Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Fajna przygoda taka sobie literatura miejscami nudna znowu tutaj jest ta mitologia grecka oraz 100 stronicowy Decameron w szpitalu, rozumiem ze ma to jakies odniesienie do całej opowiesci ale jest nudne jak diabli.

Ksiazka jest fajna kiedy autor opowiada te obrazy jak z okladek Fantastyki czy innych periodyków sf. Sa to takie klisze tego swiata literackiego i moze jest to kicz ale fajnie sie czyta o bogach spoza tego swiata czy szturmujcych barbarzyncach na komunistów po drugiej stronie.

Sa to obrazy bardzo z lat 80 i autor jest chyba wierzacym człowiekiem bo pomimo mroku jest to bardzo pozytywna ksiazka wrecz mesjanistyczna

Fajna przygoda taka sobie literatura miejscami nudna znowu tutaj jest ta mitologia grecka oraz 100 stronicowy Decameron w szpitalu, rozumiem ze ma to jakies odniesienie do całej opowiesci ale jest nudne jak diabli.

Ksiazka jest fajna kiedy autor opowiada te obrazy jak z okladek Fantastyki czy innych periodyków sf. Sa to takie klisze tego swiata literackiego i moze jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Doskonała książka nawet jesli oglądałeś film to przeczytaj, jest tu troche inaczej i wiecej.
Jak czytałem to widziałam ciagle De Niro jako Sonnyego bo ten aktor ktory gra go w filmie nie wyglada na włocha i nie ma charyzmy oraz co najwazniejsze nie ma szalenstwa w oczach.
Gdyby De Niro został osadzony w tej roli to byłby doskonały film bo powstałby taki dysonans rozumujacy Brando i doskonaly gangster ktorego urodził czyli De Niro, okrutny i bezwzledny.
Ojciech Chrzestny bał sie Sonnego dlatego nie chciał go od razu pomścić i to jest w ksiazce ktora tez moze byc odczytana jako alegoria Boga Ojca.

Inaczej tez zupełnie jest przedstawiona ta Key Adams ktora w filmie jest zimną feministka a tutaj broni swego chłopaka gangster, lubi seks, poświeca sie dla niego zupełnie dla Boga Ojca Amen!

Doskonała książka nawet jesli oglądałeś film to przeczytaj, jest tu troche inaczej i wiecej.
Jak czytałem to widziałam ciagle De Niro jako Sonnyego bo ten aktor ktory gra go w filmie nie wyglada na włocha i nie ma charyzmy oraz co najwazniejsze nie ma szalenstwa w oczach.
Gdyby De Niro został osadzony w tej roli to byłby doskonały film bo powstałby taki dysonans rozumujacy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna, nie tak mroczna jak myslałem ale troche mroku jest.
Zabawne było to ze autor wprost stwierdził ze wiecej egzekucji nie bedzie bo sie brzydzi i nie o to tutaj chodzi :)
Jest tu sporo fajnych pomysłów i troche lania wody.

-1 za ten przenudny dramat i opowiesc mitologiczna

Dobra zabawa z fantazją

Moja wizja jest taka ze zwiazek radziecki wróci do swoich starych granic.

Fajna, nie tak mroczna jak myslałem ale troche mroku jest.
Zabawne było to ze autor wprost stwierdził ze wiecej egzekucji nie bedzie bo sie brzydzi i nie o to tutaj chodzi :)
Jest tu sporo fajnych pomysłów i troche lania wody.

-1 za ten przenudny dramat i opowiesc mitologiczna

Dobra zabawa z fantazją

Moja wizja jest taka ze zwiazek radziecki wróci do swoich starych granic.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moze byc cos w tej ksiazce jest ale smieszyły mnie rozwiazania fabularne taki lepszy remigiusz mroz, ciezko sobie wyobrazic ze licealisci walą amfetamine w 84 i działaja w gangu nikosia, czytaja bravo girl, fantazja poniosła autora i to nie raz ale moze taka konwencja.

Niektore rozdziały sa tez nudne i rozwlekłe, np te o rodzicach tych 2 bohaterów, po co to?

Fajne o Sabrinie i sentymentach z lat 80

Jest to ksiazka prymitwna bo ciagle jest tutaj o geszeftcie i posiadaniu, bieda była wtedy w Polsce i mozna to zrozumiec, angole czyli westmeni tez robia przewały ale tylko ci biedni.

