Dariusz

Profil użytkownika: Dariusz

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 dzień temu
748
Przeczytanych
książek
1 054
Książek
w biblioteczce
109
Opinii
479
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Strony www:
Lubię wolność. Dlatego: bloguję, czasem udzielam się dziennikarsko, napisałem kilka powieści i tomików wierszy, a także zdarza się, że biegam.

Opinie


Na półkach:

Tekst także na www.pozaLogika.pl

Podczas pokrzepiającej lektury "Niemożliwych świadectw" towarzyszyło mi pochodzące z głębi uczucie wdzięczności i radości. Ksiądz Łukasz, ewangelizator i człowiek modlitwy, przeprowadza czytelnika przez proces wewnętrznego uzdrowienia: miłości Boga i do Boga oraz do drugiego człowieka, wybaczenia i zwrócenia uwagi na moc i siłę Słowa Bożego ale jednocześnie na zawierzenie i wierność Stwórcy. Bardzo ciekawy, a chyba nieczęsto spotykany w tego typu książkach, jest wątek chorób i wszelkich zranień, które biorą swoje źródło z dzieciństwa a nawet już z życia płodowego człowieka: poczucie samotności lub przejmowanie uczuć bliskich dziecku osób, najczęściej rodzica lub rodziców. Ale i z tych zranień może uleczyć Bóg, co autor podkreśla także świadectwami, i choć to książka o mocy Bożego uzdrowienia, autor nie odwodzi od terapii, od wizyt psychologa, bo przecież należy współpracować z łaską.

Prawdziwa relacja, sakramenty, modlitwa mają siłę uzdrowienia ran duszy oraz ciała. Przykładem na to mnogość świadectw, które autor przytacza z własnej posługi - świadectw uzdrowień. Są to świadectwa, jak tytuł wskazuje, "niemożliwe" ale tylko z punktu widzenia medycyny czy ludzkiego spojrzenia, bo nie są one niemożliwe dla Boga. Te Jego interwencje są niesamowite. Nie jest to książka sensacyjna, bazująca na szokowaniu czytelnika. Świadectwa są wplecione w treść a czytelnik ma chęć rozpływania się nad dobrem i miłosierdziem Boga.

Książka składa się z dwóch części: dotyczącej kwestii wiary oraz omawiającej życie z łaską, obie części okraszone są świadectwami działania Boga w życiu różnych ludzi, z którymi rozmawiał autor, z którymi się modlił, którzy do niego napisali po rekolekcjach lub wspólnej modlitwie i chcieli podzielić się świadectwem. Jak pisze autor: ,,Przytaczam Ci te wszystkie świadectwa właśnie po to, byś się ich nasłuchał, byś mógł poznać świadków Bożej mocy, aby w sytuacji wątpliwości, zniechęcenia, kryzysu wiary, trudnego doświadczenia, choroby Twoje myśli od razu biegły do Pana Boga, do Kościoła, po wstawiennictwo świętych. Tylko Bóg jedyny ma moc czynić cuda!" (str. 138)

Łapałem na tym, że zaczytałem się, że wciągnęła mnie ta książka tak, że zapominałem o upływie czasu. Jest to chyba jedna z książek, które będę czytał co jakiś czas, żeby nie zapomnieć o tym kluczu: miłość, przebaczenie, Słowo. Prawdziwa modlitwa może czynić cuda, a tak często zapominamy, że modlitwa wstawiennicza nie jest zarezerwowana tylko dla kapłanów, ale dla całego Ludu Bożego - dla świeckich też. Bo modlić za kogoś możemy a wręcz musimy. A Bóg uzdrawia poprzez swoje Słowo. Zapominamy też często o tym, że w sakramencie bierzmowania każdego dotyka Duch Święty. Lektura tej książki pozwala o tym pamiętać, posługa ewangelizacyjna księdza Łukasza również pozwala o tym sobie przypominać. Każde uzdrowienie, świadectwo, doświadczenie Boga ma nas nakierować na Niego, na relację z Nim, uwielbienie Go. Na to przymierze, które zawiera z człowiekiem.

Tekst także na www.pozaLogika.pl

Podczas pokrzepiającej lektury "Niemożliwych świadectw" towarzyszyło mi pochodzące z głębi uczucie wdzięczności i radości. Ksiądz Łukasz, ewangelizator i człowiek modlitwy, przeprowadza czytelnika przez proces wewnętrznego uzdrowienia: miłości Boga i do Boga oraz do drugiego człowieka, wybaczenia i zwrócenia uwagi na moc i siłę Słowa Bożego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Także na blogu: www.pozalogika.pl oraz IG: @pozalogika

