Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Mój wyścig z depresją Agnieszka Kobus-Zawojska, Mateusz Ligęza
Ocena 7,8
Mój wyścig z d... Agnieszka Kobus-Zaw...

Na półkach:

Pierwszy rozdział wgniata w fotel. Ostatni bardzo wzrusza… dzielna kobieta. Językowo wiele zabaw!

Pierwszy rozdział wgniata w fotel. Ostatni bardzo wzrusza… dzielna kobieta. Językowo wiele zabaw!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę kupiłem pod wpływem boomu na Wolskiego. Wyłazi z lodówki w kontekście wojny na Ukrainę. Nie będę kłamał - lubię jego analizy i doceniam pracę, którą wykonuje, ale książka to po prostu skok na kasę. Treść? Nic odkrywczego. Spisana pewnie w tydzień lub dwa. Ot przelanych na papier kilka wniosków po ataku Rosji na Ukrainę i zabawa we wróżbitę - czy Rosja zaatakuje Polskę i cztery wymyślone scenariusze, króre są mniej lub bardziej prawdopodobne na potrzeby „wizji autora”. Potem parę stron o tym, że warto mieć kilkuletnie konserwy na wyposażeniu, gdyby przyszli źli ludzie lub walnęła atomówka. Książkę łyknąłem w dzień. I szczerze? Poza tym, że się czyta lekko - nie dowiedziałem się praktycznie czegokolwiek nowego. Wolski spieniężył popularność bardzo słabą publikacją. Do tego afera „autografowa” w tle. Dla pierwszych kilku tysięcy zamówień dorzucił podpis. A raczej bohomaz, który śmieje się w twarz naiwnie kupującym. Za miesiąc nikt już tej pozycji nie będzie potrzebował. Ani to o survivalu, więc do wojny nikogo nie przygotuje, a sytuacja geopolityczna jest tak zmienna, że pewnie jak szybko zarobi na tej akcji solidny wiedźminowski grosz, znów zasiądzie na tydzień-dwa przed ekranem komputera i zrobi odcinek nr 2. Byleby lepszy, bo ten ma tylko jeden pozytyw - rzeczywiście człowiek nie „wkręca” sobie wojny na tu i teraz w naszym kraju. Ale to z jego „zegarów” wynikało od dawna, więc jeśli ktoś potrzebował potwierdzenia na piśmie to super. Z kolei ten, kto potrzebował ciekawostek, poszerzyć wiedzę otrzymał porcję scion-fiction - czy Kasia/Piotr i ktoś tam trzeci wymyślony na potrzeby książki (zapomniałem kto, bo to jak z zabawy w przedszkolu - wymyśl jaka przyszłość czeka Zosię) przeżyje atak ruskich (oczywiście, że z małej litery). Zmarnowana kasa, odradzam.

Książkę kupiłem pod wpływem boomu na Wolskiego. Wyłazi z lodówki w kontekście wojny na Ukrainę. Nie będę kłamał - lubię jego analizy i doceniam pracę, którą wykonuje, ale książka to po prostu skok na kasę. Treść? Nic odkrywczego. Spisana pewnie w tydzień lub dwa. Ot przelanych na papier kilka wniosków po ataku Rosji na Ukrainę i zabawa we wróżbitę - czy Rosja zaatakuje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam Cobena. Uwielbiam Wina. Ale bez Myrona (tylko z jakimiś aluzjami) to jednak nie to samo. Żeby przeczytać - nie straci się czasu. Ale ciut magii zabrakło, bo nie było duetu, a historia mało „wciągająca” jak na Cobena.

Uwielbiam Cobena. Uwielbiam Wina. Ale bez Myrona (tylko z jakimiś aluzjami) to jednak nie to samo. Żeby przeczytać - nie straci się czasu. Ale ciut magii zabrakło, bo nie było duetu, a historia mało „wciągająca” jak na Cobena.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wstrząsająca szczególnie, gdy ktoś czytał/czyta ją podczas trwającej wojny na Ukrainie. Z każdą kolejną przeczytaną stroną można „zrozumieć” choć w przybliżeniu, dlaczego Rosjanie nic nie robią z próbą zbuntowania się przeciwko władzy i całemu systemowi/ustrojowi, jaki u nich panuje. Lata lecą, a opis orwellowskiej fikcji wciąż jest smutną rzeczywistością, która zamiast w „książce” istnieje naprawdę nie tak bardzo daleko za naszą wschodnią granicą. Strach się bać.

