Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Aż samej przed sobą mi głupio, ale kocham Bukowskiego. Chwilami trudno było mi powstrzymać się od śmiechu... a przecież te historie były rozpaczliwe... opowieści z samego dna człowieka alkoholika... szczere aż do bólu. Kończąc czytać zostaje się z takim uczuciem jak po filmach Haneke... Odebrało mi mowę i byłam w szoku. Polecam spragnionym wrażeń :)))

Aż samej przed sobą mi głupio, ale kocham Bukowskiego. Chwilami trudno było mi powstrzymać się od śmiechu... a przecież te historie były rozpaczliwe... opowieści z samego dna człowieka alkoholika... szczere aż do bólu. Kończąc czytać zostaje się z takim uczuciem jak po filmach Haneke... Odebrało mi mowę i byłam w szoku. Polecam spragnionym wrażeń :)))

Świetna. Błyskotliwa, prawdziwa, zabawna i chwilami przerażająca. Bardzo mi bliska. Wzrusz.

Świetna. Błyskotliwa, prawdziwa, zabawna i chwilami przerażająca. Bardzo mi bliska. Wzrusz.

Jestem zawiedziona... nie wiem czy Kora byłaby zachwycona. Książka wydana jakby na siłę. W środku nie znalazłam nic ciekawego, inspirującego... wokół książki dużo szumu, oprawa piękna... ale środek ubogi literacko, niespójny, przypadkowy... chaotyczny... nie znalazłam w tych zeszytach nic dla siebie... Trzeba naprawdę kochać Korę, być Jej wiernym fanem, żeby przebrnąć przez wszystkie strony...

Jestem zawiedziona... nie wiem czy Kora byłaby zachwycona. Książka wydana jakby na siłę. W środku nie znalazłam nic ciekawego, inspirującego... wokół książki dużo szumu, oprawa piękna... ale środek ubogi literacko, niespójny, przypadkowy... chaotyczny... nie znalazłam w tych zeszytach nic dla siebie... Trzeba naprawdę kochać Korę, być Jej wiernym fanem, żeby przebrnąć przez...