Duch. Nauka na tropie życia pozagrobowego
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- Spook. Science Tackles tys Afterlife
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 284
- Czas czytania
- 4 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-240-1297-8
- Tłumacz:
- Maciek Sekerdej
- Tagi:
- życie pozagrobowe nauka w poszukiwaniu duszy
Czy istnieje życie po śmierci? A jeśli tak, to czy ze zmarłymi można nawiązać kontakt? Mary Roach postanowiła w tej sprawie zasięgnąć opinii naukowców i poszukać jasnych odpowiedzi oraz twardych dowodów - bez uprzedzeń i demaskatorskiego nastawienia. Ale też nie traktując swego przedsięwzięcia śmiertelnie poważnie. W tym celu odwiedza między innymi Indie, by zbadać problem reinkarnacji, przemierza nawiedzone domy w Anglii w poszukiwaniu duchów, opisuje próby zobaczenia duszy pod mikroskopem, a nawet sama uczy się, jak zostać medium i komunikować się ze zmarłymi. Z tej przewrotnej, pełnej czarnego humoru książki możemy się dowiedzieć, ile waży dusza, jak wyglądają seanse spirytystyczne, czym jest ektoplazma i czy nasze dusze naprawdę unoszą się pod sufitami sal operacyjnych. Prawdziwie uduchowiona lektura.
Byłoby dla mnie szczególnie uspokajające, gdybym wierzyła, że znam odpowiedź na pytanie: co dzieje się z nami po śmierci? Czy po prostu gaśnie światło i zapadamy w drzemkę trwającą miliony lat? Czy też jakaś cząstka mojej osobowości, jakaś cząstka mnie, żyje nadal? Jak to się odczuwa? Jak będzie wyglądał mój dzień? Czy będę mogła gdzieś tam podłączyć się z moim laptopem? (...) Ta książka jest dla ludzi, którzy bardzo by chcieli uwierzyć w duszę oraz czekające ją życie wieczne, ale mają kłopot z przyjęciem tego wszystkiego jedynie na wiarę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 637
- 369
- 127
- 20
- 12
- 7
- 7
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Wymęczyła mnie ta książka, a ja chyba ją... Po bardzo ciekawym "Sztywniaku" , tutaj spore rozczarowanie
Wymęczyła mnie ta książka, a ja chyba ją... Po bardzo ciekawym "Sztywniaku" , tutaj spore rozczarowanie
Pokaż mimo toNaukowe usiłowania badania duchów - to musiało być dziwaczne, zwariowane, chwilami komiczne ,lub niewiarygodne. Narracja w typowo amerykańskim stylu.
Naukowe usiłowania badania duchów - to musiało być dziwaczne, zwariowane, chwilami komiczne ,lub niewiarygodne. Narracja w typowo amerykańskim stylu.
Pokaż mimo toKsiążka ciekawa i napisana przystępnym tonem, aczkolwiek oczekiwałam bardziej konkretnego podejścia do tematu. Niemniej, ciekawa lektura.
Książka ciekawa i napisana przystępnym tonem, aczkolwiek oczekiwałam bardziej konkretnego podejścia do tematu. Niemniej, ciekawa lektura.
Pokaż mimo toMary Roach napisała książkę dla tych wszystkich, którzy bardzo by chcieli uwierzyć w duszę i czekające ją życie wieczne, ale – podobnie jak ona – mają kłopot z przyjęciem wszystkiego na wiarę. Postanowiła poszukać twardych dowodów, zawierzając raczej obszernym przypisom niż relacjom okraszonym „tandetnym dramatyzmem”. Podczas swoich badań wykazała się nie tylko niezwykłą dociekliwością i skrupulatnością, ale przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Powstała z tego książka nietuzinkowa, zaskakująca i pełna czarnego humoru.
Więcej na blogu:
https://zapiskinamarginesie.pl
Mary Roach napisała książkę dla tych wszystkich, którzy bardzo by chcieli uwierzyć w duszę i czekające ją życie wieczne, ale – podobnie jak ona – mają kłopot z przyjęciem wszystkiego na wiarę. Postanowiła poszukać twardych dowodów, zawierzając raczej obszernym przypisom niż relacjom okraszonym „tandetnym dramatyzmem”. Podczas swoich badań wykazała się nie tylko niezwykłą...
więcej Pokaż mimo toPretensjonalna, ukierunkowana od samego początku negatywnie na badany wątek. Wysokie oczekiwania co do książki, bardzo duży zawód.
