Opinie użytkownika
Łojzicku!
Polubiłam Tiffany, ropuch chwilami też był spoko, bardzo się ucieszyłam, kiedy pojawiły się babcia Weatherwax i niania Ogg, Wentworth... No dobra, jego nie lubiłam. Dobrze się stało, że pod koniec Tiffany zaczęła ustawiać go do pionu. Może coś z niego jeszcze wyrośnie [na przykład pomaluje się na niebiesko, zafarbuje na pomarańczowo i będzie rabował cukierki]. Ale...
No, wreszcie przeczytałam Żarna! Wreszcie wiem, jak to się wszystko zaczęło!
Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś lepszego... "Siewca" dalej pozostaje moją ulubioną częścią.
To jak Pan odszedł... W sumie spodziewałam się... Nie, zacznijmy od tego, że się nie spodziewałam. Myślałam, że to zawsze był fakt, nigdy nie opisany, tylko taki... No jakby uniwersalny, tak jak to,...
Zasłyszałam gdzieś kiedyś opinię, że jest to jedno z najgorszych dzieł Szekspira, więc zaczęłam czytać je z pewnym wahaniem. Zupełnie niesłusznie, jak się okazało.
Poza faktem, że nie za bardzo wiem, kiedy właściwie miało miejsce wygnanie starego księcia nie mam do tej komedii żadnych zastrzeżeń.
Moją ulubioną postacią stała się z miejsca Rozalinda. Sprytna, o ostrym...
Czytałam tę książkę na lekcjach pod ławką.
Zacznę od tego, że bardzo podobała mi się konstrukcja bohaterów. Oni wszyscy mieli głębię, nie byli papierowymi ludzikami przyklejonymi do kartki z podpisem "To są postacie z kryminału. Wież, że są prawdziwe". Nie, oni są z krwi i kości, mają swoje problemy, upodobania, przyzwyczajenia...
Stefan odwalił kawał niezłej roboty -...
Wciągnęłam się natychmiastowo. Chociaż dawno tego nie robiłam, prawie nie spałam w nocy i czytałam na lekcjach. Chciałam wiedzieć. Co stanie się z Krystyną (wolę angielską Christinę), co zrobi Raul, no i jaki będzie następny krok Upiora?
To absolutnie nie jest romans, mimo, że przyczyną wszystkiego jest miłość. Ilość zagadek i tajemnic była taka, że prawie w ogóle go nie...
"Kobieta na motocyklu" Anny Jackowskiej jest dawką pozytywnej energii. Aż człowieka ciągnie, żeby wsiąść na dwukołowiec z silnikiem i pojechać, gdzie oczy poniosą (z przerwami na herbatę).
Szczerze mówiąc na początku bałam się o bohaterkę. Jak to, kobieta? Sama? Do Azji? Przecież... Jak to było... Albo wróci bez motocykla, albo bez cnoty. Albo w ogóle.
Otóż nie. Gościnność...
Ta książka dostała się w moje ręce przez jakiś konkurs szkolny. Przez długi czas leżała u mnie na półce, aż w końcu zabrałam się za nią.
To było niesamowite. Przez głowę przelatywały mi te wszystkie obrazy, wszystko to, co tytułowe dziewczyny przeżyły.
Obraz z punktu widzenia tak wielu osób naprawdę zastanawia. Matka dziecka, narodzonego trzy godziny przed godziną W,...
Całą książę przeczytałam na obozie tanecznym w ciągu dwóch dni (z przerwami na zajęcia). Gdyby nie te zajęcia, zajęłoby mi to pewnie kilka(naście ewentualnie) godzin.
Bardzo ciekawa lektura. Bohaterowie też realistyczni i "inni". Tylko wydaje mi się, że Max jest trochę za dorosły jak na trzynastolatka. Ale pewnie sytuacja to na nim wymogła i tak szybko stał się... No Maxem,...
O rany. Myślałam, że to w "Siewcy wiatru" panował chaos.
Wszystko stanęło na głowie! Daimon oszalał, ale nie oszalał, Michał... Dobra, w ten sposób mogłabym wyliczać wszystkich archaniołów, Upadłych i Świetlistych. Najbardziej martwi mnie Mikail... Co prawda Tańczący na Zgliszczach z niepospolitym i "dość" niebezpiecznym rozkazem od samej (podobno) Jasności też jest...
