Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mistrzowski thriller, który wgniata w fotel i nie pozwala się oderwać aż do ostatniej strony. 'Mężczyzna bez twarzy' to nie tylko coś dla fanów kryminałów, ale także głęboka, psychologiczna analiza obsesyjnego pościgu za zemstą. Autorka wciąga czytelnika w mroczną historię, w której granica między ofiarą a mordercą się zaciera...

Mistrzowski thriller, który wgniata w fotel i nie pozwala się oderwać aż do ostatniej strony. 'Mężczyzna bez twarzy' to nie tylko coś dla fanów kryminałów, ale także głęboka, psychologiczna analiza obsesyjnego pościgu za zemstą. Autorka wciąga czytelnika w mroczną historię, w której granica między ofiarą a mordercą się zaciera...

Wartościowa książka! Druzgocąca prawda o wojnie i jej konsekwencjach. Książka ukazuje, jak misje 'pokojowe' sprawiają, że człowiek staje się politycznym pionkiem, a za cenę 'utrwalania pokoju' płacą młodzi, niewinni ludzie. Hannah z niezwykłą wrażliwością przedstawia losy żołnierzy, ich rodzin i koszty psychiczne związane z powrotem do cywilizacji. To gorzki protest przeciwko wysyłaniu młodych, nieświadomych ludzi na pole bitwy.

Wartościowa książka! Druzgocąca prawda o wojnie i jej konsekwencjach. Książka ukazuje, jak misje 'pokojowe' sprawiają, że człowiek staje się politycznym pionkiem, a za cenę 'utrwalania pokoju' płacą młodzi, niewinni ludzie. Hannah z niezwykłą wrażliwością przedstawia losy żołnierzy, ich rodzin i koszty psychiczne związane z powrotem do cywilizacji. To gorzki protest...

czytamy z córeczką, która też ma na imię Zosia. bardzo jej się podoba i utożsamia się z bohaterką, bo ona też chodzi do szkoły podstawowej

czytamy z córeczką, która też ma na imię Zosia. bardzo jej się podoba i utożsamia się z bohaterką, bo ona też chodzi do szkoły podstawowej

Rozbawiły mnie opisy w tej książce. Bardzo podoba mi się to, że kolejne rozdziały odnoszą się poniekąd do rzeczywistości, w której żyjemy. Opisują przeróżne ludzkie charaktery. Mamy tu kierownika resortu, klientów SPA i świat celebrytów i social mediów. Cała książka to ironiczny komentarz do współczesnej rzeczywistości, z wplecionym w fabułę wątkiem zbrodni. Bardzo szybko ją przeczytałam i nawet nie wiem kiedy to minęło. Bardzo jest wciągająca.

Rozbawiły mnie opisy w tej książce. Bardzo podoba mi się to, że kolejne rozdziały odnoszą się poniekąd do rzeczywistości, w której żyjemy. Opisują przeróżne ludzkie charaktery. Mamy tu kierownika resortu, klientów SPA i świat celebrytów i social mediów. Cała książka to ironiczny komentarz do współczesnej rzeczywistości, z wplecionym w fabułę wątkiem zbrodni. Bardzo szybko...

Świetnie się bawiłam, czytając tę ​​książkę, głównie dlatego, że główna bohaterka Lucky Armstrong, oszustka, jest tak wyjątkową postacią, że od razu się w niej zakochujesz i chcesz śledzić jej historię, i kibicujesz jej, mimo tego, że nie jest typową "grzeczną i dobrą" główną bohaterką. Moim zdaniem to czyni tę książkę oryginalną i sprawia, że pała się większą sympatią do bohaterów.

Świetnie się bawiłam, czytając tę ​​książkę, głównie dlatego, że główna bohaterka Lucky Armstrong, oszustka, jest tak wyjątkową postacią, że od razu się w niej zakochujesz i chcesz śledzić jej historię, i kibicujesz jej, mimo tego, że nie jest typową "grzeczną i dobrą" główną bohaterką. Moim zdaniem to czyni tę książkę oryginalną i sprawia, że pała się większą sympatią do...

"Zgubny wpływ" to książka, która przypomina, że trupy ukryte w szafie prędzej czy później z niej wylecą. Książka moim zdaniem jak najbardziej zasługuje na uwagę. Kryminał napisany przez Omera porusza również ważne tematy społeczne, takie jak wpływ sekt na jednostki i ich rodziny, a także to, jakie są konsekwencje traumy i przemocy psychicznej. Autor wnikliwie analizuje relacje między bohaterami i wskazuje na to, jak wielki wpływ nasze decyzje z przeszłości mogą mieć na nasze obecne życie. Kawał dobrej historii.