Chiałoby sie zapytac autora po co jezdzi do tych indii czy miasta lwa? Czy jest to jakis fetysz, choroba psychiczna? Czuje sie jak Joseph Conrad lepszym w swej egzytencjonalnej pustce?

ps jazda na rowerze słuzy relaksowi głownie nie da sie tak odchudzic, czego zycze autorowi wiecej relaksu mniej grafomani

Moze byc cos w tej ksiazce jest ale smieszyły mnie rozwiazania fabularne taki lepszy remigiusz mroz, ciezko sobie wyobrazic ze licealisci walą amfetamine w 84 i działaja w gangu nikosia, czytaja bravo girl, fantazja poniosła autora i to nie raz ale moze taka konwencja.

Niektore rozdziały sa tez nudne i rozwlekłe, np te o rodzicach tych 2 bohaterów, po co to?

Fajne o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo fajna zyciowa opowiesc ale nie ponura, jest nadzieja w słowach.

Ta ksiazka dobrze sie sprawdza w obecnych czasach bo jest o pasji zycia ktorej sie człowiek poswieca i niedogodnosciach codziennego zycia ktore rzuca nam kłody pod nogi, tak jak w poradnikach sukcesu tylko ze tutaj nie ma banału, a jest literatura na bardzo dobrym poziomie.

Swietnie jest przedstawiona ta zona głownego bohater Edith gdzie z pozoru całkiem miła uduchowiona aktorka i artystka, wielbicielka muz, jest w rzeczywistosci histerycznym egoistyczno-obłąkanczym piekłem.

Bardzo fajna zyciowa opowiesc ale nie ponura, jest nadzieja w słowach.

Ta ksiazka dobrze sie sprawdza w obecnych czasach bo jest o pasji zycia ktorej sie człowiek poswieca i niedogodnosciach codziennego zycia ktore rzuca nam kłody pod nogi, tak jak w poradnikach sukcesu tylko ze tutaj nie ma banału, a jest literatura na bardzo dobrym poziomie.

Swietnie jest przedstawiona...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra ksiazka, ostatni rozdział jest męczący ale pokazuje szalenstwo i własciwe oblicze tego miejsca i tych ludzi, nudne sa te rozwazania o pustce egzystencjonalnej bohatera, grafomanskie.
Intryga obyczajowo społeczna bardzo fajna, to jak rozwija sie postac tego Thamiego czy Daisy.
Tak jak w poprzedniej ksiazce autora tutaj taz dochodzi do transgresji i nastepuje ona gwaltownie i burzliwie ale czy ma jakis wiekszy sens? raczej nie.
Tutuł ksiazki zle przetumaczony powinno byc raczej "Niech pada".

Dobra ksiazka, ostatni rozdział jest męczący ale pokazuje szalenstwo i własciwe oblicze tego miejsca i tych ludzi, nudne sa te rozwazania o pustce egzystencjonalnej bohatera, grafomanskie.
Intryga obyczajowo społeczna bardzo fajna, to jak rozwija sie postac tego Thamiego czy Daisy.
Tak jak w poprzedniej ksiazce autora tutaj taz dochodzi do transgresji i nastepuje ona...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Słaba ksiazka, słabo napisana albo słabo przetłumaczona, tłumaczka uparła sie na te dziwne słówka i pokrecone zdania.
Ksiazka o dojrzewaniu, w drugiej czasci o refleksjach autora na temat życia i terapii, najfajniejszy pomysł choc wydaje sie mega naiwny jest to wieszanie snów na kartkach na witrynie trafiki.

Dobry jest tez sens zycia wg Zygmunta Freuda.

Słaba ksiazka, słabo napisana albo słabo przetłumaczona, tłumaczka uparła sie na te dziwne słówka i pokrecone zdania.
Ksiazka o dojrzewaniu, w drugiej czasci o refleksjach autora na temat życia i terapii, najfajniejszy pomysł choc wydaje sie mega naiwny jest to wieszanie snów na kartkach na witrynie trafiki.

Dobry jest tez sens zycia wg Zygmunta Freuda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna, jest to powiesc w stylu Kurta Vonneguta/powiesc obyczajowa o hindusach, słyszec tutaj dzwiek tabli.
Autor przewidział i pandemie i biznesmena/naukowca Elona Muska ktory wieszczy koniec świata :)
Jak czytałem to teraz to wydarzyła sie identyczna scena jak ta w ksiazce, biała blond kobieta pijana wymysłala w pociagu niemieckim turystom, bylo to w New Jersey.
Serio jest to ksiazka pełna bardzo celnych obserwacji nawet jesli w pierwszej połowie troche nudna, te opisy biznesu opiatowego jak z tima czy newsweek-a.
Ta ksiazka moze bylaby lepsza gdyby zakonczenie bylo totalnie pesymistyczne, a takie ma sie wrazenie w pewnym momencie, a postscriptum dopisaloby zycie w postaci zamachu na autora.

