101 Reykjavik
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- 101 Reykjavik
- Wydawnictwo:
- ArtRage
- Data wydania:
- 2024-07-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367515726
- Tłumacz:
- Jacek Godek
Björn Hlynur ma trzydzieści trzy lata i mieszka z matką, czas spędzając głównie na oglądaniu porno i paleniu papierosów. Z pozoru samotny, egzystuje w swoim prywatny mikrokosmosie ograniczającym się do Reykjaviku w obrębie kodu pocztowego 101. Jednocześnie nurza się w bezkresie świata, do którego klucze to pilot satelitarnej telewizji i Internet.
Mimo trzydziestu trzech lat za wszelką cenę chce uniknąć dorosłości. Próby konfrontacji z rzeczywistością kończą się katastrofą. Rytm jego życia wyznacza przełączanie programów, wyprawy do nocnych klubów, wypalane papierosy, filmy wideo, pigułki ecstasy, zużyte prezerwatywy i kolejne eksponaty zdobyte do muzeum osobliwości. Sytuacja komplikuje się, gdy do jego domowego azylu wprowadza się piękna narzeczona jego matki.
Poruszająca, groteskowa opowieść o szaleństwie współczesnego świata, kultowa także dzięki adaptacji filmowej, równie słynnej co sama książka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 290
- 205
- 32
- 12
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Gdyby Holden Caulfield urodził się na Islandii i dożył tam trzydziestu trzech lat po drodze przegrywając życie
Gdyby Holden Caulfield urodził się na Islandii i dożył tam trzydziestu trzech lat po drodze przegrywając życie
Pokaż mimo toBardzo trudna książka, odkładałem ją i powracałem do niej dwa razy - ale tylko na początku. Gdy już przebrnie się przez wstęp i przyzwyczai do formy książki to naprawdę trudno przerwać czytanie. To była jedna z bardziej wymagających książek ale jednocześnie szybko jej nie zapomnę.
Bardzo trudna książka, odkładałem ją i powracałem do niej dwa razy - ale tylko na początku. Gdy już przebrnie się przez wstęp i przyzwyczai do formy książki to naprawdę trudno przerwać czytanie. To była jedna z bardziej wymagających książek ale jednocześnie szybko jej nie zapomnę.
Pokaż mimo toCzytana dawno temu ale pamiętam, że bardzo mi się wtedy podobała. Zabawna, ironiczna. Spróbuje kiedyś jeszcze raz.
Czytana dawno temu ale pamiętam, że bardzo mi się wtedy podobała. Zabawna, ironiczna. Spróbuje kiedyś jeszcze raz.
Pokaż mimo toTrudno ocenić mi tę książkę, jest ani dobra, ani zła, chylę czoła dla tłumacza, to prawdziwy majstersztyk. Po przeczytaniu "Kobiety w 1000°C"
Hallgrímur'a Helgason'a, którą byłam od początku do końca oczarowana, po kolejnej jego książce spodziewałam się zupełnie czegoś na innym poziomie.Lekko mnie umęczyła, aczkolwiek cieszę się, że dobrnęłam do ostatniej strony.
Trudno ocenić mi tę książkę, jest ani dobra, ani zła, chylę czoła dla tłumacza, to prawdziwy majstersztyk. Po przeczytaniu "Kobiety w 1000°C"
Pokaż mimo toHallgrímur'a Helgason'a, którą byłam od początku do końca oczarowana, po kolejnej jego książce spodziewałam się zupełnie czegoś na innym poziomie.Lekko mnie umęczyła, aczkolwiek cieszę się, że dobrnęłam do ostatniej strony.
Momentami można wręcz parskać ze śmiechu czytając tę książkę. Niesamowita ilość absurdalnego, nie mającego żadnych granic humoru. Tylko dla ludzi ze sporym poczuciem własnego.
Należy pochwalić autora za wszechobecne, trafne i komiczne słowotwórstwo. 'Oddomić się', 'taksiteleportować' itd. Sporo fragmentów napisanych tzw. strumieniem świadomości, ale w dużo bardziej strawnej formie niż joyce'owska.
Książka na pewno nie dla każdego jeśli chodzi o treść, ale pod względem warsztatu pisarskiego jest majstersztykiem.
Momentami można wręcz parskać ze śmiechu czytając tę książkę. Niesamowita ilość absurdalnego, nie mającego żadnych granic humoru. Tylko dla ludzi ze sporym poczuciem własnego.
więcej Pokaż mimo toNależy pochwalić autora za wszechobecne, trafne i komiczne słowotwórstwo. 'Oddomić się', 'taksiteleportować' itd. Sporo fragmentów napisanych tzw. strumieniem świadomości, ale w dużo bardziej...
Przede wszystkim językowy majstersztyk! I tu ukłony w stronę Tłumacza, ponieważ odwalił kawał dobrej roboty. Książka może i nie rzuca na kolana, ale miło się ją czyta a Hlynur, mimo że jest wyjątkowo odrażającym typem, jakoś dziwnie przypadł mi do gustu. Uwielbiam te jego przemyślenia, te jego zabawy słowne, jego inteligencję i poczucie humoru. Polecam.
