-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
Jestem fanem pierwotnej wersji "Ataku Tytanów" i naprawdę doceniam tę serię. Moje nastawienie do prequeli było pełne dystansu i sceptycyzmu - niepotrzebnie.
Dostajemy ciekawie wykreowanych bohaterów, pomysłową fabułę, klimatyczną i pełną dynamiki kreskę. Polskie wydanie 2w1 przynosi solidną dawkę wyżej wymienionych zalet trzymając czytelnika w napięciu i sprawiając, że jeszcze bardziej wyczekuję kolejnych tomów.
Jestem fanem pierwotnej wersji "Ataku Tytanów" i naprawdę doceniam tę serię. Moje nastawienie do prequeli było pełne dystansu i sceptycyzmu - niepotrzebnie.
Dostajemy ciekawie wykreowanych bohaterów, pomysłową fabułę, klimatyczną i pełną dynamiki kreskę. Polskie wydanie 2w1 przynosi solidną dawkę wyżej wymienionych zalet trzymając czytelnika w napięciu i sprawiając, że...
Kontynuacja "Milionu małych kawałków". Życie poza ośrodkiem. Lektura skupia się na relacji głównego bohatera z Leonardem. Opowieść pełna bólu i cierpienia, ale również wielu refleksji i cząstki nadziei.
Kontynuacja "Milionu małych kawałków". Życie poza ośrodkiem. Lektura skupia się na relacji głównego bohatera z Leonardem. Opowieść pełna bólu i cierpienia, ale również wielu refleksji i cząstki nadziei.
Pokaż mimo toForma powieści przypominająca strumień świadomości. Próby walki z nałogiem i pobyt w ośrodku. Lektura bolesna i warta przeczytania.
Forma powieści przypominająca strumień świadomości. Próby walki z nałogiem i pobyt w ośrodku. Lektura bolesna i warta przeczytania.
Pokaż mimo toMinęło sześć lat od momentu, kiedy pierwszy raz miałem przyjemność sięgnąć po prozę J.D. Salingera. Najpierw "Buszujący w zbożu", teraz "Franny i Zooey". I żałuję. Naprawdę żałuję, że minęło od tego momentu tyle lat i dopiero teraz przeczytałem kolejną książkę tego Autora. Przyjemny w odbiorze, lekki, jak i zarazem barwny język. Tę książkę można pokochać, albo znienawidzić. Uznać za zbyt prostą, lub błyskotliwą, przyjemną, lub nudną i przewidywalną. Bez względu na rezultat - sięgnę po kolejne książki Salingera.
Minęło sześć lat od momentu, kiedy pierwszy raz miałem przyjemność sięgnąć po prozę J.D. Salingera. Najpierw "Buszujący w zbożu", teraz "Franny i Zooey". I żałuję. Naprawdę żałuję, że minęło od tego momentu tyle lat i dopiero teraz przeczytałem kolejną książkę tego Autora. Przyjemny w odbiorze, lekki, jak i zarazem barwny język. Tę książkę można pokochać, albo znienawidzić....
więcej mniej Pokaż mimo toAbsurdalna, jak i egzystencjalna opowieść o Meursault - człowieku, którego emocje nie współgrają z otoczeniem, a samo zachowanie jest patologiczne w kontekście norm społecznych i kulturowych - ale czy aby na pewno tylko jego?
Absurdalna, jak i egzystencjalna opowieść o Meursault - człowieku, którego emocje nie współgrają z otoczeniem, a samo zachowanie jest patologiczne w kontekście norm społecznych i kulturowych - ale czy aby na pewno tylko jego?
Pokaż mimo to
Klasyk literatury gotyckiej. Mroczna, pełna sensualności historia. Kiedyś - prekursor opowieści o wampirach, dziś niezwykle klimatyczne i wyjątkowe dzieło warte przeczytania.
7.5/10
Klasyk literatury gotyckiej. Mroczna, pełna sensualności historia. Kiedyś - prekursor opowieści o wampirach, dziś niezwykle klimatyczne i wyjątkowe dzieło warte przeczytania.
7.5/10
"Myślę więc, że jest wiele powodów, dla których jesteśmy tacy, jacy jesteśmy. I może nigdy nie poznamy większości z nich. Ale nawet jeśli nie od nas zależy to, skąd pochodzimy, nadal możemy wybrać kierunek, w którym pójdziemy. Nadal możemy robić rzeczy, I możemy próbować się z tym dobrze czuć.
