rozwiń zwiń
Przeczytajmytorazem

Profil użytkownika: Przeczytajmytorazem

Kraków Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
140
Przeczytanych
książek
142
Książek
w biblioteczce
134
Opinii
446
Polubień
opinii
Kraków Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Taki krótki urlop Jacek Skowroński, Maria Ulatowska
Ocena 6,4
Taki krótki urlop Jacek Skowroński, M...

Na półkach:

Czy książka napisana przez duet może być zapowiedzią podwójnej dawki rozrywki i emocji?
Już parokrotnie miałam okazję się przekonać, że niekoniecznie, jednak w tym przypadku należy przyznać, że dzieje się tu faktycznie mnóstwo przeróżnych rzeczy.
Jeśli miałabym określić gatunek powieści, to byłoby mi bardzo trudno, ponieważ jest to totalny miks romansu, powieści przygodowej i kryminału z tym ostatnim w największej ilości.
Dzieje się niesamowicie dużo rzeczy i to jest fajne, jednak trzeba pamiętać, że przygody dwojga młodych lekarzy są bardzo odklejone od rzeczywistości, a nie każdemu może się to podobać.

Aleksandra i Joachim na co dzień pracują w szpitalu, ratując ludzkie serca. Na początku trudno określić stan ich zażyłości, bo są niby tylko przyjaciółki, ale otwartymi na coś więcej.
Po prostu lubią spędzać razem czas i dobrze czują się w swoim towarzystwie, dlatego wyczekiwany wspólny urlop miał być tylko dla nich.
Jednak jak powszechnie wiadomo, w życiu nie warto planować i tak też jest w tym przypadku, bo wokół pary kardiologów zgromadziło się sporo czarnych charakterów.
Krótki, acz bardzo intensywny i niebezpieczny urlop okazał się walką o życie wczasowiczów.

Czy książka napisana przez duet może być zapowiedzią podwójnej dawki rozrywki i emocji?
Już parokrotnie miałam okazję się przekonać, że niekoniecznie, jednak w tym przypadku należy przyznać, że dzieje się tu faktycznie mnóstwo przeróżnych rzeczy.
Jeśli miałabym określić gatunek powieści, to byłoby mi bardzo trudno, ponieważ jest to totalny miks romansu, powieści przygodowej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Od początku miałam jakieś dobre przeczucia co do tej książki i nie pomyliłam się.Co prawda z twórczością Stevena Rowleya spotkałam się pierwszy raz, ale naprawdę jestem urzeczona.Autor przekazał tak dużo dobrych emocji, że czytając „Gujcia” z łatwością, przechodzą one na czytelnika.
Historia przepełniona jest miłością, troską i przyjaźnią, jednak aby te miały miejsce najpierw musiała pojawić się bolesna strata. Osobiście traktuję tę książkę trochę, jak taki przewodnik po tolerancji, który powinniśmy Wszyscy dobrze poznać. Gwarantuje Wam, że pokochacie bohaterów książki zarówno tych młodszych starszych, jak i czworonożnych również. Co tu dużo mówić, cała ekipa na medal. Patrick jest znanym aktorem, który po tragicznej śmieci swojego partnera wycofuje się ze świata show-biznesu i przeżywa swoje cierpienie z dala od blasku fleszy. Życie szykuje dla niego kolejny cios, jakim jest śmierć najlepszej, wieloletniej przyjaciółki, która jednocześnie jest jego bratową. Sara umiera, przegrywając walkę z chorobą, a jej mąż musi iść na odwyk z powodu uzależnienia od leków. Wszystko się wali, a przecież jest jeszcze dwójka małych dzieci, które potrzebują opieki. Niemający żadnego doświadczenia z dziećmi Patrick, zabiera je więc do siebie. Wspólne miesiące będą wyzwaniem dla całej trójki, ale pobyt u wujka okaże się terapią dla nich wszystkich.

Od początku miałam jakieś dobre przeczucia co do tej książki i nie pomyliłam się.Co prawda z twórczością Stevena Rowleya spotkałam się pierwszy raz, ale naprawdę jestem urzeczona.Autor przekazał tak dużo dobrych emocji, że czytając „Gujcia” z łatwością, przechodzą one na czytelnika.
Historia przepełniona jest miłością, troską i przyjaźnią, jednak aby te miały miejsce...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bestseller na storytel stał się również jedną z lepszych powieści w mojej domowej biblioteczce. Jestem absolutnie zachwycona i chylę czoło przed przed autorem, ponieważ stworzył kawał dobrej historii, która wbija w fotel, a opadnięta z szczęka jeszcze długo po odłożeniu książki na półkę zostaje na podłodze. Okładka z pluszowym misiem, pobrudzonym krwią jest dość wymowna, ale i tak nie spodziewałam się tego, co się w niej wydarzyło. 
Strach, mnóstwo pytań, ciary i zjawiska nadprzyrodzone to mieszanka, która sprawiła, że czekam z ogromną niecierpliwością na kolejne książki Pana Daniela. 

Klara Silva widzi to, co dla innych jest niewidzialne. Pierwszą zjawę ujrzała będąc mała dziewczynką, a swoje nadprzyrodzone umiejętności odziedziczyła po babci.
Dzieciństwo Klary było bardzo smutne. Niespodziewania straciła oboje rodziców w ciągu jednego dnia. Matka umarła na atak serca, a ojciec wyszedł z domu i przepadł bez wieści.
Pewnego dnia do życia Klary znowu powróciły zjawy, a wraz z nimi pewien starszy, tajemniczy mężczyzna o imieniu Alonso, dzięki niemy kobieta przez chwilę ma nadzieję, że zła passa odejdzie w zapomnienia, ale prawdziwy dramat dopiero ma się rozegrać. Silva pozna upiorność ludzkiej natury i przekona się, że to żywi są bardziej niebezpieczni niż umarli.

Bestseller na storytel stał się również jedną z lepszych powieści w mojej domowej biblioteczce. Jestem absolutnie zachwycona i chylę czoło przed przed autorem, ponieważ stworzył kawał dobrej historii, która wbija w fotel, a opadnięta z szczęka jeszcze długo po odłożeniu książki na półkę zostaje na podłodze. Okładka z pluszowym misiem, pobrudzonym krwią jest dość wymowna,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Przeczytajmytorazem

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
140
książek
Średnio w roku
przeczytane
23
książki
Opinie były
pomocne
446
razy
W sumie
wystawione
115
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
849
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
26
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]