Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie porwała mnie. Oklepana, magiczne przyloty przyjaciółek bo każda jest bogata i każda ma czas. Mogła poruszyć bardzo ważny temat w związku ale on sobie koniec końców przeszedł bokiem. Były też błędy w odmianie słów co mnie trochę zmiotło z planszy.

Nie porwała mnie. Oklepana, magiczne przyloty przyjaciółek bo każda jest bogata i każda ma czas. Mogła poruszyć bardzo ważny temat w związku ale on sobie koniec końców przeszedł bokiem. Były też błędy w odmianie słów co mnie trochę zmiotło z planszy.

Bardzo zachęciła mnie inspiracja mitologią grecką ale po przeczytaniu tego "dzieła" to czuję jakby autorka opluła coś tak wspaniałego. Bohaterowie płytcy, akcja bez sensu i ta końcówka to już w ogóle odleciała. A najlepsze że jest typowo niezniszczalna ciąża bohaterki ;)

Bardzo zachęciła mnie inspiracja mitologią grecką ale po przeczytaniu tego "dzieła" to czuję jakby autorka opluła coś tak wspaniałego. Bohaterowie płytcy, akcja bez sensu i ta końcówka to już w ogóle odleciała. A najlepsze że jest typowo niezniszczalna ciąża bohaterki ;)

Bardzo ciekawa pozycja. Podobały mi się odniesienia do spraw polskich jak i zagranicznych. Dużo wiedzy przekazanej w bardzo przystępny sposób.

Bardzo ciekawa pozycja. Podobały mi się odniesienia do spraw polskich jak i zagranicznych. Dużo wiedzy przekazanej w bardzo przystępny sposób.

Sceny erotyczne w porządku ale koncept do dla mnie wielkie ???? Tu jest bohater z rozdwojeniem jaźni a nie dobrze oddzielający życie prywatne od zawodowego. Główna bohaterka też niby taka pracoholiczka a w ogóle to nie wybrzmiało oprócz początku. Bardzo dziwna i trochę szkodliwa książka.

Sceny erotyczne w porządku ale koncept do dla mnie wielkie ???? Tu jest bohater z rozdwojeniem jaźni a nie dobrze oddzielający życie prywatne od zawodowego. Główna bohaterka też niby taka pracoholiczka a w ogóle to nie wybrzmiało oprócz początku. Bardzo dziwna i trochę szkodliwa książka.

Nie przemówiła do mnie kompletnie ta książka. Zamysł i to co, myślę że, chciała przekazać jest dobre ale to jak to się skończyło nawet mnie nie zawiodło. Nie spodziewałam się że będzie dobrze praktycznie od początku. Wszystko jest bardzo chaotyczne, piękne słowa rozdmuchane i brakuje tu jakiejś chwili. W 300 stronach przeleciało nam kilkanaście lat! Jeszcze jakby to było jakoś zaznaczone że teraz jesteśmy kilka lat później, jakby czytelnik mógł to odczuć inaczej niż przeskoczenie tego że bohaterka tyle w tym czasie osiągnęła a my jesteśmy z nią potem. Skończę na tym że miała być to opowieść o trzech kobietach a jest tak naprawdę o jednej ;)

Nie przemówiła do mnie kompletnie ta książka. Zamysł i to co, myślę że, chciała przekazać jest dobre ale to jak to się skończyło nawet mnie nie zawiodło. Nie spodziewałam się że będzie dobrze praktycznie od początku. Wszystko jest bardzo chaotyczne, piękne słowa rozdmuchane i brakuje tu ja...

Rozwiń Zwiń

Była to katastrofa ale niestety nie taka o jaką chodziło autorce. Książka bardzo chaotyczna i słabo napisana. Słaby zarys charakterów bohaterów i bardzo dziwne sytuacje.

Była to katastrofa ale niestety nie taka o jaką chodziło autorce. Książka bardzo chaotyczna i słabo napisana. Słaby zarys charakterów bohaterów i bardzo dziwne sytuacje.

Czytałam ją długo bo dawkowałam sobie informacje ale pozycja niesamowicie ciekawa. Przeprowadziła mnie przez duży kawał popkultury i poszerzyła horyzonty.

Czytałam ją długo bo dawkowałam sobie informacje ale pozycja niesamowicie ciekawa. Przeprowadziła mnie przez duży kawał popkultury i poszerzyła horyzonty.

Mam trochę mieszane uczucia. Ogólnie pomysł na historię jest dosyć ciekawy więc to na plus. Gryzie mi się trochę tak duża zmiana Charliego w trakcie książki z stosunkowo krótkim czasie i takie udawanie że nic nie widać a wszyscy wiedzą jak to jest. Zakończenie takie sobie niestety.

Mam trochę mieszane uczucia. Ogólnie pomysł na historię jest dosyć ciekawy więc to na plus. Gryzie mi się trochę tak duża zmiana Charliego w trakcie książki z stosunkowo krótkim czasie i takie udawanie że nic nie widać a wszyscy wiedzą jak to jest. Zakończenie takie sobie niestety.

Przyjemna lektura chociaż to na czym jest oparta w większym stopniu jest trochę bez sensu. Żeby taki dobry prawnik nie umiał sobie poradzić ;)

Przyjemna lektura chociaż to na czym jest oparta w większym stopniu jest trochę bez sensu. Żeby taki dobry prawnik nie umiał sobie poradzić ;)

Bardzo ciekawa i wyróżniająca się na tle romansideł historia. Podobało mi się że był poruszony wątek bardziej zdrady emocjonalnej niż jak zawsze fizycznej.

Bardzo ciekawa i wyróżniająca się na tle romansideł historia. Podobało mi się że był poruszony wątek bardziej zdrady emocjonalnej niż jak zawsze fizycznej.