Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po przeczytaniu inaczej ogląda się serial, nawet będąc wieloletnim fanem. Nagle, bohaterowie i aktorzy stają się bliżsi, kontekst szerszy, drobiazgi bardziej zauważalne. Bardzo dobra książka, pełna szczegółów, których zdobycie z pewnością wymagało wiele pracy i zaangażowania. Może nie czyta się jej z zapartym tchem, ale przyjemnie zapełnia wolne chwile, z poczuciem, że nawet czegoś nowego się człowiek dowiaduje, a przynajmniej poznaje ciekawostki, które będzie można opowiadać na imprezach,

Po przeczytaniu inaczej ogląda się serial, nawet będąc wieloletnim fanem. Nagle, bohaterowie i aktorzy stają się bliżsi, kontekst szerszy, drobiazgi bardziej zauważalne. Bardzo dobra książka, pełna szczegółów, których zdobycie z pewnością wymagało wiele pracy i zaangażowania. Może nie czyta się jej z zapartym tchem, ale przyjemnie zapełnia wolne chwile, z poczuciem, że...

Rewelacyjna! W spójny sposób składa w sobie wszystko, co powinniśmy wiedzieć o rodzicielstwie bliskości i za pomocą zabawnych anegdot i własnych przemyśleń autorki, pokazuje jak to wszystko stosować w praktyce codziennych zmagań rodzicielskich, nieprzewidywalnych sytuacji i nieskończoności dziecięcych pomysłów. Jeśli nie masz czasu czytać (bo dzieci Ci nie pozwalają) Jespera Juula, Alfiego Kohna, Agnieszki Stein, Marshalla B. Rosenberga, itp., przeczytaj chociaż Joannę Jaskółkę (choćbyś miał/miała się w tym celu zatrzasnąć w piwnicy, bez klamki... ale z kawą). Warto :)

Rewelacyjna! W spójny sposób składa w sobie wszystko, co powinniśmy wiedzieć o rodzicielstwie bliskości i za pomocą zabawnych anegdot i własnych przemyśleń autorki, pokazuje jak to wszystko stosować w praktyce codziennych zmagań rodzicielskich, nieprzewidywalnych sytuacji i nieskończoności dziecięcych pomysłów. Jeśli nie masz czasu czytać (bo dzieci Ci nie pozwalają)...

Lekka, łatwa i przyjemna. Ilustracje w punkt, przezabawne anegdotki, zwłaszcza gdy jako rodzić, doświadczyło się podobnych przygód.

Lekka, łatwa i przyjemna. Ilustracje w punkt, przezabawne anegdotki, zwłaszcza gdy jako rodzić, doświadczyło się podobnych przygód.

Pozycja obowiązkowa dla entuzjastów podróży powietrznych. Wszystko, co warto wiedzieć o lataniu komercyjnym, samolotach, obsłudze pokładowej i naziemnej, kolejkach do odprawy, opóźnieniach, procedurach bezpieczeństwa, itd. Ciekawostki zza kokpitu, poetyckie opisy samolotów, porównania czasów obecnych z tzw. "złotą erą podróży lotniczych". Odpowiedź na każde pytanie o latanie, jakie może pasażerom przyjść do głowy. Polecam.

Pozycja obowiązkowa dla entuzjastów podróży powietrznych. Wszystko, co warto wiedzieć o lataniu komercyjnym, samolotach, obsłudze pokładowej i naziemnej, kolejkach do odprawy, opóźnieniach, procedurach bezpieczeństwa, itd. Ciekawostki zza kokpitu, poetyckie opisy samolotów, porównania czasów obecnych z tzw. "złotą erą podróży lotniczych". Odpowiedź na każde pytanie o...

Zabawne łamańce językowe, do czytania całą rodziną.

Zabawne łamańce językowe, do czytania całą rodziną.

Najważniejsza książka, jaką przeczytałam w tym roku.

Najważniejsza książka, jaką przeczytałam w tym roku.

Ciepła, urocza, zabawna.

Ciepła, urocza, zabawna.

Nie jest to typowy poradnik, ani też opracowanie naukowe, ale zgrabnie wpasowuje się gdzieś pomiędzy oba te typy. Jeśli ktoś miał problem z przebrnięciem przez "Porozumienie bez przemocy" Rosenberga, a interesuje się tym zagadnieniem, spokojnie może zacząć od tej pozycji. Autorka zgrabnie tłumaczy najważniejsze punkty PBP i porównuje je z innymi podejściami, dorzucając przy tym swoje przemyślenia i doświadczenia z pracy z dziećmi i młodzieżą. Książka warta przeczytania zarówno dla rodziców jak i nauczycieli.

