Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Taką literaturę należy docenić. Wygrala nagrodę Goncuartow. Cieńka pozycja, która pokazuje, że nie ilość się liczy, a jakość. Ksiazka rozpoczyna sie w latach 30tych, kiedy to Niemieccy biznesmenii stoja przed możliwością finansowania partii Hitlera. Jak pokazała historia skorzystali, z tej opcji i wiele z tych firm funkcjonuje po dziś dzień. Warto nadmienić, ze w czasie wojny pracowali tam (za miejsce do spania i wikt) głównie żydzi. Zyski tych firm, ich bogactwo powstało na ludzkiej krzywdzie. Autor pokazuje też wkroczenie wojsk Niemieckich do Austrii, czy późniejsze sprawy sądowe.
Naprawdę bardzo interesująca książka. Na raz. Ew na dwa razy.

Taką literaturę należy docenić. Wygrala nagrodę Goncuartow. Cieńka pozycja, która pokazuje, że nie ilość się liczy, a jakość. Ksiazka rozpoczyna sie w latach 30tych, kiedy to Niemieccy biznesmenii stoja przed możliwością finansowania partii Hitlera. Jak pokazała historia skorzystali, z tej opcji i wiele z tych firm funkcjonuje po dziś dzień. Warto nadmienić, ze w czasie...

Liczyłam na bohatera niczym Sheldon Cooper z TBBT, a otrzymałam historie młodego zbuntowanego człowieka. Szalu nie robi, mimo, ze polecajki mega.

Liczyłam na bohatera niczym Sheldon Cooper z TBBT, a otrzymałam historie młodego zbuntowanego człowieka. Szalu nie robi, mimo, ze polecajki mega.

Jedna z najlepszych biografii jakie przeczytałam. Dobitnie pokazują to pierwsze rozdziały, gdzie autorka pokazuje jak ciężko, z powodów np. różnego rodzaju zapisu danych osobowych, docierała do poszczególnych członków rodziny. Samo wykonanie, na albumowym papierze, co rzadko mówię czy piszę pokazuje, ze rękach jest produkt luksusowy. Mogę tylko podejrzewać, że dobór papieru wynika z zamieszczenia wielu zdjęć Vivian. Polecam fanom biografii.

Jedna z najlepszych biografii jakie przeczytałam. Dobitnie pokazują to pierwsze rozdziały, gdzie autorka pokazuje jak ciężko, z powodów np. różnego rodzaju zapisu danych osobowych, docierała do poszczególnych członków rodziny. Samo wykonanie, na albumowym papierze, co rzadko mówię czy piszę pokazuje, ze rękach jest produkt luksusowy. Mogę tylko podejrzewać, że dobór...

Nie lubię książek grozy, ale jak sie bać to nie można mieć hamulców. Jakie to było dobre. Niestety albo stety boje sie grozy, dlatego kolejne książki będę Sobie dawkować. Po lekturze proponuje zajrzeć do internetów, gdzie autor dodal suplement. Po jego lekturze ocena książki z dobrej podskoczyła do bardzo dobrej. Pokazała mi też, ze autor nie uzupelnia stron w ksiażce aby cos tam bylo, ale ... no tyle niuansików dodaje, a te maja znaczenie, ze kolejne lekture bede czytac o wiele uważniej, a te na pewno beda.

Nie lubię książek grozy, ale jak sie bać to nie można mieć hamulców. Jakie to było dobre. Niestety albo stety boje sie grozy, dlatego kolejne książki będę Sobie dawkować. Po lekturze proponuje zajrzeć do internetów, gdzie autor dodal suplement. Po jego lekturze ocena książki z dobrej podskoczyła do bardzo dobrej. Pokazała mi też, ze autor nie uzupelnia stron w ksiażce aby...

Nazwisko autora przyciąga niczym brokatowa sukienka w witrynie sklepowej.
Mnie książka wynudziła. Owszem pomysł był. Kleił się. Były rozważania filozoficzne. Wykonanie dobre. Brakło tej magicznej iskry w oku, która zacheciłaby mnie do lektury. Pewnie oczekiwałam dużo więcej akcji i zwrotów akcji, a tego tu w mojej ocenie brakło.

Nazwisko autora przyciąga niczym brokatowa sukienka w witrynie sklepowej.
Mnie książka wynudziła. Owszem pomysł był. Kleił się. Były rozważania filozoficzne. Wykonanie dobre. Brakło tej magicznej iskry w oku, która zacheciłaby mnie do lektury. Pewnie oczekiwałam dużo więcej akcji i zwrotów akcji, a tego tu w mojej ocenie brakło.

Interesujący opis alternatywnych losów ziemskich bohaterów. Cóż napisać by zachęcic ? Ze wzgledu na objętość można zaryzykować i samemu ocenić.

Interesujący opis alternatywnych losów ziemskich bohaterów. Cóż napisać by zachęcic ? Ze wzgledu na objętość można zaryzykować i samemu ocenić.

Przeczytałam, ponieważ jest głośno o serialu. Wartka akcja. Trup ściele się gęsto. Przeczytam drugi tom, ale nie ukrywam, ze dla mnie szału nie ma. Gdyby wyciać 1/4 treści nie odczułabym. Wiem, bo część treści mieliłam wzrokiem.

Przeczytałam, ponieważ jest głośno o serialu. Wartka akcja. Trup ściele się gęsto. Przeczytam drugi tom, ale nie ukrywam, ze dla mnie szału nie ma. Gdyby wyciać 1/4 treści nie odczułabym. Wiem, bo część treści mieliłam wzrokiem.

Książka dotyczy kwestii biologicznych. Warto na to zwrócić uwagę, bo spodziewałam się innych treści, bardziej coś ala "Niewidzialne kobiety", a dostałam dużo badań medycznych, prac naukowych, antropologicznych i innych sięgających połowy XIX wieku

Książka dotyczy kwestii biologicznych. Warto na to zwrócić uwagę, bo spodziewałam się innych treści, bardziej coś ala "Niewidzialne kobiety", a dostałam dużo badań medycznych, prac naukowych, antropologicznych i innych sięgających połowy XIX wieku

Sama nie wiem - liczyłam na coś innego.
Początek książki to przede wszystkim okres międzywojenny. Okres wojenny w mojej ocenie został przemilczany. I okres tuż po wojnie, gdzie następuje parcelacja dóbr szlachty. Potem czasy współczesne.
Źle się to czyta - nie dlatego, że jest to tragicznie napisane, ale z punktu widzenia historycznego. Rodzi się pytanie co by było gdyby ... czy mielibyśmy szlachte jak to jest np w Wielkiej Brytanii ? Tu rodzą się i inne pytania, bo jestem po lekturze innych książek, które pokazywały losy tych najuboższych warstw społecznych w Polsce. To stanowi dodatkowe uzupełnienie wiedzy i dlatego nie spisuję tej ksiązki na straty. Ot początek mnie trochę wymęczył.

Sama nie wiem - liczyłam na coś innego.
Początek książki to przede wszystkim okres międzywojenny. Okres wojenny w mojej ocenie został przemilczany. I okres tuż po wojnie, gdzie następuje parcelacja dóbr szlachty. Potem czasy współczesne.
Źle się to czyta - nie dlatego, że jest to tragicznie napisane, ale z punktu widzenia historycznego. Rodzi się pytanie co by było gdyby...