Jesteś wybrany. I chociaż nie nadajesz się, bo w porównaniu z wielkością Boga to każdy z nas nie nadaje się, to On sprawia, że dasz radę. Tak więc: nie nadajesz się, ale to dobrze, bo dzięki temu nadajesz się! I jesteś wybrany! Dziennikarz Marcin Jakimowicz postanowił to udowodnić. Najpierw przedstawił argumenty, które najczęściej padają w kontekście tego "nie nadawania się", by udowodnić, że każdy z nas, pokonując swoje słabości, ograniczenia, jest powołany i wybrany, by głosić Boga, by mieć z Nim relację. To lekcja pokory ale i silna motywacja. W końcu z tych, których Jezus wybrał jeden się Go zaparł, drugi zabił, kilku się sprzeczało o to, który będzie ważniejszy w Raju, a pod krzyżem był tylko Jan. Finał? Zwykli rybacy zbudowali Kościół i praktycznie każdy zginął męczeńsko. Dlaczego? Bo widząc, to co widzieli, byli gotowi umrzeć nie dlatego, że ktoś im opowiedział o Jezusie ale dlatego, że na własne oczy widzieli, że jest Synem Boga. Zbudowali Kościół, bo zostali wtedy nad brzegiem morza wybrani.

Także na blogu: www.pozalogika.pl oraz IG: @pozalogika

Jesteś wybrany. I chociaż nie nadajesz się, bo w porównaniu z wielkością Boga to każdy z nas nie nadaje się, to On sprawia, że dasz radę. Tak więc: nie nadajesz się, ale to dobrze, bo dzięki temu nadajesz się! I jesteś wybrany! Dziennikarz Marcin Jakimowicz postanowił to udowodnić. Najpierw przedstawił argumenty, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Recenzja także na mojej stronie www.PozaLogika.pl

Tischner o górach pisał wiele, co ostatnie lata dobitnie pokazują poprzez kolejne zbiory tekstów: "Krótki przewodnik po życiu", "Mądrość człowieka gór", w której duchu wydana została "Wolność człowieka gór", o której pokrótce teraz. Można sobie zadać dwa pytania: jedno przed tą lektura sobie właśnie pomyślałem, a mianowicie: czy Tischnerowi nie możnaby zrobić edycji pism zebranych? Na okładce tej książki widnieje "nieznane teksty", możnaby więc te teksty zebrać, szczególnie że to nie są materiały dopieto wydobywane z szuflad, Tischner całkiem dobrze został moim zdaniem zarchiwizowany, bibliografia tej książki też na to wskazuje, że teksty albo gdzieś już były opublikowane albo pochodzą od rodziny z rękopisu. Owszem był przypadek Tischnera "odnalezionego", kilka lat temu była przecież "Miłość w czasach niepokoju" odzyskana z dawno zapomnianych nagrań. Odpowiedź za chwilę. Drugie pytanie, już podczas lektury: czy ta książka, tak przecież powiązana z luźnych tekstów: to jakiś artykuł jubileuszowy, to jakiś wstęp do publikacji, kilka homilii pogrzebowych gdy odejście kogoś ważnego dla społeczności i kultury było pretekstem do opowiedzenia o górach - czy taka publikacja była potrzebna, podczas gdy Tischner to wielki filozof, z dopracowanymi koncepcjami, czy taki zbiorek tekstów mam prawo postawić obok "Filozofii dramatu", czy ,,Sporu o istnienie człowieka" lub "Etyki Solidarności"? I tak, i nie. Bo Tischner tych tekstów to nadal ten sam wielki człowiek, filozof, który czy w pracach naukowych czy podczas homilii mówi o polskiej kulturze, historii, dziedzictwie pokoleń, wolności i miłości, pokoleniowej solidarności bo górale to wielka rodzina (a jak wiadomo, filozofii nie wymyślili Grecy ino górale, bo "Górole byli tyz piyrsymi <<filozofami>>. <<Filozof>> - to jest pedziane po grecku. Znacy telo co: <mędrol>>. A to jest pedziane po grecku dlo niepoznaki. (...) Ale Grecy to nie byli Grecy, ino górole, co udawali greka (...)"*). Tak więc jest ten Tischner wielki filozof i jest ten Tischner "mędrol" ale swój, nasz-ich - ludzi gór. Ten sam człowiek, nie wyniosły co to rozumy pozjadał - filozof, wykładowca, publicysta, znający Papieża Polaka, Bonieckiego i Życińskiego, ale ten Józek co to tu po górach biegał. O wartościach tu mówi poprzez uważność czasem ubraną w gawędę. I chyba dlatego Tischnerowi nie trzeba wydawać zbioru pism zebranych, bo to twórczość dwutorowa - dla filozofów to, dla ludzi kultury to, a dla swoich to. Skąd to wiem? Bo i w tym zbiorze autor kilka tekstów wygłasza gwarą, nie żeby się popisać przed tymi z Warszawy ale żeby w ważnych momentach być ze swoimi i żeby coś im powiedzieć w sekretnym języku, we wspólnym języku. Dlatego też te dwie dwutorowe opowieści stawiam obok siebie na półce. Czy ten zbiorek jest najlepszy? Pewnie nie. Czy dobry? Trudno powiedzieć, mając na uwadze dzieła napisane przez Tischnera, spójne i dopracowane wykładnie jego filozofii a okraszony zdjęciami (bardzo wieloma i głównie stockowymi) zbiorek różnych jego krótszych i deczko dłuższych tekstów, wybranych lata po śmierci pisarza, trochę taki dla tych, co serce ich bije dla gór, którzy kochają wszystko co spod pióra Tischnera, którzy chcą złapać te kawałki nadziei w świat, popatrzeć na klimat gór, odpocząć.

