Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Podobało mi się bardzo, polecam! Fachowo zobrazowano działanie seryjnego mordercy wraz ze szczegółami od psychiatrów i raportów milicji. Kawał dobrej roboty! Co najlepsze, nie jest to nudne jak sucha kronika policyjna, autor kreśli fabułę i tło poszczególnych wydarzeń.

Podobało mi się bardzo, polecam! Fachowo zobrazowano działanie seryjnego mordercy wraz ze szczegółami od psychiatrów i raportów milicji. Kawał dobrej roboty! Co najlepsze, nie jest to nudne jak sucha kronika policyjna, autor kreśli fabułę i tło poszczególnych wydarzeń.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Dziewczynka, która nie potrafiła nienawidzić Lidia Maksymowicz, Paolo Rodari
Ocena 7,7
Dziewczynka, k... Lidia Maksymowicz, ...

Na półkach:

Temat ciężki, ale bardzo ciekawy i ważny. Warto o Auschwitz pisać książki i czytać, żeby jednak nie zagubić świadomości i prawdy o tym, jaki ludzie ludziom zgotowali los...
denerwowało mnie jednak nieco wciskanie wszędzie tego papieża, ale patrząc teraz na książki autora już się nie dziwię ;)
Raziło też nieco bogactwo językowe, a raczej jego brak. Dużo powtórzeń, te same zwroty. Dziwne, że tę książkę pisano w oryginale w języku obcym a później tłumaczono. Może treść brzmiałaby bardziej naturalnie bez warstwy tłumacza.

Temat ciężki, ale bardzo ciekawy i ważny. Warto o Auschwitz pisać książki i czytać, żeby jednak nie zagubić świadomości i prawdy o tym, jaki ludzie ludziom zgotowali los...
denerwowało mnie jednak nieco wciskanie wszędzie tego papieża, ale patrząc teraz na książki autora już się nie dziwię ;)
Raziło też nieco bogactwo językowe, a raczej jego brak. Dużo powtórzeń, te same...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna lektura, powinna być czytana w szkole! Wiem, że po części jestem panią Duszejko i dlatego bardzo się utożsamiałam z działaniami bohaterki.
Pierwsza moja książka naszej Noblistki, ale na pewno nie ostatnia!

Świetna lektura, powinna być czytana w szkole! Wiem, że po części jestem panią Duszejko i dlatego bardzo się utożsamiałam z działaniami bohaterki.
Pierwsza moja książka naszej Noblistki, ale na pewno nie ostatnia!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dwie poprzednie części totalnie mnie porwały i przy tym tomie nastawiałam się na mega emocje. Niestety tempo trochę zwolniło i chyba oczekiwałam czegoś innego.
Mimo wszystko uważam nadal, że warto było tę historię przeczytać.

Dwie poprzednie części totalnie mnie porwały i przy tym tomie nastawiałam się na mega emocje. Niestety tempo trochę zwolniło i chyba oczekiwałam czegoś innego.
Mimo wszystko uważam nadal, że warto było tę historię przeczytać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla wielbicieli Daisy - lektura na wieczór jak znalazł. Lekka i przyjemna.

Dla wielbicieli Daisy - lektura na wieczór jak znalazł. Lekka i przyjemna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Ptaki Puszczy Białowieskiej. Opowieści o mieszkańcach niezwykłego lasu Adam Wajrak, Adam Zbyryt
Ocena 8,6
Ptaki Puszczy ... Adam Wajrak, Adam Z...

Na półkach:

Wspaniała pozycja, nie tylko dla profesjonalnych birdwatcherów! Amator znajdzie tu ogrom cennych informacji zebranych przez Adama Zbyryta i przepiękne fotografie autorstwa Adama Wajraka. Dziękuję za ten niesamowity duet. Genialnym pomysłem są kody QR z odsyłaczami do odgłosów ptaków czy krótkich filmików.
Brawo, brawo!
Przykre jest niestety to, że w wielu miejscach autor wskazuje na zanikanie naturalnych siedlisk licznych gatunków... Dlaczego mimo niepowtarzalnego piękna fauny i flory wypalamy, tniemy i rąbiemy gdzie się da? Cóż, chyba nie ma co liczyć na to, że jakiś krawaciarz, który podejmuje tak idiotyczne decyzje, kiedykolwiek tu zawędruje i przeczyta tę książkę lub mój cichy apel.
Obserwujcie przyrodę, póki jest.