Pretensjonalna, ukierunkowana od samego początku negatywnie na badany wątek. Wysokie oczekiwania co do książki, bardzo duży zawód.
Pokaż mimo toKsiążka lekka, łatwa i przyjemna w odbiorze mimo pozornie niełatwego tematu, jakim jest śmierć i to, co może czekać po niej. Na kolejnych stronach poznajemy zagadnienie reinkarnacji i historię poszukiwań duszy za pomocą skalpela i mikroskopu, odwiedzamy medium i staramy się rozwikłać tajemnicę ektoplazmy, dowiadujemy się jaki jest związek duchów z elektromagnetyzmem oraz przyglądamy się zagadnieniu EVP, w końcu trafiamy do laboratoriów naukowców, którzy wywołują doświadczenia śmierci sztucznie lub chcą badać doświadczenie wyjścia z ciała (OOBE).
Ilość zebranego przez autorkę materiału, wywiadów, faktów i anegdot robi wrażenie, a lekki styl i przewijający się przez całość humor sprawia, że nie czujemy się tym wszystkim przytłoczeni. Dodatkowo, jeżeli ktoś interesuje się zagadnieniami "okołośmiertnymi" czy ogólnie paranormalnymi i zgłębił nieco temat, "Duch" pozwala poznać niektóre historie z innego punktu widzenia (Chociażby opowieść o bucie, przytoczona przez Iana Wilsona w 'Życiu po śmierci", u Mary Roach okazuje się dwiema podobnymi historiami z obuwiem w roli głównej, ale jest tego więcej, więc spokojnie, nie zdradziłem wszystkiego).
Z przykrością muszę jednak zauważyć, że zarówno niektóre ciekawostki, jak i żarty, zwłaszcza te umieszczone w przypisach, wydają się dodane na siłę, przez co mocno odstają od reszty. Innym mankamentem - chociaż pewnie jest to sprawa indywidualna - jest rozwleczenie niektórych wątków i wkradająca się przez to nuda. Tak jest chociażby z przydługim, moim zdaniem, rozdziałem o sztuczkach spirytystycznych mediów oraz historią pewnego testamentu.
Zmierzając do końca, jest to najbardziej przyziemna książka dotykająca tak metafizycznego tematu jakim jest życie po śmierci. Autorka w sposób jasny i przejrzysty (i nie zapominajmy - zabawny) przedstawia nam różne sposoby, w jakie ludzie starali i starają się nadal ugryźć problem śmierci i życia pozagrobowego. Nie spekuluje i nie konfabuluje, ale też nie stara się na siłę obalić wszystkiego, na co współczesna nauka nie potrafi znaleźć odpowiedzi. Tkwi w pewnego rodzaju zawieszeniu, balansując między sceptycyzmem a wiarą, pchana to w jedną, to w drugą stronę dowodami o różnej sile rażenia, nigdy jednak do końca nie wybierając żadnej ze stron - a wraz z nią to samo robi czytelnik. Może czasami zbytnio się rozwleka, czasami zbytnio popada w dygresje, mimo wszystko sprawia naprawdę przyjemne wrażenie i daje rozrywkę na godnym poziomie na kilka dobrych godzin.
Książka lekka, łatwa i przyjemna w odbiorze mimo pozornie niełatwego tematu, jakim jest śmierć i to, co może czekać po niej. Na kolejnych stronach poznajemy zagadnienie reinkarnacji i historię poszukiwań duszy za pomocą skalpela i mikroskopu, odwiedzamy medium i staramy się rozwikłać tajemnicę ektoplazmy, dowiadujemy się jaki jest związek duchów z elektromagnetyzmem oraz...
więcej Pokaż mimo toKolejne spotkanie z Mary R. i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ja tą panią naprawdę lubię :)
Co nie zmienia faktu, że przychylam się do wypowiedzi moich przedmówców i także uważam, że "Duch...." jest nudnawy nieco, oczekiwałam ciut więcej.
