Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeżeli kochacie sagi rodzinne, to książka dla Was.
Julia, Sylvie, Cecelia i Emeline. Jest ich cztery, siostry Padavano. Mają wielkie marzenia i plany, zawsze trzymają się razem. Kiedy w życie najstarszej Julii, wkracza William, chyba nikt się nie spodziewał, jak bardzo odmieni to ich życie. William, człowiek o bardzo trudnej przeszłości. Naznaczony traumami, zakochuje się w Julii, i w jej rodzinie. W końcu odnajduje to o czym marzył całe życie, spokój i rodzinę. Jest jej spragniony, uwielbia swoich teściów i szwagierki. Podziwia więź jaką łączy rodzeństwo. Jednocześnie w jego głowie toczy się wojna. William przegrywa z mrokiem i niestety, zmienia to życie wszystkich sióstr już na zawsze.
Powieść toczy się lekko, autorka pięknie opisuje losy każdej z siostry. Oddaje im głos, pomaga zrozumieć intencje i zdecydowanie pozwala zaprzyjaźnić się z każdą z nich.
To bardzo czuła książka, może wycisnąć niejedną łzę. Prawdziwa, szczera, poruszająca. Nie stroni od trudnych tematów. Czytanie Witaj Piękna, to piękna przygoda. Szczerze żałowałam, kiedy nadszedł już koniec i musiałam pożegnać się z siostrami Padavano.

Jeżeli kochacie sagi rodzinne, to książka dla Was.
Julia, Sylvie, Cecelia i Emeline. Jest ich cztery, siostry Padavano. Mają wielkie marzenia i plany, zawsze trzymają się razem. Kiedy w życie najstarszej Julii, wkracza William, chyba nikt się nie spodziewał, jak bardzo odmieni to ich życie. William, człowiek o bardzo trudnej przeszłości. Naznaczony traumami, zakochuje się...

Przyznaję, początek w ogóle mnie nie urzekł. Nic a nic. Czytałam bo nie lubię porzucać zaczętych książek. Ale w drugiej połowie akcja naprawdę się rozkręciła i mocno się zaangażowałam w opowieść. Także książka dla cierpliwych. Ale druga połowa nabiera tempa, akcja się zagęszcza i wynagradza początkowy niedosyt.

Przyznaję, początek w ogóle mnie nie urzekł. Nic a nic. Czytałam bo nie lubię porzucać zaczętych książek. Ale w drugiej połowie akcja naprawdę się rozkręciła i mocno się zaangażowałam w opowieść. Także książka dla cierpliwych. Ale druga połowa nabiera tempa, akcja się zagęszcza i wynagradza początkowy niedosyt.

"Generał i panna" to powieść historyczna Daphne du Maurier, której akcja toczy się w XVII-wiecznej Anglii, pogrążonej w wojnie domowej. Akcja rozgrywa się w malowniczej Kornwalii, gdzie młoda panna Honor mieszka ze swoją rodziną w posiadłości, która została zarekwirowana przez królewskiego generała Richarda Granta.
Honor początkowo niechętnie stawia czoła aroganckiemu i apodyktycznemu Grantowi. Z czasem jednak między bohaterami rodzi się nieoczekiwane uczucie, wystawione na próbę przez mroczne sekrety i niebezpieczeństwa wojny.

Autorka mistrzowsko buduje napięcie i intrygę, a czytelnik z zapartym tchem śledzi losy bohaterów.
Zarówno Honor, jak i Grant są postaciami wielowymiarowymi i złożonymi. Powieść oddaje ich wewnętrzne rozterki, motywacje i dylematy moralne.
Autorka daje nam wgląd w życie codzienne i realia XVII-wiecznej Anglii, targanej konfliktami religijnymi i politycznymi. Bardzo dba o detale i wiernie odtwarza atmosferę tamtych czasów.
Daphne Du Maurier słynie z kunsztu literackiego, a "Generał i panna" nie jest tu wyjątkiem. Powieść napisana jest pięknym, plastycznym językiem, który urzeka i oczarowuje.
"Generał i panna" to solidna i wciągająca powieść historyczna z elementami romansu i gotyku. Daphne du Maurier mistrzowsko buduje atmosferę i kreuje wyraziste postaci, a bogaty kontekst historyczny dodaje powieści głębi i realizmu. Chociaż tempo akcji jest wolne, a fabuła przewidywalna, "Generał i panna" to z pewnością lektura warta uwagi dla miłośników literatury historycznej i pięknego języka.

