rozwińzwiń

Kręgi obcości. Opowieść autobiograficzna

Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pamiętnik literacki nr 4 / 2019 Piotr Bogalecki, Dariusz Doliński, Adam Dziadek, Piotr Fast, Michał Głowiński, Zbigniew Kloch, Piotr Krupiński, Marcin Kula, Jerzy Madejski, Magdalena Popiel, Adam Poprawa, Eugenia Prokop-Janiec, Redakcja Pamiętników Literackich, Andrzej Skrendo, Wojciech Tomasik, Marta Tomczok, Aleksandra Ubertowska, Krzysztof Uniłowski
Ocena 0,0
Pamiętnik lite... Piotr Bogalecki, Da...
Okładka książki Pamiętnik Literacki nr 1 / 2019 Zdzisław Jerzy Adamczyk, Marta Baron-Milian, Marian Bielecki, Marcin Całbecki, Aleksandra Chomiuk, Michał Głowiński, Inga Iwasiów, Tomasz Kunz, Redakcja Pamiętników Literackich, Artur Żywiołek
Ocena 0,0
Pamiętnik Lite... Zdzisław Jerzy Adam...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
262
258

Na półkach:

Czyta się i łatwo i trudno.
Przejmujące są rozdziały mówiące o tym, jak autor przetrwał, jak udało mu się przetrwać Holokaust. Po matce odziedziczył introwertyzm, nieśmiałość, niepewność co do własnej wartością, a przeżycia wojenne te cechy uzewnętrzniły. Nie było mu łatwo także z powodu pochodzenia i orientacji seksualnej. W dodatku stracił podczas wojny większość rodziny, potem odeszli rodzice - najbliższe mu osoby. Wszystko to sprawiło, że był samotny przez większość życia. O swoich partnerach prawie nie wspomina, jest tu bardzo dyskretny, choć da się wyczuć się potrzebę bycia z kimś, dzielenia spraw codziennych i niecodziennych.
To nie jest typowa autobiografia. Autor, który pisał ją u schyłku życia, kiedy - co tak pięknie tłumaczy w ostatnim rozdziale - zwolnił tempo pracy naukowej, zostawił niektóre kierunki badań.
Opowieść o życiu prywatnym jest skromna. Większość stron autor poświęcił na opisanie sytuacji, w jakiej przyszło mu żyć, pracować. I to zarówno przed, jak i po wojnie. Był niezwykle pracowity, miał szerokie kontakty ze światem nauki, miał dobry ogląd na to, co działo się wokół. Prawie niczego nie aprobował, ale jakoś sobie radził.
Dla mnie lektura była niezwykle interesująca także dlatego, że spotkałam na kartach książki wiele postaci znanych mi z okresu studiów, badaczy, na których książkach się uczyłam i poznawałam tajniki polszczyzny. Oczywiście, mój świat był inny, mam inne wspomnienia. Jednak to było bardzo pouczające, a niekiedy zaskakujące!

Czyta się i łatwo i trudno.
Przejmujące są rozdziały mówiące o tym, jak autor przetrwał, jak udało mu się przetrwać Holokaust. Po matce odziedziczył introwertyzm, nieśmiałość, niepewność co do własnej wartością, a przeżycia wojenne te cechy uzewnętrzniły. Nie było mu łatwo także z powodu pochodzenia i orientacji seksualnej. W dodatku stracił podczas wojny większość ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
987
394

Na półkach:

Pisanie jako forma terapii, próba wyzwolenia się z "kręgów obcości". Michał Głowiński napisał "Opowieść autobiograficzną", choć w wielu miejscach ta książka jest bardziej esejem niż pamiętnikiem, czy autobiografią.
Przez lata kariery naukowej Michał Głowiński czuł ograniczenia wynikające z jego kręgów obcości: pochodzenia oraz orientacji seksualnej. I chyba nigdy się z nich nie wyzwolił. Ale myślę, że każdy ma swoje kręgi obcości, które go ograniczają.
A jako absolwent filologii polskiej mogę tylko podziękować profesorowi Michałowi Głowińskiemu za jego pracę, dzięki której łatwiej było nam zrozumieć między innymi teorię literatury.

Pisanie jako forma terapii, próba wyzwolenia się z "kręgów obcości". Michał Głowiński napisał "Opowieść autobiograficzną", choć w wielu miejscach ta książka jest bardziej esejem niż pamiętnikiem, czy autobiografią.
Przez lata kariery naukowej Michał Głowiński czuł ograniczenia wynikające z jego kręgów obcości: pochodzenia oraz orientacji seksualnej. I chyba nigdy się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
52

Na półkach: ,

Autobiografia, w której najciekawsze są wątki historyczne, nie osobiste. Chyba podsunę tę książkę moim dzieciom, bo to lepsze niż historia na szkolnych lekcjach, często pobieżnych i stereotypowych. W książce Głowińskiego widać, że w życiu (a więc - w historii) nie ma spraw czarno-białych: hotel dla Żydów w okupowanej Warszawie - miejsce wyzysku czy ocalenia? Kościół katolicki - podżegacz nacjonalistów czy wspólnota świętych? IBL - instytucja komunistycznej propagandy czy ostoja rzetelnych naukowców? Czy naszą teraźniejszość też potrafimy widzieć w skali szarości, jednocześnie nie gubiąc uczciwych ocen?