Nie jest to typowy poradnik, ani też opracowanie naukowe, ale zgrabnie wpasowuje się gdzieś pomiędzy oba te typy. Jeśli ktoś miał problem z przebrnięciem przez "Porozumienie bez przemocy" Rosenberga, a interesuje się tym zagadnieniem, spokojnie może zacząć od tej pozycji. Autorka zgrabnie tłumaczy najważniejsze punkty PBP i porównuje je z innymi podejściami, dorzucając przy...

Gdy byłam dzieckiem, mama czytała mi, a potem recytowała z pamięci "Kopciuszka" Brzechwy. Gdy urodziła się moja córka, szukałam tamtego wydania, ale nie udało mi się go znaleźć. Wtedy trafiłam na "Teatrzyki" i postanowiłam je kupić. Poza "Kopciuszkiem" jest w nich cała reszta "Bajek Samograjek", znanych jako słuchowska dla dzieci, oraz inne teatrzyki. Wszystkie zabawne, rytmiczne, rymowane.

Gdy byłam dzieckiem, mama czytała mi, a potem recytowała z pamięci "Kopciuszka" Brzechwy. Gdy urodziła się moja córka, szukałam tamtego wydania, ale nie udało mi się go znaleźć. Wtedy trafiłam na "Teatrzyki" i postanowiłam je kupić. Poza "Kopciuszkiem" jest w nich cała reszta "Bajek Samograjek", znanych jako słuchowska dla dzieci, oraz inne teatrzyki. Wszystkie zabawne,...

Rewelacyjne kompedium wiedzy o zdrowiu dla każdego rodzica. Mocno wymierzony kop rozsądku w zwariowanym świecie wszechobecnych "specyfików na odporność". Polecam.

Rewelacyjne kompedium wiedzy o zdrowiu dla każdego rodzica. Mocno wymierzony kop rozsądku w zwariowanym świecie wszechobecnych "specyfików na odporność". Polecam.

Z początku książka sprawia wrażenie zbyt prostej dla osób z wykształceniem kierunkowym (biolog, lekarz, psycholog), a zbyt trudnej dla laika, jednak z każdą kolejną stroną czyta się ją coraz łatwiej. Napisana przystępnym, a jednocześnie naukowo rzetelnym językiem, podsumowuje i przypomina (lub objaśnia tym niewtajemniczonym) najważniejsze odkrycia w dziedzinie nauki o mózgu z ostatnich lat. Jednocześnie wykracza daleko poza czysto biologiczne zagadnienia, stawiając pytania natury filozoficznej na temat przyszłości ludzkiego gatunku.

Z początku książka sprawia wrażenie zbyt prostej dla osób z wykształceniem kierunkowym (biolog, lekarz, psycholog), a zbyt trudnej dla laika, jednak z każdą kolejną stroną czyta się ją coraz łatwiej. Napisana przystępnym, a jednocześnie naukowo rzetelnym językiem, podsumowuje i przypomina (lub objaśnia tym niewtajemniczonym) najważniejsze odkrycia w dziedzinie nauki o mózgu...

Warto.

Warto.

Płakałam już na piątej stronie. Nie jestem pewna, czy ze śmiechu. Lektura obowiązkowa dla każdej przyszłej mamy, albo nie... Lepiej nie, bo się wystraszy. Dla młodej mamy, ku pokrzepieniu serca, że nie jestem sama, że nie tylko dla mnie jest to takie trudne, choć cudowne. Macierzyństwo bez fikcji, szczerze, aż do bólu. Trafione poczucie humoru, rewelacyjne anegdoty. Nic dodać, nic ująć.

Płakałam już na piątej stronie. Nie jestem pewna, czy ze śmiechu. Lektura obowiązkowa dla każdej przyszłej mamy, albo nie... Lepiej nie, bo się wystraszy. Dla młodej mamy, ku pokrzepieniu serca, że nie jestem sama, że nie tylko dla mnie jest to takie trudne, choć cudowne. Macierzyństwo bez fikcji, szczerze, aż do bólu. Trafione poczucie humoru, rewelacyjne anegdoty. Nic...