Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Podobała mi się i to jak. Naprawdę porządnie napisana przygoda, która się nie nudzi. Po prostu weź i przeczytaj ją!

Podobała mi się i to jak. Naprawdę porządnie napisana przygoda, która się nie nudzi. Po prostu weź i przeczytaj ją!

Książka "Rzeźnia numer pięć" to opowiadanie o umieraniu "...zdarza się...", a jednocześnie o tym że życiu. Świetna antywojenna książka i obowiązkowa lektura każdego bo nie minęło tak wiele czasu, a my nadal nic z sobą nie zrobiliśmy. Szczerze zachęcam do lektury.

Książka "Rzeźnia numer pięć" to opowiadanie o umieraniu "...zdarza się...", a jednocześnie o tym że życiu. Świetna antywojenna książka i obowiązkowa lektura każdego bo nie minęło tak wiele czasu, a my nadal nic z sobą nie zrobiliśmy. Szczerze zachęcam do lektury.

W Ameryce budzi się nowy dzień... niestety dla Harrego to kolejny krwawy dzień. Znowu towarzyszymy mu w ocaleniu świata. Ty razem jego arcywróg brata się z uciśnionym afroamerykańskim narodem i razem wyruszają ramię w ramię z podziemnym duchem ścieżką ku zagładzie bladych twarzy. Cholera książka jest naprawdę spoko Harry dostaje szansę poczucia czym jest miłość na naszych oczach, znowu ratuje świat. Autor stawia nas czytelników przed problemem cierpienia indian i cierpienia czarnych w pierwszych chwilach miodem płynącej ameryki. Czy i tym razem Harry straci bliskie mu osoby? Sprawdźcie sami. Powodzenia i pozdrawiam.

W Ameryce budzi się nowy dzień... niestety dla Harrego to kolejny krwawy dzień. Znowu towarzyszymy mu w ocaleniu świata. Ty razem jego arcywróg brata się z uciśnionym afroamerykańskim narodem i razem wyruszają ramię w ramię z podziemnym duchem ścieżką ku zagładzie bladych twarzy. Cholera książka jest naprawdę spoko Harry dostaje szansę poczucia czym jest miłość na naszych...

Hmmm... i mam problem bo jak na początku przedstawiony został obraz bohatera, z którym w żadnym wypadku nie umiem się utożsamić to jednak coś mnie zainteresowało. Może to po prostu historia, albo właściwy bohater. Ciężko stwierdzić jednak werdykt jest taki: miła, lekka i przyjemna w czytaniu, czyli warto sięgnąć. Pozdrawiam

Hmmm... i mam problem bo jak na początku przedstawiony został obraz bohatera, z którym w żadnym wypadku nie umiem się utożsamić to jednak coś mnie zainteresowało. Może to po prostu historia, albo właściwy bohater. Ciężko stwierdzić jednak werdykt jest taki: miła, lekka i przyjemna w czytaniu, czyli warto sięgnąć. Pozdrawiam

To było coś! Świetna powieść detektywistyczna, która stawia rolę robotów i ludzi w zupełnie innym świetle, ale czy na pewno? Jak dla mnie po prostu bomba i choć widzę pewne analogie w zachowaniu ludzi wczesnych lat 50 ubiegłego wieku w USA. Chociaż wydarzenia, w których uczestniczymy po rozpoczęciu się śledztwa wydają nam się niewinne to powstałe przez nie poszlaki składają się w końcu w bardzo ciekawe rozwiązanie sprawy. Uwaga! jeśli oczekujecie po tej książce pełnych grozy scen pościgów, ulicznych strzelanin, bijatyk i całego wielkiego hollywood to chyba nie jest to książka dla was. Dla tych, którzy jednak lubią coś na rozkminę. Lekka i sprawiająca wielką satysfakcję książka. Pozdrawiam.

To było coś! Świetna powieść detektywistyczna, która stawia rolę robotów i ludzi w zupełnie innym świetle, ale czy na pewno? Jak dla mnie po prostu bomba i choć widzę pewne analogie w zachowaniu ludzi wczesnych lat 50 ubiegłego wieku w USA. Chociaż wydarzenia, w których uczestniczymy po rozpoczęciu się śledztwa wydają nam się niewinne to powstałe przez nie poszlaki składają...

Coś dla prawdziwych fanów serii. I w końcu to Harry jest świadkiem ocalenia świata... polecam

Coś dla prawdziwych fanów serii. I w końcu to Harry jest świadkiem ocalenia świata... polecam

Harry nie ma szczęścia do kobiet i tym razem, a historia w którą się wplątał znowu wyciska z niego siódme poty. Chcąc nie chcąc nasz bohater znowu ratuje świat ponosząc jednak ogromną stratę...może następnym razem uda mu się wyciągnąć wszystkich cało z tarapatów? I jak mówił wielki ...jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele... Książka przyjemna utrzymana w ciekawy sposób fabuła no i oczywiście przyjemna w czytaniu. Polecam wszystkim fanom autora oraz każdemu kto lubi lekkie horrory.