Wstrząsająca szczególnie, gdy ktoś czytał/czyta ją podczas trwającej wojny na Ukrainie. Z każdą kolejną przeczytaną stroną można „zrozumieć” choć w przybliżeniu, dlaczego Rosjanie nic nie robią z próbą zbuntowania się przeciwko władzy i całemu systemowi/ustrojowi, jaki u nich panuje. Lata lecą, a opis orwellowskiej fikcji wciąż jest smutną rzeczywistością, która zamiast w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na pewno jest to książka wybitna. Słownictwo. Stworzony świat. Wyobraźnia autora, jak i literacki kunszt godny wielkich mistrzów. Przeczytałem ją w wieku 29 lat. Książkowym molem nie jestem, ale czytać lubię i czynię to regularnie. Zmierzenie się jednak z tą pozycją było bardzo wymagające. Jakkolwiek to zabrzmi - chyba jestem za głupi na Lema. Chciałbym chociaż w 1/10 mieć takie myśli, wiedzę oraz wyobraźnie co On.

Na pewno jest to książka wybitna. Słownictwo. Stworzony świat. Wyobraźnia autora, jak i literacki kunszt godny wielkich mistrzów. Przeczytałem ją w wieku 29 lat. Książkowym molem nie jestem, ale czytać lubię i czynię to regularnie. Zmierzenie się jednak z tą pozycją było bardzo wymagające. Jakkolwiek to zabrzmi - chyba jestem za głupi na Lema. Chciałbym chociaż w 1/10 mieć...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wciągająca. Bardzo smutny obraz Ameryki, którą uwielbiam podczas podróży, jako świetny kraj do spędzania wakacji - nieprawdopodobna przyroda i niezliczona ilość pięknych miejsc. Obraz wyłaniający się z książki przeraża, ale też będąc w USA ma się poniekąd tego świadomość. Dopóki jesteś produktywny - żyjesz i bawisz się, praca jest wszędzie, gorzej, że na nic nie odłożysz, a brak socialu cię później wypruje. Bardzo mnie zaciekawił wątek rasowy. Świetna reporterska praca!

Wciągająca. Bardzo smutny obraz Ameryki, którą uwielbiam podczas podróży, jako świetny kraj do spędzania wakacji - nieprawdopodobna przyroda i niezliczona ilość pięknych miejsc. Obraz wyłaniający się z książki przeraża, ale też będąc w USA ma się poniekąd tego świadomość. Dopóki jesteś produktywny - żyjesz i bawisz się, praca jest wszędzie, gorzej, że na nic nie odłożysz, a...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Nadchodzi III wojna światowa Jacek Bartosiak, Piotr Zychowicz
Ocena 7,1
Nadchodzi III ... Jacek Bartosiak, Pi...

Na półkach:

Pozycja obowiązkowa w świetle ostatnich wydarzeń. Szacunek za wiele trafnych spostrzeżeń, przewidywań, nie traci na aktualności choć oczywiście za jakiś czas będzie trzeba spisać nowe analizy. Dzięki też za wiele lekcji historii.

Pozycja obowiązkowa w świetle ostatnich wydarzeń. Szacunek za wiele trafnych spostrzeżeń, przewidywań, nie traci na aktualności choć oczywiście za jakiś czas będzie trzeba spisać nowe analizy. Dzięki też za wiele lekcji historii.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Językowa narracja jest rewelacyjna. Arcydzieło. Chciałbym potrafić tak mówić, a co dopiero opisywać. Czytając ma się wrażenie bycia obok, jak gdyby słuchania audycji radiowej, jakiegoś słuchowiska. Szalenie barwnie opisany emocjonalny roller-coaster emocji żołnierzy amerykańskich. Skłania do refleksji nad ułudą amerykańskiego raju, bezsensownych wojen, potęgi pieniądza i życia jako sportowe show, a marionetki mają być tylko wykonującymi polecenia. Tyle tylko, że inteligencja tych "zadaniowców" przerasta o pięty Wielkie Głowy. Świetna lektura. Polecam w ciemno, trudno się od niej oderwać!

