. Będę z chęcią kontynuować drugi tom.
Książka gdzie co chwilę coś się działo, bez momentu rozluźnienia. Lubię książki z podstawą na mitach więc idealna dla takich ludzi jak ja. Były momenty że zmieniłam pozycje przez rozwój wydarzeń, więc ogólnie polecam.
Książka gdzie co chwilę coś się działo, bez momentu rozluźnienia. Lubię książki z podstawą na mitach więc idealna dla takich ludzi jak ja. Były momenty że zmieniłam pozycje przez rozwój wydarzeń, więc ogólnie polecam.
Pokaż mimo toNie oceniaj książki po okładce. To prawdziwe stwierdzenie. Kolorowa okładka skrywa w sobie mroczna, klimatyczna opowieść. Wciągnęła mnie bardzo, czytało się lekko i szybko. To bardzo dobra pozycja.
Nie wiem o co chodzi w tym trendzie, ze w każdej nowej książce zawarte są niebinarne osoby. Całe szczęście autorka nie skupia się jedynie na różnorodności, jest to tylko dodatek, a fabuła jest bardzo ciekawa i dopięta.
Nie oceniaj książki po okładce. To prawdziwe stwierdzenie. Kolorowa okładka skrywa w sobie mroczna, klimatyczna opowieść. Wciągnęła mnie bardzo, czytało się lekko i szybko. To bardzo dobra pozycja.
więcej Pokaż mimo toNie wiem o co chodzi w tym trendzie, ze w każdej nowej książce zawarte są niebinarne osoby. Całe szczęście autorka nie skupia się jedynie na różnorodności, jest to tylko dodatek,...