Zamek duchów

Póki co wyraźnie najsłabszy tom serii. Niby jest pewna tajemnica, gotycki klimat, ale bohaterzy nie porywają. Tancred to kolejny piękniś zakochujący się w ledwie co poznanej kobiecie, a Jessica jest niczym Irja, tylko oczywiście czarującej urody. Ich związek przypomina nastoletni romans, trudno wierzyć w ich emocje. Wątek Stelli niezły jak i Seliny.

Póki co wyraźnie najsłabszy tom serii. Niby jest pewna tajemnica, gotycki klimat, ale bohaterzy nie porywają. Tancred to kolejny piękniś zakochujący się w ledwie co poznanej kobiecie, a Jessica jest niczym Irja, tylko oczywiście czarującej urody. Ich związek przypomina nastoletni romans, trudno wierzyć w ich emocje. Wątek Stelli niezły jak i Seliny.

Moja pierwsza książka o Ludziach Lodu jaka przeczytałam w życiu ❣️ sentyment zostal

Moja pierwsza książka o Ludziach Lodu jaka przeczytałam w życiu ❣️ sentyment zostal

7 część "Sagi o ludziach lodu - Zamek duchów" opowiada historię syna Cecylii i Alexandra Paladina - Tancreda.
Nie spotykamy się tutaj z nadnaturalnymi zdolnościami Ludzi Lodu, tylko po prostu z zagadką dwóch morderstw, oraz wielką miłością.
Kolejny raz mężczyźni z Ludzi Lodu wybierają na żonę, kobietę doświadczoną przez los, która potrzebuje pomocy.

Wracamy na wojnę, gdzie spotykamy zaginionego krewnego Ludzi Lodu - syna Tarjei.
Wychodzi wielka tajemnica Alexandra - jak sobie poradził z nią Tancred? Musicie przeczytać.

7 część "Sagi o ludziach lodu - Zamek duchów" opowiada historię syna Cecylii i Alexandra Paladina - Tancreda.
Nie spotykamy się tutaj z nadnaturalnymi zdolnościami Ludzi Lodu, tylko po prostu z zagadką dwóch morderstw, oraz wielką miłością.
Kolejny raz mężczyźni z Ludzi Lodu wybierają na żonę, kobietę doświadczoną przez los, która potrzebuje pomocy.

Wracamy na wojnę, gdzie...

Świetna seria, napisana pięknym językiem. Niepowtarzalna fabuła i bohaterowie. Szybko się czyta. Opinia przy pierwszym tomie. Polecam serdecznie.

Świetna seria, napisana pięknym językiem. Niepowtarzalna fabuła i bohaterowie. Szybko się czyta. Opinia przy pierwszym tomie. Polecam serdecznie.

Kolejna ciekawa i niezwykle wciągająca historia ludzi lodu. Uwielbiam tę serię z dwóch powodów: humor + brak cenzury. Można poczuć klimat średniowiecznej Skandynawii :)

Kolejna ciekawa i niezwykle wciągająca historia ludzi lodu. Uwielbiam tę serię z dwóch powodów: humor + brak cenzury. Można poczuć klimat średniowiecznej Skandynawii :)

Strasznie ciekawa była ta historia Tancreda w tej części. Gdyby nie sam element Ludzi Lodu bardziej ten tom pasuje do kryminału niż do fantastyki. Ogólnie czekam cały czas na więcej, ten tom miał bardzo niepokojący klimat i jestem ciekawa, czy kolejne tomy też takie będą.

Strasznie ciekawa była ta historia Tancreda w tej części. Gdyby nie sam element Ludzi Lodu bardziej ten tom pasuje do kryminału niż do fantastyki. Ogólnie czekam cały czas na więcej, ten tom miał bardzo niepokojący klimat i jestem ciekawa, czy kolejne tomy też takie będą.

Margit Sandemo świetnie radzi sobie z budowaniem klimatu niepokoju i tajemniczości, co widać w "Zamku duchów". Kolejna opowieść cyklu opowiadająca historię młodego Tancreda to pełna intryg i na wpół mistycznych sekretów, które czekają na ujawnienie.

Autorka bawi się mieszaniem tego co nadprzyrodzone z tym, co realne, dorzucając szczyptę miłosnych rozterek i pochwały rozsądku, a potępienia niedojrzałości. Każdy kolejny członek rodu wyróżnia się czymś zupełnie innym, Sandemo tworzy fascynujące portrety psychologiczne i przemyca cenne wartości w pasjonujących treściach.