Językowa narracja jest rewelacyjna. Arcydzieło. Chciałbym potrafić tak mówić, a co dopiero opisywać. Czytając ma się wrażenie bycia obok, jak gdyby słuchania audycji radiowej, jakiegoś słuchowiska. Szalenie barwnie opisany emocjonalny roller-coaster emocji żołnierzy amerykańskich. Skłania do refleksji nad ułudą amerykańskiego raju, bezsensownych wojen, potęgi pieniądza i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno ocenić niżej, bo geniusz Sapkowskiego jest niepodważalny. Natomiast był to drugi kolejny tom, który męczyłem. Mnogość nazwisk, miejsc, postaci, skakanie z wątku na wątek momentami zniechęcają do czytania i wertowania kolejnych stron. Znów śladowe ilości Geralta. Chcę przebrnąć przez całą sagę, ale cieszę się chyba bardziej z faktu, że przede mną ostatni tom niż na myśl o kolejnych wydarzeniach. Bardziej chcę odhaczyć te kultowe pozycje niż delektować się faktem premierowego poznania historii w nich opisanych. Ostatnie 2 rozdziały natomiast zwracają z nawiązką wszelkie moje narzekania dotyczące WIeży Jaskółki i znów nie mogę doczekać się kolejnych losów bohaterów.

Trudno ocenić niżej, bo geniusz Sapkowskiego jest niepodważalny. Natomiast był to drugi kolejny tom, który męczyłem. Mnogość nazwisk, miejsc, postaci, skakanie z wątku na wątek momentami zniechęcają do czytania i wertowania kolejnych stron. Znów śladowe ilości Geralta. Chcę przebrnąć przez całą sagę, ale cieszę się chyba bardziej z faktu, że przede mną ostatni tom niż na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przerażające, że człowiek nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, ile pokus, ile miejsc do uprawiania hazardu, czeka na niego na każdym kroku. I to od najmłodszych lat. U mnie po przeczytaniu dominuje na szczęście stan „obrzydzenia” do tych wszystkich instytucji czy też „krain” hazardowych. Warto nawet sięgnąć po nią „na wszelki wypadek”. Super, że historie bohaterów przeplatają się z wyjaśnieniami specjalistów. Dziękuję za tę pozycję!

Przerażające, że człowiek nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, ile pokus, ile miejsc do uprawiania hazardu, czeka na niego na każdym kroku. I to od najmłodszych lat. U mnie po przeczytaniu dominuje na szczęście stan „obrzydzenia” do tych wszystkich instytucji czy też „krain” hazardowych. Warto nawet sięgnąć po nią „na wszelki wypadek”. Super, że historie bohaterów...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie będę panem marudą, niszczycielem dobrej trhillerowej zabawy. Jak na książkę napisaną przez Cobena 30 (!) lat temu - nadal trzyma poziom, nie zestarzała się zbytnio, i mimo braku doświadczenia w pisaniu, które osiągnął po latach, trzyma w napięciu, momentami bawi (wątek w Bangkoku) i wcale nie jest tak, że sięgnięcie po tę pozycji jest stratą czasu. Wręcz przeciwnie, zachowujmy dystans. Coben to Coben.

Nie będę panem marudą, niszczycielem dobrej trhillerowej zabawy. Jak na książkę napisaną przez Cobena 30 (!) lat temu - nadal trzyma poziom, nie zestarzała się zbytnio, i mimo braku doświadczenia w pisaniu, które osiągnął po latach, trzyma w napięciu, momentami bawi (wątek w Bangkoku) i wcale nie jest tak, że sięgnięcie po tę pozycji jest stratą czasu. Wręcz przeciwnie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka Michał Kołodziejczyk, Anita Werner
Ocena 7,3
Mecz to pretek... Michał Kołodziejczy...