"Zgubny wpływ" to książka, która przypomina, że trupy ukryte w szafie prędzej czy później z niej wylecą. Książka moim zdaniem jak najbardziej zasługuje na uwagę. Kryminał napisany przez Omera porusza również ważne tematy społeczne, takie jak wpływ sekt na jednostki i ich rodziny, a także to, jakie są konsekwencje traumy i przemocy psychicznej. Autor wnikliwie analizuje...

Czytając tę książkę, naprawdę można poczuć, że otwiera ona oczy na wiele rzeczy. Murphy pisze w sposób bardzo przystępny, dzięki czemu nawet osoby początkujące w dziedzinie rozwoju duchowego będą w stanie zrozumieć jego przesłanie. Książka ta jest wspaniałym przewodnikiem, który może pomóc czytelnikom odkryć i rozwijać swoje duchowe umiejętności. Polecam ją każdemu, kto szuka możliwości na odkrycie swojego potencjału i poszukuje nowych sposobów na rozwój duchowy.

Czytając tę książkę, naprawdę można poczuć, że otwiera ona oczy na wiele rzeczy. Murphy pisze w sposób bardzo przystępny, dzięki czemu nawet osoby początkujące w dziedzinie rozwoju duchowego będą w stanie zrozumieć jego przesłanie. Książka ta jest wspaniałym przewodnikiem, który może pomóc czytelnikom odkryć i rozwijać swoje duchowe umiejętności. Polecam ją każdemu, kto...

To wydanie mnie zachwyciło- po pierwsze (i moim zdaniem najważniejsze) to tłumaczenie jest genialne. Cichocki świetnie odwzorował klimat XIX- wiecznej Rosji, jednocześnie sprawił że książka jest w pełni zrozumiała dla współczesnego odbiorcy. Cieszę się, bo w końcu mamy jakieś dobre tłumaczenie "Anny Kareniny". Po drugie- to wydanie. Książka jest dopracowana i świetnie wygląda na półce, a mimo sporych rozmiarów jednocześnie wygodnie się ją czyta. Podoba mi się oczywiście też sama historia, w końcu "Anna Karenina" to klasyka literatury. Moim zdaniem warto jest sprawdzić książkę przez wzgląd na historię i warstwę psychologiczną.

To wydanie mnie zachwyciło- po pierwsze (i moim zdaniem najważniejsze) to tłumaczenie jest genialne. Cichocki świetnie odwzorował klimat XIX- wiecznej Rosji, jednocześnie sprawił że książka jest w pełni zrozumiała dla współczesnego odbiorcy. Cieszę się, bo w końcu mamy jakieś dobre tłumaczenie "Anny Kareniny". Po drugie- to wydanie. Książka jest dopracowana i świetnie...

Książka jest pełna- jest w niej wszystko, czego tylko możemy oczekiwać po przeczytaniu tytułu "Słowiańskie rośliny czarowne". Autorka nawiązuje w niej do dawnych słowiańskich wierzeń, opisuje legendy, powiązane z konkretnymi gatunkami roślin i stara się pokazać, w jaki sposób na tematykę roślin zapatrywali się Słowianie. Moim zdaniem książka jest "pełna"- bo zawiera nie tylko opisy roślin i słowiańską magię, ale także jest ona uzupełniona o rysunki roślin słowiańskich i ilustracje, ukazujące boginie.

Książka jest pełna- jest w niej wszystko, czego tylko możemy oczekiwać po przeczytaniu tytułu "Słowiańskie rośliny czarowne". Autorka nawiązuje w niej do dawnych słowiańskich wierzeń, opisuje legendy, powiązane z konkretnymi gatunkami roślin i stara się pokazać, w jaki sposób na tematykę roślin zapatrywali się Słowianie. Moim zdaniem książka jest "pełna"- bo zawiera nie...

Wracałam codziennie po pracy, robiłam sobie małą kawkę, siadałam i czytałam, czytałam, oglądałam obrazki, wyszukiwałam też w internecie, zapisywałam najciekawsze i najważniejsze według mnie informacje. Patrząc na bibliografię, muszę stwierdzić, że źródeł jest naprawdę sporo, widać pracę nad tym i prawdziwość z tego bijącą.