Autobiografia, w której najciekawsze są wątki historyczne, nie osobiste. Chyba podsunę tę książkę moim dzieciom, bo to lepsze niż historia na szkolnych lekcjach, często pobieżnych i stereotypowych. W książce Głowińskiego widać, że w życiu (a więc - w historii) nie ma spraw czarno-białych: hotel dla Żydów w okupowanej Warszawie - miejsce wyzysku czy ocalenia? Kościół...

więcej Pokaż mimo to

avatar
963
963

Na półkach:

To niesłychanie ważna książka, polecam ją do przeczytania każdemu - żeby zrozumieć.
Wielkim walorem książki jest szczerość, wręcz obnażanie swojej wrażliwości, przeżyć, wszystkiego, co Profesora w życiu spotkało od różnych ludzi, zarówno dobrego, jak i złego.
Można zrozumieć, dlaczego Profesor i ludzie pochodzenia żydowskiego, a szczególnie o orientacji homoseksualnej tak alergicznie reagują na dzisiejszą rzeczywistość. Trzeba to zrozumieć, trzeba ich otaczać ochroną, ogarniać empatią, niekoniecznie trzeba się bezkrytycznie zgadzać z wyrażanymi przez autora poglądami i ocenami.

To niesłychanie ważna książka, polecam ją do przeczytania każdemu - żeby zrozumieć.
Wielkim walorem książki jest szczerość, wręcz obnażanie swojej wrażliwości, przeżyć, wszystkiego, co Profesora w życiu spotkało od różnych ludzi, zarówno dobrego, jak i złego.
Można zrozumieć, dlaczego Profesor i ludzie pochodzenia żydowskiego, a szczególnie o orientacji homoseksualnej tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
51

Na półkach:

Autobiograficzna książka M. Głowińskiego, teoretyka literatury, pracownika IBL, od czasów dzieciństwa i okresu przedwojennego, holocaustu, okresu stalinizmu aż po XXI w. Piękny język, dużo obserwacji, raczej dla dociekliwych niż leniwych czytelników.

Autobiograficzna książka M. Głowińskiego, teoretyka literatury, pracownika IBL, od czasów dzieciństwa i okresu przedwojennego, holocaustu, okresu stalinizmu aż po XXI w. Piękny język, dużo obserwacji, raczej dla dociekliwych niż leniwych czytelników.

Pokaż mimo to

avatar
1860
1512

Na półkach: , , ,

Szczera autobiografia wybitnego literaturoznawcy; jej głównym motywem jest obcość, odrębność autora. Źródła owej postawy biorą się z pochodzenia Głowińskiego, z jego traumatycznych przeżyć w czasie okupacji, z jego orientacji seksualnej. Z jednej strony to książka smutna, z drugiej dostajemy sporo wiadomości o życiu, zwłaszcza intelektualnym, w PRLu.

Ta potężna autobiografia wybitnego literaturoznawcy, napisana pięknym językiem, przedstawia jego życie, jako pasmo obcości, odtrąceń, bycia osobnym, bycia innym. Zaczyna się od tego, że urodzony w 1934r., był jedynakiem pochodzącym z rodziny żydowskiej. W czasie wojny trafił wraz z rodziną do getta warszawskiego skąd cudem się uratowali. A potem, po ucieczce na aryjską stronę, musiał się ukrywać, zmieniać miejsce pobytu, doszło nawet do tego, że kilka dni spędził z matką w kopcu na kartofle. Jak sam pisze dominujące wtedy były dwa uczucia: strachu i otępienia. To prawdopodobnie wtedy zaczęła się jego klaustrofobia.

Oddaje Głowiński cześć siostrom zakonnym, dzięki którym przeżył zagładę, przechowały jego i dziesiątki innych dzieci w klasztorze. Ale samotność, strach, poczucie obcości i odosobnienia pozostały na całe życie. Jak pisze: „Holokaust można było przeżyć, jeśli się miało dużo szczęścia, do kresu dni swych jednak wyjść z niego nie można, nie można się od niego wyzwolić, jest niezapomniany, wciąż w postaci takiej lub innej traumy powraca” (s.443)

No a potem uświadomił sobie swój homoseksualizm, którego się wstydził, ukrywał, i który pogłębił jego samotność. Dość powiedzieć, że nie miał nikogo, komu mógłby się zwierzyć ze swoich problemów, uprawiał zatem autoterapię, czyli pisał notatki, dzienniki itp., tylko dla własnego użytku. Bardzo to smutne. Przypomina trochę historię profesora Stonera z książki Williamsa.