Wspaniała pozycja, nie tylko dla profesjonalnych birdwatcherów! Amator znajdzie tu ogrom cennych informacji zebranych przez Adama Zbyryta i przepiękne fotografie autorstwa Adama Wajraka. Dziękuję za ten niesamowity duet. Genialnym pomysłem są kody QR z odsyłaczami do odgłosów ptaków czy krótkich filmików.
Brawo, brawo!
Przykre jest niestety to, że w wielu miejscach autor...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziwna książka, czytało się przyjemnie, choć nie wiem sama czy mi się podobała czy nie ... ;)

Dziwna książka, czytało się przyjemnie, choć nie wiem sama czy mi się podobała czy nie ... ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem zabawna lektura, Polacy w „jukeju” - i wszystko jasne. Narracja bardzo lekka i przyjemna, czyta się świetnie. Nie jest to zbyt wymagająca pozycja, aczkolwiek główna postać wydaje się dość rezolutna i przenikliwa jak na kontekst, w którym się znajduje :). Bardziej do czytania na rozluźnienie i pośmianie się, na pewno nie jest to książka, która zmusza do wyciągania jakichś przełomowych wniosków.

Całkiem zabawna lektura, Polacy w „jukeju” - i wszystko jasne. Narracja bardzo lekka i przyjemna, czyta się świetnie. Nie jest to zbyt wymagająca pozycja, aczkolwiek główna postać wydaje się dość rezolutna i przenikliwa jak na kontekst, w którym się znajduje :). Bardziej do czytania na rozluźnienie i pośmianie się, na pewno nie jest to książka, która zmusza do wyciągania...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobry, mocny reportaż. Ukazuje ciemną stronę człowieczeństwa oraz dziury w systemie powstałe w wyniku nieudolnych reform oraz odporności polskiego społeczeństwa na rozwój ... Więziennictwo to system skostniały i niedostosowany do epoki, podobnie jak służba zdrowia czy oświata. Przykro to czytać, ale cóż - jedyne, co można zrobić to uświadamiać siebie i innych i czekać na zmianę pokoleniową, która być może zrobi z tym bajzlem porządek.

Dobry, mocny reportaż. Ukazuje ciemną stronę człowieczeństwa oraz dziury w systemie powstałe w wyniku nieudolnych reform oraz odporności polskiego społeczeństwa na rozwój ... Więziennictwo to system skostniały i niedostosowany do epoki, podobnie jak służba zdrowia czy oświata. Przykro to czytać, ale cóż - jedyne, co można zrobić to uświadamiać siebie i innych i czekać na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Detektyw Popielski - przenikliwy, inteligentny, tajemniczy, ze skłonnością do alkoholu - archetypowy bohater kryminałów, który z narażeniem życia rozwiązuje zagadkę. Nieco schematycznie, ale ja taki schemat lubię i dobrze się w nim czuję jako czytelniczka. Lektura bardzo przyjemna i wciągająca do ostatniej strony. Sam sens tytułowych Liczb Charona nieco naciągany, aczkolwiek ułożenie „kodów” musiało kosztować autora wiele pracy - doceniam.

Detektyw Popielski - przenikliwy, inteligentny, tajemniczy, ze skłonnością do alkoholu - archetypowy bohater kryminałów, który z narażeniem życia rozwiązuje zagadkę. Nieco schematycznie, ale ja taki schemat lubię i dobrze się w nim czuję jako czytelniczka. Lektura bardzo przyjemna i wciągająca do ostatniej strony. Sam sens tytułowych Liczb Charona nieco naciągany,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W sumie o kościele niczego nowego się nie dowiedziałam - jeśli chodzi o jakieś seksualne wybryki księży. Jedynie utwierdziłam się w przekonaniu, że to paskudna, chciwa i obłudna instytucja, w której kryje się przestępców kosztem wierzących i tych księży, którzy naprawdę mają serce do tej pracy. Bardzo podobał mi się zabieg „wejścia” do seminarium i opis różnych sytuacji od środka. Myślę, że warto przeczytać, zwłaszcza, że to nie jest fikcja literacka.

W sumie o kościele niczego nowego się nie dowiedziałam - jeśli chodzi o jakieś seksualne wybryki księży. Jedynie utwierdziłam się w przekonaniu, że to paskudna, chciwa i obłudna instytucja, w której kryje się przestępców kosztem wierzących i tych księży, którzy naprawdę mają serce do tej pracy. Bardzo podobał mi się zabieg „wejścia” do seminarium i opis różnych sytuacji od...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Powolna opowieść o uważności w podróży. Otwórz się na ludzi, otwórz się na siebie - zdaje się mówić Piotr Strzeżysz. Jeździ, by jeździć, marzy, śni, pisze. Zaistnienia to zbiór luźnych wspomnień autora z podróży, które razem tworzą całkiem ciekawy zbiór. Momentami zadawało się, że autor nieco „odlatuje”, ale do niego to zdecydowanie pasuje ;)

Powolna opowieść o uważności w podróży. Otwórz się na ludzi, otwórz się na siebie - zdaje się mówić Piotr Strzeżysz. Jeździ, by jeździć, marzy, śni, pisze. Zaistnienia to zbiór luźnych wspomnień autora z podróży, które razem tworzą całkiem ciekawy zbiór. Momentami zadawało się, że autor nieco „odlatuje”, ale do niego to zdecydowanie pasuje ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna antyutopia. Inna nieco niż znana większości historia orwellowska, niemniej jednak na pewno warta przeczytania. Wizja rozwoju cywilizacji przemysłowej była dla mnie przerażająca i zadziwiająca jednocześnie. Świat paradoksów: „szczęśliwe niewolnictwo, prymitywizm supercywilizacji, pełnia pustki” - jak pisze Bogdan Baran w posłowiu.

