-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać304
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2021-04-05
2021
2020-07-19
2020-06-06
Kolejna część cyklu After autorstwa Anny Todd. Choć pierwsza cześć trafiła do mojego serca i pojawiła się w odpowiednim czasie, kiedy potrzebowałam czegoś lekkiego, nad czym nie trzeba się zbytnio skupiać, tak ta nie zrobiła na mnie wrażenia. Może to ze względu na fakt, iż jestem nieco za stara na tego typu książki.
Denerwowały mnie ciągłe kłótnie bohaterów, ich idylla trwająca kilka dni, a następnie dłuższy okres kłótni i ponowne zejście się na kilkudniową idyllę. Ileż można? Po kolejne część sięgnę na pewno za jakiś czas, kiedy będę ponownie potrzebowała czegoś w tym stylu.
Kolejna część cyklu After autorstwa Anny Todd. Choć pierwsza cześć trafiła do mojego serca i pojawiła się w odpowiednim czasie, kiedy potrzebowałam czegoś lekkiego, nad czym nie trzeba się zbytnio skupiać, tak ta nie zrobiła na mnie wrażenia. Może to ze względu na fakt, iż jestem nieco za stara na tego typu książki.
Denerwowały mnie ciągłe kłótnie bohaterów, ich idylla...
2020-01-03
Historia Tessy i Hardina zawładnęła mną do reszty! On jest typowym bad boyem, a ona grzeczną i poukładaną nastolatką. Choć historia jest naprawdę przewidywalna to jednak trafiła w moje ręce w odpowiednim czasie. Potrzebowałam relaksu przy czymś lekkim i przyjemnym, a ta pozycja należy właśnie do takich.
W pewnym momencie zaczęła mnie jednak irytować niezliczona ilość scen erotycznych pary. Choć początkowo były ciekawe, tak z czasem zaczęło być ich zdecydowanie zbyt wiele...
Historia Tessy i Hardina zawładnęła mną do reszty! On jest typowym bad boyem, a ona grzeczną i poukładaną nastolatką. Choć historia jest naprawdę przewidywalna to jednak trafiła w moje ręce w odpowiednim czasie. Potrzebowałam relaksu przy czymś lekkim i przyjemnym, a ta pozycja należy właśnie do takich.
W pewnym momencie zaczęła mnie jednak irytować niezliczona ilość scen...
2020-02-12
Simon Beckett i jego kolejna część cyklu "Chemia śmierci". Tym razem poznajemy historię starego szpitala Świętego Judy, w którym zostają odnalezione zwłoki ciężarnej kobiety. Ponadto z tokiem śledztwa odkrywane są kolejne ciała, lecz zamurowane w jednej z sal szpitala. Jaką historię może skrywać stary szpital?
Przyznać muszę, że moim zdaniem jest to najmniej zaskakująca i wciągająca częśc całego cyklu o doktorze Hunterze. Poprzednie czytałam z zapartym tchem, a tutaj męczyłam się jakiś czas. Jeśli pojawią się kolejne część to oczywiście po nie sięgnę, choć muszę przyznać, że po autorze spodziewałam się nieco więcej. Niemniej zachęcam do zapoznania się z tą pozycją każdego, kto lubi zagadki kryminalne.
Simon Beckett i jego kolejna część cyklu "Chemia śmierci". Tym razem poznajemy historię starego szpitala Świętego Judy, w którym zostają odnalezione zwłoki ciężarnej kobiety. Ponadto z tokiem śledztwa odkrywane są kolejne ciała, lecz zamurowane w jednej z sal szpitala. Jaką historię może skrywać stary szpital?
Przyznać muszę, że moim zdaniem jest to najmniej zaskakująca i...
2019
Do przeczytania tej pozycji zachęcił mnie opis fabuły. Muszę jednak przyznać, że historia jest naprawdę intrygująca. Choć ze względu na brak czasu czytałam tę książkę dość długo to jednak uważam, że warto było po nią sięgnąć. Dla zabicia nudy idealna!
Do przeczytania tej pozycji zachęcił mnie opis fabuły. Muszę jednak przyznać, że historia jest naprawdę intrygująca. Choć ze względu na brak czasu czytałam tę książkę dość długo to jednak uważam, że warto było po nią sięgnąć. Dla zabicia nudy idealna!
Pokaż mimo to2019-05-17
Choć temat schizofrenii nie jest mi obcy to muszę przyznać, że historia Lori Schiller wyjątkowo mnie poruszyła. Lori jest dowodem na to, że nigdy nie można się poddawać, a po każdej burzy na pewno wyjdzie słońce.