* Cytat z "Historii filozofii po góralsku" J. Tischnera

Recenzja także na mojej stronie www.PozaLogika.pl

Tischner o górach pisał wiele, co ostatnie lata dobitnie pokazują poprzez kolejne zbiory tekstów: "Krótki przewodnik po życiu", "Mądrość człowieka gór", w której duchu wydana została "Wolność człowieka gór", o której pokrótce teraz. Można sobie zadać dwa pytania: jedno przed tą lektura sobie właśnie pomyślałem, a...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Dariusz Okoń

z ostatnich 3 m-cy
Dariusz Okoń
2024-05-11 21:05:58
Dariusz Okoń dodał książkę Rok 1984 na półkę Przeczytane
2024-05-11 21:05:58
Dariusz Okoń dodał książkę Rok 1984 na półkę Przeczytane
Rok 1984 George Orwell
Średnia ocena:
8.5 / 10
22731 ocen
Dariusz Okoń
2024-05-06 19:50:30
Dariusz Okoń dodał książkę W drodze 2024/04 (608) na półkę Przeczytane
2024-05-06 19:50:30
Dariusz Okoń dodał książkę W drodze 2024/04 (608) na półkę Przeczytane
Dariusz Okoń
2024-05-05 23:32:30
Dariusz Okoń dodał książkę Gdy leżę, konając na półkę Przeczytane
Dariusz Okoń
2024-04-18 23:56:48
2024-04-18 23:56:48
Emocje. Krzyk do zrozumienia Marek Dziewiecki
Średnia ocena:
7.6 / 10
111 ocen
Dariusz Okoń
2024-04-13 23:11:30
Dariusz Okoń dodał książkę Rodzinne Pole Minowe na półkę Przeczytane
2024-04-13 23:11:30
Dariusz Okoń dodał książkę Rodzinne Pole Minowe na półkę Przeczytane
Rodzinne Pole Minowe Adam Szustak OP
Średnia ocena:
7.6 / 10
114 ocen
Dariusz Okoń
2024-04-12 07:53:39
Dariusz Okoń dodał książkę Jak się wygrywa wojny? na półkę Przeczytane
2024-04-12 07:53:39
Dariusz Okoń dodał książkę Jak się wygrywa wojny? na półkę Przeczytane
Jak się wygrywa wojny? Marcin Jakimowicz
Średnia ocena:
7.5 / 10
11 ocen
Dariusz Okoń
2024-04-10 19:14:06
Dariusz Okoń dodał książkę Poszukiwacze Pereł na półkę Przeczytane
2024-04-10 19:14:06
Dariusz Okoń dodał książkę Poszukiwacze Pereł na półkę Przeczytane
Poszukiwacze Pereł Tomasz Nowak OP
Seria: RTCJ
Średnia ocena:
7 / 10
60 ocen
Dariusz Okoń
2024-04-08 22:10:58
2024-04-08 22:10:58

ulubieni autorzy [25]

Jan Paweł II (papież)
Ocena książek:
4,9 / 10
245 książek
1 cykl
222 fanów
Cyprian Kamil Norwid
Ocena książek:
7,1 / 10
128 książek
3 cykle
Pisze książki z:
228 fanów
Tomasz z Kempen
Ocena książek:
8,6 / 10
11 książek
0 cykli
Pisze książki z:
28 fanów

Ulubione

Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Gilbert Keith Chesterton - Zobacz więcej
C.S. Lewis Cztery miłości Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Hobbit, czyli tam i z powrotem Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
George Orwell Rok 1984 Zobacz więcej
George Orwell Rok 1984 Zobacz więcej
George Orwell Rok 1984 Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej
Dariusz Okoń Brudnopis z życia Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
748
książek
Średnio w roku
przeczytane
39
książek
Opinie były
pomocne
479
razy
W sumie
wystawione
244
oceny ze średnią 7,9

Spędzone
na czytaniu
3 104
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
28
minut
W sumie
dodane
13
cytatów
W sumie
dodane
55
książek [+ Dodaj]