Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Już wiem, dlaczego nie przepadam za romansami większości polskich autorek - są jak rozgotowane kluchy! I to bez soli! Bleeee...

Ta książka jest idealnym tego przykładem.
Zero akcji, brak dynamiki. Całe mnóstwo medytowania i dzielenia włosa na czworo. Infantylne dialogi. Ciumcianie i spijanie sobie z dzióbków niemal w każdym zdaniu.
Na moim czytniku książka ma 590 stron. Dobrnęłam do 410, a to dopiero czwarty dzień znajomości głównych bohaterów!
Nie mam siły na więcej. Zmarnowałam bezpowrotnie kilka cennych godzin i chyba dostałam wysypki mózgu od tego kiczu.
Próbowałam dać książce szansę... jeszcze kilka stron, jeszcze kilka... może w końcu coś się zacznie dziać...
Wymiękam. Odkładam niedokończoną i żegnam na zawsze.

Już wiem, dlaczego nie przepadam za romansami większości polskich autorek - są jak rozgotowane kluchy! I to bez soli! Bleeee...

Ta książka jest idealnym tego przykładem.
Zero akcji, brak dynamiki. Całe mnóstwo medytowania i dzielenia włosa na czworo. Infantylne dialogi. Ciumcianie i spijanie sobie z dzióbków niemal w każdym zdaniu.
Na moim czytniku książka ma 590 stron....

Baaaaardzo fajna książka, wręcz rewelacyjna! Problem głównego bohatera poruszył mnie do głębi. Główna bohaterka wzbudziła we mnie sympatię, a nawet szacunek. Wartka akcja, ciekawe dialogi... tu wszystko grało! Cierpiałam za każdym razem, gdy musiałam odłożyć książkę i zająć się przez chwilę prawdziwym życiem :)
Sztosik!

Baaaaardzo fajna książka, wręcz rewelacyjna! Problem głównego bohatera poruszył mnie do głębi. Główna bohaterka wzbudziła we mnie sympatię, a nawet szacunek. Wartka akcja, ciekawe dialogi... tu wszystko grało! Cierpiałam za każdym razem, gdy musiałam odłożyć książkę i zająć się przez chwilę prawdziwym życiem :)
Sztosik!

Całkiem fajna, choć za dużo (nudnych) scen seksu. W drugiej połowie książki było już lepiej.
Przyjemnie spędziłam czas :)

Całkiem fajna, choć za dużo (nudnych) scen seksu. W drugiej połowie książki było już lepiej.
Przyjemnie spędziłam czas :)