Fajna, jest to powiesc w stylu Kurta Vonneguta/powiesc obyczajowa o hindusach, słyszec tutaj dzwiek tabli.
Autor przewidział i pandemie i biznesmena/naukowca Elona Muska ktory wieszczy koniec świata :)
Jak czytałem to teraz to wydarzyła sie identyczna scena jak ta w ksiazce, biała blond kobieta pijana wymysłala w pociagu niemieckim turystom, bylo to w New Jersey.
Serio jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie było tak źle, fajne sa te rozdziały o gadżetach miniowanej epoki.

Ten gosc to straszny bufon i egotyk, stara sie w tej książce-terapii zwalic wine na rodzców brata i państwo, za to jaki jest choc przeciez bardzo lubi jaki jest, chce sie troche wybielic hahaha bo duzo romansowal i balował. To mało dantysowate , bo dandys raczej by sie nie tłumaczył.

Co mnie zakoczyło pozytywnie to nie ma w tej ksiazce seksu, moze dlatego ze sa to takie magazynowe felietoniki taki pilch.

W tej ksiazce wystepuja tez bracia Bogdanoff memowi bracia Bog ktorzy prawdzili Sonde we Francji a pozniej ich twarze sie rozdęły, oni chyba byli w kazirodczym zwiazku homoseksualnym i umarli razem na covid, tez piekna historia o ktorej bym chetnie przeczytał.

Jest to tez ewenement ksiazkowy, nie bardzo szlachetny, gdzie gosc poszedł do aresztu i tam mowi:
-Wypuście mnie jestem sławny wystepuje w telewizji.
-Nie wypuścimy cie, bedziesz siedział całe 2 dni
-Zgnoję was napisze o was ksiazke ZNISZCZĘ WAS!

i tak tez zrobił i wygrał czesciowo ja czytam o tym w Polsce 2023 na tydzien przed wyborami w ktorych zaglosuje na Pis

Nie było tak źle, fajne sa te rozdziały o gadżetach miniowanej epoki.

Ten gosc to straszny bufon i egotyk, stara sie w tej książce-terapii zwalic wine na rodzców brata i państwo, za to jaki jest choc przeciez bardzo lubi jaki jest, chce sie troche wybielic hahaha bo duzo romansowal i balował. To mało dantysowate , bo dandys raczej by sie nie tłumaczył.

Co mnie zakoczyło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna ksiazka moze miejscami troche nudnawa, bo autor odbiega czesto od głownego watku.
Jest to romans tylko napisany przez dobrego pisarza dlatego bardziej realistyczny, każdy ma tutaj jakieś przywary.
Ta Fermina musiała byc bardzo piękną kobietą mogła by ja zagrać Małgorzata Braunek i jako młodą i starą, natomiast tego amanta ten klecha Johnny, ponury typ ale musicie przyznać świetnie stworzony i jakże prawdziwie.

To jest metafora tej ksiazki ze zaraza, obsesja, choroba jest miłoscią

ps w tej ksiazce jest scena ze kobieta gwałci mężczyznę oraz pedofilia co sie bardzo nie podoba feministkom choc oczywiscie maja troche racji, nie jest to grzeczna literatura

Fajna ksiazka moze miejscami troche nudnawa, bo autor odbiega czesto od głownego watku.
Jest to romans tylko napisany przez dobrego pisarza dlatego bardziej realistyczny, każdy ma tutaj jakieś przywary.
Ta Fermina musiała byc bardzo piękną kobietą mogła by ja zagrać Małgorzata Braunek i jako młodą i starą, natomiast tego amanta ten klecha Johnny, ponury typ ale musicie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Seks i rewolucja
Brutalna książka, postmodernistyczny gorzki moralitet o niemożności znalezienia spełnienia w świecie,, nawet dobre rzniecie ci go nie zapewni, a przynajmniej nie na długo :)
Ta ksiazka ma taki styl jakby autor naigrywał sie drwił z tych ludzi plus realizm magiczny, burdel zwierzecy i Piękna Remedios.