"Generał i panna" to powieść historyczna Daphne du Maurier, której akcja toczy się w XVII-wiecznej Anglii, pogrążonej w wojnie domowej. Akcja rozgrywa się w malowniczej Kornwalii, gdzie młoda panna Honor mieszka ze swoją rodziną w posiadłości, która została zarekwirowana przez królewskiego generała Richarda Granta.
Honor początkowo niechętnie stawia czoła aroganckiemu i...

To książka, która pokazuje wszystkie brudy polityki. A przede wszystkim to, że każdy dba o siebie i swój interes. Nie jest to bardzo odkrywcze, ale pozwoli sobie ułożyć pewne puzzle w całość. Na plus forma książki, luźna, pozwalająca na szybkie przeczytanie całości. Nieprzekonanych nie przekona, ale pozostałym pokaże jak bardzo poprzednio rządzący dbali tylko o siebie i jak dobrze, że już nie rządzą.

To książka, która pokazuje wszystkie brudy polityki. A przede wszystkim to, że każdy dba o siebie i swój interes. Nie jest to bardzo odkrywcze, ale pozwoli sobie ułożyć pewne puzzle w całość. Na plus forma książki, luźna, pozwalająca na szybkie przeczytanie całości. Nieprzekonanych nie przekona, ale pozostałym pokaże jak bardzo poprzednio rządzący dbali tylko o siebie i jak...

To jest naprawdę świetna książka. Genialna, trzymająca w napięciu od początku do samego końca. Pełna emocji, które kipią niewypowiedziane.
Narracja prowadzona jest w taki sposób, że czytelnik ma masę podejrzeń, i mętlik w głowie. Ale taki pozytywny, ciężko się bowiem domyślić kto jest winny, a kto jest ofiarą.
Sekret pacjentki pokazuje idealne życie Lily Bradley, psychoterapeutki, matki i żony. Wszystko się kończy pewnego poranka, kiedy to jej mąż, wracając z porannego joggingu znajduje kobiece ciało. Od tej pory idealne życie rodziny Lily wali się jak domek z kart.
Wciągająca, warto dla mnie zerwać noc i dać się porwać narracji i odkryciu tajemnicy Lily.

To jest naprawdę świetna książka. Genialna, trzymająca w napięciu od początku do samego końca. Pełna emocji, które kipią niewypowiedziane.
Narracja prowadzona jest w taki sposób, że czytelnik ma masę podejrzeń, i mętlik w głowie. Ale taki pozytywny, ciężko się bowiem domyślić kto jest winny, a kto jest ofiarą.
Sekret pacjentki pokazuje idealne życie Lily Bradley,...

Nacięłam się na polecenie Reesee Whitherspoon, a także Agathę Christie w tytule. No cóż, książka całkowicie niestrawna, nudna, byle jaka. Wrażenia na mnie nie zrobiła, a wręcz zmęczyła swoim brakiem tempa i sposobem narracji.

Nacięłam się na polecenie Reesee Whitherspoon, a także Agathę Christie w tytule. No cóż, książka całkowicie niestrawna, nudna, byle jaka. Wrażenia na mnie nie zrobiła, a wręcz zmęczyła swoim brakiem tempa i sposobem narracji.

Nie wiem co się stało z Panią Gabrielą, ale ta książka jest po prostu bardzo słaba. Musiałam dwa razy sprawdzać czy autorką jest naprawdę Gabriela Gabraś. Ogromne rozczarowanie, chwilami miałam wręcz wrażenie, że słynny czat GPT miał w tym swój udział. Ok, to mogłoby być opowiadanie napisane na jakimś kursie weekendowego pisania, ale jeżeli mówimy o profesjonalistce, to po prostu byłoby mi wstyd wypuścić taką książkę.
Bohaterką jest Ksenia i jej przyjaciel Daniel, gej. Oboje mają złamane serca i dają sobie tytułowy miesiąc na spotkanie miłości życia. Korzystają z Tindera i pomocy naiwnych i głupiutkich przyjaciółek.
Dialogi fatalne, akcja totalnie przewidywalna. Nudy Pani Gargaś!

Nie wiem co się stało z Panią Gabrielą, ale ta książka jest po prostu bardzo słaba. Musiałam dwa razy sprawdzać czy autorką jest naprawdę Gabriela Gabraś. Ogromne rozczarowanie, chwilami miałam wręcz wrażenie, że słynny czat GPT miał w tym swój udział. Ok, to mogłoby być opowiadanie napisane na jakimś kursie weekendowego pisania, ale jeżeli mówimy o profesjonalistce, to po...