Sama książka opowiada wzruszającą historię młodej kobiety, która boryka się z chorobą psychiczną oraz o jej walce z tym schorzeniem. Książka to nie tylko szpitale, leki i terapie, ale także przewija się tutaj temat narkotyków, miłości oraz radzenia sobie z ludzkim dramatem.
Niewątpliwą zaletą jest fakt, że te same wydarzenia przedstawiane są z perspektywy kilku osób - samej chorej, jej rodziców, rodzeństwa, a także lekarzy. To sprawia, że mamy całkowity ogląd funkcjonowania osoby chorej. Gorąco zachęcam do przeczytania!
Choć temat schizofrenii nie jest mi obcy to muszę przyznać, że historia Lori Schiller wyjątkowo mnie poruszyła. Lori jest dowodem na to, że nigdy nie można się poddawać, a po każdej burzy na pewno wyjdzie słońce.
Sama książka opowiada wzruszającą historię młodej kobiety, która boryka się z chorobą psychiczną oraz o jej walce z tym schorzeniem. Książka to nie tylko szpitale,...
2019-04-25
Kiedy czytałam opis z tyłu książki spodziewałam się czegoś zupełnie innego...
Pierwsze strony powieści całkowicie zwaliły mnie z nóg. I to nie w pozytywnym sensie. Matryce, synergie, pryzmaty, wampiry psychiczne... Musiałam kilka razy czytać poszczególne zdania, żeby zrozumieć o co chodzi, coś nadal nie jestem pewna, czy wiem. Akcja rozgrywa się poniekąd w przyszłości, ale są naleciałości z przeszłości. Zresztą czego w tej książce nie ma - płaszczyzny psychiczne, pryzmaty, krwiożercze rośliny, a nawet grób kosmitów! Mimo wszystko sam wątek miłosny był naprawdę uroczy, a właśnie ze względu na niego sięgnęłam po ten romans.
Przyznam szczerze, że po autorce spodziewałam się czegoś lepszego.
Kiedy czytałam opis z tyłu książki spodziewałam się czegoś zupełnie innego...
Pierwsze strony powieści całkowicie zwaliły mnie z nóg. I to nie w pozytywnym sensie. Matryce, synergie, pryzmaty, wampiry psychiczne... Musiałam kilka razy czytać poszczególne zdania, żeby zrozumieć o co chodzi, coś nadal nie jestem pewna, czy wiem. Akcja rozgrywa się poniekąd w przyszłości, ale...
2019-03-22
Jeśli poszukujesz książki, w której miłość wygrywa z uzależnieniem to na pewno nie sięgaj po tę pozycję...
Aubrey jest wybitną studentką psychologii. W ramach rozwijania swoich umiejętności ma uczestniczyć w prowadzeniu grupy wsparcia dla osób, które borykają się z problemem uzależnienia. Tam poznaje Maxxa, który zafascynował ją już od pierwszych zajęć. Między dwojgiem młodych ludzi rodzi się uczucie, które nie ma prawa istnieć w relacji terapeuta-pacjent.
Książkę pochłonęłam jednym tchem. Miło się czyta, a do tego zakończenie zaskakuje. Gorąco polecam!
Jeśli poszukujesz książki, w której miłość wygrywa z uzależnieniem to na pewno nie sięgaj po tę pozycję...
Aubrey jest wybitną studentką psychologii. W ramach rozwijania swoich umiejętności ma uczestniczyć w prowadzeniu grupy wsparcia dla osób, które borykają się z problemem uzależnienia. Tam poznaje Maxxa, który zafascynował ją już od pierwszych zajęć. Między dwojgiem...
2019-02-11
Książka Jojo Moyes opowiada historię Lizy i jej córki Hannah-kobiet, które wiele przeszły w swoim życiu oraz Mike'a-nastawionego na zysk mężczyzny, który trafia do Srebrnej Zatoki, aby doprowadzić do wybudowania kompleksu wypoczynkowego. Kiedy jednak zagłębia się w życie mieszkańców dociera do niego, że być może decyzja ta nie jest prawidłowa...
Sama książka momentami jest nieciekawa. Długie opisy uczuć bohaterów oraz ich wewnętrznych rozterek sprawiają, że czytelnik, który pragnie akcji, może zacząć się męczyć i tak też było ze mną. Jedynie ostatnie 200 stron pochłonęłam w jeden wieczór, gdyż akcja ruszyła z kopyta. Jednakowoż warto jest przeczytać tę pozycję, choćby ze względu na wzruszające zakończenie. Książka doskonała dla kogoś, kto uwielbia morskie klimaty!