Na półkach:

Nie dziwi liczba nagród. Trochę wzbraniałem się przed czytaniem, żeby reportaż po krajach nie zamienił się w flashscorowy obrazek piłkarski. I słusznie - jakże zdziwiłem się tą pozycją. Istna kopalnia wiedzy o krajach, znakomity język i anegdoty. Nie sądziłem, że tak mało wiem o tych krajach, jak dziwna, a zarazem piękna jest Europa. A i piłkarsko człowiek się podszkolił. Brawo!

Nie dziwi liczba nagród. Trochę wzbraniałem się przed czytaniem, żeby reportaż po krajach nie zamienił się w flashscorowy obrazek piłkarski. I słusznie - jakże zdziwiłem się tą pozycją. Istna kopalnia wiedzy o krajach, znakomity język i anegdoty. Nie sądziłem, że tak mało wiem o tych krajach, jak dziwna, a zarazem piękna jest Europa. A i piłkarsko człowiek się podszkolił....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł nie ma wiele wspólnego z fabułą, więc może być to nieco irytujące i zgubne, ale Coben to Coben. Nie chce się czytać czegoś „poważnego”, ale też być cały czas w kontakcie z literaturą - bierzesz nową pozycję Cobena i szafa gra!

Tytuł nie ma wiele wspólnego z fabułą, więc może być to nieco irytujące i zgubne, ale Coben to Coben. Nie chce się czytać czegoś „poważnego”, ale też być cały czas w kontakcie z literaturą - bierzesz nową pozycję Cobena i szafa gra!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Solidna pozycja, może trochę za krótka. Wolałbym więcej przykładów z Polski i nakreślenia szerzej sytuacji w naszym kraju, jak i polskich historii par. Niemniej dowiedziałem się z niej więcej o in vitro niż przez lata czytania artykułów w internecie, gazetach etc. Niektóre relacje sprawiają, że mimo zrozumienia ich punktu widzenia, sprzeciwia się metodom i legalnością takich rozwiązań. Inne natomiast budzą pełne zrozumienie, bez wkradania w to pytań o etyczność. Każdy ma prawo do szczęścia, miłości i posiadania potomstwa. Tylko za jaką cenę? I w książce są one podane, bo jest ich wiele.

Solidna pozycja, może trochę za krótka. Wolałbym więcej przykładów z Polski i nakreślenia szerzej sytuacji w naszym kraju, jak i polskich historii par. Niemniej dowiedziałem się z niej więcej o in vitro niż przez lata czytania artykułów w internecie, gazetach etc. Niektóre relacje sprawiają, że mimo zrozumienia ich punktu widzenia, sprzeciwia się metodom i legalnością...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo brudna książka. Jednak niezwykle potrzebna, aby pomóc oczyścić zło, które panuje i panoszy się w kościele. Dla katolika zarazem bolesna i przykra, ale moim zdaniem nie ingeruje w życie religijne. Skupia się na człowieku i jego naturze. Często sprzecznej z doktryną instytucji i wiarą, którą tworzą przecież ludzie. Ci jednak ustalają reguły, z którymi się nie zgadzają powodując taką, a nie inną hipokryzję. Trudno przebrnąć przez tę pozycję. Ale warto.

Bardzo brudna książka. Jednak niezwykle potrzebna, aby pomóc oczyścić zło, które panuje i panoszy się w kościele. Dla katolika zarazem bolesna i przykra, ale moim zdaniem nie ingeruje w życie religijne. Skupia się na człowieku i jego naturze. Często sprzecznej z doktryną instytucji i wiarą, którą tworzą przecież ludzie. Ci jednak ustalają reguły, z którymi się nie zgadzają...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie sądziłem, że po takiej fascynacji wcześniejszymi tomami, będę tak męczył tę pozycję. Chyba z pół roku ją czytałem, mając wielodniową blokadę. Być może to zmęczenie światem fantasy, albo innego rodzaju niemoc, sprawiła, że nie zaliczam tej książki do najlepszej z sagi. Niemniej ostatni rozdział wgniata w fotel, dzięki czemu znowu z wypiekami na twarzy czekam aż zabiorę się za Wieżę Jaskółki!

