Opinie użytkownika
O losie tragiczny!
Pustka - to słowo jako pierwsze przychodzi mi na myśl, gdy próbuję opisać tę książkę.
Bohaterowie są, ale gdyby ich zupełnie nie było,, to też by się niewiele zmieniło, wszyscy tacy sobie. Akcja? Jeśli ktoś lubi błądzenie po okolicy i napotykane przypadkowych, byle jak powiązanych ze sobą "przygód" to może i coś tu odnajdzie. Niestety dla mnie są one...
Miła lektura, jednak bardzo nieskomplikowana, wręcz dziecinna. Nie ma co spodziewać się tutaj zaskoczeń czy wielkich zwrotów akcji. Pewnie spodoba się młodszym czytelnikom lub tym szukającym lekkiego, niezobowiązującego czytadła.
Praktycznie nie ma tu magii, od czasu do czasu się co najwyżej o niej wspomina, by czytający nie zapomnieli chyba, że to świat fantasy. Brakuje...
Zakończenie godne swojego cyklu, pełne zaskoczeń, dziwów I emocji. Wspaniałość. Warto było czekać.
Pokaż mimo to
Ponadprzeciętna fantastyka!
800 stron wciągnęłam w 3 dni i była to jedna z większych przyjemności czytelniczych ostatnimi czasy.
Ta książka to zdecydowanie nie trzymająca w napięciu, zaskakująca pościgami I wybuchami lektura, oszałamiająca zwrotami akcji.
A mimo to wciąga bezpowrotnie!
Przyjemna, Intrygująca niezbyt ciężka fabuła, rozwijający się bohaterowie. Świat ciekawy...
Choć może początek książki by na to wskazywał, nie ma tu ani elfów, ani smoków, ani w sumie nic fantastycznego.
Ta książka to jeden z przykładów pisaniny, której wydawało się, że powtórzone odpowiednią ilość razy słowa zapewnią jej sukces.
Tymczasem fabularnie mamy do czynienia z kolejnym smutnym przypadkiem z cyklu "zabili go i uciekł". Dowcip bardzo niskich lotów,...
Jakiś klimat nawet to ma, pewnie mogłoby być ciekawe, gdyby tylko cokolwiek się działo.
Niestety, gadu gadu gadu a akcji ni widu. Nawet to byłoby jeszcze do przeżycia, przecież nie każda książka musi być naładowana wątkami po brzegi, ale ta grafomania... Bogowie, ja wiem, osoba tłumacząca mogła się do tego przyczynić, ale zdania pokroju: „poczuła zimny dreszcz na plecach,...
Bogowie, jakież to było tragiczne, przaśne i seksistowskie.
Autor chciał być zabawny zdaje się, niestety mu nie wyszło.
Szkoda, bo niektóre pomysły wydają się nawet ciekawe.
Rewelacyjna, przezabawna, bardzo ciekawa, zaskakująca.
A trafiłam na tę pozycję o ironio, jakby to powiedział Pan Bohuszewicz — zupełnym przypadkiem!
I na dzień dobry zaznaczę, z pewnością nie jest to książka dla fanów historii najprawdziwszej ani dla miłośników fantastyki sensu stricto.
Dla mnie prawdziwy okazał się jej opis głoszący, iż jest inna niż wszystkie wśród...
Jak się domyślam, przeważnie po książkę sięgają osoby, które wciągnęły już cały cykl darów anioła i mają niedosyt. Na moje oko właściwie to z tego wynika tak wysoka ocena, a niestety nie z jakości tego, co w środku.
Wiadomo, jak to jest, jeśli się człowiek już raz zaprzyjaźni ze światem i jego bohaterami to później łatwiej mu nie dostrzec bądź przymknąć oko na...
Gdyby tylko za każdym przypadkiem trafiać na tak dobre książki!
Cykl Wilcza dolina to coś w sam raz dla miłośników słowiańskich historii. Świat jest pełen upirów i zagadek a Wenda to charakterna, przywódcza, wyrazista główna bohaterka, której losy, nierozerwalnie splecione z losami Wilczej Doliny, wciągają właściwie od samego początku.
To, co na pierwszy rzut oka wydaje się...
Gdyby tylko za każdym przypadkiem trafiać na tak dobre książki!
Cykl Wilcza dolina to coś w sam raz dla miłośników słowiańskich historii. Świat jest pełen upirów i zagadek a Wenda to charakterna, przywódcza, wyrazista główna bohaterka, której losy, nierozerwalnie splecione z losami Wilczej Doliny, wciągają właściwie od samego początku.
To, co na pierwszy rzut oka wydaje się...
”Świt między dobrym i złym" to druga część przygód małego Miłka z Wilczej doliny.
Sięgnęłam po tę serię urzeczona cyklem "Wilcza Dolina" i nie zawiodłam się.
Po pierwsze, szczególnie poleciła bym ją dla młodszych czytelników, jednak starszym lubiącym słowiańskie klimaty również najpewniej przypadnie do gustu.
Lekka, przyjemna, zabawna i przeurocza - tak określiła bym obie...
Sięgnęłam po tę książkę urzeczona cyklem "Wilcza Dolina" i nie zawiodłam się.
Po pierwsze, szczególnie poleciła bym ją dla młodszych czytelników, jednak starszym lubiącym słowiańskie klimaty również najpewniej przypadnie do gustu.
Lekka, przyjemna, zabawna i przeurocza - tak określiła bym obie książki z cyklu "Wilcza dolina, Bratmił". Mają w sobie 7 czy 8 letniego sprytnego...
Ależ to było nijakie!
Zaczęło się niewinnie, zupełnie jakby po drodze miało coś się wydarzyć, a gdzie tam! Fabuła w tej książce jest na tyle niezauważalna, że zdziwiłam się, kiedy dotarłam do końca pierwszego tomu. Bohaterom brak charakteru, bardzo to wszystko na siłę uplecione. Z pewnością owo czytadło chciało by być jakieś, jednak zupełnie mu to nie wyszło. Historia...
W dwóch słowach?
Przezabawne czytadło!
Z początku się przeraziłam, myślę: Bogowie! Nie znoszę takiego języka, a do tego jeszcze historia osadzona w „naszej rzeczywistości", no po prostu no nie!
Jednak już po opisie imprezy w akademiku pojęłam, w jak gigantycznym byłam błędzie.
Szamanka od umarlaków zauroczyła mnie właśnie tą swoją gadką! Bohaterowie budzili we mnie...
Mam bardzo mieszane uczucia co do tej publikacji.
Niby cały cykl Dworów Sary J. Maas, jak dotąd czytało mi się naprawdę dobrze i przed zabraniem się za nowelkę "Dwór szronu i blasku gwiazd" byłam doń bardzo pozytywnie nastawiona, a jednak po lekturze jestem po prostu rozczarowana.
"Dwór szronu i blasku gwiazd" nie wnosi absolutnie nic do samego cyklu. Nazwałbym go raczej...