Gorąco polecam!

Margit Sandemo świetnie radzi sobie z budowaniem klimatu niepokoju i tajemniczości, co widać w "Zamku duchów". Kolejna opowieść cyklu opowiadająca historię młodego Tancreda to pełna intryg i na wpół mistycznych sekretów, które czekają na ujawnienie.

Autorka bawi się mieszaniem tego co nadprzyrodzone z tym, co realne, dorzucając szczyptę miłosnych rozterek i pochwały...

"Zamek Duchów" - Między Rzeczywistością a Iluzją

"Zamek Duchów" Margit Sandemo to mistyczna opowieść, która wprowadza czytelnika w świat, gdzie granice między rzeczywistością a fantazją zaczynają się zacierać. Ta intrygująca powieść skrywa tajemnice, które wciągają czytelnika w spirale niewyjaśnionych wydarzeń.

Młody Tancred Paladin staje się głównym bohaterem opowieści, prowadząc czytelnika przez labirynt emocji i zagadek. Jego spotkanie z tajemniczą dziewczyną i poszukiwania, które podjęte zostają w jej ślad, tworzą atmosferę nieustannej niepewności. Sandemo zręcznie manipuluje percepcją czytelnika, kierując naszą uwagę tam, gdzie tego chce.

Tajemniczy zamek, który istnieje tylko w opowieściach, jest jak metafora nieuchwytnych pragnień i marzeń, które czasem wydają się nierealne. Pochłaniający klimat opowieści prowadzi nas przez labirynt iluzji i rzeczywistości, a nieoczekiwane zwroty akcji trzymają nas na krawędzi niepewności.

Margit Sandemo zgrabnie łączy elementy nadprzyrodzonego z psychologicznym portretem głównego bohatera. Jej piękny i plastyczny język ożywia scenerię, tworząc wręcz malarskie obrazy. Jednakże, pomimo bogactwa opisu, fabuła czasem wydaje się tracić tempo, wprowadzając pewne okresy spowolnienia.

"Zamek Duchów" to literacka podróż, która zaprasza czytelnika do zagłębienia się w skomplikowane emocje i niepewne sytuacje bohaterów. Mimo że momentami narracja mogłaby być bardziej skondensowana, to wciąż pozostaje to ciekawy i tajemniczy utwór.

Ocena: 6/10

"Zamek Duchów" - Między Rzeczywistością a Iluzją

"Zamek Duchów" Margit Sandemo to mistyczna opowieść, która wprowadza czytelnika w świat, gdzie granice między rzeczywistością a fantazją zaczynają się zacierać. Ta intrygująca powieść skrywa tajemnice, które wciągają czytelnika w spirale niewyjaśnionych wydarzeń.

Młody Tancred Paladin staje się głównym bohaterem opowieści,...

“Zamek duchów” - to pierwszy tom, który podobał mi się dosyć średnio (chociaż nie powiem, że był zły!). Postać Tancreda Paladina zupełnie mnie nie zainteresowała i niestety z lekkim znudzeniem słuchałam tej historii. Dużym plusem powieści jest na pewno wątek kryminalny, który mnie zaintrygował.

“Zamek duchów” - to pierwszy tom, który podobał mi się dosyć średnio (chociaż nie powiem, że był zły!). Postać Tancreda Paladina zupełnie mnie nie zainteresowała i niestety z lekkim znudzeniem słuchałam tej historii. Dużym plusem powieści jest na pewno wątek kryminalny, który mnie zaintrygował.

Książka trochę różni się od pozostałych, główny wątek kryminalny.
W tym tomie przenosimy się do Dani gdzie poznajemy bliżej Tancreda Paladina, brata bliźniaka Gabrieli której poświęcona była część poprzedniego tomu.
Miłość od pierwszego wejrzenia, zauroczenie, morderstwa, zazdrość, nienawiść i tajemnice z przeszłości.
Polecam

Książka trochę różni się od pozostałych, główny wątek kryminalny.
W tym tomie przenosimy się do Dani gdzie poznajemy bliżej Tancreda Paladina, brata bliźniaka Gabrieli której poświęcona była część poprzedniego tomu.
Miłość od pierwszego wejrzenia, zauroczenie, morderstwa, zazdrość, nienawiść i tajemnice z przeszłości.
Polecam