Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jako kontynuacja, tragiczna. Jako samoistna książka całkiem dobra. Nie rozumiem po co był zabieg łączenia tego z Krwią na śniegu. Historia jest bardzo dobrze poprowadzona ale ma zupełnie inny klimat niż część pierwsza.

Jako kontynuacja, tragiczna. Jako samoistna książka całkiem dobra. Nie rozumiem po co był zabieg łączenia tego z Krwią na śniegu. Historia jest bardzo dobrze poprowadzona ale ma zupełnie inny klimat niż część pierwsza.

Książka jest dokładnie tym co na okładce, zbiorem opowiadać o stworzeniach antyku. I to w sumie tyle co można o niej powiedzieć. Brakowało mi tutaj nieco naukowego podejścia do spraw ale generalnie nie ma się do czego przyczepić.

Książka jest dokładnie tym co na okładce, zbiorem opowiadać o stworzeniach antyku. I to w sumie tyle co można o niej powiedzieć. Brakowało mi tutaj nieco naukowego podejścia do spraw ale generalnie nie ma się do czego przyczepić.

Mam dwa duże problemy z tą książką. Pierwszy jest taki że jest to dość nudnie napisanie i 70% treści na spokojnie można wywalić. Większość rzeczy odbierałem jakby Pan Alan pisał o nich z obowiązku a ja z obowiązku o nich czytałem. Drugi problem mam z tym jaki obraz książka buduje. Podchodząc do niej nie miałem większego zdania o Rickmanie, natomiast odchodząc od niej mam wrażenie że był często gburem i snobem.

Mam dwa duże problemy z tą książką. Pierwszy jest taki że jest to dość nudnie napisanie i 70% treści na spokojnie można wywalić. Większość rzeczy odbierałem jakby Pan Alan pisał o nich z obowiązku a ja z obowiązku o nich czytałem. Drugi problem mam z tym jaki obraz książka buduje. Podchodząc do niej nie miałem większego zdania o Rickmanie, natomiast odchodząc od niej mam...

Bardzo porządny i obszerny reportaż. Bardzo ciekawe i fajne jest to że książka w dużym stopniu opowiada o losach po masakrze oraz wpływ na życia ludzi związanych z tą tragedią. Niestety przez ogromną liczbę tematów, miejscami ciężko nadążyć i połapać się w nazwiskac. Ale mimo to książka warta uwagi jeżeli kogoś interesuje ta historia.

Bardzo porządny i obszerny reportaż. Bardzo ciekawe i fajne jest to że książka w dużym stopniu opowiada o losach po masakrze oraz wpływ na życia ludzi związanych z tą tragedią. Niestety przez ogromną liczbę tematów, miejscami ciężko nadążyć i połapać się w nazwiskac. Ale mimo to książka warta uwagi jeżeli kogoś interesuje ta historia.

Krótka i miejscami niewielka w treść zwłaszcza przy akcjach gdzie większy opis by pasował. Nie wiele można o tym powiedzieć bo całość ma około 70 stron, ale jak na historie na jeden wieczór to nawet mi przypadła do gustu.

Krótka i miejscami niewielka w treść zwłaszcza przy akcjach gdzie większy opis by pasował. Nie wiele można o tym powiedzieć bo całość ma około 70 stron, ale jak na historie na jeden wieczór to nawet mi przypadła do gustu.

Jak na zbiór opowieści to ten akurat jest całkiem przyjemny. Zdecydowanie większa część przedstawionych opowiadań przypadała mi do gustu. Natomiast nie ukrywam że spodziewałem się czegoś więcej po autorze. Jest to dobra książka ale można się łatwo zawieść.

Jak na zbiór opowieści to ten akurat jest całkiem przyjemny. Zdecydowanie większa część przedstawionych opowiadań przypadała mi do gustu. Natomiast nie ukrywam że spodziewałem się czegoś więcej po autorze. Jest to dobra książka ale można się łatwo zawieść.

Bardzo ciekawy pomysł z osadzeniem akcji kryminału w średniowieczu. Czytała mi się dobrze chodź miejscami przydługie dialogi i język były nużące.

Bardzo ciekawy pomysł z osadzeniem akcji kryminału w średniowieczu. Czytała mi się dobrze chodź miejscami przydługie dialogi i język były nużące.