Książka Jojo Moyes opowiada historię Lizy i jej córki Hannah-kobiet, które wiele przeszły w swoim życiu oraz Mike'a-nastawionego na zysk mężczyzny, który trafia do Srebrnej Zatoki, aby doprowadzić do wybudowania kompleksu wypoczynkowego. Kiedy jednak zagłębia się w życie mieszkańców dociera do niego, że być może decyzja ta nie jest prawidłowa...
Sama książka momentami jest...
2018-12-18
Książka opowiada historię Elizabeth Fitch, córki apodyktycznej matki, która chciała życie pociechy dokładnie zaplanować. Wystarczyła jednak jedna noc, aby cały plan legł w gruzach, a życie nastolatki zmieniło się nie do poznania.
Powieść podzielona jest na dwie części, z których pierwszą na pewno każdy przeczyta z zapartym tchem. Druga część natomiast przedstawia wydarzenia, które miały miejsce nieco później. Ta część nie jest już tak dynamiczna, jak pierwsza, ale także warta jest przeczytania w skupieniu.
Mogę polecić każdemu tę pozycję, choć przyznać trzeba, że niewielka czcionka i duża grubość książki sprawia, że naprawdę długo się ją czyta.
Książka opowiada historię Elizabeth Fitch, córki apodyktycznej matki, która chciała życie pociechy dokładnie zaplanować. Wystarczyła jednak jedna noc, aby cały plan legł w gruzach, a życie nastolatki zmieniło się nie do poznania.
Powieść podzielona jest na dwie części, z których pierwszą na pewno każdy przeczyta z zapartym tchem. Druga część natomiast przedstawia...
2018-09-19
Książka jest bardzo wciągająca! Opowiada historię Rachel, która po wielu latach dostaje list od przyjaciółki, Decimy, z zaproszeniem na jej dwudzieste pierwsze urodziny. Nie jest to jednak zwykłe zaproszenie. Treść sugeruje, że przyjaciółce grozi niebezpieczeństwo.
Tak rozpoczyna się intryga, która pochłonie chyba każdego. Dodatkowo książka napisana jest językiem, który jest lekki, ale zarazem oddaje klimat powieści.
Powieść przeczytałam bardzo szybko, a samo zakończenie jest z jednej strony zaskakujące, ale z drugiej, od połowy powieści można było się go spodziewać.
Książka jest bardzo wciągająca! Opowiada historię Rachel, która po wielu latach dostaje list od przyjaciółki, Decimy, z zaproszeniem na jej dwudzieste pierwsze urodziny. Nie jest to jednak zwykłe zaproszenie. Treść sugeruje, że przyjaciółce grozi niebezpieczeństwo.
Tak rozpoczyna się intryga, która pochłonie chyba każdego. Dodatkowo książka napisana jest językiem, który...
2018-09-13
"Serce tak wielkie" to krótka autobiografia Rio Hogarty-laureatki nagrody Matki Roku. Poznajemy zabawne i beztroskie dzieciństwo autorki, przeżywamy z nią niezapomniane historie z życia, wraz z nią przeżywamy śmierć przyjaciółki i jazdy ciężarówką w celach zarobkowych. A co najważniejsze, doświadczamy z nią opieki nad dziećmi pokrzywdzonymi przez los, które z pewnych powodów nie mogą mieszkać w swoich rodzinnych domach.
Rio krótko opisała historie tylko kilkorga z nich-nie sposób przecież opowiedzieć wszystkich. Autorka przyjęła pod swój dach łącznie około 140 istot w różnym wieku!
Sama książka napisana jest lekkim, zabawnym stylem. Bardzo razi w oczy ilość literówek w tekście. W tym wydaniu wiele czasowników odnoszących się do kobiet kończy się na "-łem". Tych błędów jest znaczna ilość-inaczej bym tego nie wypominała (w końcu każdemu może się zdarzyć). Pozycja warta przeczytania ze względu na samą postać Rio Hogarty.
"Serce tak wielkie" to krótka autobiografia Rio Hogarty-laureatki nagrody Matki Roku. Poznajemy zabawne i beztroskie dzieciństwo autorki, przeżywamy z nią niezapomniane historie z życia, wraz z nią przeżywamy śmierć przyjaciółki i jazdy ciężarówką w celach zarobkowych. A co najważniejsze, doświadczamy z nią opieki nad dziećmi pokrzywdzonymi przez los, które z pewnych...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-09-02
Książki Cathy Glass zawsze czytam z zapartym tchem, więc z miłą chęcią sięgnęłam po kolejną z nich. Nie zawiodłam się.