Ta seria Lucindy Riley zdobyła niesamowitą popularność, ja sięgnęłam po nią po największej fali popularności. Znam twórczość Lucindy, więc wiedziałam, że książka powinna mi się spodobać. I tak było.
Pao Salto adoptował sześć dziewcząt. Był bardzo bogatym człowiekiem i dobrze wychował swoje córki. Kiedy umiera pragnie by poznały swoje korzenie. Daje córkom wskazówki, które mają ich zaprowadzić do początku i wskazać skąd pochodzą. W pierwszą taką podróż wyrusza najstarsza Maja. Trop wiedzie ją do Brazylii. Maja poznaje losy swojej prababki, które były fascynujące, a jednocześnie naznaczone powinnością wobec swojego rodu. Razem z mają odkrywamy losy jej przodków, co pozwala lepiej jej zrozumieć samą siebie. A jednocześnie odważyć się na spojrzenie na swoją przeszłość i pogodzenie się z nią.
Polecam serdecznie, jeżeli lubicie rodzinne sagi, które powoli odkrywają swoje tajemnice.

Ta seria Lucindy Riley zdobyła niesamowitą popularność, ja sięgnęłam po nią po największej fali popularności. Znam twórczość Lucindy, więc wiedziałam, że książka powinna mi się spodobać. I tak było.
Pao Salto adoptował sześć dziewcząt. Był bardzo bogatym człowiekiem i dobrze wychował swoje córki. Kiedy umiera pragnie by poznały swoje korzenie. Daje córkom wskazówki, które...

Obok tej okładki nie mogłam przejść obojętnie. Również obok tytułu i opisu. Spodziewałam się czegoś naprawdę niesamowitego. Nie do końca wyszło, owszem książka jest fascynująca, mroczna, baśniowa, ale jednak mam wrażenie, że autorka nie do końca wiedziała dla kogo pisze tę książkę.
To powieść dla dorosłych czy dla nastolatków? Owszem siostry Hollow są starszymi nastolatkami, a najstarsza Grey ma dopiero 21 lat, ale chwilami czułam się jakbym czytała czytankę dla grzecznych dziewczynek. A za chwilę baśniowo-mroczny splot zdarzeń sprawiał, że lektura gęstniała i po chwili znów wracamy do świata nastolatków. To wszystko sprawiło, że Dom sióstr marnotrawnych jest nierówny, a to psuło mi radość czytania.
Może dla osób 16 plus do 20 urodzin to faktycznie będzie coś wielkiego, ale mnie lekko zawiodła.

Obok tej okładki nie mogłam przejść obojętnie. Również obok tytułu i opisu. Spodziewałam się czegoś naprawdę niesamowitego. Nie do końca wyszło, owszem książka jest fascynująca, mroczna, baśniowa, ale jednak mam wrażenie, że autorka nie do końca wiedziała dla kogo pisze tę książkę.
To powieść dla dorosłych czy dla nastolatków? Owszem siostry Hollow są starszymi...

Przyznam szczerze, że książki Jodie Picoult bardzo lubię i zawsze są dla mnie synonimem jakości. Doceniam tutaj twist i zaskoczenie w połowie książki, dla mnie to było wielkie wow. Ale ogólnie odniosłam wrażenie, że książka jest dość chaotyczna, a Diana, jako główna bohaterka, niesamowicie wręcz irytująca i nie wiadomo czego chcąca od życia. Ostatecznie skończyłam ją z dużym poczuciem niedosytu. Myślałam, że to będzie dużo lepsza książka. Jednak poza wspomnianym przeze mnie genialnym twistem, poczułam duże rozczarowanie.

Przyznam szczerze, że książki Jodie Picoult bardzo lubię i zawsze są dla mnie synonimem jakości. Doceniam tutaj twist i zaskoczenie w połowie książki, dla mnie to było wielkie wow. Ale ogólnie odniosłam wrażenie, że książka jest dość chaotyczna, a Diana, jako główna bohaterka, niesamowicie wręcz irytująca i nie wiadomo czego chcąca od życia. Ostatecznie skończyłam ją z...

Przyznaję, ciężko jest powiedzieć o czym jest ta książka. Akcja toczy się bardzo, bardzo powoli, ale w zasadzie to nie zmierza do niczego. Całkowicie brakuje tutaj emocji. Nie wiem na czym miałyby tytułowe cuda. Znam dużo więcej książek, o lekkiej, świątecznej tematyce, które potrafią wciągnąć i zainteresować czytelnika.
Mamy tutaj Maćka, który chce się zaręczyć, ale wciąż ma problemy. Mamy Monikę która sprzedaje perfumy, Anię w ciąży, która nie ma co z sobą zrobić na Święta. Akcja zmierza donikąd i nic nie wnosi.