A nawet jeśli ktoś ma dużo gorzej, to przecież nie zmienia faktu, że ty masz tak, jak masz. Dobrze albo źle. [...] Może dobrze jest spojrzeć na sprawy z innej perspektywy, ale myślę, że czasami jedną perspektywą jest być prawdziwie obecnym. [...] Bo nie ma nic złego w tym, że coś czujemy. Ani w tym, że przeżywamy emocje po swojemu."
"Myślę więc, że jest wiele powodów, dla których jesteśmy tacy, jacy jesteśmy. I może nigdy nie poznamy większości z nich. Ale nawet jeśli nie od nas zależy to, skąd pochodzimy, nadal możemy wybrać kierunek, w którym pójdziemy. Nadal możemy robić rzeczy, I możemy próbować się z tym dobrze czuć.
A nawet jeśli ktoś ma dużo gorzej, to przecież nie zmienia faktu, że ty masz tak,...
"Myślę więc, że jest wiele powodów, dla których jesteśmy tacy, jacy jesteśmy. I może nigdy nie poznamy większości z nich. Ale nawet jeśli nie od nas zależy to, skąd pochodzimy, nadal możemy wybrać kierunek, w którym pójdziemy. Nadal możemy robić rzeczy, I możemy próbować się z tym dobrze czuć.
A nawet jeśli ktoś ma dużo gorzej, to przecież nie zmienia faktu, że ty masz tak, jak masz. Dobrze albo źle. [...] Może dobrze jest spojrzeć na sprawy z innej perspektywy, ale myślę, że czasami jedną perspektywą jest być prawdziwie obecnym. [...] Bo nie ma nic złego w tym, że coś czujemy. Ani w tym, że przeżywamy emocje po swojemu."
.
(7.5/10)
"Myślę więc, że jest wiele powodów, dla których jesteśmy tacy, jacy jesteśmy. I może nigdy nie poznamy większości z nich. Ale nawet jeśli nie od nas zależy to, skąd pochodzimy, nadal możemy wybrać kierunek, w którym pójdziemy. Nadal możemy robić rzeczy, I możemy próbować się z tym dobrze czuć.
A nawet jeśli ktoś ma dużo gorzej, to przecież nie zmienia faktu, że ty masz tak,...
"Czekając na Godota" 8.5/10
Dramat przepełniony absurdem. Monologi i rozdarcia między bohaterami, które ukazują tragizm życia.
"Końcówka" 8.5/10
Dramat o samotności, egzystencji i przemijaniu napisany w sposób minimalistyczny.
"Ostatnia taśma" 8.5/10
Główny bohater codziennie nagrywa swoje monologi. Słucha starych nagrań i tak naprawdę wyśmiewa, jak i krytykuje sam siebie. Dostajemy dramat, który pokazuje, jak osobowość może być plastyczna i ulec zmianie w trakcie naszego życia.
"Szczęśliwe dni" 8/10
Dramat o izolacji, egzystencji, rozpaczy i tragizmie, przepełniony niepoprawnym optymizmem.
"Czekając na Godota" 8.5/10
Dramat przepełniony absurdem. Monologi i rozdarcia między bohaterami, które ukazują tragizm życia.
"Końcówka" 8.5/10
Dramat o samotności, egzystencji i przemijaniu napisany w sposób minimalistyczny.
"Ostatnia taśma" 8.5/10
Główny bohater codziennie nagrywa swoje monologi. Słucha starych nagrań i tak naprawdę wyśmiewa, jak i krytykuje sam...
Dramat o samotności, egzystencji i przemijaniu napisany w sposób minimalistyczny.
Dramat o samotności, egzystencji i przemijaniu napisany w sposób minimalistyczny.
Pokaż mimo toDramat o izolacji, egzystencji, rozpaczy i tragizmie, przepełniony niepoprawnym optymizmem.
Dramat o izolacji, egzystencji, rozpaczy i tragizmie, przepełniony niepoprawnym optymizmem.
Pokaż mimo to
"Czekając na Godota" 8.5/10
Dramat przepełniony absurdem. Monologi i rozdarcia między bohaterami, które ukazują tragizm życia.
