Opinie użytkownika
Książka okazała się pomyłką i nabieraniem czytelnika przez autorkę i wydawnictwo, ponieważ to nie powieść świąteczna – opisywane wypadki, bo trudno mówić o fabule, rozgrywają się latem. Święta to jakieś 5% całości. Fabuła miała głębię kałuży podczas wiosennej mżawki. Kobieta zakochuje się w jednym facecie przez większość powieść, by na końcu skończyć z kimś zupełnie innym....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDawno się tak nie zdenerwowałam podczas lektury książki. Miałam ochotę na dobry kryminał z wątkami obyczajowymi, a dostałam pseudo romans z antypatycznymi bohaterami. To mogłabym przeżyć, gdyby rozwiązanie zagadki prezentowało jakiś poziom, ale niestety okazało się kompletnie bez sensu. Podam dwa przykłady. Osoba zaginiona, którą okazał się morderca przyjęła tożsamość innej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejna książka z wątkiem wojennym, która wpadła mi w ręce, ale szału nie było. Część współczesna zdecydowanie lepsza niż wojenna. Podczas czytania niektórych fragmentów odnosiłam wrażenie, jakbym wcale nie czytała powieści, a słuchała nudnego wykładu. Mam wrażenie, że autorka nie bardzo wiedziała jak poznane fakty wpleść w narrację i efekt wyszedł nieciekawy. Losy...
więcej Pokaż mimo toChociaż lubię prozę pani Agnieszki, ta pozycja nie bardzo przypadła mi do gustu. Za wiele motywów na które często natrafiam w innych książkach, jak na przykład odziedziczony dwór czy problemy ze zdradą partnera. Na plus mogę zaliczyć dobry język autorki i lekkie pióro.
Pokaż mimo toKsiążka nawet zabawna, jednak kryminał wyjątkowo marny, a wyjaśnienie zupełnie nieprzekonujące. Na dodatek pojawiają się nielogiczności niewyłapane przez redakcję. Dodatkowa gwiazdka za kota.
Pokaż mimo toPierwszą połowę dosłownie zmęczyłam nudząc się strasznie. Rozdziały składały się z kolejnych urywkowych historii różnych osób. Druga połowa stała się dla mnie bardziej strawna. Coś się nareszcie w książce zaczęło dziać. Do autorki jednak nie wrócę, zupełnie nie moje klimaty.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZabawna nie była, ale w odróżnieniu od poprzedniej części dało się ją z pewną dozą przyjemności czytać. Zachowanie Patrycji też irytowało tylko na początku. Według mnie autorka pisze bardzo nierówno. Są książki, które czyta się całkiem fajnie, są takie które są po prostu kiepskie.
Pokaż mimo toMam mieszane uczucia w stosunku do tej książki. Z jednej strony bardzo dobrze napisana, z drugiej pomimo fantastycznego języka użytego przez autorkę nudziłam się. Zabrakło mi w niej emocji. Zabawna też niestety nie była. Raczej smutna.
Pokaż mimo toZ przyjemnością ponownie spotkałam się z W.Redną i ubawiłam po kokardki. Nudziłam się jedynie przy ostatnim opowiadaniu o Kościeju. Nie moje klimaty.
Pokaż mimo toKsiążka napisana świetnym językiem, początkowo nawet trochę mnie bawiła. I to byłoby na tyle jeśli chodzi o plusy w moim wypadku. Nie chce mi się wyliczać minusów, ale jeśli to ma być współczesna literatura ambitna, to słusznie trzymałam się od niej z daleka. Klasyka poza pięknym językiem jeszcze może się poszczycić logiczną fabułą, której tutaj mi zdecydowanie brakowało.
Pokaż mimo toChemii nie było. Doczytałam do końca jedynie siłą woli, ziewając niemiłosiernie pomimo wciąż wczesnej pory.
Pokaż mimo to
Oj.
Tak jak lubię książki pani Małgorzaty, ta mnie załamała. Po pierwsze jak dla mnie była za obszerna. Gdyby wycisnąć z niej wszystkie zachwyty nad Martą, to zostałaby odchudzona przynajmniej o jedną czwartą. Po drugie myślałam, że główni bohaterowie to Radek i Nika, i bliźnięta (dla bliźniąt warto było przemęczyć - ale z kolei było mi ich zdecydowanie za mało), a okazało...
Niewarta poświęconego jej czasu. Napisana chaotycznie, z wątkiem pobocznym który nie wnosił nic do fabuły, a jedynie utrudniał odbiór całości.
Pokaż mimo toUwielbiam czytać komedie. Zaczynałam nieodżałowaną Chmielewską, a teraz tak mało osób pisze zabawne książki, że właściwie rzucam się na twórczość takiego autora. Nie inaczej było z powieściami pani Agaty. Zazwyczaj po tym jak pierwsza przypadnie mi do gustu, kupuję pozostałe. W przypadku Agaty Przybyłek zaczęłam od jej debiutu, przy którym się dość ubawiłam więc kupiłam...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę odebrałam jako obyczajówkę, ale zdecydowanie nie komedię. Podczas lektury uśmiechnęłam się może ze dwa razy. Trochę razi odrobinę infantylny styl i wszystkie zdrobnienia imion, ale czytało mi się ją całkiem nieźle.
Pokaż mimo toBardzo przyjemna powieść, z przemyślaną, interesującą fabułą. Troszeczkę przytłoczył mnie nadmiar nieszczęść, które przydarzały się bohaterom powieści, nawiązania do wydarzeń z przeszłości mogłyby mieć miejsce po kolei, denerwowały mnie te przeskoki w czasie. Autorce udało się wykreować prawdziwą plejadę bohaterów, z rożnymi dążeniami, wartościami i charakterem. I jak dla...
więcej Pokaż mimo to