Przyznaję, ciężko jest powiedzieć o czym jest ta książka. Akcja toczy się bardzo, bardzo powoli, ale w zasadzie to nie zmierza do niczego. Całkowicie brakuje tutaj emocji. Nie wiem na czym miałyby tytułowe cuda. Znam dużo więcej książek, o lekkiej, świątecznej tematyce, które potrafią wciągnąć i zainteresować czytelnika.
Mamy tutaj Maćka, który chce się zaręczyć, ale wciąż...

Kiedy tajni agenci idą na emeryturę, mogą albo zacząć uprawiać ogródki, albo założyć Klub Martini. Tyle, że zamiast popijać drinki, przyjdzie im rozwikłać ważną sprawę, ochronić swoją koleżankę i zapomnieć o spokoju.
Fajnie się czytało.

Kiedy tajni agenci idą na emeryturę, mogą albo zacząć uprawiać ogródki, albo założyć Klub Martini. Tyle, że zamiast popijać drinki, przyjdzie im rozwikłać ważną sprawę, ochronić swoją koleżankę i zapomnieć o spokoju.
Fajnie się czytało.

Wydawałoby się, że Elle jest typową kobietą z klasy średniej. wyższej. Pracuje na uczelni, ma męża dziennikarza i trójkę dzieci. Razem z matką przyjeżdżają do Papierowego Pałacu, swojego letniego domku, gdzie co roku spędzają lato. Jest poranek i zostaniemy z Elle przez całą dobę. Poznamy jej teraźniejszość, rozterki i poznamy przeszłość, która czai się za Elle, i nie pozwala jej swobodnie cieszyć tym co dziś.
To rodzinny dramat z wątkiem kryminalnym. Ciemna przeszłość, dramat dziecka, przemilczane dramaty i ogrom smutku.
To książka, która podejmuje wiele trudnych tematów. Naprawdę poruszająca, świetnie napisana. Wciągająca i na długo zostająca w pamięci.

Wydawałoby się, że Elle jest typową kobietą z klasy średniej. wyższej. Pracuje na uczelni, ma męża dziennikarza i trójkę dzieci. Razem z matką przyjeżdżają do Papierowego Pałacu, swojego letniego domku, gdzie co roku spędzają lato. Jest poranek i zostaniemy z Elle przez całą dobę. Poznamy jej teraźniejszość, rozterki i poznamy przeszłość, która czai się za Elle, i nie...

Czy książka mistrzyni Agathy Christie mogłaby mnie rozczarować? Oczywiście, że nie. Od początku do samego końca to prawdziwy klasyk gatunku. Po prostu mistrzowski kryminał, napisany tak, że właściwie to sam się czyta.

Czy książka mistrzyni Agathy Christie mogłaby mnie rozczarować? Oczywiście, że nie. Od początku do samego końca to prawdziwy klasyk gatunku. Po prostu mistrzowski kryminał, napisany tak, że właściwie to sam się czyta.

Alicja jest młodą, 26 letnią dziewczyną. Mieszka we Wrocławiu z matką, która ją kocha, ale na swój sposób. Mocno kontroluje swoją córkę, podważa jej pewność siebie i nie jest mocna w okazywaniu uczuć swojej jedynaczce. Alicja nie miała ojca, stąd brak jej prawidłowych męskich wzorców. Dlatego też kiedy w jej życiu pojawia się Feliks, Alicja idzie ku niemu niczym ćma ku światłu. Całkowicie oddaje swoje życie w ręce mężczyzny, tłumaczy wszystkie nieprawidłowe zachowania i uważa, że Feliks po prostu taki jest. Jest nieco starszy, ma większe doświadczenie, na pewno jest dla niej czuły i chce jak najlepiej...
Tango to opowieść o dziewczynie, która dała się zamknąć w toksycznym związku. To opowieść o wielkiej tęsknocie za miłością i byciem dla kogoś kimś najważniejszym.
To bardzo poruszająca i smutna historia. Ale daje nadzieje i może bardziej tłumaczy pewne zachowania.
Warto przeczytać, tym bardziej, że autorka zainspirowała się prawdziwymi wydarzeniami i historią własnej córki.

Alicja jest młodą, 26 letnią dziewczyną. Mieszka we Wrocławiu z matką, która ją kocha, ale na swój sposób. Mocno kontroluje swoją córkę, podważa jej pewność siebie i nie jest mocna w okazywaniu uczuć swojej jedynaczce. Alicja nie miała ojca, stąd brak jej prawidłowych męskich wzorców. Dlatego też kiedy w jej życiu pojawia się Feliks, Alicja idzie ku niemu niczym ćma ku...