Ciekawa książka i ciekawa główna postać. Nie milioner, nie bohater wojenny, tylko zwykły facet, palący, używający narkotyki, zwykły rockman grający na "streecie". Zwykły, dopóki... nie trafił go piorun. Może nie zmienia to podejścia Rycha do świata, ale stawia przed nim nowe, częściowo narzucane przez "Alfreda"...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDwanaście krótkich opowiadań. Herkules Poirot postanawia pójść w ślady swego mitycznego poprzednika, Herkulesa, i wykonać dwanaście zadań...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Świetna książka o uporze, ludzkiej naturze i charakterze. Niezwykłą przemiana zwykłego człowieka, pisującego artykuły do "Fali" w twardego "Kurzawę". O tym, jak zaczął jeść mięso.
Po tej lekturze aż chciałoby się znaleźć na dalekiej, dzikiej Północy, nocować pod drzewami w towarzystwie prawdziwego przyjaciela i psów, zasypiać, patrząc się w ogień.
Świetna książka, czyta się jednym tchem. Zbrodnia, akcja, ucieczka... A wszystko w cieniu tajemnic, kodów, sekretów i wskazówek, prowadzących do kolejnych wskazówek. I dużo ciekawych koncepcji religijnych, które - szczerze mówiąc - są zbliżone do moich prywatnych przekonań.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo pozytywna książka, potrafi poprawić nastrój. Niezwykła przygoda, przez którą Joanna i zupełnie obcy facet zostali... mężem i żoną. Niezwykła intryga, zagadkowe postacie...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Piękna książka o miłości w obliczu bezlitośnie nadchodzącej śmierci, o buntowniczym sprzeciwianiu się losowi i staraniu się dobyć z krótkiego życia jak najwięcej pięknych chwil i momentów. O staraniu się zapomnieć. O radzeniu sobie, gdy cios uderza z najmniej spodziewanej strony. O byciu granatem.
Rozpłakałam się parę razy. To niezwykłe, że słowa, niby nic nie znaczące,...
Interesujące. Historia młodego Sherlocka...
Naprawdę niezwykłe przygody przyszłego genialnego detektywa i jego dwójki przyjaciół. Niewiarygodny spisek, mający źródło u wojny secesyjnej.
Nie podoba mi się jedno. Idealność Holmesa. Jazda konna? No problem. Ciskanie z procy? Spoko. Strzelanie z łuku? Co z tego, że robię to po raz pierwszy. I tak trafię w oddalone balony. I...
Piękna książka o ludziach z wysokich stref, nagle i bezwolnie zetkniętych z prostotą i brutalnością życia. Na "Upiorze" dżentelmen musi szybko nauczyć się, jak być twardym, inaczej nie przetrwa.
Bez wątpienia brutalna i dość smutna - przynajmniej dla mnie - historia o Wilku i jego stadzie, nienawidzący się, ale muszący się znosić. O człowieczeństwie i jego braku, o...
Świetna książka. Naprawdę, zakochałam się w niej.
"Piją, palą, piorą się po pyskach i wyzywają od najgorszych", jak ktoś napisał w recenzji. Absolutnie się z tym zgadzam. Nie można było tego lepiej skomentować. Bardzo spodobał mi się motyw Głębian, którzy wcale nie są "źli". No, może i są (trochę... czasami... często... różnie) źli, ale nie "po prostu". Po prostu, to...
Nie będę oceniać Odysei. Może kiedy będę starsza, zmienię o niej opinię. Na razie uważam, że to straszna książka. Nie mogłam przestawić się na sposób pisania. Tak, wiem, to było napisane ho ho ho i jeszcze trochę lat temu. Ale nie interesuje mnie kiedy, tylko jak się czyta. A czyta się ciężko. No i ten "motyw płaczu". Odys płaczący, kiedy słucha o swoich dokonaniach....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka bardzo mi się spodobała. Tak, widać, że jest to "kopia" Igrzysk śmierci, ale... bardziej mi się podobała. Nawet ta nieszczęsna narracja pierwszoosobowa dobrze wyszła :D
Chciałabym być Nieustraszoną. Tylko takiej starej generacji, kiedy tam naprawdę liczyły się pozytywne cechy.
Wątek Tris - Cztery mi się nie podoba. Inaczej - fajny pomysł, ale mógłby być bardziej...