Mamy w książce pewien kontrast, z jednej strony niezwykle udana kariera zawodowa, wiele książek, doktoraty honoris causa, m.in. Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z drugiej strony nieudane życie osobiste, skrywana orientacja seksualna: w tym czasie coming outy były nie do pomyślenia. Typowy cytat: „mój świat osobisty w drugiej połowie lat pięćdziesiątych i początkowych sześćdziesiątych był całkowicie pusty, nie skłamię, gdy wyznam, że go nie było” (s.260)

Pod koniec książka staje się mniej ciekawa, zwłaszcza gdy pisze o swojej karierze zawodowej, ale to też bardzo ciekawe źródło informacji o życiu w PRLu, autor przypomina np. słowo 'nadmetraż' obecnie zapomniane, kiedyś ważne.

Zacząłem słuchać książki w formie audiobooka w dobrym wykonaniu Jacka Kissa, ale dłużyzny drugiej części zmusiły mnie do sięgnięcia do wersji papierowej, wypożyczonej z biblioteki.

Należy podziwiać odwagę autora, jego bezlitośnie szczere opisanie własnego życia, niewielu na to stać, i to może największy walor tej autobiografii.

Szczera autobiografia wybitnego literaturoznawcy; jej głównym motywem jest obcość, odrębność autora. Źródła owej postawy biorą się z pochodzenia Głowińskiego, z jego traumatycznych przeżyć w czasie okupacji, z jego orientacji seksualnej. Z jednej strony to książka smutna, z drugiej dostajemy sporo wiadomości o życiu, zwłaszcza intelektualnym, w PRLu.

Ta potężna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1745
206

Na półkach: ,

Trudno mi się czytało.Bardzo dużo faktów(coż przeżył trochę!),powiązania rodzinne nie do opanowania.Lubię autobiografie, nie tak bardzo jak dzienniki(piszący autobografię filtruje fakty i tak prawdę mówiąc nie wiemy co zostało na sicie ),ale ta mnie bardzo zmęczyła.

Trudno mi się czytało.Bardzo dużo faktów(coż przeżył trochę!),powiązania rodzinne nie do opanowania.Lubię autobiografie, nie tak bardzo jak dzienniki(piszący autobografię filtruje fakty i tak prawdę mówiąc nie wiemy co zostało na sicie ),ale ta mnie bardzo zmęczyła.

Pokaż mimo to

avatar
221
162

Na półkach:

Znakomita kronika życia i epoki napisana przecudownym językiem. Język polski najwyższej próby! Czyta się płynnie, bez zatrzymywania. Pozostaje żal, ze książka się skończyła, chciałoby się jeszcze i więcej. Niezwykła historia osobista osadzona mocno w dziejach najnowszych Polski, napisana z pasją i taktem, żadnego profesorskiego bełkotu. Po przeczytaniu takiej książki od razu mam ochotę uścisnąć autorowi rękę w podziękowaniu za chwile lektury i pobiec na jego wykłady. Jak powiadał Holden Caulfield (Buszujący w zbożu) - klękajcie narody!

Znakomita kronika życia i epoki napisana przecudownym językiem. Język polski najwyższej próby! Czyta się płynnie, bez zatrzymywania. Pozostaje żal, ze książka się skończyła, chciałoby się jeszcze i więcej. Niezwykła historia osobista osadzona mocno w dziejach najnowszych Polski, napisana z pasją i taktem, żadnego profesorskiego bełkotu. Po przeczytaniu takiej książki od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
2

Na półkach: ,

Niezwykłe życie niezwykłego człowieka opisane niezwykle piękną polszczyzną.

Niezwykłe życie niezwykłego człowieka opisane niezwykle piękną polszczyzną.

Pokaż mimo to

avatar
82
42

Na półkach:

Inny może cierpieć bardziej niż ty, czyjeś życie może być bardziej nieudane od Twojego - i może dany sobie czas przeżyć z godnością. Ecce homo.

Inny może cierpieć bardziej niż ty, czyjeś życie może być bardziej nieudane od Twojego - i może dany sobie czas przeżyć z godnością. Ecce homo.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    203
  • Przeczytane
    91
  • Posiadam
    27
  • Chcę w prezencie
    3
  • Do kupienia
    3
  • LGBT
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura polska
    3
  • Biografie
    2
  • Judaica
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kręgi obcości. Opowieść autobiograficzna


Podobne książki

Przeczytaj także