Świetna antyutopia. Inna nieco niż znana większości historia orwellowska, niemniej jednak na pewno warta przeczytania. Wizja rozwoju cywilizacji przemysłowej była dla mnie przerażająca i zadziwiająca jednocześnie. Świat paradoksów: „szczęśliwe niewolnictwo, prymitywizm supercywilizacji, pełnia pustki” - jak pisze Bogdan Baran w posłowiu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna historia trzymająca w napięciu aż do samego końca. Zakończenie całkiem zaskakujące, chociaż ja byłam nim nieco rozczarowana. Kilku wątkom brakowało rozwiązania, ale to był chyba celowy zabieg autorki. Świetne retrospekcje i tajemniczy, mroczny klimat wałbrzyskiego Zamku Książ. Język, którym operuje autorka - fantastyczny! Opisy, dzięki którym świat przestawiony otacza nas tak, jakby się nim szczelnie owinąć niczym kocem. Polecam gorąco wałbrzyszanom, poszukiwaczom skarbów przeszłości i innym dociekliwym!

Świetna historia trzymająca w napięciu aż do samego końca. Zakończenie całkiem zaskakujące, chociaż ja byłam nim nieco rozczarowana. Kilku wątkom brakowało rozwiązania, ale to był chyba celowy zabieg autorki. Świetne retrospekcje i tajemniczy, mroczny klimat wałbrzyskiego Zamku Książ. Język, którym operuje autorka - fantastyczny! Opisy, dzięki którym świat przestawiony...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Opinia może być nieobiektywna, ponieważ do Glatz mam wielki sentyment. Tu się urodziłam i nadal mieszkam! Na pewno zatem lwia część moich gwiazdek już przed lekturą została tej książce przyznana. Co szczególnie urzeka mnie w serii kryminałów retro o Kłodzku, to dbałość o szczegóły w przedwojennym obrazie miasta. Sklepy, uliczki, restauracje - wszystko świetnie odwzorowane. Z pewnością kosztowało to autora wiele godzin pracy. Osobiście lubuję się w niemieckim nazewnictwie ulic, miejsc, miast etc., więc dla czytelników mnie podobnych taka książka to nie lada gratka, ponieważ łączy te smaczki w lekkiej treści.
Od strony fabuły mam małą uwagę co do niejasnego rozwiązania kilku wątków, ale spytam może o to na spotkaniu autorskim samego Pana Tomasza :)
Ach, no i dziękuję za mojego ulubionego Kapitana Kleina, choć wolałam jego bardziej introwertyczną wersję w poprzedniej części.
Duży plus za przedsmak trzeciego tomu we fragmencie umieszczonym na końcu! Czekamy!

Opinia może być nieobiektywna, ponieważ do Glatz mam wielki sentyment. Tu się urodziłam i nadal mieszkam! Na pewno zatem lwia część moich gwiazdek już przed lekturą została tej książce przyznana. Co szczególnie urzeka mnie w serii kryminałów retro o Kłodzku, to dbałość o szczegóły w przedwojennym obrazie miasta. Sklepy, uliczki, restauracje - wszystko świetnie odwzorowane....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z najbardziej osobistych książek Tomka Michniewicza. Znajdziemy w niej dużo rozmów o egzystencji, rozważań typu „co chcę robić w życiu” i stosunkowo niewiele szalonych przygód. Oczywiście opowieść toczy się w podróży, podczas której autor jak zwykle zachwyca wiedzą i oprowadza nas po świecie afrykańskich czarodziejów, Arabii Saudyjskiej opływającej w petrodolary oraz bluesowym Nowym Orleanie. Książka jest wydana bardzo ładnie, są cudne zdjęcia na kredowym papierze, co jednak staje się dużą wadą podczas czytania w łóżku (ciężka i nieporęczna).