Wracałam codziennie po pracy, robiłam sobie małą kawkę, siadałam i czytałam, czytałam, oglądałam obrazki, wyszukiwałam też w internecie, zapisywałam najciekawsze i najważniejsze według mnie informacje. Patrząc na bibliografię, muszę stwierdzić, że źródeł jest naprawdę sporo, widać pracę nad tym i prawdziwość z tego bijącą.

Jak dla mnie Krystian Wójcik mógłby napisać jeszcze kilka takich książek, bo naprawdę dobrze mu to poszło. Nie czuć żeby to było jakieś wymuszone, tylko jakby mu przyszło pewnego dnia zupełnie naturalnie, że pewnego dnia zechciał opowiedzieć swoją historię w taki a nie inny sposób

Jak dla mnie Krystian Wójcik mógłby napisać jeszcze kilka takich książek, bo naprawdę dobrze mu to poszło. Nie czuć żeby to było jakieś wymuszone, tylko jakby mu przyszło pewnego dnia zupełnie naturalnie, że pewnego dnia zechciał opowiedzieć swoją historię w taki a nie inny sposób

W tej książce dla autorki było najważniejsze to, że zawsze wszystkie historie jakie znamy są przedstawiane z perspektywy mężczyzny. że to oni odkrywają sekrety, znajdują coś, mają władzę nad kobiecym życiem. Jednak przecież o nie o to chodzi. Gill Hornby chciała pokazać że kobieta też może być główną bohaterką strzeżonej tajemnicy i wcale nie potrzebuje do tego męża

W tej książce dla autorki było najważniejsze to, że zawsze wszystkie historie jakie znamy są przedstawiane z perspektywy mężczyzny. że to oni odkrywają sekrety, znajdują coś, mają władzę nad kobiecym życiem. Jednak przecież o nie o to chodzi. Gill Hornby chciała pokazać że kobieta też może być główną bohaterką strzeżonej tajemnicy i wcale nie potrzebuje do tego męża

Jak dla mnie Małecki z Maziewskim dobrze się dobrali Dopełniają się w całości i dzięki temu stworzyli, fajny ciekawy i spójny wywiad, gdzie snują opowieść o Agencji Wywiadu i jej realiach, o tym jak działa, co wyszło na wierzch a co było zatajane

Jak dla mnie Małecki z Maziewskim dobrze się dobrali Dopełniają się w całości i dzięki temu stworzyli, fajny ciekawy i spójny wywiad, gdzie snują opowieść o Agencji Wywiadu i jej realiach, o tym jak działa, co wyszło na wierzch a co było zatajane

Książka idealna dla mnie. Jest akcja, jest fajna bohaterka, którą naprawdę można polubić, do tego wątek romantyczny, ba! nawet erotyczny się zdarzy. Wszystko to opleciono świetnymi opisami historii i legend Szkocji, które nadają całości świetnego klimatu. Takie książki chce czytać

Książka idealna dla mnie. Jest akcja, jest fajna bohaterka, którą naprawdę można polubić, do tego wątek romantyczny, ba! nawet erotyczny się zdarzy. Wszystko to opleciono świetnymi opisami historii i legend Szkocji, które nadają całości świetnego klimatu. Takie książki chce czytać

Dziś zapraszam was do klimatycznego miejsca w Australii ,gdzie w małym i niepozornym miasteczku dzieją się rzeczy przerażające. Życie mieszkańców odmieni się z dnia na dzień, gdy do ich życia wkroczy morderca który nie jest mordercą, a może jest. W gruncie rzeczy nie wiadomo. I nie wiadomo prawie do samego końca. Jest tu miejsce też dla przyjaciela który jest wrogiem. I kobiety która obdarza nas nienawiścią a może jednak miłością. Ogólnie rzecz biorąc, jeden wielki mindfuck. Trzeba przeczytać i sobie wyrobić zdanie. Dla mnie genialna fabuła.

Dziś zapraszam was do klimatycznego miejsca w Australii ,gdzie w małym i niepozornym miasteczku dzieją się rzeczy przerażające. Życie mieszkańców odmieni się z dnia na dzień, gdy do ich życia wkroczy morderca który nie jest mordercą, a może jest. W gruncie rzeczy nie wiadomo. I nie wiadomo prawie do samego końca. Jest tu miejsce też dla przyjaciela który jest wrogiem. I...