Zawsze chcialem to przeczytac i udało sie, ten pisarz wydawał sie taki stateczny, wielbiciel Fidela cygar i sjesty, a jednak wariat :)

Seks i rewolucja
Brutalna książka, postmodernistyczny gorzki moralitet o niemożności znalezienia spełnienia w świecie,, nawet dobre rzniecie ci go nie zapewni, a przynajmniej nie na długo :)
Ta ksiazka ma taki styl jakby autor naigrywał sie drwił z tych ludzi plus realizm magiczny, burdel zwierzecy i Piękna Remedios.

Zawsze chcialem to przeczytac i udało sie, ten pisarz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak ktos lubi westerny, górskie wycieczki i opisy przyrody gór, plus garść emocjonalnego banału to polecam Strasznie słaba literatura banału grafomania szczególnie koniec.
Karniaczek rigoretto nie pisz wiecej prosze :)

Jak ktos lubi westerny, górskie wycieczki i opisy przyrody gór, plus garść emocjonalnego banału to polecam Strasznie słaba literatura banału grafomania szczególnie koniec.
Karniaczek rigoretto nie pisz wiecej prosze :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo fajna ksiazka dekonstrukcyjno postmodernistycza tak sie wtedy pisalo, jest tez zabawna miejscami. Autor popisuje sie wiedza o archetypach tamtych czasów.

Najlepszy jest zart dlaczego to Sherlock nie uratował ugryzionego przez kobre przyjaciela. :)))

Moze ktos mi wyjasni albo tłumacz co oznacza ostatnie słowo ktore wypowiada Sherlock na statku? co to znaczy "bo przysle po ciebie wesołą wdówke"???

Samba! Samba De Janeiro!

Bardzo fajna ksiazka dekonstrukcyjno postmodernistycza tak sie wtedy pisalo, jest tez zabawna miejscami. Autor popisuje sie wiedza o archetypach tamtych czasów.

Najlepszy jest zart dlaczego to Sherlock nie uratował ugryzionego przez kobre przyjaciela. :)))

Moze ktos mi wyjasni albo tłumacz co oznacza ostatnie słowo ktore wypowiada Sherlock na statku? co to znaczy "bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tym razem powiesc dla kobiet obyczajowa z cała masa dialogów o niczym, podobny schemat jak w swing time - 2 rodziny jedna cała czarna, a druga z białym ojcem jak u autorki.
Jest w tej ksiazce tez jakis podtekst filozoficzny dotyczacy tego tytułowego piekna i obrazów Rembrandta w stylu nie to piekne co sie swieci ale chyba za głupi jestem zeby to wychwycic.
Bardzo sprawnie napisana ksiazka.

ps ksiazka słabo sie zestarzała bo caly ten kontekst społeczny dotyczący czarnych jest tutaj lajtowy, tzn czy czarni moga zyc jak elity białych i miec swoje białe wiktorianskie problemy - mogą.
Teraz królowa wiktoria jest czarna

Tym razem powiesc dla kobiet obyczajowa z cała masa dialogów o niczym, podobny schemat jak w swing time - 2 rodziny jedna cała czarna, a druga z białym ojcem jak u autorki.
Jest w tej ksiazce tez jakis podtekst filozoficzny dotyczacy tego tytułowego piekna i obrazów Rembrandta w stylu nie to piekne co sie swieci ale chyba za głupi jestem zeby to wychwycic.
Bardzo sprawnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Boryna z Irlandii :)

Ksiazka o rodzinie patriarchalnej z Irlandii, fajnie sie czytało.
Kobiety przywiazane do autorytetu ojca mężczyzny Boga i ziemi - zielonej wyspy Irlandii

Boryna z Irlandii :)

Ksiazka o rodzinie patriarchalnej z Irlandii, fajnie sie czytało.
Kobiety przywiazane do autorytetu ojca mężczyzny Boga i ziemi - zielonej wyspy Irlandii

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spoko ksiazka super cool
Ksiazka o gadżetach kultury amerykańskiej i położnictwie, rodzeniu dzieci.
Idea była taka rodzina bialych hipsterów przyjazni sie z rodzina czarnych i wszystko dzieje sie w świecie czarnych, jest to taka fantazja na ten temat, troche jak z filmu Tarantino tylko ze tu jest wszystko w miare realistyczne
Miejscami ta ksiazka przynudza szczególnie ten watek o położnictwie ale ma tez bardzo dobre momenty.

Dobre tłumaczenie wszystko łatwo zrozumieć.

Rób swoje i trzymaj fason!