Jedna z najbardziej osobistych książek Tomka Michniewicza. Znajdziemy w niej dużo rozmów o egzystencji, rozważań typu „co chcę robić w życiu” i stosunkowo niewiele szalonych przygód. Oczywiście opowieść toczy się w podróży, podczas której autor jak zwykle zachwyca wiedzą i oprowadza nas po świecie afrykańskich czarodziejów, Arabii Saudyjskiej opływającej w petrodolary oraz...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo szanuję i doceniam autora, głównie ze względu na jego działania na rzecz edukacji najmłodszych w tematyce prawdziwej przyrody!
Absolutnie nie ma tu miejsca na zakłamania typu "zły, krwiożerczy wilk", "szkodnik kleszcz" i inne niestworzone historie, które promuje lobby myśliwskie. Co więcej - te mity i stereotypy są tutaj rzetelnie i na podstawie przykładów obalane! To bardzo ważne w obecnych czasach, w których nie liczy się czyste piękno dzikiej przyrody, tylko pieniądze, jakie można na niej zarobić. Dokładnie o tym pięknie opowiada autor w książce "Gawędy o wilkach ...". Warto przeczytać, jeśli jesteś fanem wędrówek po lesie, ale również, jeśli zawsze chciałeś/aś po lesie wędrować, ale paraliżował Cię strach przed wilkami i dzikami! Nie ma się czego bać, sprawdź sam/a! Całość uzupełniają ujmujące całostronicowe fotografie niezwykłych "znajomych" autora. Momentami narracja wydawała się bardzo amatorska, niedopracowana, czasem wręcz dziecinna - to jedyne, co troszkę mi przeszkadzało podczas czytania. Celem samej książki nie było jednak zachwycenie czytelnika kunsztem językowym (takowego brak - co bynajmniej nie jest tu wadą), ale zwrócenie uwagi na las i jego mieszkańców, którzy nierzadko potrzebują naszego wsparcia i ochrony!
Polecam wszystkim w wieku 13+

Bardzo szanuję i doceniam autora, głównie ze względu na jego działania na rzecz edukacji najmłodszych w tematyce prawdziwej przyrody!
Absolutnie nie ma tu miejsca na zakłamania typu "zły, krwiożerczy wilk", "szkodnik kleszcz" i inne niestworzone historie, które promuje lobby myśliwskie. Co więcej - te mity i stereotypy są tutaj rzetelnie i na podstawie przykładów obalane!...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ten moment, kiedy czytasz ostatnią książkę z wiedźmińskiej sagi i chcesz dać wielką płaczącą emotkę zamiast oceny...
Obiektywnie, nie może być nic innego jak 10! Sapkowski mistrz i tyle, mimo, że prywatnie osobliwa persona, to oceniamy dzieło, a Wiedźmin - cały - niewątpliwie jest nim! I niech się nikt nie waży powiedzieć, że nie zachwyca!

Ten moment, kiedy czytasz ostatnią książkę z wiedźmińskiej sagi i chcesz dać wielką płaczącą emotkę zamiast oceny...
Obiektywnie, nie może być nic innego jak 10! Sapkowski mistrz i tyle, mimo, że prywatnie osobliwa persona, to oceniamy dzieło, a Wiedźmin - cały - niewątpliwie jest nim! I niech się nikt nie waży powiedzieć, że nie zachwyca!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetny tom, trzymający w napięciu, zwłaszcza, gdy pieprzony Vilgefortz dostał wreszcie za swoje! Aczkolwiek jestem trochę rozczarowana rozwiązaniem niektórych wątków... żywiłam nadzieję na związek Cahira i Ciri, a tu ciach, nie ma Cahira. Czekałam na to, że Ciri rozwali Lożę i będzie najsilniejszą czarodziejką, a tu, za karczek ją jak małego kotka... cóż, melancholia wynika chyba z zakończenia całej serii... co tu teraz robić? Jak żyć?

Świetny tom, trzymający w napięciu, zwłaszcza, gdy pieprzony Vilgefortz dostał wreszcie za swoje! Aczkolwiek jestem trochę rozczarowana rozwiązaniem niektórych wątków... żywiłam nadzieję na związek Cahira i Ciri, a tu ciach, nie ma Cahira. Czekałam na to, że Ciri rozwali Lożę i będzie najsilniejszą czarodziejką, a tu, za karczek ją jak małego kotka... cóż, melancholia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza ze wszystkich części! Jeśli, Drogi Czytelniku, jesteś wielkim fanem Cirilli, tak jak ja - nie będziesz zawiedziony! Jej przygody opisane są w tomie „Wieża Jaskółki” bardzo obszernie, w niesamowicie interesujący sposób, z wieloma retrospekcjami i zmianami perspektywy. Zapierający dech finałowy rozdział zmusza do czytania dalej!

Zdecydowanie najlepsza ze wszystkich części! Jeśli, Drogi Czytelniku, jesteś wielkim fanem Cirilli, tak jak ja - nie będziesz zawiedziony! Jej przygody opisane są w tomie „Wieża Jaskółki” bardzo obszernie, w niesamowicie interesujący sposób, z wieloma retrospekcjami i zmianami perspektywy. Zapierający dech finałowy rozdział zmusza do czytania dalej!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to