Strasznie krótka ale to chyba wychodzi na plus bo opowieść się nie ciągnie. Sama historia jest przeciętna bez fajerwerków ale mimo to dobrze wchodzi.

Strasznie krótka ale to chyba wychodzi na plus bo opowieść się nie ciągnie. Sama historia jest przeciętna bez fajerwerków ale mimo to dobrze wchodzi.

Mocno rozczarowujące jak na produkcje Audioteki. Całościowo nie jest to najgorsze ale stawiając to przy innych superprodukcjach wygląda to blado.

Mocno rozczarowujące jak na produkcje Audioteki. Całościowo nie jest to najgorsze ale stawiając to przy innych superprodukcjach wygląda to blado.

Nie jest to złe science fiction ale miejscami czuć straszne drewno, i mimo że książka raczej krótka to strasznie ciężko mi szła.

Nie jest to złe science fiction ale miejscami czuć straszne drewno, i mimo że książka raczej krótka to strasznie ciężko mi szła.

Książka nie jest typowym kryminałem mimo że na pierwszy rzut oka może za taki uchodzić. Mam wrażenie że książka jest bardziej powieścią o problemach samotnej matki niż faktycznie powieścią kryminalną. Nie jest to może zła książka ale dobra też nie. Od większej połowy czuć zdecydowany przerost formy nad treścią.

Książka nie jest typowym kryminałem mimo że na pierwszy rzut oka może za taki uchodzić. Mam wrażenie że książka jest bardziej powieścią o problemach samotnej matki niż faktycznie powieścią kryminalną. Nie jest to może zła książka ale dobra też nie. Od większej połowy czuć zdecydowany przerost formy nad treścią.

Bardzo miło się zaskoczyłem. Książka opowiada historie 3 postaci które bardzo ciekawie się łączą. I mimo iż zakończenie było bardzo gorzkie to całość mi się bardzo podobała i liczę na kontynuacje choć jest to mało prawdopodobne. Jeżeli ktoś lubi film piątek trzynastego, to ta powieść powinna się spodobać.

Bardzo miło się zaskoczyłem. Książka opowiada historie 3 postaci które bardzo ciekawie się łączą. I mimo iż zakończenie było bardzo gorzkie to całość mi się bardzo podobała i liczę na kontynuacje choć jest to mało prawdopodobne. Jeżeli ktoś lubi film piątek trzynastego, to ta powieść powinna się spodobać.

Ot średnia powieść sci-fi. Do geniuszu Lema jej daleko, ale nie ma co się czepiać skoro książka jest kierowana dla młodzieży.

Ot średnia powieść sci-fi. Do geniuszu Lema jej daleko, ale nie ma co się czepiać skoro książka jest kierowana dla młodzieży.

Starałem się tą historie polubić ale nie udało mi się. Pod koniec się wręcz zmuszałem do skończenia jej gdyż nie wciągnęła mnie w ogóle. Największy problem jaki mam z tą książką to jak przekombinowana jest. Odniosłem wrażenie że była masa wątków które owszem się ze sobą łączyły, ale mimo to nic nie wnosiły albo były po prostu nudne. No i największy minus czyli zakończenie. Odniosłem wrażenie jakby rozwiązanie sprawy było nie zasłużone a właściwie to rozwiązanie przyszło z pomocą osób trzecich a nie postaci pierwszoplanowych.

Starałem się tą historie polubić ale nie udało mi się. Pod koniec się wręcz zmuszałem do skończenia jej gdyż nie wciągnęła mnie w ogóle. Największy problem jaki mam z tą książką to jak przekombinowana jest. Odniosłem wrażenie że była masa wątków które owszem się ze sobą łączyły, ale mimo to nic nie wnosiły albo były po prostu nudne. No i największy minus czyli zakończenie....

Książka ma nawet fajny klimat w stylu noire. Niestety sam główny wątek wydawał mi się mało ciekawy a szkoda bo mogło być naprawdę bardzo dobrze a tak jest tylko dobrze.

Książka ma nawet fajny klimat w stylu noire. Niestety sam główny wątek wydawał mi się mało ciekawy a szkoda bo mogło być naprawdę bardzo dobrze a tak jest tylko dobrze.