Nie mogę, trzymam dziecko

Okładka książki Nie mogę, trzymam dziecko Ksenia Potępa
Okładka książki Nie mogę, trzymam dziecko
Ksenia Potępa Wydawnictwo: Znak poradniki dla rodziców
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
poradniki dla rodziców
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2020-11-25
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-25
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324073078
Tagi:
dzieci rodzice rodzicielstwo macierzyństwo poradnik humor
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
90 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
51
14

Na półkach:

Szybko się czyta, można się pośmiać i poczuć lepiej. Na pewno nie jest to poradnik.

Szybko się czyta, można się pośmiać i poczuć lepiej. Na pewno nie jest to poradnik.

Pokaż mimo to

avatar
672
540

Na półkach:

Ależ to jest cudowna książka!

“Nie mogę, trzymam dziecko” to trochę książka-pamiętnik, trochę album ze scenkami z życia rodzica. Historie, które tu znajdziemy są pełne humoru, prawdziwe i szczere. Autorka pokazuje, że rodzicielskie potknięcia można przekłuć w coś pięknego, a przedstawione w odpowiedni sposób mogą bawić do łez i rozczulać.

Nie ma tutaj zbyt dużo tekstu, książkę można spokojnie przeczytać w jeden wieczór czy na drzemce malucha. Ale to ile daje pozytywnej energii i uśmiechu na twarzy jest nieprawdopodobne 😊 Na pewno większość opisanych sytuacji wydarzyła się też w waszych domach- może na dany moment nie były tak zabawne, jak widzimy to teraz, ale z rozczuleniem i łezką w oku wspominamy pierwsze malarskie próby naszych dzieci, uciekanie z kupą w pampersie po całym mieszkaniu, pierwsze próby samodzielnego jedzenia, a później odnajdowanie części tychże posiłków w różnych miejscach, budzenie się ze stopą malucha na twarzy, niekończące się wychodzenie z domu na kilkuminutowy spacer, powtarzanie przez nasze pociechy niecenzuralnych słów w najmniej oczekiwanych momentach i wiele, wiele innych.

Autorka bardzo ciepło pisze o macierzyństwie nie unikając przy tym jego wad i trudności. Wszystko jednak podane jest w przystępny, lekki sposób, także treść książki na pewno nastroi nas pozytywnie i pomoże dostrzec mnóstwo plusów i uroków rodzicielstwa. Liczyłam tylko na trochę więcej treści, bo czuję lekki niedosyt, chciałabym jeszcze i jeszcze ;)

To książka na gorsze dni, na poprawę humoru, na ratunek w kryzysie, na wyluzowanie, jako relaks po ciężkim dniu, na prezent dla każdego taty i mamy oraz przyszłych rodziców.

Ależ to jest cudowna książka!

“Nie mogę, trzymam dziecko” to trochę książka-pamiętnik, trochę album ze scenkami z życia rodzica. Historie, które tu znajdziemy są pełne humoru, prawdziwe i szczere. Autorka pokazuje, że rodzicielskie potknięcia można przekłuć w coś pięknego, a przedstawione w odpowiedni sposób mogą bawić do łez i rozczulać.

Nie ma tutaj zbyt dużo tekstu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
154
95

Na półkach:

Szybka, relaksująca i dystansujaca nieco życie rodzicielskie pozycja;) Bo żeby przetrwać w nowym świecie po narodzinach dziecka, dystansu trzeba mieć trochę na pewno! Dodatkowo książka okraszona pięknymi komiksowymi ilustracjami co nadaje wyjatkową przyjemność "w dystansowaniu się";)

Szybka, relaksująca i dystansujaca nieco życie rodzicielskie pozycja;) Bo żeby przetrwać w nowym świecie po narodzinach dziecka, dystansu trzeba mieć trochę na pewno! Dodatkowo książka okraszona pięknymi komiksowymi ilustracjami co nadaje wyjatkową przyjemność "w dystansowaniu się";)

Pokaż mimo to

avatar
151
108

Na półkach:

Momentami śmiałam się do łez. Życie rodzica opisane w 100 % ;)

Momentami śmiałam się do łez. Życie rodzica opisane w 100 % ;)

Pokaż mimo to

avatar
111
13

Na półkach: ,

Lekka, łatwa i przyjemna. Ilustracje w punkt, przezabawne anegdotki, zwłaszcza gdy jako rodzić, doświadczyło się podobnych przygód.

Lekka, łatwa i przyjemna. Ilustracje w punkt, przezabawne anegdotki, zwłaszcza gdy jako rodzić, doświadczyło się podobnych przygód.

Pokaż mimo to

avatar
194
60

Na półkach:

Może nie jest medyczna, merytoryczna, ale mówi mi ta książka jedno, cokolwiek się nie wydarzy, znajdź w tym dobra stronę. Książka jest świetna, anegdotami opowiada o wychowaniu dzieci. Nie jest to encyklopedia, ot trochę punkt widzenia. Bez patosu, bez teorii, z dystansem do naszej polskiej dulszczyzny.