Nie wiem, jak autorka dała radę psychicznie z dzieckiem takim jak Reece. Agresywny, wybuchowy, z odzywkami rodem z nizin społecznych, a dodatkowo opóźniony w rozwoju i skrywający pewną tajemnicę, o której nikomu nie mówi. Chłopiec w opiece zastępczej powoli zmienia się-zaczyna rozwijać się intelektualnie, opanowuje napady agresji, powoli przyzwyczają się do reguł i zasad obowiązujących w społeczeństwie.
A całe to zachowanie chłopiec zawdzięcza swojej matce. W domu doświadczył przemocy, oglądał filmy pornograficzne, był nagradzany za gryzienie rzeczy lub ludzi i nazywany za to "Rekinkiem", z czego roszczeniowa matka była bardzo zadowolona.
Sama książka jest lekka, przyjemna i szybka w czytaniu. Trzeba jednak przyznać, że pojawiło się kilka literówek. Mimo tego bardzo polecam tę pozycję!
Książki Cathy Glass zawsze czytam z zapartym tchem, więc z miłą chęcią sięgnęłam po kolejną z nich. Nie zawiodłam się.
Nie wiem, jak autorka dała radę psychicznie z dzieckiem takim jak Reece. Agresywny, wybuchowy, z odzywkami rodem z nizin społecznych, a dodatkowo opóźniony w rozwoju i skrywający pewną tajemnicę, o której nikomu nie mówi. Chłopiec w opiece zastępczej powoli...
2018-08-29
I tak oto moja przygoda z Ludźmi Lodu dobiega końca. Tyle wzruszeń, tyle nerwów, chwil pełnych radości, ale i pełnych smutku. Będzie mi brakowało tego magicznego świata, do którego mogłam zagłębić się wieczorami z kubkiem herbaty.
Co sądzę o całości? Były tomy lepsze i gorsze, co autorka sama przyznała, ale całościowo opowieść jest cudowna i jestem pewna, że gdy będę miała swoje dzieci to zaproponuję im Sagę jako lekturę, tak jak moja mama zaproponowała ją mi.
A co z ostatnim tomem? Nie rozumiem dlaczego cześć opinii mówi, że autorka niepotrzebnie wtrąciła fragmenty o sobie. Moim zdaniem to bardzo ciekawy zabieg literacki-nie spotkałam się z czymś takim w fantastycznych powieściach. Przyjemnie też było dowiedzieć się paru szczegółów z życia Margit Sandemo. Faktem jest natomiast, że ten tom nie był tak dynamiczny jak poprzednie. Ale dlaczego miałby być? Przecież walka z Tengelem Złym dobiegła końca, więc to, na co wszyscy czekaliśmy już się wydarzyło. Teraz należało tylko wyjaśnić kilka innych kwestii.
Całość gorąco polecam!
I tak oto moja przygoda z Ludźmi Lodu dobiega końca. Tyle wzruszeń, tyle nerwów, chwil pełnych radości, ale i pełnych smutku. Będzie mi brakowało tego magicznego świata, do którego mogłam zagłębić się wieczorami z kubkiem herbaty.
Co sądzę o całości? Były tomy lepsze i gorsze, co autorka sama przyznała, ale całościowo opowieść jest cudowna i jestem pewna, że gdy będę miała...
2018-08-26
Cathryn-odnosząca sukcesy dziennikarka z dnia na dzień staje w obliczu diagnozy jaką jest przewlekłe ostre zapalenia trzustki. Według lekarzy to najbardziej bolesna choroba świata, dlatego też kobieta trafia do szpitala niezliczoną ilość razy i dostaje olbrzymie dawki opioidów. W pewnym momencie nawet morfina nie jest wystarczająca i kobieta dostaje plastry i pastylki z fentanylem, jednym z najsilniejszych i zarazem najbardziej uzależniającym lekiem przeciwbólowym. Poza chorobą na Cathryn spada brzemię problemów emocjonalnych, co wiąże się z tym, że w pewnym momencie kobieta sięga po jedną pigułkę więcej i to staje się początkiem koszmaru.
Jestem przyszłym farmaceutą, więc książka była dla mnie szczególnie ciekawa. Autorka w zaskakujący sposób potrafi przedstawić swój punkt widzenia, emocje jakie nią targają. Styl jest niesamowity, szczery, bez zbędnego słodzenia. Czytając powieść czułam się jakbym sama przeżywała ten koszmar.
Scena z odliczania godzin do kolejnej dawki fentanylu na odwyku-bomba! Gorąco polecam!
