Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Autor potrafi władać językiem - za to go lubię oglądać i czytać. Opowieść jest godna prerii - nieśpieszna z jednoczesnym wszechogarniającym odczuciem przesypywania się czasu przez palce. Terror trawnika to tylko jedno z wielu dziwactw tej okolicy, zresztą nawet listonosz stanowi tam niemałe indywiduum. Zastosowanie krzaków może niejednego zdumieć, a zwykła kurtka skórzana pozostawiona na dłuższy czas na wieszaku zewnętrznym staje się zaskoczeniem, czasami nawet śmiertelnym.

Autor potrafi władać językiem - za to go lubię oglądać i czytać. Opowieść jest godna prerii - nieśpieszna z jednoczesnym wszechogarniającym odczuciem przesypywania się czasu przez palce. Terror trawnika to tylko jedno z wielu dziwactw tej okolicy, zresztą nawet listonosz stanowi tam niemałe indywiduum. Zastosowanie krzaków może niejednego zdumieć, a zwykła kurtka skórzana...

Drugie pokolenie Blinka otwiera przestrzeń do ciągnięcia opowieści na dłuuuugą liczbę tomów co jak wiemy jest prawdą. Opowieść odrobinę inaczej prowadzona, równie lekka jak dwa poprzednie tomy, ale bohaterowie inni i trzeba ich poznać na nowo. Pomysłów autorowi nie brakuje, czyta się lekko i przyjemnie, ale Dor to jednak syn Blinka...

Drugie pokolenie Blinka otwiera przestrzeń do ciągnięcia opowieści na dłuuuugą liczbę tomów co jak wiemy jest prawdą. Opowieść odrobinę inaczej prowadzona, równie lekka jak dwa poprzednie tomy, ale bohaterowie inni i trzeba ich poznać na nowo. Pomysłów autorowi nie brakuje, czyta się lekko i przyjemnie, ale Dor to jednak syn Blinka...

Temperance Brennan na tropie kilkukrotnej dzieciobójczyni. Ścięta mrozem Kanada, procedura wydobycia diamentów z własnej działki oraz nowy kochanek. Nic nie urzekło i to samo pozostanie po straconym czasie w wyniku przeczytania. Ech…

Temperance Brennan na tropie kilkukrotnej dzieciobójczyni. Ścięta mrozem Kanada, procedura wydobycia diamentów z własnej działki oraz nowy kochanek. Nic nie urzekło i to samo pozostanie po straconym czasie w wyniku przeczytania. Ech…