Przede wszystkim językowy majstersztyk! I tu ukłony w stronę Tłumacza, ponieważ odwalił kawał dobrej roboty. Książka może i nie rzuca na kolana, ale miło się ją czyta a Hlynur, mimo że jest wyjątkowo odrażającym typem, jakoś dziwnie przypadł mi do gustu. Uwielbiam te jego przemyślenia, te jego zabawy słowne, jego inteligencję i poczucie humoru. Polecam.
Pokaż mimo toNie sądzę, żebym przebrnął przez potok myślowy bohatera "101 Reykjavik", gdyby nie moja sympatia do Islandii oraz miasta stołecznego. Nie sądzę, żebym przebrnął przez książkę, gdybym najpierw nie widział ekranizacji. Nie sądzę, żebym przebrnął przez całość, gdybym na poważnie wziął słowa recenzji cytowane na okładce. Sam się sobie dziwię i jedną z przyczyn, dla których warto tę książkę poznać jest niesamowita plastyczność użytego w niej języka. Mam nadzieję, że tłumacz oddał dobrze to "co autor miał na myśli", bo przekład wygląda na kawał solidnej roboty. A z powodu wykreowanego języka właśnie pisarzowi trudno odmówić talentu pisarskiego.
Książka nie porwała mnie specjalnie i w sumie jestem nią zniesmaczony (a raczej potokiem świadomości głównego bohatera - Hlynura),ale kolejne książki Helgasona czekają już w kolejce do czytania.
Nie sądzę, żebym przebrnął przez potok myślowy bohatera "101 Reykjavik", gdyby nie moja sympatia do Islandii oraz miasta stołecznego. Nie sądzę, żebym przebrnął przez książkę, gdybym najpierw nie widział ekranizacji. Nie sądzę, żebym przebrnął przez całość, gdybym na poważnie wziął słowa recenzji cytowane na okładce. Sam się sobie dziwię i jedną z przyczyn, dla których...
więcej Pokaż mimo toHlynur - homo sapiens, lat 33.
Zamieszkały w Reykjaviku (Islandia),w domu swojej matki (rozwódki, ostatnimi czasy lesbijki).
Zainteresowania: imprezy, picie, prochy, seks, pornole.
Praca: dorywcza, bliżej nieokreślona (wiemy, że może pracować w domu przy komputerze).
Cechy szczególne: interpretowanie godzin jako lat, wycenianie prawie każdej napotkanej czy nie kobiety.
Tak najszybciej można opisać głównego bohatera książki.
Teraz do tej charakterystyki dodajmy sporą łyżkę absurdu i nieszablonowych postaci. I na koniec doprawmy to wszystko oparami haszu i alkoholu.
Taki właśnie jest 101 Reykjavik. Momentami dziwny i obrzydliwy. Cały czas pod wpływem jakichś dziwnych substancji. Momentami urzeka - godziny jako lata, to mój hit, momentami zniesmacza - szczególnie szowinistyczne wycenianie kobiet, momentami denerwuje - szczególnie niedojrzałość i zachowanie Hlynura.
Całość od pierwszych stron czyta się całkiem przyjemnie, ale z drugiej strony ile można czytać, o tym co siedzi w głowie nie do końca ogarniętego i rzadko kiedy myślącego trzeźwo 33-latka.
Podsumowując książka jest specyficzna i warta poznania, chociaż nie każdemu przypadnie do gustu.
___
http://kufer-z-niespodziankami.blogspot.com/2014/01/101-reykjavik-hallgrimur-helgason.html
Hlynur - homo sapiens, lat 33.
więcej Pokaż mimo toZamieszkały w Reykjaviku (Islandia),w domu swojej matki (rozwódki, ostatnimi czasy lesbijki).
Zainteresowania: imprezy, picie, prochy, seks, pornole.
Praca: dorywcza, bliżej nieokreślona (wiemy, że może pracować w domu przy komputerze).
Cechy szczególne: interpretowanie godzin jako lat, wycenianie prawie każdej napotkanej czy nie...
Przebrnąć przez te książkę to męczarnia, wywoływała we mnie skrajne emocje- na czele z agresja, chciałam rzucić nia w kat lub podrzeć, az w końcu dałam za wygrana. Dla mnie to istny bełkot i majaczenia. Gorąco nie polecam.
Przebrnąć przez te książkę to męczarnia, wywoływała we mnie skrajne emocje- na czele z agresja, chciałam rzucić nia w kat lub podrzeć, az w końcu dałam za wygrana. Dla mnie to istny bełkot i majaczenia. Gorąco nie polecam.
Pokaż mimo toRozumiem mentalność Islandczyków, ich podejście do życia, sexu, itp. Mieszkam tu lata. Lubię ich thetta reddast. Film - sztos... Ale ksiazka... No jak po gruzie, why?!
Rozumiem mentalność Islandczyków, ich podejście do życia, sexu, itp. Mieszkam tu lata. Lubię ich thetta reddast. Film - sztos... Ale ksiazka... No jak po gruzie, why?!
Pokaż mimo to