Nie sądziłem, że po takiej fascynacji wcześniejszymi tomami, będę tak męczył tę pozycję. Chyba z pół roku ją czytałem, mając wielodniową blokadę. Być może to zmęczenie światem fantasy, albo innego rodzaju niemoc, sprawiła, że nie zaliczam tej książki do najlepszej z sagi. Niemniej ostatni rozdział wgniata w fotel, dzięki czemu znowu z wypiekami na twarzy czekam aż zabiorę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ależ to jest dobra pozycja. Natrafiłem na nią przypadkiem, bo wszystko co jest wydawane przez wydawnictwo czarne uważam za warte uwagi. Treść mnie oczarowała. Jak tak ciekawa książka ma tak mało opinii? Szumska ma zmysł do opisywania i edukowania. Zazdroszczę jej tej podróży, a zarazem jestem przerażony myślą, że to ja jestem w centrum wydarzeń na Filipinach. Gdy wydawało się, że będzie to zbyt delikatna jak na wydarzenia po Yolandzie książka, końcówka przyprawia o dreszcze. Gratuluję napisania i wydania!

Ależ to jest dobra pozycja. Natrafiłem na nią przypadkiem, bo wszystko co jest wydawane przez wydawnictwo czarne uważam za warte uwagi. Treść mnie oczarowała. Jak tak ciekawa książka ma tak mało opinii? Szumska ma zmysł do opisywania i edukowania. Zazdroszczę jej tej podróży, a zarazem jestem przerażony myślą, że to ja jestem w centrum wydarzeń na Filipinach. Gdy wydawało...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Prostytutki. Tajemnice płatnej miłości Magda Mieśnik, Piotr Mieśnik
Ocena 6,7
Prostytutki. T... Magda Mieśnik, Piot...

Na półkach:

Spodziewałem się większego brudu. Mam wrażenie, że Autorzy chcieli ją napisać szybko poruszając przy tym jak najwięcej tematów. Dlatego książka szukuje, ale nie przeraża. A tego spodziewałem się po niej.

Spodziewałem się większego brudu. Mam wrażenie, że Autorzy chcieli ją napisać szybko poruszając przy tym jak najwięcej tematów. Dlatego książka szukuje, ale nie przeraża. A tego spodziewałem się po niej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Znakomita, ale nie do samego końca. Wyjątkowo ostatni rozdział „męczyłem”. I to strasznie. Wcześniejsze 80% chłonąłem jak gąbkę. Tylko „7” przez nierówność. Poza tym ciąglę znakomita fabuła, nie mogę się doczekać następnej książki - uważanej za najlepszą w sadze. Zaraz mówię „czytam-sprawdzam”.

Znakomita, ale nie do samego końca. Wyjątkowo ostatni rozdział „męczyłem”. I to strasznie. Wcześniejsze 80% chłonąłem jak gąbkę. Tylko „7” przez nierówność. Poza tym ciąglę znakomita fabuła, nie mogę się doczekać następnej książki - uważanej za najlepszą w sadze. Zaraz mówię „czytam-sprawdzam”.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Za mało Wiedźmina w Wiedźminie. To jedyny zarzut jaki można napisać o 1 tomie sagi. Fantastycznie opisana i wciągająca historia Ciri. Poznajemy w pełni świat stworzony przez Sapkowskiego. Krew Elfów daje odpowiedzi na wiele pytań, które narodziły się w trakcie czytania opowiadań. Sapkowski jest geniuszem i basta. Nie da się oderwać od Wiedźmina i już sięgam po kolejną część.

Za mało Wiedźmina w Wiedźminie. To jedyny zarzut jaki można napisać o 1 tomie sagi. Fantastycznie opisana i wciągająca historia Ciri. Poznajemy w pełni świat stworzony przez Sapkowskiego. Krew Elfów daje odpowiedzi na wiele pytań, które narodziły się w trakcie czytania opowiadań. Sapkowski jest geniuszem i basta. Nie da się oderwać od Wiedźmina i już sięgam po kolejną część.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to