Tytus Joyner :)

Spoko ksiazka super cool
Ksiazka o gadżetach kultury amerykańskiej i położnictwie, rodzeniu dzieci.
Idea była taka rodzina bialych hipsterów przyjazni sie z rodzina czarnych i wszystko dzieje sie w świecie czarnych, jest to taka fantazja na ten temat, troche jak z filmu Tarantino tylko ze tu jest wszystko w miare realistyczne
Miejscami ta ksiazka przynudza szczególnie ten...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa książka szczególnie ta opowieść o bezdomnych z Freedom Tunnel jest to bardzo trafnie opisane, ale jest tez tej książce wiele rzeczy wyssanych z palca, grafomańskich i mało ciekawych takie zapchaj dziury, koniec tez jest słaby, choć dajacy nadzieje.
Zreszta takie opowiesci to jest samograj, przypomina sie Głowacki i jego Tompkins Park.
O dziwo tłumacz nie zdecydował sie przeliczyc miar angielskich na nasze ale wstawił polskie słówka nowomowy ktore dzis po 17 latach od wydanie nic juz nie znaczą.

Ciekawa książka szczególnie ta opowieść o bezdomnych z Freedom Tunnel jest to bardzo trafnie opisane, ale jest tez tej książce wiele rzeczy wyssanych z palca, grafomańskich i mało ciekawych takie zapchaj dziury, koniec tez jest słaby, choć dajacy nadzieje.
Zreszta takie opowiesci to jest samograj, przypomina sie Głowacki i jego Tompkins Park.
O dziwo tłumacz nie zdecydował...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Super napisana ksiazka o postawach czarnych ludzi i Madonny we wspołczesnym swiecie, i choc jest to krytyka tych postaw, bo panegiryk to słaba literatura, to na koniec i tak kazda z tych osób zostaje przez autorke rozgrzeszona czyms pozytywnym.
Te postaci sa tak dobrze napisana ze ma sie wrażenie jakby były wycięte z jakiegos szablonu albo zostały skopiowane z innego dzieła literackiego gdzie sie sprawdziły i wklejone tutaj, tak samo jak robiła Madonna ze zdjęciami :)
W sumie ksiazka o niczym, taki inteligentny reportaż i wspomnienia z dzieciństwa ale jak fajnie napisane.

ps jest to ksiazka głownie o kobietach wiec jesli czyta to kobieta to moze byc ciezko, bo sa tu opisane łajdactwa których doświadcza każda z nich np w dzieciństwie będąc zazdrosna o inne dziewczynki

najlepszy moment w tej ksiazce jest jak narratorka opisuje swoje marzenie ze śpiewa w Cotton Clubie i istnieją tylko czarni ludzie i wszystko jest golden :)

Super napisana ksiazka o postawach czarnych ludzi i Madonny we wspołczesnym swiecie, i choc jest to krytyka tych postaw, bo panegiryk to słaba literatura, to na koniec i tak kazda z tych osób zostaje przez autorke rozgrzeszona czyms pozytywnym.
Te postaci sa tak dobrze napisana ze ma sie wrażenie jakby były wycięte z jakiegos szablonu albo zostały skopiowane z innego dzieła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka sobie wiedzmin fantasy i opowiesc o przemijaniu.
Strasznie duzo tutaj o tej wojnie i jak mozna sie domyslec wygrali ja saksoni do ktorych pozniej dołaczyli jeszcze ludzi o zwierzecych łbach normani.

Po wojnie powstały 3 krolestwa Wessex Essex I Sussex

I własnie krolem tego Sussexu jest ten ryzy o ktorym tak duzo teraz w mediach, ożenił sie z murzynką i maja czarne dzieci ale to juz inna historia :)

Taka sobie wiedzmin fantasy i opowiesc o przemijaniu.
Strasznie duzo tutaj o tej wojnie i jak mozna sie domyslec wygrali ja saksoni do ktorych pozniej dołaczyli jeszcze ludzi o zwierzecych łbach normani.

Po wojnie powstały 3 krolestwa Wessex Essex I Sussex

I własnie krolem tego Sussexu jest ten ryzy o ktorym tak duzo teraz w mediach, ożenił sie z murzynką i maja czarne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziwna ksiazka ale fajnie sie czytało. Plotki z epoki ale dobrze udało sie przekazac jej ducha tzn jej elit intelektualnych bo nie ma tutaj nic o zwykłych ludziach.

Dziwna ksiazka ale fajnie sie czytało. Plotki z epoki ale dobrze udało sie przekazac jej ducha tzn jej elit intelektualnych bo nie ma tutaj nic o zwykłych ludziach.

Pokaż mimo to