Może nie jest medyczna, merytoryczna, ale mówi mi ta książka jedno, cokolwiek się nie wydarzy, znajdź w tym dobra stronę. Książka jest świetna, anegdotami opowiada o wychowaniu dzieci. Nie jest to encyklopedia, ot trochę punkt widzenia. Bez patosu, bez teorii, z dystansem do naszej polskiej dulszczyzny.

Pokaż mimo to

avatar
616
607

Na półkach:

Urzekły mnie przede wszystkim rysunki, które przyciągają wzrok i urozmaicają tekst. Spodziewałam się trochę większej dawki humoru, bo czytałam ją jakiś czas temu, a jednak nie zapadła mi w pamięć.

Trzeba przyznać, że lektura lekka dla nieidealnych rodziców. Wystarczy jeden wieczór z dobrą herbatką i zaliczone ✅

Urzekły mnie przede wszystkim rysunki, które przyciągają wzrok i urozmaicają tekst. Spodziewałam się trochę większej dawki humoru, bo czytałam ją jakiś czas temu, a jednak nie zapadła mi w pamięć.

Trzeba przyznać, że lektura lekka dla nieidealnych rodziców. Wystarczy jeden wieczór z dobrą herbatką i zaliczone ✅

Pokaż mimo to

avatar
556
28

Na półkach:

Cała prawda. Nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać. 😂

Cała prawda. Nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać. 😂

Pokaż mimo to

avatar
405
405

Na półkach:

Rodzicielstwo, to największa rewolucja w moim życiu, którą ściągnęłam sobie na głowę na własne życzenie. W sumie już nie pamiętam jakie miałam oczekiwania wobec mojego macierzyństwa, ale na pewno były inne, niż wszystko to, co stało się moim udziałem. Pogodziłam się już z tym, że nigdy nie będę matką idealną, a spokój i poczucie humoru to jedyne co może mnie uratować. Na podobnych założeniach opiera się internetowa, a teraz także książkowa twórczość Kseni Potępy, której ilustracje to czyste złoto. Rozwinięte o tekst ukazały się niedawno w publikacji „Nie mogę, trzymam dziecko”.
Całość recenzji: https://tinyurl.com/82xjvk79

Rodzicielstwo, to największa rewolucja w moim życiu, którą ściągnęłam sobie na głowę na własne życzenie. W sumie już nie pamiętam jakie miałam oczekiwania wobec mojego macierzyństwa, ale na pewno były inne, niż wszystko to, co stało się moim udziałem. Pogodziłam się już z tym, że nigdy nie będę matką idealną, a spokój i poczucie humoru to jedyne co może mnie uratować. Na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
302
194

Na półkach:

"Nie mogę, trzymam dziecko" Kseni Potępa jest pełna ilustracji pojawiających się co kilka stron. Kupiły mnie one całkowicie 😂 Obrazki są świetne, nietuzinkowe, z humorem, do których często trzeba podejść z przymrużeniem oka 😉 Prosty język, pełen zabawnych porównań jak i realiów macierzyństwa, które ukazane zostało w przystępny sposób. Dobrze jest już teraz uzmysłowić sobie, że kiedy na świat przyjdzie dziecko to nawet wypicie ciepłej kawy stanie się wyczynem na miarę Everestu 😂

Macierzyństwo jeszcze przede mną (I hope so) jednak mogę oglądać ten proces powiedzmy z drugiego rzędu 😅 Większość opisanych schematów sprawdziła się przy wychowywaniu mojej siostrzenicy, która swoją drogą jest z tego samego roku i miesiąca co nasza Mała bohaterka 😉
Macierzyństwo to piękny czas pełen poświęceń i miłości 💗 Główne skrzypce grają tutaj kobiety, jedna duża i druga mała 😉 Należy pamiętać, że mając pod swoim dachem małego człowieka nie znajdziemy czasu by się nudzić 😂😂 Ale uwaga! To "zabawa" tylko dla ludzi o mocnych nerwach 😉🤣

"Nie mogę, trzymam dziecko" Kseni Potępa jest pełna ilustracji pojawiających się co kilka stron. Kupiły mnie one całkowicie 😂 Obrazki są świetne, nietuzinkowe, z humorem, do których często trzeba podejść z przymrużeniem oka 😉 Prosty język, pełen zabawnych porównań jak i realiów macierzyństwa, które ukazane zostało w przystępny sposób. Dobrze jest już teraz uzmysłowić sobie,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    105
  • Chcę przeczytać
    48
  • Posiadam
    23
  • 2021
    8
  • 2022
    4
  • Rodzicielstwo
    4
  • 2024
    2
  • 2020
    2
  • 2020
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Ksenia Potępa Nie mogę, trzymam dziecko Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także