Harry nie ma szczęścia do kobiet i tym razem, a historia w którą się wplątał znowu wyciska z niego siódme poty. Chcąc nie chcąc nasz bohater znowu ratuje świat ponosząc jednak ogromną stratę...może następnym razem uda mu się wyciągnąć wszystkich cało z tarapatów? I jak mówił wielki ...jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele... Książka przyjemna utrzymana w...

Jedna z najbardziej niepokojących książek jakie przeczytałem. Jest jak dobre RPG, w którym szlajasz się pobocznymi korytarzami tylko po to by zobaczyć co jest za kolejnym zakrętem. Akcji jakby nie ma, a jednak brniesz by zobaczyć, może po to by się upewnić że do końca jej nie ma. Ostrzegam, bo wciąga!

Jedna z najbardziej niepokojących książek jakie przeczytałem. Jest jak dobre RPG, w którym szlajasz się pobocznymi korytarzami tylko po to by zobaczyć co jest za kolejnym zakrętem. Akcji jakby nie ma, a jednak brniesz by zobaczyć, może po to by się upewnić że do końca jej nie ma. Ostrzegam, bo wciąga!

Czy się zawiodłem? Chyba nie, choć uważam że to po prostu poprawna kontynuacja. To co mnie zabolało to jak bardzo zmieniono naszego bohatera. Ale jak to bywa...zresztą zobaczycie sami :). Miłego czytania.

Czy się zawiodłem? Chyba nie, choć uważam że to po prostu poprawna kontynuacja. To co mnie zabolało to jak bardzo zmieniono naszego bohatera. Ale jak to bywa...zresztą zobaczycie sami :). Miłego czytania.

Moim skromnym zdaniem miła i lekka lektura. Bardzo ciekawie podjęty wątek Camili. Czy będzie kontynuacja? Moim zdaniem zakończenie jak z "Piraci z Karaibów: skrzynia umarlaka" mówi mi jedno, jest furtka ale może nie zostanie otwarta w końcu to już 2 autor.

Moim skromnym zdaniem miła i lekka lektura. Bardzo ciekawie podjęty wątek Camili. Czy będzie kontynuacja? Moim zdaniem zakończenie jak z "Piraci z Karaibów: skrzynia umarlaka" mówi mi jedno, jest furtka ale może nie zostanie otwarta w końcu to już 2 autor.

Hmmm polecam wszystkim bo po prostu warto. Ja historię znałem z srebrnego ekranu i wiem juz jedno, książkę warto też poznać. Miłej lektury :)

Hmmm polecam wszystkim bo po prostu warto. Ja historię znałem z srebrnego ekranu i wiem juz jedno, książkę warto też poznać. Miłej lektury :)

Aż brak mi słów, a ponoć jestem całkiem wygadany. OK, dość wynurzeń o samym sobie. Bardzo fajna książka i ciekawe zakończenie serii. Polecam wszystkim bo uważam że było było by to wielką niesprawiedliwością wobec autora pozostawić historię bez zakończenia. "Ale dla Lisbeth Salander to nie był koniec. To był tylko pierwszy dzień reszty jej życia." Chyba zdobędę się na odwagę i sięgnę po pozycję innego autora o "dalszych" losach bohaterów. A wy...??

Aż brak mi słów, a ponoć jestem całkiem wygadany. OK, dość wynurzeń o samym sobie. Bardzo fajna książka i ciekawe zakończenie serii. Polecam wszystkim bo uważam że było było by to wielką niesprawiedliwością wobec autora pozostawić historię bez zakończenia. "Ale dla Lisbeth Salander to nie był koniec. To był tylko pierwszy dzień reszty jej życia." Chyba zdobędę się na odwagę...

"Lisabeth Salander to kobieta, która nienawidzi mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet". Jedna z najbardziej zaskakujących książek w moim życiu. Autor zafundował mi niesamowitą przygodę, która zaskoczyła mnie w całej swojej objętości. Serdecznie polecam wszystkim fanom gatunku, a sam zabieram się za 3 część.
Pozdrawiam M.

"Lisabeth Salander to kobieta, która nienawidzi mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet". Jedna z najbardziej zaskakujących książek w moim życiu. Autor zafundował mi niesamowitą przygodę, która zaskoczyła mnie w całej swojej objętości. Serdecznie polecam wszystkim fanom gatunku, a sam zabieram się za 3 część.
Pozdrawiam M.

zgadzam się z wieloma fragmentami książki(takie moje doświadczenie z zawodem)

zgadzam się z wieloma fragmentami książki(takie moje doświadczenie z zawodem)

Jak dla mnie bardzo fajna książka i zamierzam przeczytać resztę.

Jak dla mnie bardzo fajna książka i zamierzam przeczytać resztę.