Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo się uśmiałam. Polecam każdemu, kto lubi ploteczki podane ze smakiem i bez zbędnej wulgarności.

Bardzo się uśmiałam. Polecam każdemu, kto lubi ploteczki podane ze smakiem i bez zbędnej wulgarności.

Nie lubimy się z klerem. O księdzu Kaczkowskim słyszałam od znajomych, że jest zaprzeczeniem tych sutannowych, z którymi miałam nieprzyjemność spotkać się w życiu. I chylę czoła. Szkoda, że niedługo po przeczytaniu Jego książki dotarła do mnie wiadomość o Jego śmierci. Cóż, takie życie. Więcej takich kapłanów...

Nie lubimy się z klerem. O księdzu Kaczkowskim słyszałam od znajomych, że jest zaprzeczeniem tych sutannowych, z którymi miałam nieprzyjemność spotkać się w życiu. I chylę czoła. Szkoda, że niedługo po przeczytaniu Jego książki dotarła do mnie wiadomość o Jego śmierci. Cóż, takie życie. Więcej takich kapłanów...

Nie, wiem, nie wiem. Jedyne, co mi w głowie pozostało, to totalny brak odpowiedzialności za psa, dużego psa - nie wyobrażam sobie, żeby mój pies miał biegać samopas po mieście! Wyjść do pracy i pozwolić, żeby zwierzę było poza domem? Tak mnie to zdenerwowało, że nie doczytałam do końca, może błąd?

Nie, wiem, nie wiem. Jedyne, co mi w głowie pozostało, to totalny brak odpowiedzialności za psa, dużego psa - nie wyobrażam sobie, żeby mój pies miał biegać samopas po mieście! Wyjść do pracy i pozwolić, żeby zwierzę było poza domem? Tak mnie to zdenerwowało, że nie doczytałam do końca, może błąd?