"Końcówka" 8.5/10
Dramat o samotności, egzystencji i przemijaniu napisany w sposób minimalistyczny.
"Czekając na Godota" 8.5/10
Dramat przepełniony absurdem. Monologi i rozdarcia między bohaterami, które ukazują tragizm życia.
"Końcówka" 8.5/10
Dramat o samotności, egzystencji i przemijaniu napisany w sposób minimalistyczny.
Dramat przepełniony absurdem. Monologi i rozdarcia między bohaterami, które ukazują tragizm życia.
8.5/10
Dramat przepełniony absurdem. Monologi i rozdarcia między bohaterami, które ukazują tragizm życia.
8.5/10
San Francisco na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Wspomnienia Alysi Abbott, która opisuje pierwsze dwie dekady swojego życia, Ojca, jak i ludzi z którymi miała do czynienia w tamtym czasie.
Jakie było wówczas życie Autorki ? Samotne? Niezwykłe? Warto sięgnąć po lekturę, aby się dowiedzieć.
Poruszający i zapadający na długo w pamięci reportaż, który jest hołdem wobec życia Ojca Autorki, Jej samej, jak i ludzi, którzy mieli swój świat, emocje, przeżycia - próbą utrwalania pamięci i zatrzymania jej jak najbardziej żywej - jakkolwiek bolesna, chaotyczna i szczera by nie była.
San Francisco na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Wspomnienia Alysi Abbott, która opisuje pierwsze dwie dekady swojego życia, Ojca, jak i ludzi z którymi miała do czynienia w tamtym czasie.
Jakie było wówczas życie Autorki ? Samotne? Niezwykłe? Warto sięgnąć po lekturę, aby się dowiedzieć.
Poruszający i zapadający na długo w pamięci reportaż, który jest...
Trwające przez wiele lat notatki odnośnie nałogu - walki z nim i życia. Ważna lektura pokazująca piekło uzależnień. Szczera, niezwykle bolesna i prawdziwa.
Trwające przez wiele lat notatki odnośnie nałogu - walki z nim i życia. Ważna lektura pokazująca piekło uzależnień. Szczera, niezwykle bolesna i prawdziwa.
Pokaż mimo to
Ciekawa forma przekazu - na pozór niepozorne urywki, które tak naprawdę żyją swoim życiem, tworząc zbór czegoś niepowtarzalnego. Dawka melancholii, psychodeliczności, wulgarności.
6.5/10
Ciekawa forma przekazu - na pozór niepozorne urywki, które tak naprawdę żyją swoim życiem, tworząc zbór czegoś niepowtarzalnego. Dawka melancholii, psychodeliczności, wulgarności.
6.5/10
Paul Keres był estońskim arcymistrzem szachowym, który od połowy lat trzydziestych do połowy lat sześćdziesiątych XX wieku był jednym z czołowych graczy na świecie.
Końcówki szachowe ukazane zostały w sposób metodyczny, staranny. Jest to książka nad którą trzeba przysiąść i po prostu studiować.
Dla osób, które znają już podstawy grania w szachy, jak i tych, którzy grają już na poziomie bardziej zaawansowanym. Pomocne ruchy wytłumaczone w naprawdę przystępny sposób. Aspekty wizualne również pomagają w zapamiętywaniu błyskotliwych taktyk Keresa.
Każda osoba, która sympatyzuje z szachami na pewno wyciągnie z tej pozycji wiele cennej wiedzy, a osoby zaczynające swoją przygodę z nauką gry w szachy na pewno zachęci do dalszego kształcenia.
Pragnę z całego serca podziękować wydawnictwu RM za możliwość zrecenzowania tej wyjątkowej i godnej polecenia książki, która przypominała mi, ile emocji wiąże się z grą w szachy, odnawiając moją sympatię w tym zakresie i umożliwiając mi zapoznanie się z dziełem po które nie tylko warto sięgnąć, ale również do którego warto powracać.
Paul Keres był estońskim arcymistrzem szachowym, który od połowy lat trzydziestych do połowy lat sześćdziesiątych XX wieku był jednym z czołowych graczy na świecie.
więcej Pokaż mimo toKońcówki szachowe ukazane zostały w sposób metodyczny, staranny. Jest to książka nad którą trzeba przysiąść i po prostu studiować.
Dla osób, które znają już podstawy grania w szachy, jak i tych, którzy grają...