Nie zrażona do autorki tym słabszym ogniwem, z całą stanowczością będę nadal sięgać po jej kolejne pozycje.
P.S Czarowna okładka ;)
Kolejne spotkanie z Mary R. i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ja tą panią naprawdę lubię :)
więcej Pokaż mimo toCo nie zmienia faktu, że przychylam się do wypowiedzi moich przedmówców i także uważam, że "Duch...." jest nudnawy nieco, oczekiwałam ciut więcej.
Nie zrażona do autorki tym słabszym ogniwem, z całą stanowczością będę nadal sięgać po jej kolejne pozycje.
P.S Czarowna okładka...
Nudna. Ledwie doczytałam do końca. I to tylko dlatego, że już kiedyś czytałam "Sztywniaka", który mi się podobał i wciąż liczyłam, że "Duch" się jednak rozkręci. Było kilka śmiesznych uwag, ale nie były warte straconego na nią czasu.
Nudna. Ledwie doczytałam do końca. I to tylko dlatego, że już kiedyś czytałam "Sztywniaka", który mi się podobał i wciąż liczyłam, że "Duch" się jednak rozkręci. Było kilka śmiesznych uwag, ale nie były warte straconego na nią czasu.
Pokaż mimo toAż trudno w to uwierzyć, że książka ta leży u mnie na półce od roku 2015. Wtedy też zaczęłam ją czytać, potem przerwałam czytanie i przez długi czas nie czytałam zupełnie nic. Aż nastał rok 2017, gdzie zaczęłam czytać od początku i czytałam co jakiś czas parę stron aż do wiosny 2018 i typowo- znowu zrobiłam przerwę aż do teraz, gdzie po raz kolejny czytanie zaczęłam od pierwszej strony, bo nie pamiętałam już prawie nic z treści.
I tak oto mamy dzisiaj, gdzie po tylu latach skończyłam czytać.
Szkoda, że tak długo to trwało, ale zwyczajnie zawsze jakoś brakowało mi czasu albo czytałam coś innego. Bardzo lubię styl pisania autorki, dlatego też myślę że o czym by nie pisała to będzie dany temat ujęty bardzo przyswajalnie dla czytelnika. Jest to bardzo ważne, bo czasami zbyt duża dawka informacji lub branżowego słownictwa powoduje, że dla kogoś mało obytego z tematyką- treść będzie bardzo trudna w odbiorze i ogólnym jej rozumieniu.
"Duch" jest pozycją wartą zgłębienia jednak czytania go przez 3 lata nie polecam, lepiej usiąść i czytać po fragmencie i skończyć w tydzień niż rozmywać sobie treść na przestrzeni wielu dni i wielu miesięcy.
Aż trudno w to uwierzyć, że książka ta leży u mnie na półce od roku 2015. Wtedy też zaczęłam ją czytać, potem przerwałam czytanie i przez długi czas nie czytałam zupełnie nic. Aż nastał rok 2017, gdzie zaczęłam czytać od początku i czytałam co jakiś czas parę stron aż do wiosny 2018 i typowo- znowu zrobiłam przerwę aż do teraz, gdzie po raz kolejny czytanie zaczęłam od...
więcej Pokaż mimo toSięgnęłam po Ducha mając w pamięci Kosmos tej samej autorki. Niestety, albo moje poczucie humoru skręciło w inną stronę, albo po prostu ta książka jest słaba. Tekst jest ogromnie chaotyczny, żarty rodem ze szkoły podstawowej są żenujące, a tłumaczenie się poszukiwaniem dowodów naukowych na co drugiej stronie jest najzwyczajniej nudne. Przebrnęłam, bo nie lubię zostawiać niezakończonych spraw i książek. Nigdy więcej.
Sięgnęłam po Ducha mając w pamięci Kosmos tej samej autorki. Niestety, albo moje poczucie humoru skręciło w inną stronę, albo po prostu ta książka jest słaba. Tekst jest ogromnie chaotyczny, żarty rodem ze szkoły podstawowej są żenujące, a tłumaczenie się poszukiwaniem dowodów naukowych na co drugiej stronie jest najzwyczajniej nudne. Przebrnęłam, bo nie lubię zostawiać...
więcej Pokaż mimo to