Cathryn-odnosząca sukcesy dziennikarka z dnia na dzień staje w obliczu diagnozy jaką jest przewlekłe ostre zapalenia trzustki. Według lekarzy to najbardziej bolesna choroba świata, dlatego też kobieta trafia do szpitala niezliczoną ilość razy i dostaje olbrzymie dawki opioidów. W pewnym momencie nawet morfina nie jest wystarczająca i kobieta dostaje plastry i pastylki z...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-08-21
Przedostatni tom Sagi o Ludziach Lodu dobiegł końca. Przeczytałam go jednym tchem. Zastanawiałam się, jak potoczy się walka pomiędzy Dobrem a Złem, pomiędzy Wybranymi, a Tengelem Złym. Kto zwycięży? Choć w głębi duszy czułam, że Dobro pokona Zło to nie spodziewałam się jakim kosztem.
Jestem zachwycona tym, że udało się wydostać wszystkich zepchniętych do Wielkiej Otchłani, a jednocześnie zakończenie tomu przyprawia mnie o dreszcz. Czy naprawdę Natanielowi przyjdzie umrzeć? Czy nie będzie mu dane spędzić więcej czasu z ukochaną Ellen? Nie wiem co o tym myśleć. Trzeba szybko sięgnąć po kolejny, niestety ostatni, tom...
Przedostatni tom Sagi o Ludziach Lodu dobiegł końca. Przeczytałam go jednym tchem. Zastanawiałam się, jak potoczy się walka pomiędzy Dobrem a Złem, pomiędzy Wybranymi, a Tengelem Złym. Kto zwycięży? Choć w głębi duszy czułam, że Dobro pokona Zło to nie spodziewałam się jakim kosztem.
Jestem zachwycona tym, że udało się wydostać wszystkich zepchniętych do Wielkiej Otchłani,...
2018-08-19
Uwielbiam książki Torey Hayden, ze względu na to, że pisze na tematy, które szczególnie mnie interesują, a w jej książkach zawsze znajduję coś dla siebie. i tym razem się nie zawiodłam. Choć historia Jadie jest inna, niż pozostałe, daje wiele do myślenia. Zakończenie, mimo, że dla dziewczynki pozytywne, nie daje czytelnikowi odpowiedzi na pytanie, które zadaje sobie w trakcie czytania: "Co się stało? Czy to, co mówi Jadie to prawda?". Czytelnik sam musi wyciągnąć wnioski. Polecam!
Uwielbiam książki Torey Hayden, ze względu na to, że pisze na tematy, które szczególnie mnie interesują, a w jej książkach zawsze znajduję coś dla siebie. i tym razem się nie zawiodłam. Choć historia Jadie jest inna, niż pozostałe, daje wiele do myślenia. Zakończenie, mimo, że dla dziewczynki pozytywne, nie daje czytelnikowi odpowiedzi na pytanie, które zadaje sobie w...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-08-16
Kolejny to dotyczący ostatecznej walki Wybranych z Tengelem Złym. Tym razem historia dotyczy Marco, który ma ważne zadanie do wykonania-pokonać Numer Jeden, czyli Lynxa.
W międzyczasie wracamy również do Christy i Linde-Lou. Jak przyjemnie było być świadkiem ponownego ich spotkania!
Kolejny to dotyczący ostatecznej walki Wybranych z Tengelem Złym. Tym razem historia dotyczy Marco, który ma ważne zadanie do wykonania-pokonać Numer Jeden, czyli Lynxa.
W międzyczasie wracamy również do Christy i Linde-Lou. Jak przyjemnie było być świadkiem ponownego ich spotkania!
Sięgając po "Zgadnij kto" Chrisa McGeorga miałam duże oczekiwania. Jestem bywalczynią escape roomów i oczekiwałam ciekawych zagadek, łamigłówek, rebusów... i się zawiodłam. Nie było klimatu escape roomu, choć historia sama w sobie miała zadatki na naprawdę intrygującą! Zabrakło w niej jedynie więcej wątków związanych właśnie z zagadkami typowymi dla takiej scenerii.
Stąd też wynika fakt, że nieco się nudziłam mniej więcej do połowy książki. Kiedy główny bohater zaczął faktycznie powoli dążyć do rozwiązania zagadki i wplątany został wątek z przeszłości zaczęło robić się ciekawie. Niemniej będę miło wspominać tę powieść.
Sięgając po "Zgadnij kto" Chrisa McGeorga miałam duże oczekiwania. Jestem bywalczynią escape roomów i oczekiwałam ciekawych zagadek, łamigłówek, rebusów... i się zawiodłam. Nie było klimatu escape roomu, choć historia sama w sobie miała zadatki na naprawdę intrygującą! Zabrakło w niej jedynie więcej wątków związanych właśnie z zagadkami typowymi dla takiej scenerii.
więcej Pokaż mimo toStąd...